W tym artykule(tak jak obiecałem :) ) chciałbym wam przedstawić modyfikację do Heroes Might and Magic V zatytułowaną „Księga Czarodzieja”.

Na wstępie chciałbym powiedzieć, że jest to jeden z kilku artykułów dotyczących tej modyfikacji, ze względu na to, że jest bardzo obszerna i jest co pisać i pokazywać. Moje artykuły będą prezentować modyfikacje, uchylać rąbka tajemnicy, ale nie będą pokazywać całości. Będę podrzucał informacje na temat tego co warto zrobić, ale nie „jak przejść daną modyfikację”. Liczę na to, że przybrana przeze mnie forma się wam spodoba- jeśli nie, jestem otwarty na zmiany i poprawki, umieśćcie swoje opinie w komentarzach!
Zaczynamy!

Jest to modyfikacja dodająca do gry nowy scenariusz(lub 3 scenariusze jeśli zdecydowaliście się pobrać Złotą edycję z linku który wrzuciłem wam na Facebooku), nowe jednostki, bohaterów, zamek, POLSKI DUBBING(!!!)- dzięki czemu mod nabrał jeszcze lepszego klimatu, który i tak jest miejscami zbyt genialny żeby opisać go słowami.

Pierwszego pozytywnego wrażenia doznajemy już na ekranie ładowania, umieszczony tam obraz mówi: „Zagraj we mnie” (Poważnie, zobaczcie sami :D).
Zaraz po załadowaniu się scenariusza mamy przyjemność obejrzeć scenkę wyjaśniająca nam ogólny zarys sytuacji i cel na najbliższe tury.
Jedyną wadą jaką tam dostrzegłem jest zbyt cicho podłożony głos głownego bohatera Dainwina, ale to ocenicie już sami. Zaraz po obejrzeniu sceny ukazuje nam się okolica naszego miasta Tan-Galard. Twórca bardzo się napracował, żeby cała okolica trzymała spójny obraz podgrodzia. Urocze zabudowania otaczające nasz zamek naprawdę zapowiadają świetną zabawę- pokazują, że mod jest zrobiony tak dokładnie jak tylko się dało.
Wracając do Tan-Galard- jest to całkiem nowe miasto: Warownia, które bazuje na Przystani. Jednak sam wygląd miasta to też godziny ciężkiej pracy, bo naprawdę sporo czasu trzeba było włożyć w to, żeby to wszystko wyglądało tak klimatycznie( Mi najbardziej spodobało się użycie obserwatorium^^).

Jednak to dopiero początek, autor modyfikacji przemyślał wszystko jak trzeba i istoty które w lesie znajdować się nie powinny- się tam nie znajdują. Jedyne co możemy spotkać to wilki, Behemoty(kozacka jednostka), Orkowie i czasem mroczne Elfy.

Po obadaniu terenów Tan-Galard, wychodzimy więc za jego mury i mierzymy siły z wilkami(w międzyczasie trzeba pamiętać o rozbudowie zamku). Dobra rada: starajcie się tracić jak najmniej konnych i używać jak największej ilości czarów.

Do walki z pierwszymi Behemotami dochodzi całkiem szybko- szukajcie na nich taktyki, ja swoją znalazłem, ale jest ich wiele :) Polecam granie na poziomie ciężkim, żeby było ciekawiej.

Następnym ważnym wydarzeniem jest dotarcie do Domku Mandigala- w którym dowiadujemy się o tym, że się spóźniliśmy i naszego mistrza porwały demony. Nowym celem misji jest odbicie go z ich rąk. Tylko spokojnie, to nie jest krótki scenariusz bez historii, po drodze napotkacie rzeczy których naprawdę byście się nie spodziewali.
Po pokonaniu kolejnych przeciwników stojących na naszej drodze trafiamy po raz pierwszy na demony- nie jest ich jednak zbyt wiele, więc jeśli dobrze gospodarowaliście jednostki- powinniście na spokojnie dać sobie radę.

Następnie odbywamy bardzo ciekawą rozmowę z bardzo ciekawą postacią( zobaczcie sami :) ).

Jeśli chodzi o to co jest dalej, to na zachętę wrzucę tu tylko dwa screeny(żeby wam nie psuć zabawy z odkrywaniem, bo mi sprawiło to naprawdę dużą frajdę)

Zachęcam wszystkich do zagrania w Księgę Czarodzieja, bo modyfikacja jest warta uwagi.
Mam nadzieję, że ten artykuł przypadł wam do gustu(bo powoli zabieram się za następną część^^)- wszystkie uwagi i rady proszę pisać z komentarzach ;)


[Z powodu problemów z mikrofonem(mam już materiały, brakuje tylko głosu) nie załączam filmu, postaram się to naprawić i wrzucić zaległy filmik(na fb będzie link) gdy tylko bęzie to mozliwe.]

Pozrawiam Wszystkich! /Świerszczu