Tawerna.biz - Forum

Się uparliście. Nie zabijajcie nas tak od razu, w tej edycji miałyśmy być aktywniejsze :)

Regulamin:
3. Punkty karne: Za brak posta; -1 pkt. karny; za brak głosu- 1,5 pkt. karnego. 5 pkt. karnych= wykluczeniem zawodnika z dalszej gry (miasto dostaje informację, czy należał On do mafii).
Edit: Korekta harmonogramu i kilku zasad tj. pkt 4, 8 i 14.

Ja proponuje Fasta do linczu. Jest on niebezpieczny ze względu na to, że robi zamieszanie i posługuje się socjotechnikami, jako mafioza jest bardzo niebezpieczny, a jeśli jest w mieście przynajmniej nie będzie odwracał uwagi od bardziej podejrzanych. Głos na Szybkiego, to głos w stronę wygranej miasta

Revelataer powrócił z grobów. Powrócił, by dokopać mafii, a przy okazji pobawić się w tym francuskim świecie. Wiedział, że zabawa bd przednia, bo i realia trywialne nie były.
26 letni Revelataer udał się spać.

Późny wieczór. Za zmartwychwstałym bohaterem podążały cienie. Zbliżały się. (...)

Co do dzisiejszego linczu:
Post Sojlex'a wydaje mi się nieco sztuczny i mało naturalny.

Tryb Cesarz Mieszczuchów włączony.

Ja nadal stoję przy Kocicy. Fast jesteś ze mną 8) ?

Zwykle gdy nie mam na kogo głosować to mój głos wędruje na Sojlexa, taki mój kaprys :D

Hmm ja na razie nie bardzo ogarniam tej gry, czyt. gram po raz pierwszy, wiec pójdę za głosem większości, więc chyba Kocica ?

Miasto ma myśleć samo

Wiem że w tym co teraz napisze śmierdzi fochem za oskarżenia, ale Revold brzmi podejrzanie agresywnie. Jeszcze mu się przyjrzę, ale i tak nie mam typu na dzisiejszy lincz.

No Revold ma dobry argument na niewinność

Cytat: Nimrod w 23 Lutego 2013, 16:18:58

Hmm ja na razie nie bardzo ogarniam tej gry, czyt. gram po raz pierwszy, wiec pójdę za głosem większości, więc chyba Kocica ?

Nie, nie, nie. Eliminujesz tego, kogo Ci pasuje. Owszem teraz nie mamy nikogo by go podejrzewać, jednak masz myśleć sam. Możesz kogoś wyeliminować za literówki w zdaniach, byle to była twoja decyzja. Miasto ma myśleć samo, bo później to mu wychodzi bokiem, jak jest odwrotnie :P

zagłosuję na kogoś kto jest mało podejrzany. Najczęściej właśnie takie osoby są w mafii. Nic nie piszą, siedzą cicho, a na koniec wygrywają.

Więc nie myśl i głosuj na mnie! Sojlex - Twoja ofiara na dziś!

A czemu rewolucja francuska?

Założenia:

Cytuj

W średniowieczu położona na dogodnym szlaku między Europą i Azją Mołdawia była miejscem wielu kolejnych inwazji, m.in. Awarów, Pieczyngów czy Kumanów. Sięgali tutaj Słowianie, a także Bułgarzy. Próbowali narzucić swą zwierzchność tym terenom książęta Rusi Kijowskiej. W XIII w. ziemie mołdawskie dostały się pod panowanie Mongołów. Ich dominację przerwali dopiero w XIV w. królowie Węgier, którzy stopniowo opanowywali ziemie na wschód od Karpat Wschodnich.

Ja to widzę tak:

Mafia to Awarowie, którzy przygotowują się do inwazji.

Miastowi to Bułgarzy.

Przykładową rolą będzie: zabójca, czyli Słowianin.

A Rusin będzie pijaczyną (barman).

Tylko, że to wszystko w sosie z mythic-punku i technofantasy. A zatem:
Słowianin z cybernetycznym wszczepem będzie uwalniał w jego pół-mechanicznym organizmie specjalne toksyny, dzięki którym będzie mógł wpaść w nekro-trans i koegzystować z nad-istotami = przekazywać im tak zwane: Wyroki Shal-Ahd-Madiima = legendarnego cyborga Awarów.

Duchy będą rozpatrywać wyrok i po jakimś czasie na świat zstąpią Nekro-Jeźdźcy Apokalipsy zakuci w tytanowo-oksynowe pancerze i uzbrojeni w elektrokosy. Tymi oto, będą wykonywać wyrok rozdrabniając ofiarę na pojedyncze kwarki. Nie pytajcie jak. Tutaj szczególną rolę będą odgrywały specjalne wszczepy do gałek ocznych (powszechnie dostępne wśród najwyższej warstwy społecznej tech-oligarchii; aby uprościć rozgrwykę zakładamy, że wszyscy miastowi ją posiadają) ksano-skanery i w ten sposób cały proces zajdzie na "naszych" "oczach". 

A czemu rewolucja francuska?

jego logika jest powalająca niczym logika Sonica edycję temu

Kurde jak możecie tak robić napinkę bez argumentów, jak zwykle jeden powie i reszta za nim... a później dziwicie się, że mafia wygrywa. Ja was nie rozumiem, miasto zacznij myśleć w końcu...
Przepraszam, musiałem zacząć swój odwieczny monolog o opamiętaniu się miasta :D No ale tak na poważnie to głosuję razem z Fastem na Kocicę, bo nie raczyła nawet napisać posta do tej pory, co sugeruje... że w jej grze nic się nie zmieniło, więc to bardziej plus niż minus, bo później są rozkminy, czy mafia to może któryś z nieaktywnych, a głosu szkoda wówczas, teraz więc jest najlepsza okazja, bo żadnych tropów nie mamy, a więc można sobie pozwolić na jeden strzał w osobę cichaczującą. DiamondLady o dziwo zaskoczyła aktywnością, więc nie widzę sensu jej linczować w następnym kroku, tylko chwalić i oby dalej była aktywna :P

Po pierwsze- graty dla księdza. Udana modlitwa w pierwszym mordzie to nie lada osiągnięcie.
Secundo- dobrze udało Ci się wytypować... mnie! Tak, jestem prawie pewien, że to właśnie ja byłem pierwszym celem mafii.
Pamiętacie moją historyjkę?

Cytuj

Revelataer powrócił z grobów. Powrócił, by dokopać mafii, a przy okazji pobawić się w tym francuskim świecie. Wiedział, że zabawa bd przednia, bo i realia trywialne nie były.
26 letni Revelataer udał się spać.

Następnie historyjka modłów:
Cytuj

Cytuj

Późny wieczór. Za zmartwychwstałym bohaterem podążały cienie. Zbliżały się. (...)

Dostrzegacie podobieństwo?
Zmartwychwstały bohater i bohater, który powstał z grobów?
Bo ja tak.
Zapewne to mnie chciała mafia kropnąć (czemu wcale się nie dziwię- za poprzednią Edycję), a MG pozostawił wskazówkę w nieudanym mordzie.
Co nam to daje?
Jakieś 95% prawdopodobieństwo, że jestem niewinny. Poświęcenie swojego w pierwszym mordzie (i to jakiego ) nie ma większego sensu. Poza tym, nie wiedziałbym, że zostanę obroniony przez księdza = za duże ryzyko.
Co do dzisiejszego linczu:
Post Sojlex'a wydaje mi się nieco sztuczny i mało naturalny. Całkiem możliwe, że to zwykły przypadek, bądź ów gracz po prostu stara się wycisnąć jak najwięcej ze swojej gry; mimo wszystko, póki co nie mam innych typów, więc jeśli nic się nie zmieni- oddam swój głos na Sojlex'a.

Pozdrawiam.
Rev

Tryb Cesarz Mieszczuchów włączony. Opcja podpinanie się pod lincz włączona. Namierzam cel: user Sojlex. Cel wybrany. Lincz wysłany... nie, nie i jeszcze raz nie  Revold nie chce nic sugerować, jednak twój post był dobry, dopóki nie zacząłeś z niczego wyciągać podejrzeń, czym lekko spaliłeś. Albo zbyt czepiasz się szczegółów, masz zły dzień ewetualnie albo coś mi tu śmierdzi Ja nadal stoję przy Kocicy. Fast jesteś ze mną  ?

Cóż. W sumie to trochę chamskie z naszej strony tak zdissować Oliwcię na wstępie...

Dobra, to ja będę Oliwcię bronił, a co! 

Nie killujmy jej!

Osobiście - by tradycji stało się zadość - skilluję Kocicę

I jeszcze jedna uwaga, tym razem do Fasta:
Czym tak naprawdę różni się Oliwcia od Kocicy?
Więc takie podejrzane to trochę natychmiastowe bronienie Oliwci już przy pierwszym wspomnieniu o Niej.

Tak się przyglądałem temu postowi i nie rozumiem jednego. We wcześniejszych postach nie było nic o jakiejkolwiek podpince. Każdy wskazywał na kogoś innego.

Ten post taki nieciekawy mi się wydaje. Krzyczysz o podpinkach jakby co najmniej 10 osób zgodziło się z Revoldem, a tymczasem przed Twoim postem zrobił to jedynie Fast.

Jednak nie to najbardziej mi się w tym poście nie podoba. Potem zaczynasz oskarżać Revolda o to, że pisze posta z analizą. To nie Jego wina, że posty z obszerną analizą są na tym forum rzadkością, bo tak naprawdę to 3/4 postów to powinny być właśnie takie rozkminy. Wiesz co zrobiłeś atakując w taki sposób Revolda?

Teraz lekka nadinterpretacja z mojej strony będzie. Reuel, w tym momencie Twoje postępowanie wygląda tak, jakbyś mówił do siebie: "Dobra, większość będę ochrzaniał za nieaktywność, a tych, którzy przeważnie prowadzą miasto za rączkę (Revold, Hellscream , czy też Niedziel), będę ganił za próbę manipulacji. Dojdzie do tego, że będzie cisza, a w ciszy nam mafii łatwiej będzie wygrać."

Czym tak naprawdę różni się Oliwcia od Kocicy?

Nie mam nic do robienia posta z sesem. Jednak dla mnie wyciąganie wniosków na podstawie napisania historyjki, która z góry nie jest związana bezpośrednio z mafią jest bez sensu. To jest moje zdanie i mam do niego prawo. Dla mnie wyciąganie wniosków, do tego jak przyznał Revold na podstawie intuicji nie jest jakimś szczególnym przejawem myślenia, a szukania dziury w całym. Później zaś samo miasto to przejmuje i wszędzie dopatruje się jakichś głupich bzdur.

To nie było wyciągnięte na podstawie historyjki, a na podstawie posta w grze.
Rozumiem, że wolisz strzelać. Ok, your call 8)

To samo Tyczy sie Reuela i Sojlex'a nie mogę powiedzieć żeby wyglądali na niewinnych ale na razie sie podejrzewa każdego.

Kocica(Fast, Reuel, Hellscream)

Cytat: Loczek w 23 Lutego 2013, 21:37:19

Kocica(Fast, Reuel, Hellscream)

To mnie najbardziej zastanawia...
3 mocne głosy na taką wątłą dziewczynkę..? Nie wstyd wam? :D

Sojlex(Nikt, Anihilator, Revold, MiSi, Zdzisek)
Fast(Waverley, Hadrian, DL)
Kocica(Fast, Reuel, Hellscream)
Reuel(FM, Niedziel)
Armiwart(Sylath)
Fenir(Fenir)
FM(Sojlex)
Revold(Oliwcia)
Sonic(Cahan)
MiSi(Freezon)
Belegor(Armiwart)
Cahan(Sonic)
Hellscream(Kocica)

Cesarz Mieszczuchów Reuel. Oj, Michale. Wczoraj zamiast zgnieść podejrzenia Revolda i reszty w zarodku wdałeś się w jakaś niepotrzebna dyskusję, zacząłeś się miotać i fochać na SB jakie to miasto pozbawione mózgów i patrzące tylko na mesjaszy. Jeżeli jesteś mafiozą, wkopałeś się. Jeżeli jesteś miastowym, też się wkopałeś, niepotrzebnie. Szkoda Ciebie linczować, bo jesteś dobrym graczem, lae niestety, w tej chwili jesteś dla mnie jedynym silnym tropem.

Jeszcze nie wiem na kogo zaglosuje ale wydaje mi sie ze musimy zakonczyc sprawe z Reuelem bo bedzie sie ciagla za nami w nieskonczonosc. Tak wiec jesli nic sie nie zmieni to moj glos pojdzie wlasnie na niego. I bedzie to moja decyzja a nie tych lepszych.

ARMI. Ten tutaj przecież jest świetnym graczem... Czemu napisał tylko JEDNEGO posta? Armi, mieszczuchy Cię potrzebują...

Revold wystarczająco się oczyścił jak dla mnie.

Co do Reuela to broni się, mota i szaleje. Cytując Cahan:
,,Bronisz się = źle, nie bronisz się = źle". Tym niemniej jedną edycję  Rpjlasty wygrał dzięki takiej zawziętej obronie. Moje wątpliwości budzi jednak to, że Reuel nie jest idiotą i nie próbowałby wskoczyć na piedestał tak szybko. Toż to pierwsza faza gry.

Ja oddam głos na MiSiego z grupy I lub jednego z cichaczy z grupy IV. Radzę wam zrobić podobnie.
Pozdro kochani 

Reuel- niewątpliwie ten atak z początku dał o sobie znać. Wszystko wokół niego się kręci a mafia pewnie cichaczuje. Ehhh, choć zachowujesz się skrajnie bezsensownie nie potrafię na ciebie oddać głosu bo pewnie jesteś miastowym, który zupełnie niepotrzebnie atakuje każdego kto wspomni o tobie chociaż jedno słówko.

Grupa III:
Reuel(FM, Niedziel)

Możliwe, że jeśli w grupie II znajduje się tylko 1 mafioza, tu znajdziemy kolejnego. Podpięcie się pod głos na Reuela nie nastarcza żadnych problemów przyszłościowych. Niestety, nie potrafię się w żaden skuteczny sposób wypowiedzieć na temat obu graczy.

Choć może ciężko w to uwierzyć to zapisałam już 1,5 strony A4 domysłami

Walcie wszystkim co macie w MiSiego xD

Sądzę, że niska frekwencja Zimnego może być spowodowana tym, że posiada jakąś miastową rolę i najzwyczajniej nie chce zbytnio wyskakiwać i w oczy się rzucać... A z resztą co tu dużo mówić, jest dobrym graczem i wątpię, aby został tak szybko wyeliminowany. Nie wydaje mi się aby był mafiozą, to już szybciej OC :D Stawiam szklankę mleka na to, że jest detektywem!
Wiem, wiem słabe to było... Ale post jest? Jeest  8)

Cytat: Loczek w Wczoraj o 21:37:19

    Kocica(Fast, Reuel, Hellscream)


To mnie najbardziej zastanawia...
3 mocne głosy na taką wątłą dziewczynkę..? Nie wstyd wam? :D

Kocica - a co miał Armi zrobić? Olać? Uważam, że to JEST normalne.

Ćwiczymy czytanie ze zrozumieniem. Nie wiem Niedziel, czy rozumiesz coś takiego jak żart.

Może ktoś się nie domyślił, jednak w pierwszej części wypowiedzi żartowałem sobie z tego, co zazwyczaj pisałem do tej pory. Jeżeli ktoś jeszcze tego nie odgadł, to sam zwrot później: "Teraz na poważnie" powinien rozwiać wszelkie wątpliwości.

Kurde jak możecie tak robić napinkę bez argumentów, jak zwykle jeden powie i reszta za nim... a później dziwicie się, że mafia wygrywa. Ja was nie rozumiem, miasto zacznij myśleć w końcu...

Przepraszam, musiałem zacząć swój odwieczny monolog o opamiętaniu się miasta  No ale tak na poważnie to głosuję razem z Fastem na Kocicę, bo nie raczyła nawet napisać posta do tej pory, co sugeruje... że w jej grze nic się nie zmieniło, więc to bardziej plus niż minus, bo później są rozkminy, czy mafia to może któryś z nieaktywnych, a głosu szkoda wówczas, teraz więc jest najlepsza okazja, bo żadnych tropów nie mamy, a więc można sobie pozwolić na jeden strzał w osobę cichaczującą. DiamondLady o dziwo zaskoczyła aktywnością, więc nie widzę sensu jej linczować w następnym kroku, tylko chwalić i oby dalej była aktywna

Bo znam na tyle grę miasta, że wolę interweniować zanim zacznie się masowa podpina, gdzie każdy krzyczy, że tego linczuje, do czego nie mam pretensji, bo obecnie nie mamy tropów, natomiast mam pretensję, że w takich sytuacjach wszyscy się podpinają, bo ten/ sramte tak powiedział, a nie dlatego, że zgadzają się z jego opinią.

Nie mam nic do robienia posta z sesem. Jednak dla mnie wyciąganie wniosków na podstawie napisania historyjki, która z góry nie jest związana bezpośrednio z mafią jest bez sensu. To jest moje zdanie i mam do niego prawo. Dla mnie wyciąganie wniosków, do tego jak przyznał Revold na podstawie intuicji nie jest jakimś szczególnym przejawem myślenia, a szukania dziury w całym. Później zaś samo miasto to przejmuje i wszędzie dopatruje się jakichś głupich bzdur.

Tu się zaś różnimy. Ja nie sugerowałem nic na temat Revolda,

Revold nie chce nic sugerować, jednak twój post był dobry, dopóki nie zacząłeś z niczego wyciągać podejrzeń, czym lekko spaliłeś. Albo zbyt czepiasz się szczegółów, masz zły dzień ewetualnie albo coś mi tu śmierdzi Ja nadal stoję przy Kocicy.

Tylko jeśli by ktoś nie wiedział jak wygląda moja gra w mafii, to ja nie widzę sensu jakiejkolwiek manipulacji miastem. Uważam, że miasto jest na tyle mało sprytne, że wystarczy zostawić je sobie, a ono samo pogubi się w lawinie własnych intryg.

Co najśmieszniej ty to wiesz, bo grałeś ze mną, do tego jesteś na tyle bystry by to zauważyć, mimo to jednak z miejsca wysnułeś, iż mogę być w mafii.

Hmm, aż tak dziwne jest, że 3 graczy postanowiło zlinczować cichacza?
W tej Edycji dość dużo mówi się o linczowaniu cichaczy i tak się zastanawiam, czy to na pewno dobry pomysł. Wiadomo, przeciętny cichacz wchodzi do tego tematu na 5 minut i podpina się pod silniejszych graczy... Rozumiem, że może to wkurzać, tylko tak sobie pomyślałem, że jeśli przy życiu jest jakiś 8-9 cichaczy, z których może 1 lub 2 są w mafii, to reszta może się przydać w linczowaniu i w przedłużaniu gry. Jeśli będziemy linczować cichaczy tylko za to, że są cichaczami(sorry, że tyle razy użyłem tu tego słowa), lub "dla oczyszczenia atmosfery", to mafiozi przejmą kontrolę nad miastem... Ale to tylko taki mój głupi pomysł, nie zwracajcie na mnie uwagi...  :)

Ale trochę mnie śmieszy pisania analizy, gdy odbył się jeden lincz i pisanie wniosków wzietych z kosmosu lub co najmniej oczywistych.

Armi, ja nie mówię o likwidacji wszystkich, tylko tych najbardziej szkodliwych i nieprzydatnych.

dziś ostatni dzień ferii mam

Widzę, że nie ma sensu co się uaktywniać, bo potem jest tak, że Misi ten niedobry  :/

To wyrażenie po prostu miało oddzielić pierwszą i drugą część tego posta. Pierwsza część, to zwykłe ogólniki, a druga część (głównie to o głosowaniu na Fasta) to już KONKRET (czyli coś, co jest na poważnie). Czyli tu nie chodziło o relację żart-poważna treść, tylko ogólniki-konkrety. Przynajmniej ja mam takie zdanie. Ale wiem, że zaprzeczysz.

A skąd wiesz jak będzie grało miasto? Jasnowidzem jesteś? Ja nie mówię, że podpinek nie będzie, bo pewnie będą, ale po co wyprzedać fakty?

No i znowu. To Revolda wina, że miasto odbiera takie posty w taki sposób? No i czemu takie treści uważasz za bezsensowne? Powinno się pisać o WSZYSTKIM co zauważamy, bo informacje z pozoru nieistotne mogą mieć ogromne znaczenie dla całej rozgrywki. Więc znowu krytykujesz za to, że ktoś myśli. Już nie muszę wspominać, komu jest na rękę zaklejanie ust.

Kłamiesz, bo sugerowałeś. Pozwól, że zacytuję fragment Twojej wypowiedzi:

Miasto jak miasto, ale Ty starałeś się uciszyć Revolda, a On już stanowi poważne zagrożenie, prawda?

No pod sam koniec wspomnianej edycji (kiedy Ty i ja byliśmy w mafii) dosyć mocno mieszałeś ludziom w głowach. Niewiele brakowało, a przegralibyśmy z kretesem. Więc może czegoś się nauczyłeś i starasz się mącić w głowach już wcześniej? Poza tym argument w stylu: "Grałem kiedyś tak i tak, a teraz gram inaczej" jest bezsensowny. Ludzie się zmieniają. Zmieniają się też sytuacje, do których musimy się przystosować, dlatego przeszłość nie ma tu nic do rzeczy.

Najpierw piszesz właśnie żeby myśleć samemu, a potem krytykujesz Revolda że sam to robi.

Albo jesteś beznadziejnym miastowym albo po prostu mafijnym krzykaczem.

teoria "najsłabszego ogniwa" w tak wczesnej fazie gry do mnie nie przemawia

1. Gramy na pełnym systemie 1-dniowym. Oznacza to codzienny event (mord, lincz) w stosunku 2:1 dla linczów (za wyjątkiem pierwszego mordu).

A lepiej zabić w linczu kogoś kto i tak odpadnie za karniaki niż na chybił trafił ubić np. detektywa.

No to Kocica czy M0Dka? Nie rozbijajmy głosów. Ja mogę oddać głos na Oliwcię, ale chcę mieć pewność, że nie dojdzie do zbytniego podziału...

[Dzisiaj o 19:56:17]  Revold: Do Cahan: Trust me, 1 more time
[Dzisiaj o 19:59:11]  Revold: Już niedługo mafia padnie
[Dzisiaj o 19:59:29]  Revold: Wiem, że jestem blisko... Czuję to, Cahaśko

Nie Cahan, nicki piszemy dużą literą, nie z dużej :P

[Dzisiaj o 20:47:53]  Loczek: Ludy, linczogłosy proszę!
[Dzisiaj o 20:50:10]  Hadrian: przecież jutro lincz
[Dzisiaj o 20:50:28]  Revold: Do Hadrian: Dziś
[Dzisiaj o 20:50:36]  Revold: Do Hadrian: Pisałem, system 1-dniowy, PEŁNY ;]
(...)
[Dzisiaj o 20:51:35]  Hadrian: ja ludzi przekonywałem, że dziś nie ma linczu O.O
[Dzisiaj o 20:52:25]  Hadrian: także jeśli głosu nie będzie ktoś wysyłał to moja wina będize..
[Dzisiaj o 20:53:04]  Fast: Do Hadrian: Działasz na szkodę miasta Hadi....
(...)
[Dzisiaj o 20:54:00]  Niedziel: Do Hadrian: Jesteś w mafii i komuś z mafii zrobiło się ciepło, dlatego sabotujesz lincz?

Hmm, FM i Niedziel znowu głosowali na Reuela, MiSi i Zdzich znowu głosowali razem, Hellscream i Reuel również znowu głosowali na tę samą osobę... czyli w mafii jest Nimrod!

ja ez głosowałem na ta sama osobe

dostrzegłem czarnego bociana, dokładnie takiego jakiego masz w avatarze

E-do Hellsa i Reuela dołączył Fast...

Linczujemy ją, drodzy państwo... Przyznała się >:-]

Tak, ale kogo innego proponujesz, Fastu? ;P

Podpadła na początku, a kogoś ubić trzeba...

Kocica to nie najgorszy pomysł ;D

Moją propozycją do odstrzału jest Hells (;>). Bo zamieszanie zrobi jak zwykle i jak zwykle w końcu padnie w linczu po kilku nieudanych rozkminach dot. składu mafii.

Hm.

Rozkminiam.

Przede wszystkim, widzę mnóstwo podpinek...

Dalej.

Mamy pewność, że Niebieskooki jest niewinny.

Dalej.

ARMI. Ten tutaj przecież jest świetnym graczem... Czemu napisał tylko JEDNEGO posta? Armi, mieszczuchy Cię potrzebują...

Dalej.

REUEL, Cesarz Mieszczuchów. A który mieszczuch obrałby mafiozę za Cesarza? ;D

Dalej.

Mieeeszczuuuchyyy! Rozkminiajcie sami, jak ja!

Dalej.

Pozdrawiam,
Wav.


Odpowiedz cytując
« Ostatnia zmiana: Wczoraj o 14:31:50 wysłane przez Hellscream »

A ja vote'uję na... DL. Ha! Nie podpinam się ;>

Vote! For! HELLS!

Oliwcia do piachu!

Głosuje na Fenira, bo był kijowym MG w poprzedniej edycji, podpadł mi ...

Co się stało z rolą Niebieskiego? Przejął ją po Viliorre czy dostał nową?

Jak wszyscy to wszyscy, głosuje na Oliwcie i to jest głos na przeżycie, bo znając Revolda to samym napisaniem, że głosuje na mnie przekonał pół miasta do uczynienia tegoż samego.

Głosowałem na siebie żeby zobaczyć jak to jest xD

Jutro napisze coś bardziej mądrościowego.

A ja chyba zagłosuję na Anihlatora, jego logika jest powalająca niczym logika Sonica edycję temu :rolleyes:.

Zmieniłam zdanie, za tą historyjkę zabiję ciebie Iglico  >:(! I ta powalająca argumentacja, zaiste...

Ja dalej na Sonica. Po prostu mnie wnerwił, a lepszego kandydata nie mam. Mogłabym co prawda ubić Anihilatora, bo podejrzany, Kocicę, DL i Oliwcię, bo nic nie wnoszą do gry. Zastanawia mnie za to masowy lincz na Sojlexie. Revold zrobił na niego nagonkę i to bez powodu. Czyżby jednak był winny? Wykorzystał swój autorytet do manipulacji miastem i ubiciem dobrego gracza zamiast jakiejś Kocicy? Dziwne, Rev, dziwne... Nie wiem co się tam za moimi plecami dzieje, więc mógłbys w swoich postach pisać jakieś logiczne wyjaśnienia. A może jesteś w mafii? Może Loczek nawet nie czytał twojej historyjki- wydaje mi sie to całkiem logiczne. Nie wiem, co o tym myśleć.
A Reuel miał całkiem rozsądny apel. Jak widać tryb Cesarz Mieszczuchów wiecznie żywy. No ludzie, myślcie czasem sami.

Revold- Fenir chciał sobie zapewne potrollować, a może i nie  :huh:. Jak dla mnie za słaby powód do linczowania.

Fast ja bym głosowała na Modkę, bo się nagle uaktywiła (aż dziwne), oskarża Revolda bez argumentacji (dziwne) i choć cały post jest Oliwciowaty to przekaz jest nietypowy, taki nie jej.

Ja byłem niby za Kocicą, choć czytając posta Oliwci zaczynam myśleć, że chyba lepiej oszczędzić tą pierwszą bo to co piszę Oliwcia to jakiś dziwny styl pisania i myślenia...

Po obserwacjach ciężko mi stwierdzić, kto jest mafią, a kto nie. Dlatego mój głos będzie losowy.

Mój głos powędrował w stronę MiSi. Nie wiedziałem, kogo wybrać, więc mój wybór był całkowicie losowy ;).

Kocica. Na nią poleci mój następny głos. Za bardzo zajeżdża mi mafią, na dodatek zdradziła mnie :P

Nie wiem, o co chodzi w tym poście i chciałbym wiedzieć, co takiego zmienił Hells

A ja chyba zagłosuję na Anihlatora, jego logika jest powalająca niczym logika Sonica edycję temu .

Zmieniłam zdanie, za tą historyjkę zabiję ciebie Iglico  ! I ta powalająca argumentacja, zaiste...

W zachowaniu Sojlexa nic dziwnego nie widzę Revoldzie, mógłbyś rozwinąć swoją myśl?

Ja dalej na Sonica. Po prostu mnie wnerwił, a lepszego kandydata nie mam.

Zastanawia mnie za to masowy lincz na Sojlexie. Revold zrobił na niego nagonkę i to bez powodu. Czyżby jednak był winny? Wykorzystał swój autorytet do manipulacji miastem i ubiciem dobrego gracza zamiast jakiejś Kocicy?

Niebieskooki niby tak, ale chyba lepiej kropnąć kogoś (jak się nie ma podejrzanych) kto nic do gry prócz swej obecności nie wnosi niż dobrego gracza? Bo bez tych dobrych graczy to by nie była Forumowa Mafia, lecz Forumowy Małpi gaj.

Post chaotyczny, nieposkładany. Oskarżasz Revolda- rozwiń tą myśl złociutka, bardzo nie lubię argumentacji oskarżam bo już

Fast ja bym głosowała na Modkę, bo się nagle uaktywiła (aż dziwne), oskarża Revolda bez argumentacji (dziwne) i choć cały post jest Oliwciowaty to przekaz jest nietypowy, taki nie jej.

Wiesz Oliwcia, może i jest, ale ja bym mu dała jeszcze przeżyć ten lincz. Poczekamy, zobaczymy. Rev jest za dobrym graczem, a dowody zbyt słabe by ubić go dziś. Choć coś podejrzewam. Krótko mówiąc argumenty proszę.

-Freezon - Freezon gra jak Freezon więc być może mafia.

Osobiście przestała mnie obchodzić wygrana miasta, moje linczo-głosy idą na Fasta. Tak żałosne pomówienia są dla mnie nie do przyjęcia. Na razie głos na Fasta, później się zobaczy..

Teza wyjęta z czterech liter. W sumie ja mogę powiedzieć to samo. Fast gra jak Fast, więc być może mafia.

Obydwaj na "F"  Z tymże to bardzo kulejący plan, który praktycznie nic nam nie daje, bo eliminuje wyłącznie element [TYLKO] podejrzany, który wcale nie musi być winny, a może być rolny i wyłącznie dla bezpieczeństwa nieco wycofany. 

Najgorsza możliwa wizja: całe moje podsumowanie jest o kant biurka, a mafia skutecznie ukryła się w tej "reszcie". Nawet by mnie to chyba nie zdziwiło, ale lekko poirytowało. Utwierdziłbym się jedynie w przekonaniu, że w pierwszym linczu powinniśmy zabijać najmniej aktywnych graczy.

A ja podepnę się chamsko pod Sonica i zagłosuję na MiSiego. Powody w sumie takie same jak Sonic. Niby cichacz, niby gracz. Wogole ta gra jest troszkę dziwna. Mam wrażenie, że główna gra odbywa się tak naprawdę poza nią... Tak czy siak, głos na MiSiego.

A ja podepnę się chamsko pod Sonica i zagłosuję na MiSiego. Powody w sumie takie same jak Sonic. Niby cichacz, niby gracz. Wogole ta gra jest troszkę dziwna. Mam wrażenie, że główna gra odbywa się tak naprawdę poza nią... Tak czy siak, głos na MiSiego.

Ogarniam właśnie temat.
Mam dwóch podejrzanych: MiSi i Cahan.

Niebieskooki, to TWÓJ post jest "szkolny"...

Świeżaki nie stanowią zagrożenia, więc odpuściłbym. Do tego Ani chce sam wydumać, kto jest podejrzany, a Ty go dissujesz O.o

Muszę poczytać temat. Raczej podejmę własną decyzję i zagłosuję na kogoś kto jest mało podejrzany. Najczęściej właśnie takie osoby są w mafii. Nic nie piszą, siedzą cicho, a na koniec wygrywają.

Ogarniam właśnie temat.
Mam dwóch podejrzanych: MiSi i Cahan.

Ciekawe kogo celowali, bo miałem nadzieję, że pożyję dłużej niż w ostatniej edycji

Dobrze, że jest czas do wieczora, trzeba się zastanowić, w kogo przycelować dzisiaj  Zwykle gdy nie mam na kogo głosować to mój głos wędruje na Sojlexa, taki mój kaprys  Kogo by tutaj dzisiaj wytypować...? Może Zimnego.. A może by tak jakiegoś Sylatha?  Trzeba się jakoś wszczelić ;] Bo póki co sensownych argumentów nie ma i raczej szybko ich nie zobaczymy...

Cytat: Loczek

Kocica(Fast, Reuel, Hellscream)

To mnie najbardziej zastanawia...
3 mocne głosy na taką wątłą dziewczynkę..? Nie wstyd wam?

Uff, o mały włos.

Co jak co, ale tego to się nie spodziewałem.

5 zamaskowanych chodziło za celem... Tym razem powzieli środki ostrożności by ubić go. Nabyli dobrej jakości Bandolety i po krótkim śledzeniu dopadli go! Ale chwili oddania strzału cel zasłonięty został przez Gustave'a i On oddał życie zamiast celu. Już nigdy nie podejrzy biednej Iglicy i jej wdzięków ani nie ujrzy jej metod pracy....  Powrócili w piątkę do swojej kryjówki źli ale pełni planów i nadziei że miasto odczuje strach. Przecie noc to czas planów nad przejęciem władzy.

Tak, prawie wszystkie moje posty od początku gry miały na celu jedno. Prowokację. Kiedy okazało się, że pierwszy mord się nie udał, czułem, że to ja miałem być pierwszym celem. To właśnie ja rozgromiłem Mafię w poprzedniej Edycji, to właśnie ja jestem tutaj uważany za dobrego gracza, to właśnie ja mogłem się stać dobrym celem dla księdza (z w/w powodów). Wszystko układało się w całość. Moim celem stało się utworzenie AM. Jednak tutaj pojawił się pewien problem... Było dwóch barmanów ;) Tzn. dwóch potencjalnych barmanów, których wykryłem w historyjkach. Jednym był MiSi, a drugim... Nikt. Cóż, nie mogłem zaryzykować pisania do obydwu, bo istniało b. duże prawdopodobieństwo, że któryś z Nich jest w mafii. Zaryzykowałem. I niestety, przy szansie 50/50 spudłowałem. Cóż, bywa. Jednak, paradoksalnie, mogło mi to b. pomóc. Już na początku odkryłem, że z Nikt'em jest coś nie tak. W AM nasuwał dziwne tropy, które nijak miały się z rzeczywistością (OC/niewinni). Już całkowitą pewność zyskałem, kiedy zblefowałem, że znam nick księdza, a Nikt z marszu zapytał kto nim jest. Kiedy odmówiłem Mu odpowiedzi, nawet nie pytał dlaczego i od razu się z tym pogodził. Wtedy już byłem pewien wcześniejszych domysłów kto jest w mafii...

Dzisiaj o 01:21:33] del ban ♣ Revold: Udalo mi sie

[Dzisiaj o 01:22:39] del ban ♣ Revold: I jestem z siebie dumny. Postawilem po prostu na zlego konia ;)

[Dzisiaj o 01:23:26] del ban ♣ Revold: Wariant nr 3 sie spelnil. W glebi duszy czulem ze tak bd ;)

[Dzisiaj o 01:24:43] del ban ♣ Revold: Coz. Przynajmniej znam na 95% 4/5 i na 85% 5/5 skladu mafii

[Dzisiaj o 01:25:52] del ban ♣ Revold: Wkalkulowane ryzyko ktore przynioslo plony. Dzieki Ci, MiSi, ze byles barmanem ;)

Potrzebowałem jednej rzeczy. Śmierci prawdziwego barmana. W dodatku, musiał zginąć w linczu. Jak najszybciej. Dlatego spreparowałem na Niego dowody i ostatecznie zaatakowałem Jego, a nie Fenira, jak wcześniej zamierzałem. Ostatecznie, w 3 linczu padł. Czemu tak bardzo chciałem śmierci rolnego? O tym za chwilę 8)
Dlaczego prowokowałem Mafię?

- Nikt- Fałszywy barman, sprawa oczywista, 1 z powodów, dla których chciałem zabić prawdziwego barmana;

- Hellscream- oprócz wspólnego frontu z resztą mafiozów przeciwko mnie, istnieje 1 prosty powód, dla którego warto go zlinczować. Otóż... sprawdziłem Go :) Tak, jestem detektywem i sprawdziłem Hells'a. Odpowiedź jest jednoznaczna. Winny!;

- Cahan- identyczny powód co powyżej, sprawdzona przeze mnie- Winna!;

TYLKO SUCHE FAKTY.

Jeśli po tym bilansie zabitych, bd co najmniej 3 mafiozów do przodu = mówię prawdę. Nie wiem, czy Mafia mnie dziś w mordzie ubije (padł barman), czy też spróbuje mnie wkręcić w jakieś kłamstwa. Sprawa jest prosta, zabijcie dziś Nikta, a wątpliwości Wam się rozwieją. Proszę o 1 (słownie: JEDEN) lincz zaufania.

Ja w swej grupce informatorów miałam prawdziwego barmana - wygrałam poszukiwania.

Hellscream jest w mafii i broni Misiego, więc on też jest w mafii

Już całkowitą pewność zyskałem, kiedy zblefowałem, że znam nick księdza, a Nikt z marszu zapytał kto nim jest. Kiedy odmówiłem Mu odpowiedzi, nawet nie pytał dlaczego i od razu się z tym pogodził. Wtedy już byłem pewien wcześniejszych domysłów kto jest w mafii...

Patrząc na testament barmana dochodzę do wniosku, że trzeba tak, czy siak ubić Sylatha i Belegora.

Panowie i panie, sugeruję zaufać Revoldowi JEDEN raz. Nikt winny - świetnie, bijemy dalej. Nikt niewinny - szkoda, ale wiemy, że Rev kłamie, a jeden gracz z kilkunastu to niewielka strata - no offence, Nikt.

Powyższe posty Hellsa i Nikta tylko potwierdziły Revolda przypuszczenia

Przyznam, że nie podejrzewałem Nikta, mam nadzieję, że Rev wie co robi

Nikt, proszę cię o popełnienie samobójstwa.

Z tych i innych względów, 5-tym (i może jeszcze 4-tym, jeśli sprawdziłem jednego Opryszka) najprawdopodobniej (tzn. w mojej opinii) jest ktoś z poniższej grupy:
Fast(OC?)/Nimrod(OC?)/Fenir/Niedziel/Reuel

Tak, jestem detektywem i sprawdziłem Hells'a.

Domyślam się, że muszę być opryszkiem, albo Loczek mnie nie poinformował o moim członkostwie/moi koledzy z mafii nie dali mi linku do forum. Ale w to to ja już nie uwierzę.

...Dlatego w gestii linczu oddajcie sprawiedliwość "umiłowanemu" przez masy Reuelowi...

Opryszków nie ma dwóch, znaczy się - jeżeli nie kłamiesz i jesteś tym detem - linczujemy sucz. ;P

Dla tych co jeszcze nie wiedzą/nie czytają SB.
Nikt przyznał się tam do swojej roli- mafiozy.
Głos na Niego.

Reuel - nie chciałam wszędzie pisać "ironia" tudzież "sarkazm", bo nie uważam was (wszystkich :P ) za debili, byście nie byli w stanie tego sami dostrzec.

Dlatego też nie było wstawek o ironii. :P Zawierzyłam waszej inteligencji. ;>

Nie widze zadnych rozsadnych alternatyw szczegolnie ze sam sie do tego przyznal (chyba ktos cos takiego pisal).

Reuel z tym jest tak:
- debilizm to najlżejsza forma niedorozwoju umysłowego i osoby dotknięte debilizmem mogą mieć problem z grami słownymi, metaforyką lub łączeniem informacji i kojarzeniem faktów, jednakże wciąż mogą wykonywać najprostsze zawody.

-oczko niżej jest chyba coś poważniejszego...

A wiec Nikt. Nie widze zadnych rozsadnych alternatyw szczegolnie ze sam sie do tego przyznal (chyba ktos cos takiego pisal).

@Reuel - dzięki, Cesarzu... Myślenie rockz ;D

Revold-Nikt, Sylath, Hellscream, Nimrod, Reuel, Cahan, Fast

Ja sądzę, że Revold wraz z Niktem był w mafii i się umówili, że Nikt się poświęci, żeby Revold zdobył wiarygodność i nie był linczowany. To jest to!

@Niedziel
A co miałem zrobić?

Nie wiem, czemu gra tak siadła.

Dobra.

Jeśli mnie zlinczujecie, przegracie. Jestem detektywem i znam tożsamość dwóch graczy.
Reuel winny
Fast winny.

Wasza decyzja...

Ja sądzę, że Revold wraz z Niktem był w mafii i się umówili, że Nikt się poświęci, żeby Revold zdobył wiarygodność i nie był linczowany. To jest to!

Fast winny.

• Jeżeli mamy ser i ten ser ma dziury to mamy mniej sera.
• Ale im więcej sera tym więcej dziur.
• Im więcej sera w lodówce tym mniej sera między palcami u stóp!*

• Im więcej sera, tym mniej sera = prawidłowa, prawidłowość?

Czemu?

poza tym nie opuszcze Hells,　moze nie wiedzie ale Paulinka jest moja dziewczyną :*

poza tym nie opuszcze Hells,　moze nie wiedzie ale Paulinka jest moja dziewczyną :*

Nie słuchajcie Fasta, to ja jestem winna!

Zmieniłam zdanie, za tą historyjkę zabiję ciebie Iglico  >:(! I ta powalająca argumentacja, zaiste...

5. Cahan próbuje być wredna i jej nie wychodzi.

Jak widać tryb Cesarz Mieszczuchów wiecznie żywy. No ludzie, myślcie czasem sami.

3. Cahan trolluje znacznie gorzej niż inni.

A ja chyba zagłosuję na Anihlatora, jego logika jest powalająca niczym logika Sonica edycję temu  :rolleyes:

7. Cahan ma genialne, chaotyczne plany, niezrozumiałe dla nikogo, łącznie z autorką.

Zatem na dziś Sylath. Nie pozostaje mi nic innego jak dalej linczować ludzi z listy Revolda.

(http://zapodaj.net/images/01d554e201ff2.jpg)

OC wścieka się,

nie wierze w wyganą

Ludzie w tej grze nigdy nie chodziło o wygraną  :/

Ponadto niektóre rzeczy mi sie bardzo nie podobało, ja nic nie zwalam na MG (choc miejscami wg mnie no cóz sami wiecie...

Cóż revold niema tu nic lamerskiego - dlaczego tak a decyzja nie wierze w wyganą.

Przechodząc do własnej oceny, zacznę od tego, że wbrew temu czego usilnie nie chcieliście zobaczyć byłem miastowym.

Cytat: Reuel w 28 Lutego 2013, 16:49:52

Przechodząc do własnej oceny, zacznę od tego, że wbrew temu czego usilnie nie chcieliście zobaczyć byłem miastowym.

Weź Reuel, po zawodach. Już możesz im tego nie wkręcać...

ja. Revold, którego teraz się czepiasz

Cahan winna? O_O

Hellscream- został zamordowany przez atak Zabójcy.

Revold- ofiara mordu mafii.

Cytuj

Hellscream- został zamordowany przez atak Zabójcy.

Macie przy tym winny? Hę?! MACIE?!

Od początku Wam mówiłam, że jesteście w błędzie. -.- Teraz myślcie sobie sami.

Nikt- czwarta ofiara linczu miasta Winny!

Nikt-Wav, Sonic, Fenir, Anihilator, FM, Belegor
, Revold, Kocica, DL
Revold-Nikt, Sylath, Hellscream, Nimrod, Reuel, Cahan, Fast

Freezon- samobójstwo- niewinny
Hadrian- samobójstwo przez focha- niewinny

Przestańcie robić z siebie Mesjaszów lub kogoś podobnego! Wiem lubicie uratować dużo istnień ale nauczcie się sami rozumować i planować. W tej Edycji Revold pokazał jak działa się. Wy nie zastanowiliście się nawet Czy aby na pewno mówi prawdę bo jedną ręką mógł zrobić "Deal" a drugą wciągnąć do grobu i zasypać bez argumentów.

Na koniec jeszcze powiem iż dochodziło do złamań regulaminu odnośnie kontaktów po 1 linczu. Wiem jakie to osoby były, zostaną ukarane przez przyszłego MG(będę wnioskował) by nie dostał/y roli co najwyżej oprycha.

już lepiej byłoby uczynić te osoby bardziej podatnymi na punkty karne np. wypadają po 2, a nie po 5.

A wiec Nikt. Nie widze zadnych rozsadnych alternatyw szczegolnie ze sam sie do tego przyznal (chyba ktos cos takiego pisal).

A i sorry bom już głos na Nikta wysłała. Raczej mnie nie zdążysz przekonać do zmiany decyzji, bo mam kunie:D.

Wav próbował udowodnić swą wartość.

Cytuj

Wav próbował udowodnić swą wartość.

A wyszło jak zwykle ;__;

1) Sojlex

Z czego znany: Biedaczyna, chciał coś ugrać i nawet dawał radę, ale padł w pierwszym linczu. Szkoda. Dzięki za grę.
„HOLY S%*T” Moment: Śmierć w pierwszym linczu. To dla Sojlexa już niemal smutny standard. :P

MiSi i Anihilator- więcej aktywności chłopaki. Piszcie bardziej rozbudowane posty.

Jedynymi graczami, którzy w tej edycji mi się „podobali” są Reuel i MiSi

2) MiSi

Z czego znany: Miejski barman, któremu udało się celnie upić Sylatha. Jeden z niewielu graczy, którzy myśleli naprawdę samodzielnie – nie uległ podszeptom ani moim, ani Wava. IMHO MVP tej edycji.
„HOLY S%*T” Moment: Upicie Sylatha. Dzięki temu Revold mógł przeżyć i wygrać.

MiSi - nie rób takich numerów jak zrobiłeś w tej edycji, albo je chociaż rób dyskretniej :D Wiesz do czego piję.

Wyszło jak wyszło, moim zdaniem nie rozumiem co takiego masz do miasta Loczek. Co innego miasto miało zrobić jak Revold odkrył większość mafii, a później sama się wyłożyła?

Z czego znany: Cesarz Mieszczuchów. Mesjasz Prawdy i Samodzielnego Myślenia

Jak zwykle wrypał się w jakieś bagno i był bliski śmierci, ale mafia dzielnie go broniła. ;P

Cytuj

Wyszło jak wyszło, moim zdaniem nie rozumiem co takiego masz do miasta Loczek. Co innego miasto miało zrobić jak Revold odkrył większość mafii, a później sama się wyłożyła?

Odkrył owszem, wy jednak ślepo poszliście zamiast zatrzymać się i pomyśleć, że może to być podpucha, która spokojnie mogła was zaprowadzić do grobu. Akurat tym razem wam się przyfarciło. Gorzej jak innym razem wam się mniej przyfarci. Wy zaś idziecie dalej tą "taktyką", co kończy się tym, że albo trafi się wam mesjasz = wygrywacie albo trafi się mafioza = przegrywacie, a później są zdziwienia, iż gra skupia się wokół 2 ludzi i w zależności od tego kogo miasto się posłucha albo wygra albo przegra. Choć z drugiej strony można też generalnie miastowych lekko pochwalić ze względu na progres, bo dawniej kto by nie był po stronie miasta to i tak wygrywała mafia :)

To nie jest tak, przecież to była prosta kalkulacja - Revold kłamie w sprawie Nikta = kolejny lincz na niego.

Zbyt duża zaryzykował i to za wcześnie, by mu nie wierzyć.

Ty zaś broniłeś mafii i jej pomagałeś.. koniec śpiewki.

Cytuj

To nie jest tak, przecież to była prosta kalkulacja - Revold kłamie w sprawie Nikta = kolejny lincz na niego.

Wystarczy, że powie iż należy mu się jeszcze jedna szansa, to znowu zagłosujecie zgodnie z tym co mówił. Później zaś się wymiga mówiąc, że popełnił błąd a deta udawał tylko po to, byście jak w przypadku Sonica poszli za nim.

No teraz to normalnie uważasz miasto za kompletnych imbecyli (tak przynajmniej ja odczuwam), którzy wierzą w każdy napisany dłuższy post (skądinąd zrobiłem się ich adwokatem) i z resztą sam Revold pisał, że jeśli się pomyli to należy go zlinczować i ja bym tak zrobił tyle - nawet jakby tak nie napisał.

Innymi słowy nie jesteście głupi, a gracie głupio, a to lekka różnica.

gdyby przybył
tutaj zagrać z nami jakiś
"profesjonalista" no-life to i
ostrzejsze epitety by poleciały