Tawerna.biz - Forum

Heroes VI => Kampanie & Scenariusze => Kampania Inferna => Wątek zaczęty przez: Zares w 17 Października 2011, 15:30:25



Tytuł: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Zares w 17 Października 2011, 15:30:25
Czy komuś się udało ją przejść na poziomie wyższym, niż łatwym? Uwielbiam Inferno, ale niestety nie dałem rady tego przejść.. najpierw grałem na trudnym, miałem 3 zamki i fort, nawet dobrą armię, ale jednostek stacjonujących u wroga w zamku było o wiele za dużo (stopień ryzyka wysoki).
Potem grałem na standardzie i to samo. Do tego te ataki z dwóch stron, a do zaatakowania wroga pół mapy. Zanim tam dojdę, to z drugiej strony mnie zajdzie. Nie mogę zostawiać obrony, bo i tak jak wszystko wezmę ze sobą (wykupieni wszyscy bohaterowie), to dalej przegrywam bitwę o zamek wroga.

Prosiłbym o jakieś wskazówki.


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: krx1988 w 18 Października 2011, 15:04:12
Mi się udało. Przyznam, że pierwsza misja w kampanii jest trudna. Dużo razy wczytywałem.

Ale najważniejszy jest sam start. Jak początek źle się rozegra to ma się cały czas pod górkę.
0. Warto wziąć premię 2500 złota na początek ;)
1. Trzeba w każdej walce wychodzić z najmniejszymi stratami. Więc warto przeinwestować od razu w zaklęcie regeneracji.
2. Później taktyka, logistyka, na czwartym poziomie cokolwiek co się przyda (np. szczęście). A na 5 poziomie atak łączony bohatera z jednostką (nie pamiętam jak się skill nazywa).
3. Misje z Ogarami i Maniakami, warto wykonać drogą łez. Ponieważ będzie się miało więcej jednostek.
4. Jak najszybciej trzeba ulepszyć sukuby. Mają umiejętność która paraliżuje jednostki wroga. Jak jednostka jest sparaliżowana możemy się podleczyć regeneracją.
5. Jak podbije się miasto w centrum mapy (chyba nasze drugie). Odbijamy w lewo na przeciwnika który ma kolor podobny do czerwonego. I po drodze jest takie miejsce, że jak rozwalimy jednostki nekry, to nam się przyłączy 20 Reproduktorów. Bierzemy je i zawracamy. I lecimy w drugą stronę, gdzie jest dużo jednostek z nekropoli. Tam też jest takie miejsce gdzie przyłącza się 20 Reproduktorów. I idziemy dalej. Wykańczamy pomarańczowego, a później tego czerwono-brązowego.
6. Pamiętaj o różnych obiektach na mapie, co dają ci bonusy na walkę. Warto je odwiedzać.

Za dużo nie pamiętam. Ale miałem dwa podejścia do mapy i za drugim ją przeszedłem. A podpowiedzi są ogólne, bo po za tym jest dużo do zrobienia na mapie. I czasem wszystko musi być wymierzone co do kroku. Trzeba pilnować, żeby miasta przypadkiem nie stracić.

I jak walczyłem, to też przeciwników miałem na wysokim poziomie zagrożenia. Ale z walk wychodziłem z akceptowalnymi stratami, dzięki regeneracji. ;)

Powodzenia ;)


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: eviltiger w 24 Października 2011, 21:12:27
Witam. Czy mógłby mi ktoś doradzić jak przejść ostatnią misję? :) Był bym wdzięczny.


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: hajducekg6 w 24 Października 2011, 21:19:18
krx1988 napisałeś lepiej niż poradnik :ok:.

Wiadomość doklejona: 24 Października 2011, 21:22:06
eviltiger, a jaki jest boss w kampanii Inferno? :huh:


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Lolo197 w 24 Października 2011, 21:29:49
EJ a ja mam pytanie. Co mam zrobić z maniakami bo jak do nich podchodzę to coś tam mówią ale ani się do mnie nie przyłączają ani nie mam żadnej misji. I do tego w każdej bitwie czerw od razu "zjada" mi sukkubusy ...


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Imrik w 24 Października 2011, 22:15:37
Z maniakami powinieneś mieć wybór- albo ich atakujesz albo rozmawiasz i dają Ci misje. Moja rada to spróbuj od nowa rozegrać tę mapę, powinno pomóc.
Ja tez musiałem 2 raz rozpoczynać gdyż zaraz po zajęciu 2 zamku zaatakował mnie komputer-ten bordowy- z gigantyczną armią. Za drugim razem już było wszystko w porządku.


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Kyoshiro w 24 Października 2011, 22:33:22
Cytuj
eviltiger, a jaki jest boss w kampanii Inferno?

Kampania Inferno to chyba jedyna kampania, w której ciężko jednoznacznie stwierdzić... Jedynie w drugiej misji trzeba na końcu pokonać Matkę Namtaru, jednak nie trzeba jej odbierać całego życia, tylko większość - gdy zostaną jej resztki, walka się kończy jako zwycięstwo dla nas. A później już nie ma żadnego bossa.

Cytuj
Witam. Czy mógłby mi ktoś doradzić jak przejść ostatnią misję?  Był bym wdzięczny.

Spróbuję tak skrótowo, bo nie mam za dużo czasu - akurat pięć minut temu skończyłem robić tę misję ;D. Od razu zaznaczam, że wziąłem Kiryła jako bohatera maga. Rozwinąłem nim Drogę Krwi, a z zaklęć poznałem tak:
-Bitewne zaklęcia ognia (ognisty pocisk, kula ognia i deszcz meteorytów)
-Z zaklęć mroku Wyssanie Życia i Masowe Wyssanie Życia
-Z magii pierwotnej Implozję i Korozję

Na samym stracie wziąłem Kiryłem wojska od Veyera, jednak w większości walk na początku używałem taktyki: na Oprawców rzucałem Wyssanie Życia, oprócz tego wspomagałem się bojowymi zaklęciami ognia. Każdą walkę wygrywałem bez szwanku, raz nawet 11 Oprawcami pokonał 87 Matek Roju. Gdzieś tak w połowie drugiego tygodnia zająłem się Sarą - używałem ciągle tych 11 Oprawców. Na start rzuciłem Implozję na Niszczycieli, potem Wyssanie Życia na Oprawców. Następnie rzucałem rozmaite zaklęcia niszczące ognia, wybijając demoniczne armie. Gdy po pokonaniu Sary (zostało mi po bitwie 3 Oprawców) zniknął Veyer a sama anielica się do mnie przyłączyła, dałem jej wszystkie zdolności ekonomiczne i dałem do zamku. Wojskami (które de facto jak narazie straciły jedynie kilku Oprawców) pokonałem wrogiego Paladyna. Zdobyłem resztki zasobów w podziemiach, a po wyjściu na powierzchnię poszedłem na dół, gdzie znalazłem miasto Przystani. Zamieniłem je w Inferno.
W obydwóch miastach Inferna tworzyłem budynki od istot, jednak jedynie w tym z podziemi budowałem siedliska ulepszonych istot - aby oszczędzić na rozbudowywaniu siedlisk. Rozwijałem armie i zdobywałem okolice, aż w końcu wyruszyłem na północny wschód. Znalazłem tam główne miasto Czerwonego Templariusza, które zdobyłem używając takiej taktyki:
-Na start Implozja (na jakiegoś mocnego stwora), następnie rozmaite ogniste zaklęcia.
-Sukkubami i Matkami Roju ostrzeliwałem wroga.
-Oprawcami i Maniakami niszczyłem bramę miasta.
-Po zniszczeniu bramy miasta rzucałem Masowe Wyssanie Życia, wysyłałem wojska w bój i robiłem masakrę.
Po zdobyciu miasta pozostało zabić po raz ostatni naszego Czerwonego Templariusza, który pojawił mi się obok miasta z całkiem pokaźną armią. O dziwo jednak w ogóle się nie ruszał, więc przerobiłem Przystań na Inferno, odczekałem kilka tur, stworzyłem lepszą armię i zniszczyłem wroga.

Co teraz? Spokojniejszy etap misji. Zdobywając okoliczne ziemie musimy pokonać siedem oddziałów Żywiołaków Cienia. O dziwo, oddziały te mają nierównomierną liczebność - raz musiałem pokonać armię 60 Żywiołaków Cienia, innym razem było ich ponad 700. Mimo wszystko, mamy nieograniczony czas i kilka miast Inferno, które dalej rozbudowujemy. Poza tym, w okolicy jest jeszcze kilka innych Przystani, które można przerobić - ja co prawda ich nie zdobywałem, ale zawsze ktoś może aby mieć więcej armii. Przeczesujemy całą powierzchnię, nie obejdzie się też bez wejścia na statek. Radzę poszukiwać i Sarą i Kiryłem, dzięki temu po przejściu tej misji będziemy mieli po 30. poziomie obydwoma herosami.

Po pokonaniu siódmego oddziału wchodzimy do podziemi (nie wejściem prowadzącym do naszego Inferna, ale innym wejściem koło środka mapy - tam też był jeden oddział Żywiołaków). Idziemy korytarzami aż do wyjścia. Przy wyjściu jest teleport, który prowadzi nas do wielkiej podziemnej komnaty. Potem już pozostaje się zmierzyć z kolejnym oddziałem pełnym żywiołaków różnej maści (brakuje tylko Żywiołaków Światłości). Owszem, armia pokaźna, ale ja w swej armii miałem 150 Czarcich Władców, 400 Matek Roju czy 700 Lilimów. Nie wspominając o sporych ilościach Dręczycieli, którzy także odegrali sporą rolę w tej walce - jak zresztą i całej misji. Osobiście sądzę, że fajniej by było, gdyby na końcu dowalili jakiegoś potężnego Bezimiennego... W każdym razie, pokonanie armii żywiołów jest równoznaczne z wygraniem kampanii.


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: eviltiger w 24 Października 2011, 23:09:16
eviltiger, a jaki jest boss w kampanii Inferno?

Jak powiedział Kokoju jest w drugiej misji Matka Namtaru ale również na koniec pierwszej misji, TY JAKO BOSS musisz pokonac armie demonów. Dzięki za poradnik przejścia misji. :P


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Alexander I w 24 Października 2011, 23:28:58
Kokoju fajny poradnik tylko powiedz jak dałeś Kiryłowi specjalizacje maga???


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Kyoshiro w 25 Października 2011, 06:58:27
Przy włączaniu ekranu kampanii naciskasz na portret Kiryła, i tam masz dwie ikonki. Jedna po prostu otwiera biografię Kiryła, druga włącza mały ekranik, gdzie pokazują się takie rzeczy jak specjalizacja czy rodzaj bohatera. Specjalizacji się nie da zmienić, ale można wybrać rodzaj - czy postać jest magiem czy wojownikiem.
Minusem tego jest to, iż niektóre misje nie są dostosowane do Kiryła-maga. Widać twórcy uznali, że powinien być wojownikiem, i z broni rodowych w tej kampanii dostajemy jedynie dwa miecze (albo ja jakąś broń pominąłem...).
Wówczas graficznie zmienia się ciało postaci, ale głowa pozostaje. Uznałem, że ciekawie może wyglądać Kirył w stroju Demonologa, więc takowego wybrałem, co się w całej kampanii niezwykle przydało.


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: hajducekg6 w 25 Października 2011, 15:34:27
A jednak można sterować bossem ;>

Edit: Mógłbyś pisać bardziej rozbudowane posty? To trochę mało na wartościowego posta bardziej podchodzi pod nabijanie./Loczek


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Lord Camilus w 29 Października 2011, 22:05:51
Ej, a ja mam takie pytanko:
Udało mi się przejść 1 misje kampanii inferno, tylko się zastanawiam, czy odblokowałem wszystkie możliwe jednostki. Mogę już budować budynki do maniaków, cerberów i dręczycieli. Czy jakies inne jednostki inferno też mogły być odblokowane w 1 misji?
Z góry dzieki za pomoc. Wolę się upewnić, żeby potem nie mieć problemów w kolejnych misjach


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Nightin w 29 Października 2011, 23:10:01
Ej, a ja mam takie pytanko:
Udało mi się przejść 1 misje kampanii inferno, tylko się zastanawiam, czy odblokowałem wszystkie możliwe jednostki. Mogę już budować budynki do maniaków, cerberów i dręczycieli. Czy jakies inne jednostki inferno też mogły być odblokowane w 1 misji?
Z góry dzieki za pomoc. Wolę się upewnić, żeby potem nie mieć problemów w kolejnych misjach

 Nie, wszystkie jednostki już są. Dopiero w następnej po wykonaniu pewnych misji będziesz mieć niszczycieli i rodzicielki/reproduktorów.

 Pamiętam jak się męczyłem z tą mapą(ze względu na beżowego przeciwnika), aż w końcu wygrał. Radzę pozbierać jak najszybciej sukkuby(najlepiej ich mieć ok. 700-800) bowiem czeka nas silna walka bohaterem o imieniu "Nymus". Potem jak będziemy atakować głównego wroga już nie ma takiego trudu. Ale przy tym to ponawiam swoją taktykę gdy jest walka "wszystkie moje zamki vs. jeden zamek przeciwnika". Czekam dwa tygodnie, a potem najeżdżam i tak w kółko, aż w końcu osłabiony przeciwnik już nie szans na wygraną. Męcząca taktyka, ale nie raz pożyteczna.


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Bleku w 19 Listopada 2011, 13:08:15
A skąd macie dręczycieli ?
Bo u mnie ich nie ma (Kirył nie ma, przeciwnicy i owszem)


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Kyoshiro w 19 Listopada 2011, 13:24:49
Można ich mieć dopiero po pokonaniu swych pierwszych dwóch wrogów. Kiedy już się rozpocznie walka z Toghrulem i otworzy się brama, za nią będzie siedlisko dręczycieli (i z samym ich oddziałem przed budynkiem). Gdy do nich podejdziesz, dołączą do ciebie a w miastach pojawi się możliwość ich rekrutacji.


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Bleku w 19 Listopada 2011, 13:30:38
Aha, wielkie dzięki. Teraz Toghrul dostanie...


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Belegor w 20 Listopada 2011, 20:37:06
Jak wygrać bossem? Azkaal jest za słaby by walczyć z całą armią Xany. Najgorsze, że muszę od razu jako nim walczyć, tuż po zdobyciu miasta Toghrula i muszę jeszcze raz przechodzić oblężenie.
Mnie zaskoczył ten fragment misji, tego się nie spodziewałem. Szkoda, że Azkaal nie ma ze sobą armii Kiryła.


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Kyoshiro w 20 Listopada 2011, 20:58:10
Radzę robić tak:
-Na start zdolność raniąca wszystkie wrogie istoty. Rzucaj ją zawsze, kiedy możesz.
-Naznaczaj wrogie istoty, aby zadawać większe obrażenia od ognia. Polecam używać ich wpierw na istoty, które mają największe szanse by zaatakować Azkaala (np. Sukkuby)
-Naznaczaj także te, których jest dużo. Czasem warto też zwyczajnie zaatakować i w szczególności starać się zaatakować jak najwięcej wrogich jednostek, bowiem Azkaal kontratakiem rani wszystkie istoty, które atakował.


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Jedrek134 w 20 Listopada 2011, 22:11:28
Ważne jest też, aby uniemożliwić dużym jednostkom przeciwnika (szczególnie cerberom) dojście do Azkaala (np. przez chowanie się za przeszkodami). Cenne jest tez ostrze nienawiści, dzięki któremu stworzenia wroga będą same się zabijać (atakować najbliższy oddział). Mnie udało się wygrać za 3 razem i uważam ten moment za najtrudniejszy w całej grze.


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Belegor w 20 Listopada 2011, 23:20:25
Dałem radę, w odpowiedniej chwili po prostu odskakiwałem,  a potem używałem ostrza nienawiści i masowego mordu. Wrażliwość rzuciłem bodajże dwa razy.


Tytuł: Odp: Kampania Inferno - misja pierwsza
Wiadomość wysłana przez: muad w 24 Marca 2014, 23:47:45
Witam,
gram obecnie  w czwartą kampanię inferno, mam problem w walce grając Azkaalem. Serię Heroes znam od dawna, gram na poziomie hard, nie miałem wcześniej żadnych problemów, wręcz przeciwnie śmiem twierdzić, że balans trudności jest źle skonstruowany, bo jest za łatwy. Ale to tera nie ważne. Po kilku próbach nieudanych zacząłem przeglądać fora czy filmiki na youtube, gdzie jest nagrana http://www.youtube.com/watch?v=nJuWPT5KyjQ walka na poziomie hard. U mnie chyba jest coś nie tak, ponieważ na filmiku rzucany jest czar na opętanych (aby zaatakowali sąsiadów) a u mnie nie mogę na nich tego czaru rzucić. Później jest coś nie tak z czarem powodującym otrzymywanie podwójne obrażenia od ognia, u mnie to nie działa. W tym filmie raz nawet jednostki otrzymywały ponad 4k obrażeń a u mnie często otrzymują 400!!! Poza tym u mnie jakoś co chwila pojawia się portal demonów. O ciągłym szczęściu u wroga nawet nie wspomnę. Próbowałem już około 30 razy i w najlepszym wyniku zostało mi jeszcze 500 cerberów do pokonania.

Miał ktoś podobne problemy? Moja wersja to complete edition, wersja pudełkowa - choć i tak jakieś g... upleje się poinstalowały.

Wiadomość doklejona: 26 Marca 2014, 11:20:30
W międzyczasie poczytałem jeszcze trochę opinii i pokombinowałem no i udało się. Najśmieszniejsze, że robiłem w sumie odwrotnie niż inni sugerowali. Nie rzucałem na nikogo czaru powodującego 100% więcej obrażeń od ognia (bo to i tak nie działało), za to atakowałem wszystkie jednostki - chodzi o to aby każdą z jednostek raz zaatakować co dawało + 10 do szczęścia (a u jednostki zaatakowanej obniżało o - 10) pod koniec bitwy miałem 120 szczęścia. Trzeba było troszkę pokombinować, unikać ataków silniejszych jednostek, te należało atakować po rzuceniu na nie czaru powodującego atakowanie sąsiadującej jednostki, wówczas nie oddawały. A dać się zaatakować słabej jednostce, wówczas kontratak ranił wszystkie inne.

Swoją drogą nawet po koniec przy ogromnym szczęściu obrażenia masowe zadawane było co najwyżej na poziomie  2k z hakiem. A na filmiku były nawet 4k. Niemniej dobrze się skończyło.