Ha! Z tych trzech tylko Ichi jest na mojej top ten ^^ To że mam oczko Renjiego na avie to jeszcze o niczym nie świadczy... Zaraz ci pokażę którzy moim zdaniem są przystojni... Moje top ten facetów z Bleacha ^^
Miejsce 10:
Ishida Ryuuken... mam słabość do szarych włosów, no i poza tym on jest taki chłodny i opanowany... awww... No i jeszcze pali w miejscach w których nie wolno. Bad boy.
Miejsce 9:
Ukitake Jyunshirou, 'cause białe włoski tez kocham, bo jest kapitanem, bo ma taki miły charakter, no i bo jest chory ^^
Miejsce 8:
Hisagi Shuuhei. Zdolności, dzielne dawanie sobie rady po SPOILER ucieczce Tousena z Aizenem KONIEC SPOILERU i ulubiona pozycja wytatuowana na twarzy... to mówi samo za siebie ^^
Miejsce 7:
Wreszcie Ichigo Bez niego nie byłoby Bleacha, no i jeszcze za to, że zawsze daje sobie radę i ma fajne bankai. No i jeszcze za jego rozczulające braki takie jakie nieumiejętność "wyłączenia" shikai, niewiedza w zakresie kidou czy reiatsu...
Miejsce 6:
Hitsugaya Toushirou Za kapitanowanie, dzielne znoszenie brak szacunku od Ichigo(który ciagle mówi mu po imieniu zamiast po stopniu, ale on tak ma z większością kapitanów...) i chomikującej w biurze sake Matsumoto... No i jeszcze za fajnego zana.
Miejsce 5:
Ulquiorra Schiffer- za te jego najpiękniejsze w Bleachu oczka, za dzielne znoszenie choćby takiego Grimmjowa, za potęgę... czego można więcej kcieć?
Miejsce 4:
Ichimaru Gin- za te jego urocze oczka... No i za uśmiech... Zastanawiam się, czy by mu szczęka nie odpadła, gdy na chwilę zrobił poważną minę
Miejsce 3:
Urahara Kisuke- Za tajemniczą przeszłość, za wiedzę i za stworzenie pewnej małej, ale bardzo ważnej pigułki ^^ No i za wygląd of course... ach ten jego kapelusik.
Miejsce 2:
Aizen Sousuke- Ma facet charyzmę, co widać na przykładzie Hinamori... No i jest śliczny zarówno w okularach jak i bez. Nie muszę chyba dodawać, że jego shikai ma taki hipnotyczny urok... jak zresztą właściciel tesz...
Miejsce 1: EX AQUO a)
Ishida Uryuu- Za całokształt. Ma fantastyczne hobby, jest Quincym, wygląda przepięknie w tej swojej pelerynie, cudownie walczy, ma to czego brakuje Ichigo no i w walce używa broni o której istnieniu niektórzy nie mają pojęcia... swojego mózgu. Mały geniusz... <zauroczenie >
b)
Kuchiki Byakuya- Też za całokształt. Jest niemal zawsze taki chłodny i opanowany, jest też niesamowicie przystojny, ma najpiękniejsze shikai i bankai jakie widziałam no i pochodzi ze szlacheckiego rodu- wyższe sfery to jusz coś. Nie wspominając tez o jego konflikcie tragicznym, którego sam fakt istnienia dodaje kapitanowi 6stej dywizji uroku... nie no, naprawdę kocham tego faceta.
Co do Renjiego, nie, faceta raczej nie lubię, toleruję tylko w yaoi. Ale Sado... to już ciekawszy pomysł. Raz widziałam takiego arta na którym trzymał tygrysią lilię... Jeny, aż mi serce mocniej zabiło. Niestety, już zgubiłam adres. Nawet sobie nie skopiowałam... łeee... Filler mi nie przeszkadzałby, gdyby nie ta wampirza pedofilka.