Witaj na polskim forum poświęconym sadze Heroes
of Might and Magic. Zarejestruj lub zaloguj się:

Pamiętaj:
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Strony: 1 ... 7 8 9 [10]    Do dołu Wyślij ten wątek Drukuj
Rasy w Fantastyce (Czytany 51071 razy)
Belegor
Mistrz oryginalnych pomysłów

*

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2 445


Bestiarysta z zamiłowania

Zobacz profil
« Odpowiedz #135 : 13 Sierpnia 2011, 14:15:24 »
Wilkołak również może przybrać zezwierzęconą postać przez cały czas (zależy jeszcze to od uniwersum), więc ostatnie wymysły nie różnią się zbytnio od wilkołaków. Do nich osobiście bym dodał gnolle, ale wiem, że niektórzy by sie z tym nie zgodzili (Hells nie bij!).


IP: Zapisane
"TAWERNO, WALCZ!"

Spromultis

***

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Wiadomości: 223


Zobacz profil
« Odpowiedz #136 : 14 Sierpnia 2011, 10:56:13 »
Czasem potrafią, ale w takim razie magów umiejących stale zmieniać postać należy zaliczyć do wszystkich gatunków w danym świecie. Wilkołaki zaliczyłbym do zwierzoludzi tylko wtedy, kiedy w jakimś świecie byłby absolutnie zawsze w formie wilczej, wtedy można by je uznać za gatunek zwierzoludzi. Gnolle według mnie nie są wilkołakami, z wymienionego wyżej powodu - z tego co wiem gnolle stale wyglądają tak, jak wyglądają. Wilkołaki się zmieniają, i raczej nie należy ich porównywać z żadnymi zwyczajnymi zwierzoludźmi.


IP: Zapisane
Miker

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1 057


Wiedza to największa potęga

Zobacz profil
« Odpowiedz #137 : 14 Sierpnia 2011, 11:58:43 »
Coś mi się wydaje, że mieszacie zwierzoludzi ze zwierzołakiami.
Różnica między jednymi a drugimi jest taka, że zwierzoludzie mają jedną postać, zwierzołaki są ludźmi przybierającymi postać zwierząt (wilk, pantera, koń czy co tam sobie można wymyślić). Oczywiście nie wszędzie tak jest ale z takim podziałem się spotkałem. Tylko wtedy wilkołak musi zamieniać się w wilka a nie jakąś mieszankę wilka i człowieka.
Ok to rozmawiajcie sobie dalej :)


IP: Zapisane
Live is brutal and full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas very mocno!
Spromultis

***

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Wiadomości: 223


Zobacz profil
« Odpowiedz #138 : 14 Sierpnia 2011, 15:07:22 »
To zależy od świata. Spotyka się też przypadki, kiedy człowiek zmienia się w coś w stylu zwierzoczłeka. W każdym razie ja rozróżniam, i właśnie dlatego nie chcę pakować do jednej kategorii wilkołaków i zwierzoludzi.


IP: Zapisane
Alaron98
Użytkownik jest na liście obserwowanych Obserwowany
****

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 7


Czy to ptak?Samolot? Nie! To Wuwu!

Zobacz profil
« Odpowiedz #139 : 15 Sierpnia 2012, 22:07:41 »
Zapomnieliście o avarielach skrzydlatych elfach z NWN Hordy Podmroku


IP: Zapisane
,,Czy światło może widzieć ciemność?'' - Alaron98

,,Człowiek głupi patrzy, człowiek wykształcony widzi, człowiek mądry rozumie''

,,Wuwu lubi ciastka, a ciastka lubią Wuwe''
Asderuki
Zielona wróżka

*

Punkty uznania(?): 3
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 789


W szaleństwie rodzą się najlepsze pomysły

Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #140 : 16 Sierpnia 2012, 13:24:37 »
Widzę tu bardzo ciekawe forum. Aż mam ochotę się do niego dołączyć.

Alaron98 nikt nie zapomniał, były wymieniane wcześniej (można było nie zauważyć). Ale jeśli chodzi ci o zwierzoludzi, albo zwierzołaki, to wybacza ale nie wydaje mi się by wpasowywały się do której z tych kategorii. To po prostu elfy ze skrzydłami.

Sama nie lubię zbytnio stereotypów. Dlatego większość "światów" fantasy mnie niestety nudzi. Jako i inni w tym temacie sama zaczęłam tworzyć jakiś czas temu swój świat. Myślę, że można go nazwać nieoficjalnym, gdyż nie opuścił jeszcze moich kartek w szkicowników. Niemniej krótki zarys ras mogę wam przedstawić. Świata jako takiego nie chcę na razie opisywać, bo jest jeszcze w fazie dopracowywania.

Rasy:
- Nieodłączni, zawsze i wszędzie ludzie. Jednak nie ograniczam się do typowych "białasów". Są też arabowie/hindusi (muszę im jeszcze dać nazwę). W zależności od kraju, ludzie posługują się rożnymi językami i maja inną walutę. Dodam, że reszta "podras" ludzkich też istnieje, lecz jest w innej części świata. Tej "dalszej".

-Długowieczni. Nie są to elfy. Mają wygląd zbliżony do ludzkiego, lecz są szczupli i wysocy, zawsze mają brązowe oczy, a włosy ich wąchają się od blondu do głębokiego brązu. Mężczyźni mogą posiadać niewielki zarost. Nienaturalną cechą długowiecznych jest dziura w plecach. http://humon.deviantart.com/gallery/?offset=72#/d4pj3rz to było inspiracją. Żyją około 250 lat

- Krasnoludy. Niskie i krępe często o jasnych oczach i rudawym zaroście. Kochają liczyć. Są najlepszymi bankierami i architektami. Świetnie radzą sobie z magią "matematyczną". Nie są specjalnie chętni do bitki, są wyrachowani i kochają prostotę. Stolicę mają na powierzchni Błędnych Gór.

- Olbrzymy. Kuzyni krasnoludów z pustynnych okolic. Równie krępi co krasnoludy. Ich wzrost waha się koło 2 metrów. Przez swoje proporcje zdają się znacznie większe. Ich skóra często jest czerwonawo-brązowa, a włosy są czarne. Świetni wojownicy. Armia takich jest niemalże nie do zatrzymania. Nie mają własnego kraju.

- Gnomy. Niskie i drobne. Cywilizacyjnie wyprzedzają sporą część świata. Jak reszta jest w pseudo średniowieczu to oni są już jakby w oświeceniu/baroku. Posiadają często ogromne majątki i nieczęsto sponsorują szkoły magiczne. Są podzieleni na dwie grupy, ciągle się ze sobą mieszające. Część z nich mieszka wewnątrz łańcucha górskiego, gdzie znajduje się ich stolica. Ci są niezwykle bladzi, a ideałem piękności jest albinizm. Reszta przemierza kraje na wozach kupieckich (tacy cyganie). Ci już mają ciemniejszą karnację. Wszytko po to by ekonomicznie kraj nie upadł.

- Opętani. Wyklęta rasa wywodząca się bezpośrednio od ludzi. Istoty o lekko spiczastych uszach (jak wszystko co demoniczne). W ich żyłach płynie skażona krew przez demony, a tak przynajmniej twierdzą fanatycy Boga Człowieka. Każdy z nich ma słabość, mniejszą lub większą, związaną z 7 grzechami ciężkimi. Choć na co dzień wyglądają normalnie w chwili słabości na ich twarzy wyłania się znak potępienia. Różny w zależności od grzechu. Znak skazy ma epicentrum wokół oczu i rożne stopnie nasilenia.

No dobra, to były rasy "grywalne", które na razie wymyśliłam i opisałam sobie na konkretną część świata.

W tym świecie są elfy. Jednakże wyglądają tak: http://asderuki.deviantart.com/gallery/?offset=72#/d3r9ru6 (własna praca). Są niewiele większe od ludzkiej głowy i są wredne, mięsożerne i polują na wróżki. Wróżki są istotkami o wielkości dłoni. Są niezwykle uzdolnione magicznie (każda coś tam potrafi). Mają motyle skrzydła i normalnie noszą ubrania. Są też największymi krętaczami na świecie. Jedna wywołała wojnę która ogarnęła cztery kraje. Elfy są ich naturalnymi wrogami, przez ich odporność na magię (przez co same nie mogą czarować). Obie rasy mają osobników męskich.

No to miało być pokrótce.... damn XD a i tak większości jeszcze nie opisałam.



« Ostatnia zmiana: 16 Sierpnia 2012, 13:28:07 wysłane przez Adseruki » IP: Zapisane
Ptakuba
Sołtys Anduiny

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1 533


Multikonto Martina

Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #141 : 27 Grudnia 2013, 16:08:43 »
W Eiranie, po minięciu mrocznej ery średniowiecza, wraz z rozwojem nauki, zwłaszcza uwzględniającej nowo poznane możliwości magii, pojawiły się diametralne zmiany w kwestii istot zamieszkujących ów świat.

Na przestrzeni dziejów mocno przemieszały się rasy zamieszkujące Arminor, począwszy od ludzi, poprzez krasnoludów, goblinoidów i zwierzoludzi, skończywszy na nieśmiertelnych elfach. Zanikły stare granice pomiędzy owymi ludami, a pojawiły się inne powstałe w innych okolicznościach.

Najliczniejszą, najbardziej zróżnicowaną i wszechstronną z ras są Gajanie - należą do nich rzadko spotykani obecnie typowi ludzie, gobliny czy krasnoludy, ale przede wszystkim szczep ten stanowią osobniki powstałe z przeróżnych krzyżowań pomiędzy nimi. Przeciętny Gajanin ma więc głównie cechy człowieka, na drugim miejscu orka, na trzecim zaś przeróżnych zwierzęcych ras. Są zwykle bardziej niscy i krępi od ludzi, miewają zieloną czy czerwonawą skórę, często pojawiają się też wyraźne kły.

Cechy gnolli i feliardów odziedziczyli jednak bardziej Fauni - w których żyłach płynie także krew elficka. Faun przypomina więc elfa z sierścią lub futrem i kocimi uszami. Wpływ zwierzęcego dziedzictwa jednak na tym się nie kończy, Faunów bowiem definiuje nie tylko pochodzenie od wilczurów i kotoludzi, ale także wpływ magii druidycznej i dziedzictwo duchów natury. Rasa ta posiada więc również kopyta i nieraz skrzydła, bardziej przypominając dziwną manifestację sił przyrody, niż zwyczajną mieszankę ras.

Część elfów zamiast celebrować naturę, poszła raczej w stronę swej nieśmiertelności i magicznych mocy. Podczas gdy Faun ma cechy odziedziczone po duchach natury, czyli pomniejszych aniołach, Kelianin to istota, w której żyłach płynie krew potężniejszych duchowych niebian a także geniuszy. Kelianina cechuje więc przede wszystkim nieśmiertelność i potężna magia. Ich ciała są jednak wątłe i słabe, a lud - rzadki. Są ucieleśnieniem perfekcji i nieosiągalności, do której zmierzała usilnie elficka rasa.

Cezurę kończącą wieki średnie wyznacza zażegnanie demonicznego zagrożenia i odzyskanie ziem Halvengardu. Byty piekielne jednak nie opuściły tego świata bez śladu, a ich liczni dziedzice stali się wręcz osobnym ludem - Inferiatami. Inferiata na ogół pochodzi od człowieka i demona lub od mrocznego elfa - ma czerwono-bordową skórę, rogi i wrodzony czarnomagiczny instynkt.

Reptilionów zdziesiątkowanych już wojną domową nawiedziła straszliwa plaga, która była zdolna zgładzić ich do końca. Bagarona, wreszcie zjednoczona wspólną ideą nie poddała się. Nowe możliwości zaoferowane przez naukę pozwoliły jaszczuroludziom uratować się. Przerodzili się w Tekan - lud żyjący dzięki technice i wszczepom. Jaszczurze cyborgi rodzą się jako bezbronne, ledwie żywe i niemające szans przeżycia strasznego wrodzonego skrzywienia istotki. Natychmiast jednak ich mięśnie, włącznie z sercami są wspierane runicznie spreparowanymi egzoszkieletami i procesorami.

Tak jak w jedną rasę zjednoczyli się Gajanie, tak również drakoidzi ukrócili podziały, gdy prawdziwe, świeże smocze dziedzictwo znów miało odwagę krążyć po śmiertelnych. Drakoid przypomina obecnie dawniejszego sidiana, jednak pozbawiony jest włosów a zamiast nich jego ciało jest pokryte czerwonobrązową łuską.

Ludem zamykającym listę są Nekroni. W nowych czasach bowiem dążenie do nieśmiertelności poprzez oszukanie śmierci czarną magią stało się bowiem raczej etycznie wątpliwe niż jednoznacznie złe. Tym samym nikt nie dziwi się, gdy widzi postać pochodzącą od saidirów, wśród których rozeszła się mordercza genetyczna mutacja wynikająca z ich dawnych smoczych dziedzictw. Połączenie wampirycznego jadu i nekromancji utworzyła lud, który mógł przeżyć i rozmnażać się, a w dodatku ułatwił się jego byt w ciężkich warunkach Seidrimu. Istoty owe, z bladą jak ściana cerą przebijaną przez ich kościane kolce, choć dawniej pochodziły od elfów i smoków, skażonych mocą demonów, obecnie już zapomniały o owych czasach, kiedy to musiały jeść i spać.


IP: Zapisane
Wioska Anduina - moja piaskownica. Zapraszam wszystkich.

"My tutaj jedziemy na zgryzocie, problemach z dzieciństwa i pasywnej agresji."
Hellscream, 10 czerwca 2015
Strony: 1 ... 7 8 9 [10]    Do góry Wyślij ten wątek Drukuj 
 





© 2003 - 2024 Tawerna.biz - Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikowanie jakichkolwiek elementów znajdujących się w obrębie serwisu bez zgody autorów jest zabronione!
Heroes of Might and Magic i powiązane z nimi loga są zastrzeżonymi znakami handlowymi firmy Ubisoft Entertainment.
Grafiki i inne materiały pochodzące z serii gier Might & Magic są wyłączną własnością ich twórców i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.
Powered by SMF 2.0 RC1.2 | SMF © 2006–2009, Simple Machines LLC | Theme by jareQ
Strona wygenerowana w 0.094 sekund z 21 zapytaniami.
                              Do góry