Witaj na polskim forum poświęconym sadze Heroes
of Might and Magic. Zarejestruj lub zaloguj się:

Pamiętaj:
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Strony: 1 2 3 [4] 5    Do dołu Wyślij ten wątek Drukuj
Mundial 2010 (Czytany 18220 razy)
Nekro_L

******

Punkty uznania(?): -1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 476


Zobacz profil
« Odpowiedz #45 : 30 Czerwca 2010, 14:22:00 »
Teoretycznie w półfinałach mogą być cztery drużyny z Ameryki Płd... Ale wątpię, czy Paragwaj przejdzie Hiszpanię. A może Ghana sprawi niespodziankę? Będzie ciekawie zwłaszcza Holandia - Brazylia i Argentyna - Niemcy. :D


IP: Zapisane
SeRaFiNeK

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 474


Zobacz profil
« Odpowiedz #46 : 03 Lipca 2010, 20:05:54 »
Urugwaj-Ghana : mecz koszmar... . 121Minuta karny dla Ghany nie strzelony ... . Wiem jak się czuł strzelec tego karnego ja też podczas mistrzostw mojego powiatu stałem w takiej sytuacji i mi się udało, ale nerwy to są wielkie jak podchodzisz do karnego i wiesz że on może zmienić wszystko... .




IP: Zapisane

"TAWERNO, WALCZ!"
Nekro_L

******

Punkty uznania(?): -1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 476


Zobacz profil
« Odpowiedz #47 : 04 Lipca 2010, 12:03:00 »
Brazylia - Holandia; szczerze to nie jestem zaskoczony. Stawiałem na Holendrów.
Urugwaj - Ghana; no cóż, tak się tworzy historia. Będą opowiadać o tym meczu przez lata.
Argentyna - Niemcy; jeden wielki koszmar. Mój fawory odpada i to w jakim stylu...
Paragwaj - Hiszpania; też były emocje, zwłaszcza te dwa karne. Ale ostatecznie bez niespodzianki.


IP: Zapisane
Laxx
Tawerniana Diablica

*

Punkty uznania(?): 10
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1 426


Posiadaczka Piekielnej Patelni

Zobacz profil
« Odpowiedz #48 : 04 Lipca 2010, 15:22:23 »
Nareszcie!

Boski Diego został przejechany niemieckim walcem.

Urra!


IP: Zapisane
Niedziel

*

Punkty uznania(?): 2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 518


Założyciel Forumowej Mafii na Tawernie.

Zobacz profil
« Odpowiedz #49 : 04 Lipca 2010, 23:24:36 »
Naprawdę, szkoda mi Dungi (Który nie jest już selekcjonerem reprezentacji jeśli by ktoś nie wiedział). Miał chłop łeb na karku, wiedział, że ponowne wrzucanie do składów wszystkich wirtuozów i granie tak by sprawić kibicom przyjemność może skończyć się tragicznie, dlatego oparł reprezentacje na takich piłkarzach jak Melo czy Gilberto Silva (Oczywiście było też kilku dobrze wyszkolonych technicznie piłkarzy, Robinho np.). Wszystko szło dobrze, aż do drugiej połowy meczu z Holandią. Doprawdy, nie wiem co się z nimi stało po przerwie.


IP: Zapisane


Cytat: Revold
Revold: Do M0D_ELITE: Nie hejtuj Niedziela. Poznalabys Go wiecej to bys wiedziala ze to porzadny gosc jest

Cytat: Fast
Fast: Niedziel miał rację ;_______;
Gwynbleidd

*

Punkty uznania(?): 3
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 141


We dance like marionettes swaying to the Symphony

Zobacz profil
« Odpowiedz #50 : 05 Lipca 2010, 00:07:27 »
No cóż, generalnie IMHO wszystkie ćwierćfinały były ciekawe.

Holandia - Brazylia - od początku mistrzostw kibicuję Holandii, więc nie specjalnie jestem smutny z przegranej Brazylii, aczkolwiek trochę mi szkoda Dungi. Mecz dość ciekawy i dla mnie emocjonujący. Nie wierzyłem, Holendrzy podniosą się po stracie bramki, a jednak futbol zaskakuje.

Argentyna - Niemcy - szkoda mi Argentyńczyków, ale nie Diego. Uważam,  że taka reprezentacja zasługuje na lepszego trenera. Owszem, Diego był świetnym piłkarzem, ale do najinteligentniejszych nie należy. Nie sądzę, aby był w stanie ustalać skomplikowane taktyki i prowadzić całą reprezentację. Mam nadzieję, że to jego ostatni mecz w roli selekcjonera. Muszę pochwalić nie tyle niemieckich napastników, którzy również są świetni, co niemiecką obronę. Drużynie z Ameryki Południowej nie udało się prawie wcale oddać strzału na bramkę, a wszystkie oddany strzały trafiały w sam środek bramki, więc nie stanowiły trudności dla bramkarza.

Ghana - Urugwaj - dwie piękne bramki podczas meczu. Na koniec zagranie Suareza, które przejdzie do historii futbolu. W karnych psychicznie odporniejszy okazał się Urugwaj.

Hiszpania - Paragwaj - Pierwsza połowa niebywale nudna. Natomiast w drugiej zabawna sytuacja z niewykorzystanymi rzutami karnymi.




IP: Zapisane
Ireth

******

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Wiadomości: 455

Zobacz profil
« Odpowiedz #51 : 06 Lipca 2010, 11:28:15 »
Mecz Niemcy-Argentyna kosztował mnie aż półtorej godziny mego życia (zazwyczaj nie oglądam meczów w całości), ale dla miny Diego warto było...
Ale nie szkoda mi go. Miałam serdecznie dość jego pychy i ważniactwa, lekcja pokory dobrze mu zrobi. Owszem, był świetnym piłkarzem, jednym z najlepszych na świecie, był człowiekiem z niesamowitą charyzmą, tylko że to nie wystarczy aby być dobrym selekcjonerem. Pamiętam jak jeszcze przed wakacjami mój nauczyciel od historii powiedział, że Maradona to taki wesołek co podnosi im morale ;) i dopóki Argentyńczycy będą wygrywać to będzie ok, ale jak wpadną w kryzys to ludzie się obudzą z tego pięknego snu i zobaczą jak to jest na jawie.
Właściwie gdyby nie Diego to w tym meczu kibicowałabym Argentynie, mnie też było szkoda Argentyńczyków (oraz mojego ojca, który postawił 5zł na to, że Argentyna zostanie mistrzem).
Trochę mnie drażniło i jednocześnie śmieszyło to, że piłkarze się co chwila potykali :)

A ktoś wie może co się stało z naszymi Koreańczykami?


IP: Zapisane
Niedziel

*

Punkty uznania(?): 2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 518


Założyciel Forumowej Mafii na Tawernie.

Zobacz profil
« Odpowiedz #52 : 06 Lipca 2010, 23:12:12 »
Cytuj
A ktoś wie może co się stało z naszymi Koreańczykami?
Jeżeli pytasz o piłkarzy Korei Północnej to z początku mieli trafić do kopalni węgla ale w ostateczności pojawiły się plotki, że uniknęli kary ze względu na to, że niektórzy z nich mieszkają i grają w Japonii. Oby to była prawda.


IP: Zapisane


Cytat: Revold
Revold: Do M0D_ELITE: Nie hejtuj Niedziela. Poznalabys Go wiecej to bys wiedziala ze to porzadny gosc jest

Cytat: Fast
Fast: Niedziel miał rację ;_______;
Bandaro
Użytkownik jest na liście obserwowanych Obserwowany
******

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 477


Dziki z natury...

Zobacz profil
« Odpowiedz #53 : 07 Lipca 2010, 00:30:48 »
Mi właściwie szkoda że Paragwaj przegrał z Hiszpanią.(podobno paragwajska modelka miała biegać nago w barwach Paragwaju jak wygrają mistrzostwa. Musiałbym takie widowisko zobaczyć ;D ;D ;D)

Edit: Kolega wprowadził w błąd sorki, jeśli chce gołe modelki oglądać są inne źródła ^_^ ale bieg ulicami nago to już co innego:D Do tego mina modelki jak by się okazało że Paragwaj wygrał - bezcenne ;D ;D ale nie będę wałkował tego tematu


« Ostatnia zmiana: 09 Lipca 2010, 00:41:14 wysłane przez Bandaro » IP: Zapisane
Gwynbleidd

*

Punkty uznania(?): 3
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 141


We dance like marionettes swaying to the Symphony

Zobacz profil
« Odpowiedz #54 : 07 Lipca 2010, 01:00:05 »
(podobno paragwajska modelka miała biegać nago w barwach Paragwaju jak wygrają mistrzostwa. Musiałbym takie widowisko zobaczyć )
12 lat, a już chce gołe modelki oglądać... Ech...

Cytuj

Jutro a właściwie dzisiaj finał, ciekawe kto wygra, na pewno obejrzę.

FINAŁ?! Chyba PÓŁfinał - mecz półfinałowy między Niemcami, a Hiszpanią. Mam wrażenie, że Niemcy zemszczą się za Euro 2008, ale kibicuję Hiszpanii.

Natomiast Holandia, po ciekawym meczu z Urugwajem dostała się do finału!


IP: Zapisane
Laxx
Tawerniana Diablica

*

Punkty uznania(?): 10
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1 426


Posiadaczka Piekielnej Patelni

Zobacz profil
« Odpowiedz #55 : 08 Lipca 2010, 13:20:44 »
Jednak ta ośmiornica miała rację :)


IP: Zapisane
Niedziel

*

Punkty uznania(?): 2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 518


Założyciel Forumowej Mafii na Tawernie.

Zobacz profil
« Odpowiedz #56 : 09 Lipca 2010, 14:19:45 »
I tak oto już dziś wiemy jakie drużyny wygrają swoje mecze. Jutro Niemcy, a w niedzielę Hiszpania. Cóż, przynajmniej tak twierdzi ośmiornica.  :P


IP: Zapisane


Cytat: Revold
Revold: Do M0D_ELITE: Nie hejtuj Niedziela. Poznalabys Go wiecej to bys wiedziala ze to porzadny gosc jest

Cytat: Fast
Fast: Niedziel miał rację ;_______;
Erian

**

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 158


Magic is most powerful weapon...

Zobacz profil
« Odpowiedz #57 : 09 Lipca 2010, 14:46:34 »
Ja wolę papugę, Holandia mistrzem! Do boju pomarańczowi!!!


IP: Zapisane
Gwynbleidd

*

Punkty uznania(?): 3
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 141


We dance like marionettes swaying to the Symphony

Zobacz profil
« Odpowiedz #58 : 09 Lipca 2010, 20:07:49 »
Ja wolę papugę, Holandia mistrzem! Do boju pomarańczowi!!!

DOKŁADNIE! Pomarańczowi do boju! I tyle w sprawie finału.


W jutrzejszym meczu rzeczywiście raczej Niemcy typowani są na zwycięzców. Ja będę kibicował Urugwajowi. Zawodnicy tego kraju, którzy są IMHO najlepsi to: Forlan i Suarez. Tak BTW, wie ktoś może co z Suarezem? BO słyszałem, że FIFA zastanawiała się nad ukaraniem go na dwa mecze.


EDIT

Nie byłbym sobą jakbym nie skomentował tego Mundialu.

Cały turniej uważam za bardzo ciekawy i emocjonujący. Wiele zaskoczeń jak np. sukces Urugwaju, nie wyjście z grup Włochów i Francuzów. No i w końcu zespół, któremu kibicowałem zajął drugie miejsce.  Brakowało mi trochę Naszych.

To co mi się nie podobało, to w szczególności pomyłki sędziowskie. Np. ta z meczu 1/8 Niemcy - Anglia, gdzie padł drugi gol dla Anglii, zdobyty był prawidłowo, piłka wyraźnie przekroczyła linię bramki, mimo to nie został uznany. W meczu 1/8 Argentyna - Meksyk, pierwszy gol dla Argentyny padł z prawie metrowego spalonego. Nie wiem czy liniowy zaspał, czy co? Można by wiele wymieniać. Uważam, że czas wprowadzić elektronikę do futbolu. Argumentem FIFA jest, to iż będzie to spowalniać grę. W takim razie uważam, iż tylko w sprawie goli należy przeanalizować powtórkę i zobaczyć, czy wszystko jest 100% poprawnie. Bo takie błędy są zbyt krzywdzące dla drużyn.

No i jeszcze na koniec dodam, iż atmosferę IMO psuły wuwuzele. Mam nadzieję, iż nie przeniesie się to do Europy.



« Ostatnia zmiana: 12 Lipca 2010, 01:32:02 wysłane przez Gwynbleidd » IP: Zapisane
Matheo11

****

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 44


Zobacz profil
« Odpowiedz #59 : 12 Lipca 2010, 22:23:00 »
Reprezentacja Hiszpanii po raz pierwszy w historii została Mistrzem Świata! Zespół Vicente del Bosque dopiero po dogrywce pokonał w finale 1:0 Holandię. Bohaterem hiszpańskiego zespołu okazał się Andres Iniesta, który zdobył bramkę na wagę tytułu.

Już w piątej minucie na prowadzenie mogli wyjść Hiszpanie. Po bardzo dobrym dośrodkowaniu Xabiego Alonso z rzutu wolnego z prawej strony boiska, do piłki w polu karnym dopadł Ramos, ale jego uderzenie głową świetnie wybronił Stekelenburg. W odpowiedzi po błędzie Busquetsa z dystansu strzelał Kuyt, ale nie sprawił żadnych problemów Casillasowi.

W kolejnych minutach groźniejsi byli podopieczni Vicente Del Bosque. W 12. minucie po kolejnej dokładnej centrze Xabiego Alonso, piłka spadła na nogę zamykającego akcję Villi, który trafił jednak tylko w boczną siatkę.

W kolejnych minutach kibice nie obserwowali zbyt ciekawego widowiska. Gra była bardzo często przerywana faulami zawodników obu drużyn, sędzia Howard Webb był zmuszony kilka razy do wyciągnięcia z kieszeni kartki. Bramkarze nie mieli zbyt wiele pracy.

Dopiero w 37. minucie przed szansą stanął Mathijsen, do którego piłka trafił po sprytnie rozegranym rzucie rożnym. Holenderski obrońca fatalnie jednak skiksował. Tuż przed przerwą Casillasa płaskim strzałem próbował zaskoczyć Robben, ale skończyło się jedynie na rzucie rożnym.

W pierwszym kwadransie drugiej połowy obraz gry nie uległ zmianie. Na boisku dominowały przede wszystkim faule. Dopiero w 62. minucie kibice doczekali się bardzo dobrej okazji. Wówczas po świetnym prostopadłym podaniu Sneijdera, sam na sam z Casillasem znalazł się Robben. Holenderski skrzydłowy przegrał jednak ten pojedynek.

Tymczasem w 70. minucie doskonałą okazję zmarnowali Hiszpanie. Po podaniu Jesusa Navasa wzdłuż linii bramkowej, błąd popełnił jeden z holenderskim obrońców, piłka trafiła do Villi, którego jednak strzał z najbliższej odległości został zablokowany. Hiszpański napastnik próbował szczęścia także siedem minut później, ale ponownie został zblokowany.

Chwilę później przed szansą zdobycia gola stanął Ramos, który wyskoczył najwyżej do piłki dośrodkowanej z rzutu rożnego, ale uderzył nad poprzeczką. W 83. minucie Robben po drugi znalazł się oko w oko z Casillasem. Tym razem był naciskany przez Puyola i nie zdołał oddać strzału. Ostatecznie w regulaminowym czasie gry nie padł ani jeden gol.

W piątej minucie dogrywki w sytuacji sam na sam ze Stekelenburgiem po prostopadłym podaniu znalazł się Fabregas, ale i tym razem zwycięsko z takiego pojedynku wyszedł bramkarz. Kilka chwil później tuż nad bramką po rzucie rożnym główkował Mathijsen. W 101. minucie na uderzenie z prawej strony pola karnego zdecydował się Jesus Navas, ale po rykoszecie futbolówka trafiła tylko w boczną siatkę. Dwie minuty później po indywidualnej akcji obok bramki uderzył Fabregas.

W 109. minucie Holendrzy doznali poważnego osłabienia, bowiem za wychodzącego na dobrą pozycję Iniestę sfaulował Heitinga i zobaczył drugą w tym meczu żółtą kartkę. Siedem minut później Hiszpanie wyprowadzili szybką kontrę, której mimo kilku okazji Holendrom nie udało się przerwać. Fabregas zagrał bardzo dobrze w pole karne do Iniesty, który mocnym strzałem z powietrza umieścił piłkę w siatce i jak się okazało zapewnił Hiszpanii pierwszy w historii tytuł Mistrzów Świata!

Holandia - Hiszpania 0:1 pd. (0:0, 0:0)
0:1 Iniesta 116'



IP: Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5    Do góry Wyślij ten wątek Drukuj 
 





© 2003 - 2024 Tawerna.biz - Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikowanie jakichkolwiek elementów znajdujących się w obrębie serwisu bez zgody autorów jest zabronione!
Heroes of Might and Magic i powiązane z nimi loga są zastrzeżonymi znakami handlowymi firmy Ubisoft Entertainment.
Grafiki i inne materiały pochodzące z serii gier Might & Magic są wyłączną własnością ich twórców i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.
Powered by SMF 2.0 RC1.2 | SMF © 2006–2009, Simple Machines LLC | Theme by jareQ
Strona wygenerowana w 0.051 sekund z 17 zapytaniami.
                              Do góry