Witaj na polskim forum poświęconym sadze Heroes
of Might and Magic. Zarejestruj lub zaloguj się:

Pamiętaj:
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Strony: [1]    Do dołu Wyślij ten wątek Drukuj
Scenariusz 'Dyplomata' - problem. (Czytany 4198 razy)
Alone

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1


Zobacz profil
« : 01 Września 2012, 16:03:55 »
Witam serdecznie. Jestem nowy na forum, i jest to mój pierwszy temat/post. Nie ukrywam, iż założyłem konto specjalnie by otrzymać odpowiedź na nurtujące mnie pytanie, które brzmi: gdzie jest wisior mistrzostwa? Szukałem praktycznie wszędzie, i go nie znalazłem. Chodzi rzecz jasna o scenariusz 'Dyplomata', gdzie sterujemy Godrykiem, który ma zamiar założyć sojusz z Ligą Srebrnych Miast, czarodziejami.


IP: Zapisane
Miker

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1 057


Wiedza to największa potęga

Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : 05 Września 2012, 15:01:51 »
Ja mogę tylko odpowiedzieć, że w scenariusz ten nie grałem. Nie mam zielonego pojęcia gdzie ten wisior się znajduje. Szukałem w poradnikach czy coś jest. Niestety...


IP: Zapisane
Live is brutal and full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas very mocno!
Shame
« Odpowiedz #2 : 29 Września 2012, 20:42:41 »
Jeżeli nadal potrzebujesz pomocy to wisior dostaniesz po pokonaniu smoków ze smoczej utopii w podziemiach.


IP: Zapisane
Strony: [1]    Do góry Wyślij ten wątek Drukuj 
 





© 2003 - 2024 Tawerna.biz - Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikowanie jakichkolwiek elementów znajdujących się w obrębie serwisu bez zgody autorów jest zabronione!
Heroes of Might and Magic i powiązane z nimi loga są zastrzeżonymi znakami handlowymi firmy Ubisoft Entertainment.
Grafiki i inne materiały pochodzące z serii gier Might & Magic są wyłączną własnością ich twórców i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.
Powered by SMF 2.0 RC1.2 | SMF © 2006–2009, Simple Machines LLC | Theme by jareQ
Strona wygenerowana w 0.036 sekund z 21 zapytaniami.
                              Do góry