John Cena...nie chcę spoilować, ale to jest największy Poster Boy i źródło pieniędzy całej korporacji. Nikt przy zdrowych zmysłach by go nie zwolnił.
Undertakera zakopywano chyba z trzy razy. Zawsze wracał, wróci i teraz. Na WrestleManii będzie na pewno.
Triple H ma wrócić na styczniowe Royal Rumble, podobnie Chris Jericho, który to promuje nowy album swojego zespołu.
Jeff Hardy zaś z kolei występuję na TNA iMPACT!, w którym zresztą jest World Heavyweight Championem.
Tak wiec widzisz. Możesz jedynie żałować, że nie widziałeś w akcji Shawna Michelsa, gdyż na ringu i poza nim, ten człowiek był po prostu nieziemski. Możesz śmiało żałować też, że nie widziałeś w ringu Eddiego Guerrero, Batisty, Chrisa Benoita, Billa Goldberga, Jake'a Robertsa, Ricky'ego Steamboata, Teda DiBiasego Sr. i całej gamy innych ludzi. Ogółem, kiedyś było lepiej, teraz to tylko chodzi o wpuszczenie jak największej ilości kochających Cenę dzieci.
Dlatego też polecam TNA, które może nie jest tym, co WWE, ale ma HUlka Hogana, Rica Flaira, Kevina Nasha, Jeffa Hardy'ego no i Stinga.