[Szerszeń]

Dzień Dobry, Dobry Wieczór, siema, cześć, peace joł

Otóż jak wiadomo, mam cienko z kasą. I po nieopłaceniu rachunków za internet, firma mi go wyłączyła. Obecnie korzystam z sieci Wifi, ponieważ router jest w innym pokoju i odbieram go przez łącze mobilne. Obecnie jestem podłączony pod inną sieć. Matka z bratem ciągle trują mi tyłek, że mnie mogą namierzyć, że będą kłopoty itp. A więc pytanie: Czy to prawda, że administrator sieci może wykryć moją obecność na jego sieci? Jeśli tak, to jakie będą tego konsekwencje? Informuje, że sieć, na którą wchodzę, jest niezabezpieczona, czyli nie posiada hasła.

[Martin]

Czy to prawda, że administrator sieci może wykryć moją obecność na jego sieci?

Może, sposobów jest kilka.

Jeśli tak, to jakie będą tego konsekwencje? Informuje, że sieć, na którą wchodzę, jest niezabezpieczona, czyli nie posiada hasła.]Jeśli tak, to jakie będą tego konsekwencje? Informuje, że sieć, na którą wchodzę, jest niezabezpieczona, czyli nie posiada hasła.

Nie ma znaczenia czy jest hasło czy nie, to podlega karze. Tak samo jak by się podłączyć do czyjegoś telefonu.

Art. 267.§ 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu służącego do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne, magnetyczne albo inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

[Szerszeń]

Aha, rozumiem, dziękuje Martin za informacje. Postaram się ograniczyć przebywanie na Wifi, dopóki nie będę mieć opłaconych rachunków za kablówkę. Temat zamykam, ale zostawiam go, żeby inni użytkownicy też mieli jakieś w tym obeznanie.