Tawerna.biz - Forum

Zakładam kolejny temat, który powinien się znaleśc już na początku funkcjonowania forum ;] - Co sądzicie o każdym mieście i kóre przypadło Wam najbardziej do gustu oraz dlaczego akurat to?

- Mi najbardziej podobają się Akademia i Nekropolis ;] wypowiedzcie sie ;)

Tylko nekropolis, ze wzgledu na taktykę jaką gram. Do tego zamek natury dla uzyskania czarów dla bohatera  :) Dla mnie najgorszy jest zamek życia.

Natura(rezerwat) i Chaos(nie znam odpowiednika ale to to z czarnymi smokami i zmorami)

Najlepszy zamek dla mnie to Necropolis który w czasie gry daje mi przewage liczebną oraz siła jego jednostek

Ja najbardziej lubię grać Życiem i może tak jeszcze w dalszym planie Naturą i Śmiercią... nie mam miasta, którego nie lubię każde jest po trochu fajne...

Oczywiście zamek Natury.Moim zdaniem panuje tam spoko klimat i barzdo ładnie wygląda.Poza naturą lubie jeszcze zamek Śmierci chociaż sam niewiem dlaczego :D .

Moim ulubionym miastem w czwórce jest Chaos ze względu na fajne jednostki

NAJLEPSZE SĄ( MOIM SKROMNYM ZDANIEM): ŚMIERć I CHAOS. ŚMIERć ZA WAPMIRA  /thumbsup/  I DIABŁY, A CHAOZ ZA IFRY I CZARNE SMOKI.

Wampiry zarąbiste ale diabły cienkie. Pozdobnie jak w 3 z władcami mroku i drakoliczami.

etam śmierć jest za łatwa jak się gra Wampirami.. osobiście wolę Naturę i Chaos :]

Natura i Życie. Od biedy Chaos i Akademia. Nie znosiłem w IV Nekropolii. Nie dlatego że słaba ale gdy widziałem Diabły i Wampiry idące ręka w rękę to powiedziałem passsss. W ogóle nie wiem jak mogli połączyć Inferno z Nekropolią ale to już inna bajka...

Ład za magię jest dobry
Śmierć the best taktyka ktora gram jest niezawodna...
Życie jest chyba najsłabsze. skiepścili ludzi z tzreciej części

Nie zgodzil bym się z tym że ludzie są słabi moj brat gra ludzmi i spokojnie przechodzi każdą misje (i gra na wysokim poziomie)
Ale każdy ma swoje zdanie.

widze ze stare te posty, a szkoda, bo gra ma swoj urok i potrafi wwciagnac niezgorzej niz stare dobre homm3. do rzeczy jednak. nekropolie odrzucam, choc fakt-wampiry plus smoki to potega. bonus nekromancji, niestety i tu wada 4ki, czas dla bohatera-moim skromnym zdaniem nie dojdziecie do maks nekromancji, bo do tego czasu was dorwie konkurent.... na przyklad ja:) ale zwroce uwage na zamek, o ktorym nikt nie napisal jak dotad: MOC. pomijam bersekery i nieistotne centaury. ale taktyka harpie plus ogre magi plus ptaki gromu to dwa elementy mgiczne w kazdej walce-piorun plus zadza krwi, straszna ilosc zycia do pozbawienia dla konkurenta-patrz klatki i przyrosty jednostek. dwie jednostki latajace-szybkie!!!!- a ogre mag to wymarzone wsparcie w polu dla topornych jdnostek. dodatkowo obowiazkowy drugi bohater z zamku zycia(rycerz) dla bonusu taktyki i umiejenosci walki, kilka artefaktow dla odpornosci magicznej oraz umijetnosci barba choc troche rozwiniete i..... zapraszam odwaznych.  to szybki i efektywny oraz efektowny zamek. polecam!

chaos. czarny smok i meduza. swoja droga z meduza to tworcy przesadzili, jednoska z ktora nie da sie dyskutowac. natomiast uwazam ze przyrosty czarnego smoka mimo jego potegi i brak wzajemnego uzupelniania sie tej armii nie czyni z niej faworyta w decydujacym starciu.

zwrocilbym natomiast uwage na akademie z opcja nie tytan a mehaniczny smok(!) nastawienie na lucznika mimo oczywistych zalet ma swoje ogromne mankamenty zwlaszcza w poznijeszej fazie gry i bez czarow-choc tu przyznaje, jesli juz czary sa, to absolutna potega. ALE: dzin(dwa stada) plus mechaniczny smok oraz golem uwazam za opce bardziej skuteczna niz mag plus dzin plus tytan. niezbedna jednostka pola, w tym polaczeniu mimo wszytsko proponuje przeraze. wtedy moim zdaniem ma to sens.

ps. wybaczcie jesli nazwy mieszam z nazwami z trojki, ale wtajemniczeni beda wiedzieco co chodzi:)))

Dla mnie najlepszy jest zamek Chaosu za ogólny wygląd i jednostki

Według mnie najlepsze są Ład (Akademia) i Chaos (Azyl). Lubie je najbardziej za magię ,ponieważ stosuje taktykę ,która opiera się głównie na magii. Bardzo lubie też Nekropolis ,która daje mi przewage liczebną armii.

W IV najlepszy jest Ład!!!
Te czary... =]  ...rozmarzyłem się.

nekropolis

meteo jak masz pisać posty takie krótkie to nie pisz w ogóle./ smith

no mi najbardziej przypadła do gustu Natura,, moga miec ojedna jednostke wiecej niz inne miasta , a 2 magia natury bnylla duzo lepsza niz inne, codziennie w twoich oddiziałach pojawial sie jakis zywiolak

Ja też najbardziej lubię naturę bo jest taka ładna i fajna.

(...)Mi najbardziej podobają się Akademia i Nekropolis ;](...)

Mi tez fajnie sie nimi gra a szczegolnie nekropolis. Bardzo lubie noce i kiedy mam wycieczki klasowe to zawsze z kumplami wpadamy do dziewczyn i robimy rozróbe /arrow/

Nekropolis i noc mają cos wspolnego /arrow/ ....... nie musze sie wypowiadac /happy/

Dołączam do grona fanów Nekropolis /flower/  Podoba mi sie panujący tam specyficzny, mroczny klimat... i Wygląd Nekromantów- best poprostu.

No ja w IV malo gralem. Lubie jednak chyba jak wiekszosc nekropolis.
No ludzie to mi sie tylko w III podobaly. w sumie pierwszy raz w HOMM.

Widze, że znalazłem bratnie duszę! Nekropolis Is Tha Best! /cool/
Z resztą w każdej części gry ten zamek jest dobry!

dobra, widze ze najbardziej krytykowana nacja sa ludzie. dlaczego wlasciwie?? polaczenie kusznika z maks zasiegu, pikiniera dla walki w polu- brak kontrataku, swoja droga jak ta jednostka broni zamku, to nieporozumienie- mega ich ilosc schowana za murami a jak ktokowiek podchodzi by niszczyc mury to ma.... problem z jego dzida. do tego mnich dla dalszego wymiatania na dystans no i oczywiscie aniol/ choc dla przysrostow i champion nie jest zly. ale aniol za wskrzeszenie- z drugiej strony rozwinieta magia zycia i wskrzeszach wszystkich, wtedy jednak champion zystkuje wiele. podsumowanie: to bardzo zgrana i szybka armia. nie ponosi wielkszych strat, bo wszystcy i tak bija kusznika a tego zawsze odrodzisz. dla  mnie moze nekromanta ma jakas wieksza przewage nad tym zamkiem, ale poza tym?? naprawde mocny zamek.

No według mnie w całym hIV najsłabsza rasa sa barbażyńcy. Szał  berserkera jest tragiczny zawsze wybiega na oślep i zawsze przeciwnik zrobi z niego sito. jedynym sposobem żeby miec ich duzo to poprostu trzymanie w zamku i nie używanie ich. Moc jako jedyna rasa nie ma gildii magów, a czary na poczatku sa bardzo pożyteczne. Cyklopi sa silną jednostka ale ich ilość robi też swoje. Behemont jest strasznie wolny, a ptaki gromu łatwo gina(chociaz nie pamietam jak działał piorun czy losowo czy zawsze podczas ataku). Jedyna fajną jednostka jest harpia jej umiejętność po prostu rządzi(tylko meduza i minotaur bardziej mi się podobają).

dla  mnie moze nekromanta ma jakas wieksza przewage nad tym zamkiem, ale poza tym?? naprawde mocny zamek.

[snapback]6757[/snapback]

no jeszcze bym powiedział ze Natura rozwaliła by Życie, chyba że jest mała plansza to są wyrównane szanse

No według mnie w całym hIV najsłabsza rasa sa barbażyńcy. Szał  berserkera jest tragiczny zawsze wybiega na oślep i zawsze przeciwnik zrobi z niego sito. jedynym sposobem żeby miec ich duzo to poprostu trzymanie w zamku i nie używanie ich. Moc jako jedyna rasa nie ma gildii magów, a czary na poczatku sa bardzo pożyteczne. Cyklopi sa silną jednostka ale ich ilość robi też swoje. Behemont jest strasznie wolny, a ptaki gromu łatwo gina(chociaz nie pamietam jak działał piorun czy losowo czy zawsze podczas ataku). Jedyna fajną jednostka jest harpia jej umiejętność po prostu rządzi(tylko meduza i minotaur bardziej mi się podobają).

widzisz, w mojej strategii na moc zawsze ide w harpie i ptaki gromu oraz ogry. behemoty uwazam za jednostki slabe i o zbyt malym przyroscie, oraz zdecydowanie za wolne. a ja stawiam na szybkosc. harpia i ptak gromu gdy masz taktyke dolatuja do przeciwnika od razu. wysoka inicjatywa zapewnia szybki atak. ptak gromu, choc male hp, fakt, to jednak dzieki klatkom masz przyrost zdaje sie ze 6sztuk!!!! zawsze udeza do tego piorunem wiec musisz miec mega walke by on nie zabil od razu, bo jest naprawde silny dzieki masie. ten zamek idzie wlasnie na mase. ogr jest bardzo silny choc wolny, ale wieze ne trzeba miec min. jedna jednostke pola, najlepiej dwie. no i ten jego przyrost gdy masz klatki.... berseker choc slabiutki i ten jego szal faktycznie jest wkurzajacy, ALE na poczatku gry to straszny przeciwnik dla pierwszych poziomow herosa- ma sporo zycia i jest szybki. centaur jest beznadziejny, choc szybki. dobry z niego zbieracz. co do braku magii- dla mnie to na tyle szybki i prosty zamek ze jak juz nim grasz, to idziesz na rywala jak najszybciej. i oto tu chodzi. nie masz wyjscia. musisz zniszczyc przeciwnika szybko, bo inaczej on zniszczy Ciebie:)

no jeszcze bym powiedział ze Natura rozwaliła by Życie, chyba że jest mała plansza to są wyrównane szanse

dlaczego natura rozwalilaby zycie?? dzieki przywolywaniu czy osetnica?? bo innych powodow nie widze:) slaby dosc jest ten zamek natury.

Nekropolia  bo po wygranej walce dostajesz szkielety bardzo łatwo tak uzbierać dużą armie

dlaczego natura rozwalilaby zycie?? dzieki przywolywaniu czy osetnica?? bo innych powodow nie widze:) slaby dosc jest ten zamek natury.

[snapback]6942[/snapback]

no tak o to mi chodziło , taka ostenica duzo daje tej rasie całkiem dobry łucznik , magia przywołania tez jest niczego sobie, zwłaszcza kiedy masz dzienny przyrost żywiołaków w armii, ta rasa ma także  zawsze male straty po bitwie

Natura i Ład są najlepsze. Kocham osetnice...

Ład tylko Ład tylko Tytani tylko Ład.[/span][/span]

[span style=\'color:red\'][span style=\'font-size:14pt;line-height:100%\']Ale Natura też jest fajna. /lol/  /ermm/  /blink/  /blushing/

Chaos tylko za:
- Zmory, Hydry i Czarne Smoki,
Ład tylko za:
- Smocze Golemy,
Moc  za:
- Ptaki Gromu,
- Taki "pustynny" nastrój w mieście,
Natura za:
- Wilki, Feniksy, Czarodziejskie Smoki i Białe Tygrysy,
- Wspaniałe miasto.
Śmierć tylko za:
- Cerbery, Jadowite Pomioty, Diabły i Kościane Smoki,
Życie tylko za:
- Czempiony.

Ogólnie najbardziej lubie Nature i troche Chaos ;)

Natura, ład, chaos, śmierć.

Ja to najbardziej w 4 lubilem Smierc bo WAMPIRY wymiatajamaja funkcje wysysania zycia.Dosyc Lad tez lubilem bo dzinny sa fajne i dosyc tanie (i czar ILUZJA /sorcerer/)

1.ład za zaklęcia : iluzja i portal za potwory tytan niziołek i dzin   /cool/  /cool/  /cool/
2.natura za zaklęcia : PRZYWOLAŃ i smoczą siłe za potwory żywiołaki i smoka ;)  ;)
3.chaos za zaklęcia armagedon i srzały potwory smoki i zmory /lol/

ELo, jakie miasto byscie proponowali dla poczatkujacego gracza?
(jak cos to odp mozecie mi wysylac na gadu 1890698) thx

Moim ulubionym mastem w H4 była Śmierć. Chyba domyślacie się dlaczego.... :P
Fajny był też Chaos, bo miał Zmory i Czarne Smoki.


duMel--> Dla początkującego gracza najlepszy jest według mnie Chaos, bo najsilniejszy. Szybciej się można oswoić z Heroesami 4.

Moim pierwszym miastem jakim grałem odkąd zacząłem grać w czwórkę był Ład i to on jakoś mi zapadł w pamięć.

moim ulubionym miastem w homm3 było wrota żywiolów, w homm4 śmierc, w 5 jest sylvans

oliwsen7--------->>> thx za pomoc, a tak później na przyszłość odrazu, to co byś polecił? trochę szczerze bierze mnie na nature ale niemoge do końca sie zdecydować.   :) :) :) jeszcze raz thx

Każdym miastem można grać od początku :) . Ja właśnie najczęściej grałem Naturą...

oka thx Koledzy :) za pomoc

Moim ulubionym miastem jest Azyl :E Wg. mnie najsilniejsze jednostki i świetny wygląd. No i podoba mi się wygląd postaci w Azylu :)

wg. najlepszym zamkiem jest Chaos. Fajny wygląd zamku, jednostek ( chociaz z tym to gorzej ) i oczywiście za moje 2 ulubione jednostki: Zmory i Smoki ;)

Natura - dobre jednostki (Elf, Gryf i Smok) + Portal Istot, który znacznie wzmacnia armię Druida (szczególnie Żywiołak Wody).

dla mnie chaos i ład

Ja niedawno zacząłem grać w IV i powiem że najlepszymi zamkami są ŁAD i CHAOS są najlepsze. Czarne Smoczki troszkę za drogie ale najpotężniejsze. A tytani wiadomo, najlepsi z wyglądu z całej serii Homm.

ŻYCIE!

Dla mnie inferno dlaczego mmhhh dlatego bo jest super wygląd i magia stworów!!!!!!!!!!!
xD

natura i akademia - fajny wygląd ;D :D :) ;) ^_^

Nekropolis jak juz w innych tematach pisalem jest niezwykle klimatyczne i ma wmiare silne jednostki :)

Natura-Elfy Białe Tygrysy Jednorożce Czarodziejskie smoki Wilki  Gryfy
Akademia-Niziołki Krasnoludy Złote golemy Dżinny Tytani Smocze golemy

Ojoj...popatrzcie wy no a ja się jeszcze tu nie wypowiadał ;D , oczywiście że jak zwykle pachnące łąki i lasy, no co tu bajerować natura, good jednostki są i to mi wystarczy, ja jakis maserem w h4 nie jestem :P

Ja oficjalnie nie przepadam za miastami w H4, ponieważ są połączone w dość "nietypowy" sposób  :huh:
Ale skoro mam już dokonać wyboru, to decyduję się na Azyl i Rezerwat.
Jedno słowo: smoki ;D

W IV są rzeczywiście specyficzne połączenia jednostek, które czasem niezbyt do siebie pasują, ale można się przyzwyczaić.

Pewnie masz rację Ashia, ale nie jestem zbyt wielką fanką H4 i nie często tam zaglądam, więc raczej trudno mi się będzie przyzwyczaić ;)

Ja w H4 nie przepadałam za śmiercią bo ja zpaszczono :o :P a bardzo polubiłam chaos, moim zdaniem jest najpotężniejszy i popieram T - rex`a: czarne smoki wymiatają xD

a według mnie w H4 najlepszy jest ład.a szczególnie smoki.SUPER

Mnie się podobają 3 zamki Rezerwat Azyl oraz śmierć jednostki mają specyficzne umiejętności które są bardzo fajne(i nie chodzi mi oto że są tam smoki które są najpotężniejsze).

Mnie się podobają 3 zamki Rezerwat Azyl oraz śmierć jednostki mają specyficzne umiejętności które są bardzo fajne

Co do Nekropolis, to się nie zgadzam. To miasto, to jakaś pomyłka "reżysera". W ogóle nie jest mroczne, a bohaterowie wyglądają, jak kościotrupy w sukienkach :haha:

Azyl i Rezerwat. This is what I've preferred ;)

Też najbardziej lubię Azyl i Rezerwat, ale oprócz tego dobrzy są też barbarzyńcy (Moc).

^ Co do Nekropolis to wyglądałoby "mrocznie",  gdyby nie komiczni bohaterowie i niektóre  jednostki bardziej pasujące do Inferno.

Co do Nekropolis to wyglądałoby "mrocznie",  gdyby nie komiczni bohaterowie i niektóre  jednostki bardziej pasujące do Inferno.

Dokładnie. Wybaczcie, ale Nekromanci naprawdę wyglądali kiepsko w tych czarnych "sukienusiach"  :/
Kościane Smoki ramię w ramię z Diabłami?
Całkowicie passe..

No tak bohaterowie Nekropolis są zrobieni komicznie ale diabełki ze smokami nawet mnie się podobały i to charakterystyczne pokazywanie palce diabłów mi się spodobało.

Jednak to ich "charakterystyczne kiwanie palcem" nie pasuje do klimatu Nekropolis, a na dodatek same diabły nie wyglądały tak bardzo demoniście.

Przynajmniej mogą się bronić przywołaniem a co do wyglądu to dla mnie wyglądają jak upadłe anioły wystarczy że porówna się ich budowę z Aniołem.

Diabły faktycznie są podobne do Aniołów, ale wyglądają jakby były w szlafroku, co nie zmienia tego, że są jedną  lepszych jednostek swojego poziomu, dobre w ataku no i mogą przywołać bardzo dobrego lodowego demona.

Ekhm... diabły nie kwiały palcami, tylko robiły gest w stylu "chodź tu gagatku, strzaskam ci dupsko" ;) przynajmniej tak ja uważam... tak, diabły były czadowe aczkolwiek widły zamiast jednej ręki wyglądały ubogo :P

Eee tam mnie się widły podobały więc na nie nie narzekam fajnie te diabły wyglądały moim zdaniem.

Czy diabły w tej części nosiły hełm? Bo coś mi się tak przypomina mniej więcej ;D Ja jednak pozostanę przy smokach, zawsze ładnie się prezentowały i w czwóreczce również mnie tym nie zawiedli ;)

^ To nie jest hełmy tylko raczej kaptur kolczy (kaptur od kolczugi). Co do smoków źle by było żeby nie wyglądały dostojnie, jeszcze tego by brakowało, w IV wyglądały raczej normalnie.

Nawet nie wiedziałam, że jest coś takiego, jak kaptur od kolczugi, człowiek uczy się całe życie ;)
Rezerwat był bardzo klimatycznym miastem, świetnie komponował się do jednostek, tam nie miałabym nic do zarzucenia ;)

Racja Diabeł w H4 nosi kaptur kolczugo wy.

To jest temat o miastach a nie o jednostkach ;P

Najbardziej przypadł mi do gustu Azyl - miasto Chaosu. Z wygladu potężne (chodzi o mury i wieże) a ten płomień na środkowej wieży jest cudowny i nawiązuje do mojego kochanego Inferno (bo tam przeniesiono moje ukochane ifryty :() za to +
Z kolei Nekropolis leży bo połączone z Piekiełkiem, co jest niesmaczne. Bleee.

Widać wszyscy lubią Azyl(a w  szczególności Czarne gadziny)które są najpotężniejsze ale później je przewyszyły Demo-gadziny które stał się najpotężniejsze no i rzecz jasna należą do Azylu.

Wszyscy lubimy Azyl nie bez powodu ;D Czarne smoki były naprawdę niesamowite, ale chyba nie tylko dlatego. Ifryty również dawały niezły popis na polu bitwy ;) Ale bohaterki z tego miasta były dziwne i z tego co pamiętam, to chyba nosiły peruki ;D Albo znowu coś pomieszałam... :huh:

Nie raczej nie ale Ifrity z Azylu były moim zdanie trochę słabe 85PŻ to trochę mało lepiej było wybudować czarny las i mieć Zmory które miały fajną umiejętność Strach i na 3 tury jednostka stała jak jopek.

Dobrze mówisz. Były łyse i nosiły peruki co mnie dobijało. A bohaterowie fajnie kopali. niczym w "Matrixie" xD nom, Azyl lubi większość graczy. A u mnie zaraz po nim jest Ład. Choć osobiście wnerwiały mnie Smocze Golemy.... :-/

Smocze golemy były nawet dobre zawrotna szybkość brak kontrataku wroga ale był 1 minus musiało być ich więcej niż 1-2szt.

No to było trochę wkurzające , a ja tak dla odmiany lubię grać naturą :P

Natura miała dobre jednostki elfy,gryfy oraz Feniksy jak i jednostki z portalu istot w szczególności Modliszki oraz Żywiołaki wody.

Smocze Golemy są raczej bardzo słabe, jedyny plus, to to, że są szybkie, bo w ataku to klęska, w obronie jeszcze ujdzie.

^Też lubię grać Naturą, dlatego, że ma dobre jednostki tjw. i ogólnie jest dobra.

Dlatego właśnie też lubię naturę duży wybór jednostek które mogą mieć wielorakie zadanie.

Ok. Mam  pytanko za 100 pkt. :) powiedzcie mi jak heros do paki trafił to co się z nim dało zrobić? Bo ja miałam IV piracką  :rolleyes: i jak chciałam wejść do więzienia to mi z gry wychodziło :(

To wystarczył zdobyć miasto w którym był przetrzymywany i wtedy go odzyskasz ful życia ale bez artefaktów jakie posiadał.

EeeeEEee to bida :P

Dzięki Loczuś

Proszę cię bardzo jestem do usług(byle nie demonicznych)a wracając do tematu nawet dobre w H4 był zostawienie na mapie przygody pokazanie miejsca gdzie bohater zginął(nagrobek).

Było to bardzo oryginalne i pomysłowe, bo nie trafiał z powrotem do karczmy lub "przepadał" na jakiś czas, no i można go było później wskrzesić. 

No, właśnie właśnie. Dobre było też to, że np. jak był "remis" podczas bitwy, łupy zostawały na mapce przygody.

Ale to rzadko było więc ktoś zawsze wygrywał ciekawe też było wypuszczanie swoich jednostek samopas do bohatera tym sposobem można był też zrobić kilka trików np zablokować portal jednokierunkowy.

Hahahah właśnie albo wysprzątać sprzed nosa surowce ;)

Mój ranking:
1.Nekropolia,jest bardzo klimatyczna
2.Azyl,również trzyma klimat,choć mniej
3.Akademia,także klimat czarów i magii,ale smocze golemy mi się nie podobają
4.Rezerwat,tu z kolei klimat dzikiej przyrody,ale feniksy wyglądają jak płonące kurczaki,a muzyka trochę wnerwia
5.Twierdza,nie jest za dobra,ale lepsza niż...
6. ...Przystań,nudny wygląd,nudna muzyka,nudny wygląd jednostek

Moje ulubione miasto to Azyl, bo jest tam dużo przydatnych jednostek: Minotaur, Zmora, CZANY SMOK! Poza tym posiada on najlepszą szkołę magii, Magię Chaosu, pozwalającą zrobić rozpierduchę na polu bitwy.

Po Azylu najbardziej lubię Akademię, bo jest tam kilka pożytecznych jednostek jak Mag, Dżin, Naga i Tytan. Magia Ładu też wymiata.

A ja najbardziej lubię Akademię to chyba najbardziej spójny i najlepiej wyglądający zamek. Jednostki są ze sobą dobrze zgrane, nie ma takich różnic jak w Nekro, gdzie są kościeje i demony. Dziwne jak mogą ze sobą wytrzymać :/ Poza tym w Akademi są dżiny, tytani i smocze golemy ^_^ No i bardzo przydatna magia ładu. 

Najbardziej lubię Życie i Naturę. Fajne też są Moc i Chaos.
Najmniej lubię Śmierć, bo w ogóle nie lubię nieumarłych i demonów(demony fajne w piątce).Ład jest średni, ale fajne smocze golemy i dżiny.

Najłatwiej się gra chaosem i ładem, więc nimi przeważnie gram. Trudnie się gra zyciem i naturą, mimo to lubię obydwa miasta. Moc jest unikalna wręcz po caosie jest na moim pierwszym miejscu. Najmniej lubię Nekropolis bo jest.... po prostu niedopracowane.

Ja najbardziej lubię MOC, po niej chaos, a potem nie wiem, raczej nekro, za wbrew pozorom i ocenom innych klimat.

Takie nekropolis jest jedyne w rodzaju by w jednym mieście demony i umarlaki.... no cóz jedynie jednolitym miastem w czwórce jest Przystań.

Stawiam przede wszystkim na Akademię [ Dżinny i Magia Ładu ], potem rezerwat [ Przywołanie i Czarodziejskie Smoki ]. Najmniej podoba mi się Zamek sił życia i Barbarzyński zamek. Oba są wg. mnie do luftu. Barbarzyńcy, ponieważ nie mają magii, a ja bez magii funkcjonować nie mogę, zaś życia nie lubię za... magię. Ciągłe leczenie i błogosławienie mało da jako magia.

O przepraszam, magia jest im zupełnie niepotrzebna, barbarzyńca zadaje najwięcej ran bez magii. Nikt mu nie podskoczy, a jednostki też bardzo silne. Wystarczy, że heros rozwinie odporność na magię i już może siac grozę gdzie popadnie.

Miasto życia jest nastawione do walki z nekropolis. Wtedy jest niepokonane.

Moim ulubionym miastem jest Ład. Od samej koncepcji (badacze magii i techniki czyli bez rozgraniczenia, to po prostu dwa elementy jednego świata do zbadania + fajnie wymyślone że skoro rekrutujemy wojska i to w sumie nie wiadomo skąd jak to od początku Heroesów było, to więcej tych wojsk lgnie do szlachciców), przez dobór jednostek (z jednej strony mieszanka ras i koncepcji jak to na Hirki przystało, z drugiej widać w tym sens, że krasnoludy i niziołki w tych klimatach, tak samo reszta) i czarów (najbardziej pokręcone i taktyczne, nie służące jedynie kumulowaniu mocy ani siekaniu wroga w sposób bezpośredni), po sam ostateczny klimat i wygląd, ogromną moc i ciekawy styl gry.

Kolejne dwa ciekawe i potężne według mnie miasta to Chaos i Twierdza. Tylko mocne, lecz nieciekawe, mdłe lub nieprzemyślane są Życie i Śmierć. Ładna i fajnie wykonana, lecz słabiuśka jest Natura.

Ja osobiście.. lubię wszystkie zamki na równi ;D. Chodzi o to, że każdy ma swoje ulubione, a u mnie jest tak, że każdy zamek jest dobry, tylko w razie walk i poruszania się stosuje się inną taktykę. Co mają dobre, a co złe, to wam powiem:

-Przystań: przede wszystkim plus za Kuszników, to bodaj najlepsza jednostka pierwszego poziomu w grze; muzyka sprawia, że "przenosimy się w czasie i przestrzeni" do świątyni, gdzie grają pieśni ku chwale jakiegoś bóstwa światła czy czego tam innego i oczywiście Anioły, które posiadają unikalną zdolność Wskrzeszania.
Natomiast jeśli chodzi o wady, to to, że zużywa sporo drewna i rudy, a ponadto niektóre jednostki wydają się być za mocne (w dodatku 'Winds of War' istnieje jednostka Przystani o wdzięcznej nazwie 'Katapulta' i wg. mnie, twórcy trochę przegięli z jej mocą i umiejkami). Poza tym, magia Życia opiera się wyłącznie na leczeniu i wzmacnianiu naszych żołnierzy, choć w niektórych przypadkach działa tylko na jednostki ze sfery Życia, a zaklęcia ofensywne? Są tylko dwa i działają wyłącznie na jednostki Śmierci.


Azyl: jak dla mnie, dziwne miasto. i tu się pojawia pierwsza wada: choć Bandyci są dobrzy dzięki swoim talentom do ukrywania się, to sprawia, że gra staje się za łatwa. Ponadto Orki wydają się być słabe. Ale te miasto ma kilka genialnych jednostek (cała góra budynków istot 2-,3- i 4-ego poziomu jest znacząco lepsza od dołu), a poza tym muzyka i magia są zabójcze.


Rezerwat: chyba nikomu nie trzeba przedstawiać - miasto sił Natury. Przede wszystkim cenię za możliwość skorzystania z Portalu Istot, z których możemy przywołać i zwerbować jednostki w innym wypadku niemożliwe do kupienia ot tak. Dla mnie wadą jest.. wytrzymałość jednostek. Wystarczy rzucić potężne zaklęcie z magii Chaosu + dobrze rozwinięty Czarnoksiężnik i po połowie armii. Niemniej jednak swoje zalety ma.


Nekropolis: Chyba moje ulubione miasto ('harrrr!' - odgłos szkieletu ;D). Co niektóre jednostki silne (Szkielet, Wampir), a niektóre słabe (Duch, Diabeł). Co prawda jest tu pomieszanie Inferno i Nekropolis, ale zapewne taki był koncept ('koncept' - pomysł; jak ktoś nie rozumie lu nie zna tego słowa). Magia podobna do magii Natury, a połączenie obydwu szkół - Śmierci i Natury - pozwala nam na przywoływanie demonów. Poza tym, opiera się ona na wskrzeszaniu umarłych i osłabianiu wrogich oddziałów. Prawdopodobnie byłby to najsilniejszy zamek, gdyby nie: jedna, jedyna jednostka strzelająca (Jadowity Pomiot) i słabe jednostki 4 poziomu.


Ład: Można powiedzieć, że też silny. Jednostki wszystkich poziomów są dobre. Gdybym miał rozbudować siedliska istot, to byłoby tak (tak jest najlepiej wg. mnie): Fabryka Golemów - Ołtarz Życzeń - Zamek w Chmurach. Poza tym, istnieje Uniwerek (polepsza lub daje nowe umiejki) i Skarbiec (daję nam więcej hajsu). Gdyby nie taka drożyzna, jeśli chodzi o koszt jednostek, to z całą pewnością znajdowałby się na 1. miejscu, jeśli chodzi o siłę zamku/frakcji.


Moc: jedyne miasto, gdzie nie ma magii. Tylko czysta, niczym nie wspomagana Moc mięśni. W zasadzie istnieje mag (Ogrzy mag), ale to błahostka. Plusy za Zagrody (mamy więcej jednostek) oraz za Cyklopy i Ogrzych Magów (ci pierwsi jako jedyni zadają obrażenia obszarowe przy ataku obszarowym; drudzy zaś mogą wprowadzić wojowników w szał dzięki czarowi "Żądza Krwi"). Mimo to, wydaje mi się, że co niektóre są za mocne.



To tyle. Dla mnie, zamki są równe. Tylko trzeba wiedzieć, co i jak.

W Rezerwacie moim zdaniem za slabe sa elfy, czarodziejskie smoki rewelacja nie sa, feniksy jeszcze jeszcze... Plus za portal istot. Najlepsze chyba Nekropolis (choc ubolewam nad wyborem miedzy wampirami a pomiotam) Diably maja ta fajna ceche, ze sie teleportuja (dobre do oblezen miast). Życie ma nawet dobre jednostki + blogoslawienstwa, leczenie i zaklecie " sanktuarium ". Ład jest baaaaaardzo dobry, jesli nie grami przeciw trupiakom ;) Chaos jest bez rewelacji. Sa czarne smoki i demosmoki, ale przy dobrze rozwinietym bohaterze przeciwnika nie idzie nic tak pieknie.

A ja bardzo lubiłem grać siłami Życia - ciekawy wybór jednostek, zwłaszcza siła kuszników i balist. Dodam więcej - kawaleria ludzi jest świetna do starć.
Drugą natomiast moją ulubioną frakcją jest Śmierć - z prostego powodu - przywiązałem się do tej frakcji od drugiej części serii.

A ja bardzo lubiłem grać siłami Życia - ciekawy wybór jednostek, zwłaszcza siła kuszników i balist. Dodam więcej - kawaleria ludzi jest świetna do starć.

No właśnie, dużym plusem Życia jest duża ilość jednostek dystansowych w swojej armii. Gdy do tego dołączymy jeszcze anioły, to robi się ciekawie ;)

Drugą natomiast moją ulubioną frakcją jest Śmierć - z prostego powodu - przywiązałem się do tej frakcji od drugiej części serii.

Co do Śmierci - początkowo też nią grałam. Niestety, po jakimś czasie doszłam do wniosku, że połączenie Inferno i Nekropolis nie jest dobrym rozwiązaniem  :-/ Ale cóż, taka była "potrzeba" fabularna w Axeoth. Właśnie dlatego moim ulubionym zamkiem w H IV na dzień dzisiejszy jest Chaos i czuję, że tak już pozostanie.

No właśnie, dużym plusem Życia jest duża ilość jednostek dystansowych w swojej armii. Gdy do tego dołączymy jeszcze anioły, to robi się ciekawie ;)

Tyle że przy przeciwniku typu Ład/Chaos przy jednym zaklęciu możemy stracić naszą siłę jednostek strzelających mowa tutaj o masowym zapomnieniu lub Grupowy Zamęt.

Właśnie dlatego moim ulubionym zamkiem w H IV na dzień dzisiejszy jest Chaos i czuję, że tak już pozostanie.

No tak, Czarne Smoki i silna magia chaosu tyle że początkowe tury to udręka dla miasta tej sfery bo tylko mamy bandytów i "świn"orki które są słabsze od podstaw Życia i Ładu. A zanim dojdziesz do Czarnych których koszt jest niebotyczny acz adekwatny to minie sporo czasu gdy np ład już będzie miał Tytanów i sporo Dżinów/Nag i pozostałych.

No tak, Czarne Smoki i silna magia chaosu tyle że początkowe tury to udręka dla miasta tej sfery bo tylko mamy bandytów i "świn"orki które są słabsze od podstaw Życia i Ładu. A zanim dojdziesz do Czarnych których koszt jest niebotyczny acz adekwatny to minie sporo czasu gdy np ład już będzie miał Tytanów i sporo Dżinów/Nag i pozostałych.

Zgadzam się Loczku ;) Ale jak dla mnie Chaos wszystko genialnie nadrabia magią ;) Poza tym, aby eybudować Ogrody Posągów nie trzeba wiele wysiłku a z tego co kojarzę, Meduzy są dobrymi jednostkami ;)

Zgadzam się Loczku ;) Ale jak dla mnie Chaos wszystko genialnie nadrabia magią ;) Poza tym, aby eybudować Ogrody Posągów nie trzeba wiele wysiłku a z tego co kojarzę, Meduzy są dobrymi jednostkami ;)

Dlatego w pierwszej kolejności zabija się Czarnoksiężnika albo go unieszkodliwia. Ostatecznie jeśli gramy Życiem to Masowa Ochrona przed Chaosem, Błogo i Niebiańska Tarcza i Chaos się może poskładać ;)

Co do Śmierci - początkowo też nią grałam. Niestety, po jakimś czasie doszłam do wniosku, że połączenie Inferno i Nekropolis nie jest dobrym rozwiązaniem  :-/

A mi się bardzo podoba połączenie Nekro i Inferno w H4, dzięki umiejętnym doborze jednostek do poszczególnych frakcji nie trzeba do podstawki żadnego dodatku - mamy 6 miast, a właściwie to nawet 9 (Nekropolis-Inferno i już nieco naciągane Akademia-Forteca-Sanktuarium idąc dzisiejszymi kryteriami)

Co do Życia - gra tą frakcją jest chyba najłatwiejsza, Kusznik to praktycznie najlepsza jednostka tego poziomu, do tego Balista, Mnich, Anioł i mamy taką kanonadę, że nawet wrogie jednostki nie zdążą do nas dojść. Polecam także grę na dwóch mnichów, bo jak się ich rozwinie i będą mieli dobre leczenie + czar "poświęcenie" to jesteśmy niemal nieśmiertelni :P

Chaos, jak wspominał Loczek, jest trudny do gry. Jednak jeśli gracz jest dobry i przetrwa się początkową posuchę, to potem można przy dobrej ekonomii szaleć z Czarnymi Smokami i zgarniać imba Złodziejami wszystko po mapie będąc niewidzialnym.

Akademia pod względem trudności zajmuje chyba drugie miejsc, gdyż mają najlepszą jednostkę w grze - Dżiny i ich klonowanie.

Natura, Śmierć i Moc podobne pod względem trudności - każde z tych miast ma swoje wady i zalety, które je rekompensują.