Witaj na polskim forum poświęconym sadze Heroes
of Might and Magic. Zarejestruj lub zaloguj się:

Pamiętaj:
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Strony: 1 2 3 4 [5] 6    Do dołu Wyślij ten wątek Drukuj
Najtrudniejsi bossowie w waszym życiu (Czytany 36519 razy)
Belegor
Mistrz oryginalnych pomysłów

*

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2 445


Bestiarysta z zamiłowania

Zobacz profil
« Odpowiedz #60 : 01 Listopada 2010, 16:08:31 »
Najtrudniejszym bossem z jakim się spotkałem to był w ?Kapitanie Pazurze, taki pirat z agresywna papugą i tylko raz na chwilę pojawiającym się przejściem na drugą stronę.


IP: Zapisane
"TAWERNO, WALCZ!"

Regeth

*****

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 390


Thor Mit Uns!

Zobacz profil
« Odpowiedz #61 : 01 Listopada 2010, 16:25:04 »
Hmm... Ja wiem o kogo chodzi cyba, było 4-5 bogów w tej grze: Persefona, Charmel, Pyro, Marduk i ktoś jeszcze.
Pamiętam że fajna była strona Persefony, dystansowe potwory i jazda.
No nie do końca. Marduk to nie bóg, tylko ostatni boss. Nie da się go zabić, zanim nie przejmiemy 5 monolitów, dopiero potem jest śmiertelny, ale i tak jest bardzo twardy. Co gorsze, może on niszczyć nasze monolity i przywołuje bodajże smoki  :-\


IP: Zapisane
Reuel
NaNaNaNaNaNaNa Reuel!

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 876


Kopnął cię ktoś kiedyś w rzyć, koziołku?

Zobacz profil
« Odpowiedz #62 : 01 Listopada 2010, 20:17:04 »
Ja miałem 2 najbardziej problematycznych bossów:
1.Mefisto (Diablo 2 na najwyższym poziomie)-męczyłem się z nim bardzo długo, zginąłem tak z przynajmniej 7 razy za nim go przeszłem
2.Tyfon (Titan Quest)- przechodziłem go długo i nieraz się niemiłosiernie męczyłem jakimś bohaterem choć nie tak strasznie jak z numerem 1, chwilami potrafiłem zabić za pierwszym razem ale nawet wówczas było trudno
 


IP: Zapisane
Loczek
King Loczdorah

*

Punkty uznania(?): 23
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1 845


It's Seriously Christmas

Zobacz profil
« Odpowiedz #63 : 02 Listopada 2010, 08:15:46 »
Mefisto?! To najłatwiejszy Boss na hellu, potem jest Diablo choć jego koledzy z pieczęci(Lord de Seis, Zatruwacz duszy) dają nieźle w kość.
Najgorzej jest z Baalem bo gdy mamy grę spatchowaną do wersji 1.11b to w komnatach kamienia świta grasują moby z każdego Aktu.

Najgorzej jak są Błyski które nie pozwalają poprostu dojść daleko i tracimy dużo doświadczenia.


« Ostatnia zmiana: 02 Listopada 2010, 08:29:30 wysłane przez Loczek » IP: Zapisane
matiozo

******

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 83


Zobacz profil
« Odpowiedz #64 : 25 Listopada 2010, 18:36:06 »
Widzę że wiekszość bossów ktore mi chodzą po glowie juz napisano ale (oczywiscie na "najtrudniejszym")arcydemon z dragon age

Army of two - koleś ze złotym karabinem :P
WTF?
chodzi ci o tego goscie w kapeluszu jeszcze w grze jako komandos?bo jak tak to slaby jestes w TPS'y :P
Podbiega sie do niego zabija popleczników a go ciągle wali meele aż nie wstanie a i jeszcze (LONG LIVE SADDAM)


« Ostatnia zmiana: 25 Listopada 2010, 18:44:36 wysłane przez matiozo » IP: Zapisane
Nic nie jest prawdziwe wszystko jest Dozwolone
michalp10

***

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Wiadomości: 6

Zobacz profil
« Odpowiedz #65 : 28 Grudnia 2010, 18:38:46 »
Tyfon w Titan Quest
Kraken w King's Bounty
Więcej nie pamiętam ;D


IP: Zapisane
Fenir
Lupus Hellsus

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 182


Zobacz profil
« Odpowiedz #66 : 10 Marca 2011, 17:58:05 »
Moi najtrudniejsi bosowie :
Monster hunter Freedom Unite : Narugacaruga rabany potwór nie do zabicia
Wiedzmin na hardzie:kokacydium roslinka na bagnach ,javedd, i wielki mistrz
I chyba to wszystko.


IP: Zapisane
Claver18

****

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 56


Mroczny kolonizator

Zobacz profil
« Odpowiedz #67 : 20 Marca 2011, 23:06:40 »
Gothic II Noc Kruka (i nie tylko)- Smok Ożywieniec cholernie trudny, bez zaklęć prawie nie da się go normalnie pokonać.

Heretic II- gościu z laską na końcu też dawał czadu, ale najgorsza była kapłanka "pristess K'Cherik"- siekała tą laską równo i co jakiś czas wysyłała larwy atakujące bohatera.


IP: Zapisane
"TAWERNO, WALCZ!"
Reuel
NaNaNaNaNaNaNa Reuel!

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 876


Kopnął cię ktoś kiedyś w rzyć, koziołku?

Zobacz profil
« Odpowiedz #68 : 21 Marca 2011, 13:32:17 »
Mefisto?! To najłatwiejszy Boss na hellu, potem jest Diablo choć jego koledzy z pieczęci(Lord de Seis, Zatruwacz duszy) dają nieźle w kość.
Najgorzej jest z Baalem bo gdy mamy grę spatchowaną do wersji 1.11b to w komnatach kamienia świta grasują moby z każdego Aktu.

Najgorzej jak są Błyski które nie pozwalają poprostu dojść daleko i tracimy dużo doświadczenia.
Baal nie sprawiał mi nigdy żadnego problemu. Gdy do niego dochodziłem byłem zazwyczaj tak mocny, że nie miał najmniejszych szans. Mefisto zaś sprawił mi problemy i tu przepraszam za niedopatrzenie na 2 poziomie, bo strasznie mnie dobijały jego ataki od żywiołów. Chwilami jak poraził błyskawicami zabijał, innym razem zatruwał i dobijał. Diablo zawsze był mocny, walka z nim jest bardzo ciężka, jednak zawsze stoi na jednym, bardzo wysokim poziomie ale takim, który da się spokojnie przeskoczyć. Jeszcze bardzo trudny był Duriel, bo nawet z Mefisto się chyba tak nie męczyłem jak z nim.


IP: Zapisane
Loczek
King Loczdorah

*

Punkty uznania(?): 23
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1 845


It's Seriously Christmas

Zobacz profil
« Odpowiedz #69 : 21 Marca 2011, 13:46:48 »
To widzę koledzy nigdy nie próbowali ubić Wielkiej Trójcy na players8, to wtedy jest wyzwanie :) polecam. Choć najgorzej jest jak ma się iść do Baala na hell bo w komnatach kamienia świata występują wszystkie mooby z każdego Aktu(patch 1.11b) szczególnie kochane błyski...
A tak to trudno wg. mnie w Diabełku 2 jest też ubić Starożytnych na Hell Tallic, Madvic i Korlic dają ostro.


IP: Zapisane
Reuel
NaNaNaNaNaNaNa Reuel!

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 876


Kopnął cię ktoś kiedyś w rzyć, koziołku?

Zobacz profil
« Odpowiedz #70 : 21 Marca 2011, 14:44:37 »
Członkowie Rasy nie zgorsi. Duży problem sprawiają istoty z pieczęci, no i te natrętne istoty z każdego aktu przy Baalu, może nie tyle z każdego aktu o ile te ostatnie.


IP: Zapisane
Nimrod
Super Ślunzok

*****

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 388

I'am the One who knows path through the Darkness

Zobacz profil
« Odpowiedz #71 : 21 Marca 2011, 15:12:45 »
Najtrudniejsi Bossowie w moim dotychczasowym życiu to

Kwiatek oraz Grabarz

wykładowcy z uczelni :P

w tym ksywa Grabarza nie jest w żaden sposób związana ani z zawodem ani z nazwiskiem, tylko z tym ilu studentów "pogrzebał". ;p


« Ostatnia zmiana: 21 Marca 2011, 15:18:29 wysłane przez Nimrod » IP: Zapisane
"TAWERNO WALCZ!"
"Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. To od dawki zależy, pamiętaj wiec gdy czytasz i masz dość, możesz zawsze skończyć i wyjść, bo zamiast Cie *uleczyć*...  Zabije"
Cepek
Tamer spamer soul

*

Punkty uznania(?): 3
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1 399


Moja psina

Zobacz profil
« Odpowiedz #72 : 22 Marca 2011, 00:02:39 »
Nie wiem czy już się czasem nie wypowiadałem na ten temat, ale najtrudniejszymi bossami jakie spotkałem w grach były weapony w FF7 I FF8 , cholernie twarde i śmiertelnie zabójcze, trzeba mieć nie bagatelnych bohaterów żeby dać sobie z nimi radę.


IP: Zapisane
Life is short ,so play Heroes of Might and Magic or die.




MartwyMól
Użytkownik jest na liście obserwowanych Obserwowany
***

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6

Zobacz profil
« Odpowiedz #73 : 17 Lipca 2013, 10:00:44 »
Najgorsi-
cerber(titan qest)-bez odporności na truciznę padasz jak mucha
 i znowu tyfon(titan qest)-50 minut
alduin (TES5:skyrim)-pomyl umiejętność a meteoryty cie załatwi
Jack Blade(fable 1)-bez łuku się nie da




IP: Zapisane
Ikee

****

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 273


This lovely girl could teach you how to love.

Zobacz profil
« Odpowiedz #74 : 17 Lipca 2013, 11:04:10 »
Najtrudniejszym bossem z jakim się w życiu starłem jest Blazer z gry Space Rangers 2 na poziomie 162% (dałem tylko, żeby wyposażenie się wolno psuło). W walce 1vs1 wygrałem mając 2hp z 348 z droidem naprawiającym 85 hp na turę. Pochłaniacz obrażeń 55% + jeszcze odejmowanie 28 pkt obrażeń z płat pancerza. Jeśli ktoś zna tą grę, to wie, że na poziomie 200% nie da się go pokonać w sytuacji 1 vs 1, bo za szybko się psuje wyposażenie.  :/


IP: Zapisane

Cytuj
- Dziękuję Ci, Jake. Naprawdę za wszystko. Nie zapomnę Cię...
- Rose, nie... Czekaj!
- Jake, proszę puść. Wszystko będzie dobrze. Obiecuję Ci to. - dodaje z uśmiechem - Naprawdę, uwierz mi.
Strony: 1 2 3 4 [5] 6    Do góry Wyślij ten wątek Drukuj 
 





© 2003 - 2024 Tawerna.biz - Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikowanie jakichkolwiek elementów znajdujących się w obrębie serwisu bez zgody autorów jest zabronione!
Heroes of Might and Magic i powiązane z nimi loga są zastrzeżonymi znakami handlowymi firmy Ubisoft Entertainment.
Grafiki i inne materiały pochodzące z serii gier Might & Magic są wyłączną własnością ich twórców i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.
Powered by SMF 2.0 RC1.2 | SMF © 2006–2009, Simple Machines LLC | Theme by jareQ
Strona wygenerowana w 0.071 sekund z 20 zapytaniami.
                              Do góry