Tawerna.biz - Forum

Heroes V => Ogólnie o Heroes V => Taktyki i strategie gry => Wątek zaczęty przez: cosiek122333 w 14 Kwietnia 2014, 21:15:07



Tytuł: taktyka grania wszystkimi miastami
Wiadomość wysłana przez: cosiek122333 w 14 Kwietnia 2014, 21:15:07
no siema chciałbym sie z wami dac rady na rozbudowywanie miast heroes 5

Na poczatku budujemy w miescie budynek dla jednostek poziomu 1.
nastepnie zajmujemy kopalnie rudy i tartak, potem zbieramy surowce a w miescie nie rozbudowywujemy bbudynkow na kolejny lvl. czyli budujemy budynek jednostek poziomu 2, nastepnie ulepszamy rade miasta i budujemy budynek jednostek poziomu 3 wtedy zajmujemy inne sklady surowcow w tym czasie budujemy tawerne i budujemy budynki najtansze lub te ktore umzliwiaja nam zbudowanie kolejnego siedziska istot. jak juz nam sie pojawia budynek z istotami poziomu 5 zaczynamy ulepszac budynki poprzednich istot od gory w dol czyli od poziomu 4 do 1 potem staramy sie wybudowac jak najszybciej kapitol zeby nam kase nabijal jak zbudujemy nazedzie do nabijania kasy zaczynamy budowac budynki kolejnych istot po tym gdy ulepszymy budynki poziomu 6 zaczynamy isc w budynki ktore nam zostaly czyli gildia magow poziom 2,3,4,5 lub budunki dla buchaterow jak AULA BOHATERA (miasto przystani) na sam koniec zostawiamy sobie budynek istot poziomu 7 i fortyfikacje.

Wedlug mnie to najlepszy sposob na rozbudowywanie miasta w heroes 5. dziekuje za przeczytanie tej porady pozdrawiam.
 


Tytuł: Odp: taktyka grania wszystkimi miastami
Wiadomość wysłana przez: Sylu w 14 Kwietnia 2014, 23:12:05
Zgodzisz się  na opublikowanie tego poradnika na stronie głównej? Będzie widniała informacja, czyjego autorstwa jest ten poradnik.


Tytuł: Odp: taktyka grania wszystkimi miastami
Wiadomość wysłana przez: Cahan w 15 Kwietnia 2014, 00:00:00
Sylu taki ironiczny, uszanowanko, wow!

A z poradnikiem się nie zgadzam. Najpierw ulepszenie, a potem kapitol? Nosz, większej bzdury nie słyszałam!

Kolejka wartości jest dla mnie prosta:
-kasa
-mury
-podstawowe istoty
-karczma
-pierwszy krąg gildii
-cała reszta

Jeśli mamy do wyboru ulepszyć coś, a zbudować Kapitol, to zawsze wybieramy to drugie. I nie ulepszamy, jeśli możemy wybudować nowe siedlisko.
Kiedy ulepszamy? Kiedy jest nam to bardzo potrzebne. Dlatego wyjątkiem priorytetów [chyba, że kasa/mury] jest ulepszenie istot, które nieulepszone są słabe, a ich ulepszenie pozwoli znacząco zwiększyć ich przeżywalność, np.:
-dziewice
-szkielety

Karczma jest zaś ważna, ponieważ pozwoli nam zakupić drugiego herosa, który znacząco usprawni nam eksploatację mapy oraz wzmocni naszą lichą armię.
W gildii nauczymy się czarów, a w zamku będziemy mogli regenerować manę.

A jak ulepszamy? Ulepszamy tak, jak jest to ważne, a nie "po kolei". Np. nikt normalny chyba nie ulepszy jako pierwszych zombie xD


Tytuł: Odp: taktyka grania wszystkimi miastami
Wiadomość wysłana przez: Sylu w 15 Kwietnia 2014, 07:41:27
@Autor

Dodatkowo, chyba nie masz w ogóle pojęcia, że fortyfikacje zwiększają przyrost jednostek, dlatego są one bardzo ważne i zazwyczaj zamek powinno mieć się szybciej niż jednostki 7 poziomu, a cytadelę to już w ogóle w 2 tygodniu. Z kolei karczma to powinien być drugi albo trzeci nasz budynek, gdyż dzięki zakupionemu bohaterowi bez problemu połączoną armią zajmiemy podstawowe siedliska, dodatkowo będzie on zbierał wszystkie zasoby.
Ogólnie ciężko jest zrobić poradnik co do kolejnego rozbudowywania, gdyż różne sytuacje się zdarzają, które warunkują, co w danej sytuacji jest potrzebne. Niektóre sytuacje są też oczywiste, np. kiedy jesteś daleko za miastem na początku tygodnia i masz do wyboru wybudowanie ratusza czy jednostki 7 poziomu.


Tytuł: Odp: taktyka grania wszystkimi miastami
Wiadomość wysłana przez: LohiMP w 16 Kwietnia 2014, 14:34:47
Jedna mała uwaga. Karczmę (o ile nie ma jej od początku) budujemy zawsze pierwszego dnia i od razu najmujemy w niej drugiego bohatera.  ;)
W typowych warunkach, budowa fortu w pierwszym tygodniu, o ile nie jest podyktowana koniecznością obrony zamku (a w 1 tygodniu raczej nie jest), to zaś nic innego jak strata kasy, zasobów i tury. Jedyne wyjątki to twierdza (w pierwszym tygodniu można postawić również cytadelę) oraz nekro (fort umożliwia budowę duszków).


Tytuł: Odp: taktyka grania wszystkimi miastami
Wiadomość wysłana przez: Cahan w 16 Kwietnia 2014, 16:33:44
Racja, co do Fortu w pierwszym tygodniu.

Jednak z karczmą się nie zgodzę. Zawsze najpierw kasa. Potem karczma. Podstawowe jednostki. Czasem ich ulepszenie [np. w przypadku szkielety, dziewice i zabójców ulepszam bardzo szybko].


Tytuł: Odp: taktyka grania wszystkimi miastami
Wiadomość wysłana przez: Sylu w 16 Kwietnia 2014, 16:51:14
@Cahan

Na niskopoziomowe rozgrywki, w których zbiera się rok armię i organizuje walkę za zgodą dwóch stron, może i tej karczmy nie trzeba. Ale na normalniejszych rozgrywkach daje ona sporą przewagę na początku.


Tytuł: Odp: taktyka grania wszystkimi miastami
Wiadomość wysłana przez: Cahan w 16 Kwietnia 2014, 17:16:38
Sylu, ja nie mówię, że nie trzeba, bo buduję ją w pierwszym tygodniu. Ale pierwszego dnia zazwyczaj mam możliwość wybudować kasę. I wolę karczmę wybudować dnia drugiego.

W końcu w ciągu pierwszych dwóch, trzech dni raczej nikt nas nie zaatakuje, więc AŻ tak się nie spieszy. W tym czasie odkryję teren, zdobędę kopalnie drewna i rudy, pozbieram jakieś niestrzeżone pierdółki. Następnie, po wybudowaniu karczmy zabieram się za resztę.


Tytuł: Odp: taktyka grania wszystkimi miastami
Wiadomość wysłana przez: Ikee w 16 Kwietnia 2014, 20:06:00
Cahan

Ty nie rozumiesz potęgi karczmy. Wybudowanie tej struktury tak dla zrozumienia powiększa twoją armię dwukrotnie. Polecam zagrać na mapie Panowie Wojny, na tej mapie jeszcze w pierwszym tygodniu są walki i to na wszystkich częściach mapy - niezależnie którym graczem grasz. Jak nie wybudujesz karczmy na tej mapie w pierwszych dwóch dniach - przegrałaś. Karczma to podstawa. Daje nam drugiego bohatera. Nic nie jest lepszego niż ten budynek. Przecież możesz za ten hajs kupić armię, która nie zostanie przebita przez żaden inny budynek w pierwszym dniu budowy. Dodatkowo można korzystać z łańcuszka, podstawowym hirkiem walczyć - drugim zbierać co nam natura da, zajmować kopalnie, przekazywać armie z miasta - same bonusy. Dlatego też trzymam się strony Sylcia i Lohiego. Trust me.

Ja nawet się dziwię dlaczego powstał taki temat. Przecież to jest idiotyczny pomysł. Są działy, mówiące lub może raczej doradzające w stosunku do taktyki gry. Do rozbudowy nie ma? Dlaczego? Może dlatego, że nie na każdej mapie zdarzają się kopalnie dla każdego surowca 1x dla gracza. Na każdej mapie panuje inny rozwój sytuacji, inne rzeczy mogą się wydarzyć wiele walk możesz stoczyć - nie tylko z neutralami. Autor pierwszego postu za mało grał w Heroes V.

Z kolei budowa fortu w pierwszym tygodniu - wg. mnie nie koniecznie. Na wyższych poziomach trudności te surowce bardziej przydadzą się na siedliska niż na taką drogą inwestycję jak mury. Najlepiej wg mnie jest dążyć do dwóch podstaw na polu bitwy - czyli jednostek mobilnych i strzeleckich. Dlatego też nawet jak gram necro (bo może i dlatego tego miasta nie lubię -.-) nie buduję murów w pierwszym tygodniu. Stawiam tą inwestycję za priorytet początków następnego tygodnia. Nawet jak gram barbarzyńcą tego nie robię. Wolałbym wybudować ulepszenie centaurów lub ew. siedlisko szamanek niż dążyć do stosu czaszek.


Tytuł: Odp: taktyka grania wszystkimi miastami
Wiadomość wysłana przez: Cahan w 16 Kwietnia 2014, 21:21:58
Ikee

Ty chyba mnie nie do końca zrozumiałeś. Karczmę buduję, w drugim dniu. W pierwszym wolę wybudować coś co da mi złoto, co by później problemów z kasą nie mieć.

Właściwą eksploatację oraz podbój zaczynam w efekcie dnia drugiego. Ale przynajmniej nie mam potem problemów finansowych.

No i kolejna kwestia- na bardzo wielu mapach zaczyna się grę z wybudowaną już karczmą. Wówczas nie ma dylematu.

Co do fortu- to, czy wybuduję go w pierwszym tygodniu, czy też nie, zależy od tego, co jeszcze innego mogę wybudować.


Tytuł: Odp: taktyka grania wszystkimi miastami
Wiadomość wysłana przez: Sylu w 16 Kwietnia 2014, 21:33:49
Jednak wcześniej mówiłaś coś innego. Może dlatego właśnie Cię nie "rozumie"  :)

Cytuj
Kolejka wartości jest dla mnie prosta:
-kasa
-mury
-podstawowe istoty
-karczma
-pierwszy krąg gildii
-cała reszta



Tytuł: Odp: taktyka grania wszystkimi miastami
Wiadomość wysłana przez: Ikee w 16 Kwietnia 2014, 21:48:08
Ikee

Ty chyba mnie nie do końca zrozumiałeś. Karczmę buduję, w drugim dniu. W pierwszym wolę wybudować coś co da mi złoto, co by później problemów z kasą nie mieć.
Jednak wcześniej mówiłaś coś innego. Może dlatego właśnie Cię nie "rozumie"  :)

Cytuj
Kolejka wartości jest dla mnie prosta:
-kasa
-mury
-podstawowe istoty
-karczma
-pierwszy krąg gildii
-cała reszta


Dokładnie to miałem na myśli.

Właściwą eksploatację oraz podbój zaczynam w efekcie dnia drugiego. Ale przynajmniej nie mam potem problemów finansowych.

Co do fortu- to, czy wybuduję go w pierwszym tygodniu, czy też nie, zależy od tego, co jeszcze innego mogę wybudować.

No i kolejny błąd. Już w pierwszym dniu możesz coś zorganizować, a nawet pokusić się o jakąś drobną kopalnię, pilnowaną przez jakieś słabe moby, jak np. Szkielety. Armia z Karczmy jak już wcześniej wspomniałem idealnie pasuje do expienia i powiększania armii, a zdobycie takiego tartaku przybliża nas do budowy kolejnych konstrukcji w mieście, przez co nie stracisz w następnej kolejce cennej możliwości rozbudowy miasta, bo jak już wiadomo budynki przychodu wymagają tylko i wyłącznie złota, które łatwo znajdziemy w skrzynkach, przez co przeżyjesz te 1000 złota z rady miasta, poza tym, mając miasto na 1 poziomie rozwoju i tak nie można rozbudować przychodu miasta.

A i na fajnych mapkach grasz. Wiesz, większość map jakie ja grałem mają w miastach tylko domek spotkań rady zapewniający przychód 500 sztuk złota.

Jak tak traktujesz sytuację z fortem, to nie chce mi się wierzyć, że tak robisz. Na fort trzeba zapracować i to dużo. Kosztuje on o ile się nie mylę - dużo.


Tytuł: Odp: taktyka grania wszystkimi miastami
Wiadomość wysłana przez: Cahan w 16 Kwietnia 2014, 22:12:26
Pomimo braku karczmy, dnia pierwszego, drewno i rudę mam już zdobyte- chyba, że do nich nie doszłam, albo jest to jakaś mapa, gdzie strzegą ich jakieś silniejsze jednostki.

Fort wcale nie jest taki drogi i jakoś zawsze było mnie na niego stać.

Jeśli są mapy, gdzie zaczyna się bez bohatera, to oczywistym jest, że pierwsze co się robi, to buduje karczmę.

Ale jeśli gram w taką mapę [a gram w mapy różne, często stworzone przez fanów] gdzie zaczynam z całkiem niezłą armią i częściowo wybudowanym zamkiem, to nie będę od razu karczmy budować, bo priorytety mam inne.
 
Ale w każdym wypadku na 1 miejscu jest kasa, a przed końcem tygodnia mury- chyba, że to Fort, który rzeczywiście może poczekać.

Co do listy- w przypadku standardowej rozgrywki karczma rzeczywiście powinna być przed podstawowymi werbbudami. Przed murami też będzie, z oczywistych powodów- na tym etapie rozgrywki wybudować ich się jeszcze nie da.
Ale jednak kasa ważniejsza.


Tytuł: Odp: taktyka grania wszystkimi miastami
Wiadomość wysłana przez: cosiek122333 w 29 Czerwca 2014, 22:07:30
1.zawsze gram 1 bohaterem no chyba ze to konieczne to 2 głównymi    (w fabule)
2.stosuje ta taktyke bo jak jest np. 8 graczy to reszta sie tłucze a ja oszczędzam armie i sie rozbudowuje gdy na mapie zostaje ja i przeciwnik to zajmuje miasto obronne najmuje sobie tam troche ludzi i ruszam w bój najmocniejszym a słabszym wracam do zamku głównego. dzieki tej taktyce  udało mi sie przejść według niektórych najcięższe mapki w około 1 do 2 godz.
3.a co do fortyfikacji to nie opłaca mi sie ich szybko robić ponieważ wróg boi sie mnie zaatakować bo mam od niego i tak większą armie
4. większość ludzi gra taktyką jak komputer czyli dużo bohaterów i rozwalić wszystko w około, ja expie 1 bohatera i rozwijam miasto w ulepszanie jednostek a mniej w gospodarkę bo gospodarka jest na tyle zła że kosztuje dużo złota NA POCZĄTKU GRY jak sie gra na trudnym taktyka na rambo nie ma większego sensu ponieważ gdy ja mam 20 archaniołów to komputer ma 5 diabłów i ja przystępuje do ataku.
5.cieszy mnie bardzo to że jeszcze ktoś gra w tą grę znam bardzo dużo zudzi z widzenia nie z facebooka i żadko kto gra jeszcze w tą gre pozdrawiam.


Tytuł: Odp: taktyka grania wszystkimi miastami
Wiadomość wysłana przez: Hunter w 29 Czerwca 2014, 22:51:41
Ja to się chyba z żadnym podpunktem nie zgodzę.

Gram 1 głównym i wszystkimi możliwymi  pobocznymi bohaterami którzy maja po 1 szybkiej jednostce i daje im -o ile mogę- logistykę u tychże pobocznych. Granie dwoma 'glownymi' wydaje mi się bez sensu totalnie.

Jeżeli chodzi o fortyfikacje, to dla mnie mówisz tu straszne bzdury. One zwiększają przyrost. Więc należy je rozbudowywać. Tylko wtedy będziesz miał większą armie.

Jedyne z czym się zgodzę to przeczekanie kilku walnych bitew jeżeli gram z dużą ilością graczy.


Tytuł: Odp: taktyka grania wszystkimi miastami
Wiadomość wysłana przez: Ikee w 30 Czerwca 2014, 13:55:46
1.zawsze gram 1 bohaterem no chyba ze to konieczne to 2 głównymi    (w fabule)
2.stosuje ta taktyke bo jak jest np. 8 graczy to reszta sie tłucze a ja oszczędzam armie i sie rozbudowuje gdy na mapie zostaje ja i przeciwnik to zajmuje miasto obronne najmuje sobie tam troche ludzi i ruszam w bój najmocniejszym a słabszym wracam do zamku głównego. dzieki tej taktyce  udało mi sie przejść według niektórych najcięższe mapki w około 1 do 2 godz.
3.a co do fortyfikacji to nie opłaca mi sie ich szybko robić ponieważ wróg boi sie mnie zaatakować bo mam od niego i tak większą armie
4. większość ludzi gra taktyką jak komputer czyli dużo bohaterów i rozwalić wszystko w około, ja expie 1 bohatera i rozwijam miasto w ulepszanie jednostek a mniej w gospodarkę bo gospodarka jest na tyle zła że kosztuje dużo złota NA POCZĄTKU GRY jak sie gra na trudnym taktyka na rambo nie ma większego sensu ponieważ gdy ja mam 20 archaniołów to komputer ma 5 diabłów i ja przystępuje do ataku.
5.cieszy mnie bardzo to że jeszcze ktoś gra w tą grę znam bardzo dużo zudzi z widzenia nie z facebooka i żadko kto gra jeszcze w tą gre pozdrawiam.

Nic, a nic się nie zgadzam w pierwszym punkcie. Kompletne zero. Tam gdzieś wspomniałeś, że grasz na trudnym - nie wierzę ci po tym co przeczytałem. :/

Pozwól że zinterpretuję moją taktykę, na podstawie podanej wcześniej przeze mnie mapie, czyli Panowie Wojny.
A więc po pierwsze - taktyka powinna wyglądać następująco. W pierwszym dniu już ustalone - budowa karczmy vel najważniejsza inwestycja + kupno bohatera z naszego miasta, jeśli są dwaj - bierzemy obu. Całą armię kupionego bohatera/bohaterów przekazujemy wybranemu początkowemu. Tylko nim będziemy walczyć na mapie, żadnym innym. W pierwszej kolejce atakujemy głównym bohaterem tylko moby strzegące kopalń. Pobocznym bohaterem zbieramy to co było za stworzeniami, zaczynając od zajęcia kopalni. Ew. można pokusić się głównym bohaterem o zbieranie leżących skrzynek ze skarbami, w których bierzemy zawsze złoto, ew. jeśli będzie wybór 2000 złota lub 1500 expa bierzemy exp (taka zasada zbierania już jest od III części gry i raczej się do tego stosuję, gdy czuję, że szybko mi hajs zejdzie.
Ostatnim trzecim bohaterem (jeśli go posiadamy - idziemy za garnizon i wędrujemy (już wedle wyboru) albo na południe, albo na wschód (w celu posiadania informacji na temat strategicznych miejsc, przez które możemy otrzymać atak). Ja osobiście preferuję pójście na wschód najpierw, gdyż pójście na południe grozi atakiem ze strony pomarańczowego. Sąsiad, którego mamy na wyspie nie będzie problemem w ogóle. Likwidujemy go jeszcze w pierwszym tygodniu.
II Dzień - W mieście kupujemy:
a) budynek rekrutacji jednostki I poziomu
b) kuźnię, jeśli bohater główny ma umiejętność Machiny Wojenne.
I Bohaterem pobocznym najpierw wykonujemy ruch - wracamy do miasta w celu kupna machin/jednostek i dążymy nim do spotkania z bohaterem głównym. Bohater główny po spotkaniu kieruje się na południowy wschód w celu konfrontacji z wrogiem. II bohater poboczny cały czas dąży do tego samego miejsca, czyli mostu.
III dzień - W mieście budujemy:
a) Miejsce spotkań Rady
b) jeśli twój bohater nie ma czarów - budynek rekrutacji jednostek II poziomu lub ulepszenie pierwszego (necro).  Ten budynek budujemy jeśli nie mamy jeszcze dostępu do jednostek dystansowych, które bardzo ograniczą straty w walkach.
Najpierw idziemy pierwszym bohaterem pobocznym:
a) w stronę naszego miasta jeśli wybudujemy siedlisko II poziomu
b) kończymy turę w pobliżu miejsca w którym znajduje się obecnie bohater główny. Nigdy inaczej, bo ryzykujemy jego utratę, co będzie bardzo bolesne, ze względu na utratę złota w skarbcu na zakup kolejnego - zastępującego poprzedniego.
Bohaterem głównym dochodzimy do garnizonu, ale zanim przejdziesz, rozejrzyj się po mapce - ten ruch może nas kosztować utratą naszego głównego miasta - więc uważnie obejrzyj mapę. Jeśli nigdzie nie ma śladów rywala idź, ale jeśli zobaczysz choć jedną kopalnie zajętą za garnizonem, albo chociaż nie chronioną idź w tamtym kierunku. Na pewno natrafisz na bohatera (na tej mapie nie ma niestrzeżonych kopalń).
II Bohater poboczny gdy dojdzie do mostu niech przejdzie przez niego do garnizonu, ale niech go nie zajmuje, może to skusić rywala do przejścia przez most, czego na chwilę obecną nie chcemy.
IV Dzień:
Budujemy:
a) jeśli nie zrobiliśmy tego wcześniej na 100% rozbudowa przychodów lub budowa budynków, które wymagane są do wybudowania TH (Necro, Academy i o ile dobrze pamiętam Fortress).
b) Jeśli mamy zadbane dochody budujemy siedlisko II poziomu (w sytuacji gdy gramy Necro i tak na jedno wychodzi, bo Krypta jest potrzebna do rozbudowy dochodów).
W tej sytuacji najpierw wykonujemy ruch bohaterem głównym
a) Jeśli wiemy gdzie jest bohater rywala (a co do tego powinniśmy mieć pewność, gdyż go możemy zobaczyć poprzez minimapkę (inaczej raczej by nie poszedł, chyba że w stronę swojego miasta)) idziemy w jego ślady. Gdy go dogonimy i pokonamy w walce, dążymy do podboju jego miasta (na tej mapie wczesnych bitew nie unikniemy Hunter). :-)
b) Jeśli jeszcze w poprzedniej kolejce dogonimy rywala idziemy w stronę jego miasta - zdobycie go powinno być pestką, na 100% jeszcze Cytadeli, czy Zamku nie wybudował - co najwyżej fort, ale mury mimo wszystko można wykorzystać na własną korzyść, jeśli szybko zlikwidujemy strzelców rywala.
II bohater poboczny posuwa się w stronę drugiego mostu (czyli na południe).
UWAGA! Jeśli bohater pomarańczowego będzie skory przejść przez południowy garnizon - w tej sytuacji go nie gonimy - narażamy się na ataki innych rywali i utratę miasta, gdyż może wyspiarski rywal wystawić drugą armię, a armiami pojedynczymi z obroną miasta może być problem.
Gdy pozbędziemy się jednak pomarańczowego, czyli podbijemy mu miasto - pozbywamy się wszystkich mobów z wyspy (pobocznym tylko zajmujemy - on jest od tego), na końcu podbijamy posterunki rekrutacyjne. Po zajęciu całej wyspy wybieramy kierunek w którym dokonujemy kolejnej ekspansji idziemy w przeciwnym kierunku do ostatniego, powstrzymanego ataku przez dany most (zanim dany rywal zaatakuje ponownie raczej to zrobi z tydzień, może dwa. Co tydzień polecam w razie czego rekrutować bohatera z twojego miasta, w celu tworzenia łańcuszka. Jeśli miasto, które zajęliśmy nie jest takie samo co nasze, polecam mimo wszystko wykorzystać ten potencjał i wstawić w sanktuarium bohatera, któremu będziemy przekazywali wojsko. Nie radzę nim siedzieć na moście, gdyż może go zaatakować znacznie silniejsza armia, z którą powinniśmy się mierzyć tylko i wyłącznie w zamku, a nie w garnizonie (na ucieczkę może być za późno ze względu na logistykę, którą rywal może posiadać.

Huh, to tyle co do mojej porady na tą mapę. Co do niej - przy najmniej w trójce (ta mapa w Heroes III nazywa się Wojna! i można grać na tej mapie z sojusznikiem) , żaden kolega co ze mną gra nie umie mnie pokonać.