Tawerna.biz - Forum

(http://pliki.homm5.info/img/h/5/kampania%20podstawki/h5k5_szmaragdowesmoki.jpg)


 Cele:

    * Pozyskaj 20 Szmaragdowych Smoków
    * Przejmij miasta Demonów
    * Findan musi przeżyć

Misję rozpoczynasz na półwyspie. Standardowo zwiedź okoliczne terany i zajmij kopalnie, zbierz skarby i rozbuduj zamek. Na północy znajduje się zejście do podziemi. Aby rozpocząć poszukiwanie Szmaragdowych Smoków, musisz zająć jedno z miast. Uderz na miasto demonów znajdującym się na północno-wschodnim półwyspie, gdzie dotrzesz łodzią, którą możesz wybudować w swoim zamku. Gdy zajmiesz miasto uwolnisz uwięzionego Smoka, który przekaże ci informację, że w podziemiach i na powierzchni rozsiane są obeliski, które wskażą ci gdzie znajdują się smoki. Pozostaje ci teraz tylko przemierzyć mapę zniszczyć wszystkich na drodze i zebrać smoki. Jest jeszcze misja poboczna, aby zająć miasta Demonów ale musisz to zrobić zanim findan będzie miał 20 Smoków, ponieważ jeśli znajdą się one w jego armii kończy się misja.

est jeszcze misja poboczna, aby zająć miasta Demonów

Nieprawda jest to cel główny, po jego wykonaniu mamy możliwość wybudowania ulepszonego Ołtarza Smoków w mieście, wtedy nie musimy kombinować z obeliskami, najmujemy smoki w mieście. Tak jest bynajmniej na łatwym poziomie, nie wiem jak na innych.

mam prblem z misją II kampanii Łowca - wyczyściłem planszę do goła a dostałem tylko 12 smoków (żaden nie zginął) - i tak dwa razy - co jest nie tak?

Możliwe że gra ci się zbugowała, polecam zainstalować patche lub re-instal gry zrobić i doinstalować patche aby gra miała wersje 1.6 i wtedy możliwe wypełnisz cel misji.

Zdobyłeś wszystkie miasta wroga oraz odwiedziłeś wszystkie obeliski? Może również któryś z wrogich herosó zabił ci smoki, gdy ty odkrywałeś obeliski?

dzięki za info: problem rozwiązał się przy 3 podejściu = program sygnalizował koniec  i blokował możliwość rozbudowy miasta przed wybudowaniem placówki rekrutacji smoków - przy trzecim podejściu pozwolił rozbudować je do końca; pozdrawiam

Kurde mam lekki problem, mianowicie bohater demonów ma większą armię, jeśli chodzi o niego to jest chyba dodatkowo silniejszy. Schowałem się w mieście. Nie atakuje go, jednak zajmuje kopalnie. Planuje mu w tym nie przeszkadzać, to może się zniechęci po jakimś czasie, jednak szczerze to się obawiam, że w ten sposób zamarudzę tam trochę za długo...

Wiesz możesz także ty trochę go pownerwiać, wypuść 2-3 bohaterów i wyślij ich by demonom nie ułatwiały sprawy, jednoczenie zmusisz tego silnego bohatera Inferno by pobiegał za twoimi dwoma, Ty możesz się skupić wtedy na np zaatakowaniu jednego z jego Zamków, będzie miał dylemat który może zakończyć się twoim zwycięstwem.

To znaczy wcześniej jeden z zamków podbiłem, obecnie wypuszczam jednego gońca by odciągnąć go od własnego miasta. Przy okazji kiedy odbijał miasto na północnym-wschodzie czyli to, które podbiłem udało mi się zwiedzić obelisk i przetrzbić inną dość silną armię próbującą mi zająć zamek, bo tak właściwie całą armię skupiam koło Finadana, by postraszyć tego kolosa w razie jak będzie się kręcił koło zamku.

Cholera co z tego, że mu zajełem miasto jak jemu nadal wojska przybywa jakby nie wiem skąd brał, do tego ma drugą dość silną armię. Jedynym pozytywem jest to, że udało mi się obronić miasto elfów przed najazdem, na szczęście komputer posłał najmniej doświadczonego gracza, ja taktycznie go pokonałem w mieście (pozbawiłem wozu z amunicją by sukkuby nie mogły strzelać i zaczął się problem, bo mury mu też ciężko sforsować, a jak już przeszedł to czekały na nie Enty i Jednorożce  ). Tyle, że teraz ten mniej silny gracz idzie na to miasto, a co z tego, że mam bardziej doświadczonego bohatera do obrony jeśli nie mam praktycznie armii, a tu jeden przyrost nie wystarczy by go zatrzymać. Mógłbym iść Findanem tylko co to da, jeśli czeka na mnie ten drugi bohater i co najwyżej mogę się modlić by mnie nie zaatakował tylko poszedł na miasto. Do tego problemy finansowe bo tyle bohaterów do tej pory wynajełem i utraciłem, że cena jednego to 5000 lub 6000, a jak mam w takim razie rekrutować? Oczywiście mogę sobie darować tylko wtedy kolos zajmie mi miasto elfów i będzie koniec... sytuacja krótko mówiąc tragiczna...
W walce bezpośredniej mnie zmiecie...
No dobra okazało się, że nawet jak spróbowałem coś zrobić to mnie zmiótł... Spróbuję od początku.

A byś wysłał mi sav'a zobaczyłbym, czy taki gość straszny jak go malujesz :)
Ja bym proponował odbijanie kopalni jakimś pobocznym bohaterem, o ile jeszcze jakiś ci został.

Niewiem jak się to robi ;D Gość ma około 900 impów, demonów nie pamiętam, cerberów ponad 300, sukkubusów 189, Piekielnych Rumaków 110, Czarcich Lordów 38, Arcydiabłow 25, ja zaś mam 55 Entów, 67 Jednorożców, 86 chyba Druidów, 128 Łowczych, 161 Tancerzy i 227 Rusałek. Przewaga miażdżąca ;D

Hmm... czyli chyba jednak was zagieło :P Dodam, że tym bohaterem jest tak chwalona przez was Deleb ;D

No dobra wiem już o co chodzi, ja po prostu za długo siedzę w zamku i nie to miasto atakuje co trzeba. Jak atakuję to miasto u góry i to późno, to nie dość, że bohater wroga się rozwinął to jeszcze zajął kolejne miasto i je rozbudował. A tak to ja je zajmuję i koniec kropka.

A bądź menda i biegaj mu od zamku do zamku, zostaw sobie bohatera od Sylvanu jednego który by odbijał miasto twoje pierwotne lub jakoś bronił.
Polecam Ci(jeśli resetujesz misję) zająć pierw miasto na centralnej wyspie lub na tej Północno-Wschodniej wtedy masz doskonałe rozeznanie bo panujesz na Wschodnim obszarze archipelagu imasz dostęp do 2 armii. Moim zdaniem zbyt długo bawisz się na swojej wyspie, wystarczy że masz ok 50 łowczych i trochę druidów i spokojnie zajmujesz ziemie i kopalnie.

Wiem bo właśnie w drugiej misji tak zrobiłem. Wcześniej jak przechodziłem tą misję za nim utraciłem savy to było tak samo. Marudziłem długo na własnej wyspie, później wychodził bohater z potężną armią i to zazwyczaj z centralnej części mapy i koniec. Teraz wyszłem szybko, wręcz bardzo szybko i Deleb była słabsza od mojego drugorzędnego bohatera Inferno na 5 poziomie pilnującego zamku w centrum. Rzeczywiście w tej misji chodzi o szybkość. Patrzę teraz jak wówczas zwlekałem, bo potwór który teraz ma tłum wówczas miał rój. Zaś co do tego biegania to starałem się ale niestety wyszło tak niefortunnie, że zamknął mnie w centralnym mieście, jego bazie wypadowej zdobytej przeze mnie. Ja głupio początkowo zamiast uciekać wolałem chronić miasto. Z drugiej strony wóczas musiałem się liczyć z tym, że z czasem mój elfi bastion padnie, bo nie mam dość bohaterów by trzymać tego kolosa z dala od niego, a armia po najeździe najsłabszego z lordów w elfim zamku była szczątkowa. W końcu zamknął mnie w mieście Inferno nie mogłęm się tak właściwie ruszyć no i koniec, bo ilekroć próbowałem przerwać oblężenie zostawałem zmiażdżony.

Niektóre misje właśnie tak zaplanowali ażeby na szybkości pokonywać przeciwnika który ma np 3 zamki a Ty jeden, podobnie będziesz musiał zagrać w 5 misji bo tam Polowanie na Nikolaja, a mapa duża i ty masz 2 Zamki a wróg ok 6 jak nie więcej. Ja też popełniłem błąd w tej misji ale jak pamiętam później zastosowałem swoją taktykę wspomnianą wyżej i pokonałem Deleb i pozostałych Lordów.

Ja też co prawda nie było jakoś strasznie łatwo ale łatwiej niż wówczas ;D Dzięki za pomoc, naprawdę się przydała. Mój problem leży głównie z tym, że lubię się długo rozbudowywać, zbierać wielkie armie, a dopiero później brać się za przeciwnika.

Moja strategia jest prosta, w 1 tygodniu lub max w 2 mam już kapitol i budynek łowczych więc spokojnie i szybko podbijam tereny i nie tylko. Szybkość i i dobre rozplanowanie to są potrzebne elementy.
Nie ma za co, tak nawiasem przyznam się że tylko 1 przeszedłem Podstawkę ;)

Ale czekaj jak w pierwszym tygodniu kapitol, przecież jest to czysta niemożliwość jak masz miasto rozbudowane do maks 5 poziomu, a na dodatek w tej misji nie możesz u siebie dać kapitolu :P?

Tak robię gdy mam takową możliwość, ale też mogłem się pomylić, bo jest kilka schematów umożliwiających takowe szybkie rozbudowanie.

Hmm być może, niewiem pewno lepiej się znasz na tej grze więc wiesz lepiej. No i teraz zaczynam misję, na której po raz ostatni urwały mi się savy i przez dłuższy czas to zachamowało moje chęci (w końcu to był już 3 raz :/ ), może jednak teraz w końcu dokończę tą grę.

Ja też wolę grać dużymi armiami, bo w starciu z wrogiem, gdy mam 40 łowczych, 100 rusałek i 60 tancerzy to czuję się niepewnie :niepewny:. Natomiast w walce z wrogiem nawet kiedy jest trochę silniejszy, a ja mam m. in. 70 druidów i 300 łowczych to czuję już smak zwycięstwa ;D. Dopiero miesiąc z hakiem gram w M&M V i nie czuję się na siłach, by zdobywać 3 miasta demonów takimi mizernymi siłami  :-/.

Eh, znowu się zaciąłem.
Mam problem z pokonaniem Lorda Demonów. Mam go na normalnym, ale i tak nie mogę z nim wygrać  :niepewny: . Normalnie jestem w szoku, bo takich kmiotków zjadam zwykle żywcem... Najgorsza jest balista używana przez wroga, nie dość, że oddaje dwa strzały to jeszcze dodaje efekt kuli ognia i robi mi z armii miazgę...

Mój Findan ma 13 poziom:
Ekspercki Atak -> Taktyka, Szał Bitewny, Gniew Natury,
Obrona,
Lepsza Logistyka,
Szczęście -> Szczęście Żołnierza,
Magia Światła -> Mistrz Gniewu,

Moja "armia" to: 42 Tancerzy Wojny, 52 Myśliwych, 30 Wielkich Druidów, 15 Srebrnych Jednorożców i 4 Enty.

Armia przeciwnika to: 67 Chowańców, 50 Cerberów, 27 Władczyń Sukkubusów, 12 Zmor, 9 Czarcich Lordów i 3 Arcydiabły.

Czyli ma lekką przewagę, ale poradziłbym sobie z nim gdyby nie ta balista...Dwa strzały z balisty i mam po myśliwych, a druidzi są mocno osłabieni. Potem Czarty rzucają jeszcze grad meteorytów i praktycznie jest po walce...

Mają miażdżącą przewagę w najsilniejszych jednostkach a w HV to one są najważniejsze. Pod względem rozbudowy twój Findan prezentuje się wręcz wzorowo. Po prostu zbierz większą armię i tyle co tu poradzić ;)

Taa, tyle, że on łazi sobie po mojej wyspie i przejmuje moje kopalnie, dupek jeden :P :).

EDIT: Przyszedł sobie drugi, z jeszcze większą armią niż ten pierwszy. Broniłem się w zamku i zmusiłem go do ucieczki, ale poniosłem ciężkie straty.

Kurcze, nie wiem, ale chyba coś źle robię. Może za długo marudzę na swojej wyspie? Wyszedłem z niej jakoś w czwartym tygodniu.

Cóż powiem tak, za późno wyszedłeś, około 2 tygodnia już powinieneś wyjść najlepiej zając Zamek demonów na północnym-wschodzie, wtedy jest wygoda bo zostaje centrum które będzie następne, później i ostatnie jet na południowym-zachodzie. Przy okazji stosuj dywersję innym bohaterem i odbijaj kopalnie lub coś podobnego.

Uff, ciężko było, ale w końcu się udało :P :D. Najpierw podbiłem miasto na północnym wschodzie, potem ruszyłem na południe, po drodze pobawiłem się w chowanego z Lordami Demonów, pokonałem kilku i w końcu zająłem miasto na południu. Wtedy ruszył na mnie Deleb ze środkowego miasta, a ja z miasta na północnym wschodzie wysłałem armię demonów by zajęła ostatnie miasto wroga. Potem poszło z górki, Findan wzmocniony oddziałami demonów z zajętego południowego miasta pokonał Deleba, a drugi bohater zajął środkowe miasto. Na koniec wystarczyło już tylko pozbierać smoki.

Wygrałem, ale nie czuje się w pełni usatysfakcjonowany ponieważ korzystałem z opcji "szybkiej walki" :zarumieniony:...Wiem, strasznie to lamerskie, ale zwyczajnie nie potrafię grać Sylvanem :-/ .

A widzisz dobrze mówiłem, najlepiej jest zajmować te skrajne zamki gdyż wtedy łatwiej jest prowadzić ofensywę na innych kierunkach w tym wypadku Centrum i południowy-zachód. Sam bardzo często korzystam z takiej taktyki.

Co do gry Sylvanem to wystarczy Umiejętnie używać Wielkich Łowczych i Druidów eliminując to co stanowi zagrożenie największe a reszta jednostek czeka na okazję by wyjść i zmieść to co podejdzie za blisko artylerii.

Im bliżej końca tym trudniejsze misje :-/  Mimo wszystko lubię armie i sobie zrobiłem (1502 chowańce , 1706 rogaty nadzorca , 569 cerber , 268zmora , 490 wladczyni sukkusbusów , 161 czarci lord . 88 Arcydiabeł   :rolleyes: )
Co do smoków. Pierwsze obeliski są słabo chronione ale później obstawa w postaci ponad 40 arcyliszów czy ponad 10 Arcydiabłów może denerwować. Obeliski dają chyba z 6 czy 7 smoków po zdobyciu wszystkich miast dostaje sie 7 smoków w nagrodę i odblokowywuje się w naszym mieście elfickim możliwosc tworzenia smoków  :P

Trudna misja ale jak się już się człowiek rozpędzi  ;>