[Animaluki1]

dla mnie heroes IV ma parę plusów i minusów
"-"
-brak ulepszeń jednostek
-mała liczba poziomów jednostek
-bajkowość i komiczność
-niektóre jednostki przesadzone
"+"
-aktywny udział bohatera w bitwie
-możliwość poruszania się jednostek neutralnych na mapie przygód
-możliwość poruszania się jednostkami bez bohatera
-każda jednostka ma chociaż jedną umiejętność   

[Grownock]

Dla mnie H4 jest najlepszą częścią serii, mamy tu ogromne bogactwo mapy przygody, mnóstwo zakamarków do zwiedzania. Wspaniały klimat, który podkreśla panel opcji na ekranie monitora...
Bardzo podobają mi się również zamki, nie mówiąc już o wspaniałym town screenie, ale o jego możliwościach - wolność wyboru pomiędzy jednostkami danego poziomu jest dla mnie o wiele lepszym patentem, niż ulepszenia. To skłaniało do miłych rozmów, a czasami nawet sporów z kolegami o to, która jednostka jest lepszym wyborem. Możliwość niszczenia bram wrogiego zamku przez jednostki (co powraca w H6) oraz czynnego udziału bohatera na polu bitwy wprowadzały powiew świeżości do serii, jakąś odmianę - nie był to skok na kasę i zrobienie odnowionej "trójki". Zawsze będę miał z tą częścią bardzo miłe wspomnienia.

Swoją drogą jestem ciekawy, czy ktoś zbierał wtedy... karty z chipsów Znajdowali się na nich bohaterzy, artefakty... to pokazuje jak potężna była wtedy marka HoMM - czy widzieliście kiedyś, aby gadżety (swoją drogą był i jest to wielki syf dla małych dzieci) dodawane do chipsów nawiązywały do tematyki jakichkolwiek gier?

[Belegor]

Nie pamiętam, ale z tych herosów tak. Raz mi się trafiła wiedźma, która na odwrocie miała Ptaka Gromu. Wtedy chodziłem do podstawówki
(4-6 klasa) i na drzwiach od sklepiku był ogromny plakat reklamujący te karty. Pamiętam że na nich był Czarny Smok- najsilniejsza jednostka, po Megadragonie  z Winds of War.

[Reuel]

Swoją drogą jestem ciekawy, czy ktoś zbierał wtedy... karty z chipsów Znajdowali się na nich bohaterzy, artefakty... to pokazuje jak potężna była wtedy marka HoMM - czy widzieliście kiedyś, aby gadżety (swoją drogą był i jest to wielki syf dla małych dzieci) dodawane do chipsów nawiązywały do tematyki jakichkolwiek gier?

No jasne, że tak Co prawda wówczas nie miałem dużego pojęcia o serii Heroes (widziałem jedynie trójkę u kuzynów) ale bardzo mi się podobały

[Animaluki1]

Ja sobie też przypominam te karty, lecz ich nie zbierałem. Pamiętam że raz miałem jakiegoś bohatera natury, a drugi raz anioła. Mam nadzieje że jeszcze kiedyś te karty powrócą do chipsów   

[Lexen]

mimo ogólnej opinii szajsu H4 dla mnie wiele nie odstaje od innych części, bardzo dobrze autorzy wymyślili tą gierkę - wieczorami przesiadywałem nad nią jak nad każdą inną częścią
i jest ona równie dobra jak 3 a nawet dzięki unowocześnieniom i graficie tamtych lat lepsza.
Moja ocena to 4/5

[Pewu]

Macie szczerze dziwne poglądy co do czwórki.

Sam nie grałem, ale widziałem dokładnie rozgrywkę i wiem o co biega.

Miodzio, potworki mogą chodzić po mapie, to mnie denerwowało w trójce, że tak nie mogę

Grafika jednostek. Hmm, większość jest ładna, ale niektóre to są jakieś kartofle. (I tak lepsza od piątki)

Ocena: 4.5/5, fabuła jest najlepsza ze wszystkich części Heroesów, grafika odjęła pół punktu

Co do piątki, to sądzę, że jej twórcy powinni się zwolnić z pracy, że zbeszcześcili piękną serię. Liczę na szóstkę.

[Laxx]

Swoją drogą jestem ciekawy, czy ktoś zbierał wtedy... karty z chipsów  Znajdowali się na nich bohaterzy, artefakty... to pokazuje jak potężna była wtedy marka HoMM - czy widzieliście kiedyś, aby gadżety (swoją drogą był i jest to wielki syf dla małych dzieci) dodawane do chipsów nawiązywały do tematyki jakichkolwiek gier?

No ba! Mam nadal chyba te karty nawet Szczerze, nie umiałam nimi grać w te gry co proponowali ale sam fakt zbierania cieszył nieziemsko

[Cepek]

Co do piątki, to sądzę, że jej twórcy powinni się zwolnić z pracy, że zbeszcześcili piękną serię. Liczę na szóstkę.

Każdy ma swoje poglądy ale jak dla mnie piątka wyszła wyśmienicie na tle online, w samej grze też nie ma rzeczy która by mnie aż tak strasznie zrażała.
Co do czwórki jedynie fabuła i muzyka zasługuje na +, reszty nie skomentuje.

[Miker]

Nie wiem co Wy chcecie od tej piątki? Grafika aż taka tragiczna nie jest, za to wiele rozwiązań jest zdecydowanie na plus. Bardziej rozbudowany rozwój bohaterów, fani trójki zaraz mnei zjadą ale w poprzednich częściach był on bardzo skromny, w H4 było to podobne jednak też bardziej okrojone niż w H5. Jednostki w przeciwieństwie do tych z H3 mają sporo różnych umiejętności. Dobra koniec Offtopu.

Za co lubię H4? Kampania, tak czytanie tych nieziemsko ciekawych historyjek Reszta zmian w większości na minus jednak te na plus mało znaczące czyt. sprawa z rozwojem bohaterów.

[Loczek]

Wielokrotnie wypowiadałem się w tym wątku ale to zawsze coś, Mojej osobie od samego początku H4 przypadło do gustu, było sporo nowych rozwiązań które spodobały się mi wymieniane poruszanie się potworów po mapie przygody(neutralnych) lub tych bez bohatera. Bardzo ożywiono mapę przygody która stała się bardziej "żywa" aniżeli jakowa była w H3.
Szczególnie na wyróżnienie zasługuje wprowadzony system karawan który bardzo ułatwił a także rozwiązał problem rekrutacji istot z siedlisk gdyż nie musieliśmy już mieć 2 bohatera który musiałby objeżdżać po trasie rozrzucone punkty rekrutacji. Sporo też wprowadzono do walki szczególnie dołączenie bohatera który walczył face to face z istotami, dużo też zależało jak rozwiniemy bohatera i czy zwiększamy mu parametry(Atak, Obrona) i nie tylko.
Kampania szczególnie Podstawki i dodatków ciekawie zrobione, historyjki komponują się ładnie a dopełnieniem jest ścieżka muzyczna która stoi na wysokim poziomie według mnie dlatego moim zdaniem gra jest zrobiona przyzwoicie choć posiada wiele wad i niektóre rozwiązania nie wypadły dobrze to czwarta część sagi przypadł mi do gustu.

[Banned]

Heroes 4 jest nawet fajny i nawet głupi, nie wiem co powiedzieć...

50% fajny
50% beznadziejny

[Goblidak]

Heroes 4 mi się podoba, jako gra, która nie jest z serii HoMM, bo się zupełnie różni od reszty gier z tej serii  . Są zupełnie inne możliwości i obiekty na mapie, a zamki w H4 ma nawet ciekawą muzykę. Kampania też mi się podobała  . Fajna była możliwość poruszania się jednostek bez bohatera. Nie musiałem po nie iść do zamku  Moją ulubioną rasą w tej grze był chaos! Czarne Smoki były bardzo mocne.

Pozdrawiam wszystkich fanów Heroes 4 

[Belegor]

Miło, że są jeszcze co grają w czwórkę jeszcze. Ta gra ma swoje uroki i zalety, które czasem uznawane, czy może często uznawane są za wady. Miasta są tu zbalansowane i elastyczne pod względem taktycznym. Wyjątkiem jest tu chyba twierdza, choć można z tym polemizować.

[PaoDak]

Jak dla mnie, Heroes 4, jak każda inna gra ma swoje zalety i wady. Zalety ma takie, że często nie trzeba iść do zamku po jednostki, bo jednostki mogą przyjść do ciebie, Jest fajny klimat i wygląd miast i jak niektórzy uważają, grafika jest fajna. Wady są takie, że nie ma niektórych jednostek z herosów (zwłaszcza wiwern), Bohater uczestniczy w walce, jest mało animacji i jednostki na straży też mogą się poruszać.