Tawerna.biz - Forum

No właśnie, jakiego brata w II wybraliście i dlaczego.
Roland jako dobry, sprawiedliwy, uczciwy władca ; czy Archibald jako zły, mściwy i arogancki król Enroth .
Ja wybrałem Archibalda z 5 powodów:
1. Lubię Nekromantów i Czarnoksiężników.
2. Smoczusie.  ;>
3. Przypadł mi do gustu jego wygląd i charakter.
4. Za głos Archibalda.
5. Szczególnie lubię złe charaktery w starych Heroesach.

Ech, Nightin zabrał mi kwestie...Zgadzam się w całej rozciągłości. Archibald jest - IMHO - dużo lepiej zaprojektowaną postacią niż Roland. Szkoda, że zamienili go w kamień.
Taka ciekawostka - Archibald miał miejsce w pierwotnej fabule AB, która to miała być dokończeniem wątków z MM VII. Kolejny żal do tych 5% fanów, przez których wywalono Forge'a i zmieniono fabułę...
Pozdrawiam

Tak. Wprawdzie nie grałam w H 2 ale uważam, że na pewno polubiłabym Archibalda bardziej niż poczciwego Rolanda. Ja bardziej lubię czarne chcaraktery... np.: Biara. Xeron, Lucyfer Kreegan, Kha - Beleth, Sandro, Markal. :) zresztą - jestem z tego znana ^_^

Co do fabuły AB - miał on się przyczynić do powstania Forge poprzez sojusz z nekromantami i tymi cosiami z kosmosu (dokładnie nie wiem jak się nazywali :P)

Oczywiście, że Archibald. Złe postacie najczęściej są lepiej skonstruowane niż te dobre dlatego gra nimi jest zdecydowanie ciekawsza. Poza tym głównym powodem grania nim była oczywiście możliwość sterowania zamkiem czarnoksiężnika( mój ulubiony zresztą). Dokładnie już nie pamiętam, ale chyba w MMVI gracz musiał uwolnić Archibalda z kamienia, a potem ten chyba uciekł do Deyji gdzie został przywódcą nekromantów, ale niestety tak jak większość głównych postaci nie przeżył Rozliczenia.

Hm. Żeby się w H 6 nie okazało, że Archibald przeżył Rozliczenie, wojny w Axeoth i Ashan ;] no co? Wszystko może się zdażyć ;) ale wątpię w to :(

Rzecz wielce nieprawdopodobna. To, że Archibald przeżył Rozliczenie i znalazł się w Axeoth można na upartego jeszcze przełknąć, bo oba światy są jako tako ze sobą powiązane. Jednak po pierwsze nie sądzę, aby twórcy gry po tym jak stworzyli nowy świat z zupełnie inną historią, nagle wrócili do starego, a po drugie nawet jakby jakimś kosmicznym cudem tak się stało( osobiście byłby to dla mnie totalny bezsens) wątpię, aby znalazł się tam zły Ironfist.

A ja jednak wole poczciwego Rolanda i dobrą stronę.Pewnie za chwilę napadnie na mnie Lax z Liszami i Kościanmymi smokami,ale ja i tak wole Rolanda.

Ja  w ankiecie wybrałem Archibalda ze wszystkich wyżej wymienionych powodów. Dodam też, ze jego kampanie są dla mnie ciekawsze. Po długim zastanowieniu jednak dochodzę do wniosku, że Roland też jest fajnym bohaterem. Choć mimo, że wolę dobro, to tym razem jestem za Archibaldem.

Hm... Dawno grałem w drugą część jeszcze jak byłem małym dzieciakiem , może powinienem zagrać jeszcze raz :P Dużo z tego nie pamiętam ale były dwie ścieżki wyboru kampanii Roland dobra i Archibald zła ,tak? :niepewny: Jeśli się nie mylę to dla mnie lepsza była kampania Archibalda ze względu między innymi samej charakterystyki postaci , oraz zamków którymi się przewodziło , to by było na tyle ;)

Archibald- wszystko już chyba zostało powiedziane, ja od siebie dodam, że z reguły wolę grać tymi złymi, NOD w C&C, Core w TA, Kreeganie i Nighon w H3

Ja także wolę Archibalda i też wolę złych. Roland jest taki sobie poza tym nie podobała mi się akademia w II. Za to nieumarli i Loch - miodzio!

Ze względu na fakt, iż w połowie Kampani miałem Format, a potem dorwałem się do piątki.. czy ktoś mi moze powiedzieć, jaki jest finał kampani Archibalda?

A ja wolę dobrych  ;>

Ale i tak wybrałem Archibalda  8)

każdy woli co chce;p
Roland jest inteligenty miły itd...
a archibaldek ma swoj chrakter boski;)
oczywiście Archibalda wybieram przeszedłem cala 2 po tym jak mi się znudziła 3 i 4 bardzo fajne misje były szczególnie ta co robimy rzez chłopom i łucznikom:)  i jak  on był bardzo miły, gdy się dowiedział ze go nie zdradziliśmy jednak :) to tez fajne było w kampaniach .

moim zdaniem archibald gdyż jest zły a ja to lubie, lubię czarnoksiężników i nekromantów, ma super głos i dla tego że roland ma cieniutki zameczek najlepszy tam jest krzyżowiec a w h5 krzyżowiec jest 2 poziomu 8)

W H5 krzyżowiec jest trzeciego poziomu. I co ma h5 do h2? 

Też jestem za Archibaldem - mroczny, zły i chytry. Nie jest jakimś moim ulubionym czarnym charakterem. Wolę np. Sandro . Ale Archibald u mnie wygrywa, gdyż Rolanda nie lubię jeszcze bardziej, ponieważ nie przepadam za bohaterami idealnymi, a szczególnie tak schematycznymi jak Roland. Dzielny rycerz w lśniącej zbroi, dzielnie walczący przeciwko hordom plugawych stworów i swojemu zdradzieckiemu bratu.

dobro należy cenić ponad wszystko należy dbać o co się ma a nie niszczyć innym życie to co oni posiadają poniewierać traktować starszych z szacunkiem a młodszych traktować równym sobie i wspomagać ich wiedzą  no i trudno roland ma problem a ja mam to w dupie mam nadzieje ze reszta nikczemników z tego forum też

Dla mnie nie liczy się to czy postać stoi po "ciemnej", czy po "jasnej stronie mocy", lecz to jekie ma kwiestie i charyzmę, np.: ubustwiam Zehira, lecz uwielbiam też Argaela-Raelaga.

Archibald. Za całokształt i zamek czarnoksiężnika do dyspozycji.

Ja zdecydowanie wolę Archibalda, a oto powody:
-lubię czarnoksiężników (mają najlepszy zamek)
-zdecydowanie bardziej lubię czarne charaktery (Roland jako ten dobry mnie nudzi)
-podoba mi się charakter Archibalda
-nie przepadam za zamkiem rycerzy
-czarne smoki to moje ulubione
Taka oto jest moja opinia.

Archibald ma ciekawszą kampanię.

Edit: Może tak więcej? Dlaczego akurat jego albo Rolanda. Popraw posta./Loczek

A ja lubię grać po stronie Rolanda...



Przez pierwsze 3 mapy  ;D ułatwia to potem gre po stronie Archibalda.
Mroczny zamek, trzykrotne ulepszenie jednostki tylko nie rozumiem co to ma do Archibalda?
Dla mnie ma on intrygujący charakter, ciekawe pomysły i ogólnie jest złym bohaterem którego lubię. Żal że nie dodano opcji Heroes 3 w której on wygrywa, za to jestem bardziej zły niż za rezygnacje z Forge.