Tawerna.biz - Forum

Temat założyłem z myślą o Małyszu i jego końcu kariery. Gdy sobie pomyśle, że niezbyt jeszcze odrastałem od ziemi, a już mu kibicowałem i przypomina mi się cała ta Małyszomania...eh wielki sentyment mnie bierze. Pomyślałem by zrobić ten temat z myślą o wyżyciu emocji związanych z odchodzeniem ogólnie jakiś wybitnych sportowców. Poczekam co prawda z decyzją administracji, bo niewiem szczerze czy ten temat przypadnie do gustu. Możliwe też, że zmienię na ogólnie wszystkich znanych których lubiliśmy.

Ileż uwa można skakać? Moim zdaniem dobrze postąpił wygrał już w żuciu swoje i należy mu się odpoczynek dokonał wielu rzeczy. Zapewne nieprędko się znajdzie ktoś kto będzie mógł mu dorównać swoim talentem.

Dobrze zrobił, że odchodzi w pełni sławy. Każdy będzie go pamiętał jako wybitnego skoczka. Ahonen i Schmitt również byli dobrzy, ale na poważnie, komu z was kojarzą się teraz z dobrym skakaniem? Jak widzę Ahonena na belce to myślę "znowu zawali skok, po jaką cholerę jeszcze skacze, skoro jest słaby?".  Dobrze, że Małysz tego uniknął. Chociaż oczywiście jego odejście, mimo, że słuszne, to jest bolesne :( Co będziemy teraz robić w zimowe wieczory? Może ktoś powie "zawołaj mnie jak Stoch będzie skakał", albo "leć Kamil, leć!", ale to już nie będzie to samo co było z Małyszem :(

Dobrze że odchodzi w bardzo dobrej formie niech jeszcze zdobędzie 3 miejsce w ogólnej klasyfikacji i będzie naprawde super . Co do Stocha i reszty ferajny wujka Kruczka to afroamerykańsko to widzę  :-/.