Tawerna.biz - Forum

Tak jak w temacie: Kogo typujecie na zwycięzce LM?? Piszcie swoje typy.

Wg mnie wygra Milan.

Według mnie wygra Barcelona  /yes/ ,bo Milan odpadnie teraz z nią.W finale zagrają Barcelona vs Arsenal.

Oj żebyś sie nie przeliczył.

Ja jako wierny kibic Milanu chciałbym aby to wlasnie oni wygrali ale nie wiem czy dadzą rade fenomenalnie grającej Barcelonie

Milan =]
Są w dobrej formie =].

Po wypowiedziach kolegów ze szkoły/forum sądze że wygra milan.

Ja typuję na zwycięzcę Barce. :D  :D  :D

I co narazie Barcelona i Arsenal są na najlepszej drodze do Finału.Barca bedzie teraz grać u siebie i napewno wygra /clap/ .

Barcelona będzie grać na remis.
Niektórzy przekreślili już Milan i Villareal. Nic jeszcze nie jest przesądzone. To tylko 1:0.

Noi mówiłem napewno barca wygra jak narazie rozgromiła już milan a w rewanżu jeszcze bardziej wtopi milan :P

Masz racje nig18 ,że to nie są jakieś wielkie porażki ale Milan czy Villareal muszą najpierw odrobić straty ,a później jeszcze obronić i utrzymać wynik aby przejść dalej.

Arsenal, czy Barcelona?

Barcelona  /thumbsup/

Barca wygra

Praktycznie pewne że barca wygra, chyba ze będą karne. Ale cuda się rzadko zdarzają

sie mowi to jest prawie pewne :D

ja juz nei typoje w tamtym roku postawilem 100zeta na zwyciestwo liverpoolu a zgarnolem 0 zlotych poniewaz liverpool wygral ale w dogrywce, wiec wale stsa i inne profesionale. Jestem niezle w plecy

Ja raczej nie obstawiam w stsie czy czyms takim, ale w budzie sie nieraz zakładamy :) .
A Liverpool nie wygrał w dogrywce tylko w karnych, kurde, dać Szewczence karne strzelać.

JA UWAŻAM, ŻE BRACELONA MA WIĘKSZE SZANSE NA ZWYCIĘSTWO W FINALE Z ARSENALEM. JEDNAK ARSENALU NIE WOLNO LEKCEWAŻYć, PONIEWAŻ GRA PODOBNIE JAK LIVERPOOL W ZESZŁYM SEZONE LM. BĘDZIE PIĘNE WIDOWISKO I TYLE. NIECH WYGRA LEPSZY!

Masz racje smith niech wygra lepszy ale z zachowaniem zasad fair-play

I co BARCA wygrała. :]  :]  :]  :]  :] Może nie wielkim sylu, jak to zrolił Liverpool, ale wygrali. gdyby nie czerwona kartka dla Lehmana Byłoby zupełnie inaczej. No i drugi gol barcy. Ewidentna dziura bramkarza :]  :]  :]  :]  :]

Ja osobiście także stawiam na Barcelone...:D

Barca.barca milan,milan,milanmilan
a tu nagle... taki pemo4402 wyskauje i z jego entuzjazmem ktory trwa juz 4 lata do pewnego klubu postuje...
                            ...
                              ...
    CHELSEA  LONDON

Ten temat był o tamtej edycji LM.
Ale dobra ciągniemy go o tym sezonie. Ja uważam że wygra Manchester United /cool/

Ten temat był o tamtej edycji LM.
Ale dobra ciągniemy go o tym sezonie. Ja uważam że wygra Manchester United /cool/

[snapback]1954[/snapback]

Zauważyłem, że to było o poprzednich mistrzostwach i dlatego stworzyłem temat (pare dni temu) o aktualnych. Myślę, że to zapobiega chaosowi na forum.

PS. Proponuję takie tematy zamykać...

Sory ale ja go nie znalazłem. Więc piszmy tutaj. Ale widzę, że jest ekipa na forum, z którą można pogadać o piłce nożnej. /lol/

No to zostajemy w tym.

Osobiście będę nadal kibicować Barcelonie, którą ostatnio polubiłem. Poza tym mam jeszcze dwóch innych faworytów:

Chelsea Londyn - trzeba przeznać, że ładnie gra, choć z Werderem przegrała 0:1, ale to tylko dlatego moim zdaniem, że nie grał Lampard.

Olimpic Lyon - z każdym meczem są coraz lepsi. Są bardzo zdeterminowani i nie przegrali jeszcze żadnego meczu. Tak było na poprzednich mistrzostwach i odpadli w 1/8 finału. Teraz chyba już nie powtórzy się historia.

Ja uważam, że żaden z tych zespołów nie zdobędzie Pucharu. No może poza Olimpic Lyon. Ma dobrych piłkarzy.

Wiadomo kto wygra... VISCA EL BARCA


..:: VIVA BLAUGRANA ::..

Smith doskonale mówi!!! Manchester United i tylko manchester united.

No coż po wczorajszych meczach można mówić o niespodziance. Chyba mało kto stawiał na to, że Liverpool wyeliminuje już w 1/8 Barcelone.

Za to mecz Interu z Valencią przyćmiła afara, która miała miejsce po meczu, jakim cudem tak znani i szanowani piłkarze czasami zachowują się jak chuligani, sami walczą z chuligaństwem na stadionach a jak przyjdzie co do czego zachowują się gorzej od nich.

Milan musi dzisaj wygrać FORZA MILAN!

moim zdaniem CHELSEA LONDYN... GÓRĄ!!!!!!!!!!!!!!! /w00t/



@t 08.03.07 o 19:48
to post ^^^^^^^^
mojego inteligentnego mlodszego brata ktory nie wie ze na forum sie loguje a nie podszywa sie pod kogos. z gory sorry mam nadzieje ze to sie nie odbije na moim repeqcie

Jak oglądałem mecze i skróty, to aż oczom uwierzyć nie mogłem.
Barca odpadła, Celtic odpadł, Arsenal odpadł. Mimo zadymy w meczy Interu z Valecią uważam że ta faza była bardzo ciekawa ;)  Mój faworyt przeszedł dalej po bramce Larsona, któremu dziękuję za udział w meczu i w drużynie MUTD w tym sezonie. Dziękujemy Henryk. Teraz Manchester przejdzie dalej aż do finału, a w finale zwycięstwo i wielka feta /happy/  Byłem zaskoczony bramką strzeloną przez Romę. Wyjątkowej urody oraz Bayernu. Brawa dla obdwy :D

Dla  mnie i tak wygra Manchester United.... pokonali Lille a teraz żadna Roma ich nie powstrzyma ;)

Z Romą zapowiada się bardzo ciekawy mecz /happy/  Aż żal będzie go nie obejrzeć. Jak pisałem wcześniej, zachwyciła mnie bramka strzelona przez Romę  /blushing/

Manchester United wygra na pewno postawiłem na nich :D

AC MILAN /flower/ [/span]
[span style=\'color:orange\']Spaghetti Italiano mammamijja forza RULEZ :P

Mam nadzieje ze MU zwycięzy. Nie miał bym też nic przeciwko gdyby triumfatorem okazał się Liverpool.
Londyńczykom życzę szczerze porażki, ale przede wszystkim życze jej Milanowi. Wybaczie wszyscy fani tej drużyny ale jakoś nie mogę jej "przełknąć" podobnie jak futbolu włoskiego.

Ja tam jestem za Liverpoolem, jak zawsze z resztą..na pohybel innym.

Oczywiście, że wygra Milan! należy im się ten sukces i błagam, aby tylko nie wygrał Liverpool(nadal nie moge zapomniec tego finału sprzed dwóch lat)

to wychodzi na to że będzie powtórka z historii  ;)   Trzeba przyznać że Milan teraz gra zupełnie inną piłkę i za nic nie przypomina to włoskiego murowania bramki. MU mam nadzieję że się nie podniesie, ponowny mecz Milan vs Liverpool to będzie uczta. Do zobaczenia w Atenach :)

Jendym słowem pogrom. Milan wspiął się na wyżyny swoich umiejętności i jeżeli tak samo zagrają w finale to nie obawiam się o wynik tego meczu. Poza tym Milan musi coś udowodnić Liverpoolowi i to będzie najlepsza okazja do odegrania. Wracając do samego meczu Manchester był tłem dla siebie samych, ale to w żaden sposób nie umniejsza zasług piłkarzy Milanu, którzy pokazali, żę "dom spokojnej starości" jest wciąż groźny.

FORZA MILAN!!!

Ja nie mogę w to uwierzyć /pinch/  Mój M.U. odpadł... Ale Czerwone diabły jeszcze pokażą na co ich stać /happy/  Teraz jestem za Liverpoolem, bo wolę piłkę angielską niż, beznadziejny sposób grania Włochów. ;)

Ja również jestem za Liverpoolem, bo nienawidzę włoskiej piłki, a szczególnie Milanu...

Ja jestem za Liverpoolem, chociaż wydaje mi sie że to Milan wygra.

No cóż źle wytypowałem jednak Manchester United przegrał. :(
No ale teraz jestem za Liverpoolem tak jak reszta ludków na tym forum. /happy/

Odpowiedz jest prosta

FORZA MILAN !

W tym sezonie Milan nie popełni już tego samego błędu i wygra Puchar Mistrzów!!!!!!!

Myślę że MU wygra.

ale to już nie w tym roku

Myślę że MU wygra.

[snapback]4563[/snapback]

Aj kwapiszon ;)  Źle czytasz posty ;)  Oni już odpadli :P

Jak dotąd mój typ się sprawdza :D

FORZA MILAN

O co chodzi z MU przecież to gra online? /blink/

Pomyliło mi się xD. Cepek, MU to Manchester United.

O co chodzi z MU przecież to gra online? /blink/

[snapback]4577[/snapback]

Cepek /lol/  Są jeszcze inne rzeczy nie tylko gry internetowe /lol/  /lol/

No nie śmiejcie się /blushing/ .Nie skojarzyłem przecież każdemu się zdarza jeszcze raz /blushing/ .

GOL dla AC milanu i koniec pierwszej połowy :(

no cóż mówi się trudno... jak dla mnie Liverpool i tak jest lepszy. You'll never walk alone!

(http://img50.imageshack.us/img50/7321/livsigdh6.png)

MILAN PO RAZ SIÓDMY ZWYCIĘZCĄ LM// FORZA MILAN!!!

Może w niezbyt pięknym stylu wygrali ten mecz, ale liczy się zwycięstwo, a nie styl gry. Cóż co tu dużo mówić FORZA MILAN!!!

AC MILAN /flower/ [/span]
[span style=\'color:orange\']Spaghetti Italiano mammamijja forza RULEZ :P [/span]

[snapback]3719[/snapback]

[span style=\'color:orange\']No i sprawdził się mój typ... Co wygrałem? /whistling/ [/color]

A ja tam wolałem Liverpool mieli dwie okazje ale nie wykorzystali bynajmniej strzelili honorowego gola /mellow/

a idz pierwsza polowe milan tak kaleczyl ze poszedlem na 30 min na cs'a. Nie zaslużenie wygral milan.

p.s. i tak chelsea rox!

Ale kicha.... Ja wolałem żeby angielski styl wygrał a nie ciapowaty i beznadziejny włoski. Zresztą widzieliśmy jak grali... Anglicy cały czas atakowali.

W tym sezonie wygra Chelsea z Deco w składzie.

Żeby nie tworzyć nowego wątku odkopuję stary.
Faza grupowa tegorocznej LM minęła, znamy najlepszą szesnastkę i mamy już za sobą pierwsze mecze 1/8. Jak myślicie kto wygra? Moim zdaniem żadna z włoskich drużyn, Milan dał ciała z Tottenhamem, a Roma zwaliła mecz z Szachtarem. Inter pewnie też przegra z Bayernem, bo ostatnio coraz gorzej radzi sobie w Serie A. Zaskoczył mnie remis Shalke z Valencią, myślałem, że Hiszpanie poradzą sobie bez większych kłopotów, a tu proszę. Jednak i tak do awansu typuję Valencię. Barca przegrała z Arsenalem, wcale mnie to tak nie zdziwiło, mimo to pewnie Katalończycy odbiją to sobie w rewanżu, choć mam cichą nadzieję, że Anglicy powalczą.
No i są inne mecze. Ciekawie zapowiada się Lyon - Real. Może Królewscy w końcu przerwą złą passę w LM i awansują do ćwierćfinału? Manchester - Marsylia też może być ciekawy. Chelsea miała farta, że wylosowała tak słabego rywala jak Kopenhagę. Obstawiam zwycięstwo i ćwierćfinał dla Angolów.
W każdym razie według mnie w ćwierćfinałach znajdą się Tottenham, Szachtar, Valencia, Chelsea, Manchester, Real i Bayern. Pewnie wspólnie z Barcą, ale kto wie? Co będzie dalej zobaczymy. Na razie jest trochę za wcześnie jak dla mnie, żeby typować zwycięzcę całego turnieju. A wy co o tym sądzicie? Jakie są wasze typy na kolejne rundy, a może macie już upatrzonego zwycięzcę?

Ja już mówiłem

Barca i basta, w tym roku musi wygrać.

Po prostu jak słysze jakie cuda wyczyniają w tym roku, choćby te 5-0 z Realem, który podobno z Murinho jest taki nie do przejścia. Po prostu to sezon Katalończyków, oni rozdają karty, a reszta patrzy się i modli by nie trafić na nich. Fakt, ostatnio odpuścili sobie i przegrali, choć mieli pewne zwycięstwo, jednak pragnę przypomnieć, że rewanż jest w Barcelonie, a dobrze wiemy jakim atrybutem jest własny stadion oraz to iż taki zespół dwa razy takich samych błędów nie powtarza. Oczywiście mamy do czynienia z piłką, Arsenal dodatkowo o swojej wielkości nie musi udowadniać ale tak na 99% moim zdaniem londyńczycy przegrają. Do tego w dwumeczu z Barcą nawet i 3 gole nie dają pewności o wygranej, co dopiero więc mówić o jednej, przeciw takiemu zespołowi to żadna przewaga. Na pewno nie postawie na zespół włoski, ich dominacja moim zdaniem przemineła, na drodze Barcy największe szanse jednak mają Królewscy, bowiem choć to zlepek gwiazd, to najlepszy trener świata już nie takich cudów dokonywał. Zwłaszcza, że jak myślę to w obecnej chwili zespół za słąby by zagrozić piłkarzom ze stolicy Hiszpanii. Na drodze napewno staną jeszcze Chelsea, a także Manchester, jednak sam niewiem jak ocenić ich szanse, choć nie można ich lekceważyć, jeśli nie Barca lub Królewscy to najprawdopodobniej jeden z nich. Co do reszty to ja uważam iż mogą powalczyć do pewnego momentu lecz są zbyt słabi by zagrać o pełną pulę. To moja opinia na ten temat, mecze wszystko zweryfikują.

Także stawiam na Barcę, ale kibicuję Arsenalowi i będę trzymał za nich  kciuki. Chelsea w tym sezonie jest dla mnie zbyt słaba, żeby powalczyć. W lidze nie grają tak jak zwykle, a wczoraj odpadli z Pucharu Anglii. Myślę, że dadzą radę Kopenhadze, ale jeśli w ćwierćfinale trafią na jakiś niezły zespół jak MU, czy Bayern to odpadną. Ale wszystko może się zdarzyć, więc niczego nie można być pewnym.
Jeszcze zanim LM się rozpoczęła postawiłem dychę na Real i kibicuję z Hiszpanom, jednak trochę obawiam się tego meczu z Lyonem. To może być któryś raz, kiedy odpadną z tą drużyną.

Jako, że oglądam ogromną ilość meczy może się wypowiem :).
Do Meczu z Arsenalem Barcelona prezentowała fenomenalny poziom. Moge nie lubić tego zespołu i nie wieszać plakatów Messiego nad łożkiem, ale to co Barca wyczyniała było fenomenalne. Zresztą zespół który w lidze na 24 spotkania zdobywa 65(sic!) punktów i 73 bramki(SIC!SIC!) tracąc 13 to coś fenomenalnego, więc oczywiście jednym z faworytów są. Aczkolwiek po meczu z Arsenalem(bardzo ciekawy, lubiany w przeciwieństwie do Barce zespół przeze mnie)  ^_^ chyba możemy mówić o kolejnym faworycie. Aczkolwiek obawiam się, że Barceloan u Siebie będzie mogła ich pokonać.

Drugim typem jest oczywiście Real Madryt. Zaraz sie pojawią się głosy, że przegrali te 5: 0 z Barceloną etc. Tak, okej:) Ale jako zespół są wstanie wygrać LM zwłaszcza, że Mourinho jest trenerem wybitnym.

Absolutnie włoskie zespoły nie mają według mnie szans. I nie zrozumnie mnie źle, jestem fanatykiem serie A:) Uwielbiam włoską piłkę a takie zespoły jak Milan,Inter czy swego Okresu Juventus( :)) to wielkie zespoły.Ale nie w tym sezonie. Serie A jednak troszkę upadło. Od kolejnego sezonu będzie im odebrane jedno miejsce w LM, forma serie A jest słaba. Juventus(który już nie gra nawet w LE, a szkoda arcyciekawy zespół:)) i Roma grają na poziomie średniaków. Inter też nie błyszczy. Milan niby jakoś tam gra, tylko właśnie "jakoś tam". W meczach milanu nie ma błysku:) Sam Ibrahimovic meczu nie wygra. Poza tym porażka z Tottenhamem nie wrózy nic dobrego.

Bayern,Lyon to nie są jednak tak potężne zespoły na zwycięstwo. To samo Szachtar,Schalke,Valencia,Kopenhaga.

Co do Chelsea, jak grają każdy widzi. To nie jest ich sezon. Grają go naprawdę słabo. Nikłe, praktycznie żadne szanse na LM:)

No i został nam Manchester i Tottenham. Prywatnie też uważam, że te angielskie zespoły mają szanse na conajmniej półfinały, ale czy wygrają?:) Nie wiem. Wydaje mi się, ze Real czy Barcelona są w tym roku lepszymi zespołami ale kto wie, kto wie:) Przecież PL jest najpotężniejszą ligą w Europie, więc myśle, że te zespoły mogą namieszać. I pomimo, że typuje Hiszpanie to nie zdziwie się gdyby puchar wylądował właśnie w Anglii w Londynie lub Manchesterze:)

Inne zespoły będą dla mnie abosulutnie niespodzianką

Gatusso  dostał dyskwalifikację na 5 meczy za walnięcie główką po ostatnim meczu gościa z Tottenhamu. Nie sądzę, żeby była to sprawiedliwa kara. Chłopak był zdenerwowany, bo sędzia nie uznał gola Ibrahimovica, a na dodatek stuknął go lekko, a nie mocno. Dwa, trzy mecze by wystarczyły. Zresztą już podczas meczu były jakieś niesnaski między nimi.

No i jesteśmy po pierwszych meczach ćwierfinałowych ;). Oglądaliście może? Ja prywatnie poświeciłem 90 minut we wtorek na Inter-Schalke 04 (przegienialny,przepiękny,niepowtarzalny,fenomenalny) mecz zakończony wynikiem 5:2 oraz Barcelona-Shakhtar(5:1) który też był niezły. I największa niespodzianka jak dla mnie to oczywiście Schalke które z rangi chłopca do bicia którego chce każdy wylosować wyrasta na kolejnego kandydata do finału aczkolwiek nadal obstawiam na swoim, że mimo wszystko Real i Barcelona to najwięksi kandydaci do tytułu.

Jestem wierny swoim przekonaniom i stawiam na Barcelonę. jestem jej fanem i automatycznie nie mogę obstawiać zwycięstwa innej drużyny. Barca pod wodzą Pepa Guardioli osiąga coś niesamowitego i jest porównywana do najlepszych składów w historii Futbolu. W sumie nie rozumiem czemu większość kibiców zespołów angielskich nie cierpi Barcelony. Wyjaśni mi to ktoś? Na palcach jednej ręki mogę policzyć znanych mi fanów Manchesteru czy Chelsea (Czy kogokolwiek innego z Anglii), którzy do Barcy nic nie mają. Naliczyłem na teraz 2 osoby. Ale wracając do tematu Real też ma dużo do powiedzenia. Mimo, że ich nie lubię, to nie mogę się oszukiwać i muszę przyznać, że grają dobrze i zawsze są bardzo groźni (Po jednym Gran Derbi nie można od razu obstawiać, że Barca na 100% wygra. Raczej zobaczymy w półfinale Gran Derbi). Schalke pokazało co potrafi i też może wiele namieszać, zaś rywalizacja między Chelsea i Manchesterem to dla mnie czysta zagadka. niby ManU wygrało, ale tylko 1:0, więc ciągle nie można wytypować pewnego awansu którejkolwiek z drużyn.

Oczywiście oglądałem, ale niestety tylko Barce i skrót meczu ManU z Chelsea. To byłaby hańba, gdybym nie oglądał Barcelony. Polsat podjął dobrą decyzję, że pokazał właśnie mecz Szakhtar- Barca!

Jak to mawiają: Vamos Barca!

W każdym razie według mnie w ćwierćfinałach znajdą się Tottenham, Szachtar, Valencia, Chelsea, Manchester, Real i Bayern. Pewnie wspólnie z Barcą, ale kto wie? Co będzie dalej zobaczymy.

No cóż, wiele się nie pomyliłem :) Nie stawiałem, ani na Schalke, ani na Inter, a tu obie te drużyny niespodziewanie przeszły i grają między sobą. Przyznam, że tak wysoka porażka Interu była dla mnie dużym zaskoczeniem. Jakimś cudem udało im się wcześniej wygrać z Bayernem i wydawało się, że znowu jakąś boczną furtką wejdą do półfinału, a tu proszę. Inter przechodzi kryzys - przegrana z Schalke, przegrana w derbach Mediolanu - ciekawe ile trener Włochów jeszcze zagrzeje miejsce w tym klubie. W każdym razie Schalke wyrosło tu na poważnego kandydata do półfinału, a może i nawet do finału? Być może Niemcy pójdą w ślady Monako, kluby na który nikt nie stawiał, a który parę lat temu dostał się do finału pokonując wcześniej między innymi Real.
A skoro mowa o Realu to on i Barca już praktycznie grają w półfinale. Zaskoczeniem było dla mnie tak wysokie zwycięstwo Realu nad Tottenhamem. Oczywiście byłem pewny, że Real wygra, ale nie aż tak wysoko. Barca rozbiła Szachtar, ale w pierwszej połowie Ukraińcy mogli wbić Hiszpanom ze trzy bramki. Podsumowując rewanże Realu i Barcy wydają się formalnością.
Manchester i Chelsea to wielka nie wiadoma. Chelsea znowu skrzywdzono, bo sędzia nie przyznał karnego i wypaczył wynik meczu. W rewanżu można spodziewać się wszystkiego.
Moje typy na półfinał:
Barca - Real
Schalke (?) - ?

Barca pod wodzą Pepa Guardioli osiąga coś niesamowitego i jest porównywana do najlepszych składów w historii Futbolu.

A słyszeliście, że Guardiola ma zamiar w najbliższym czasie odejść z Barcy? Nie wiadomo dokładnie kiedy, ale jak to ujął "po pewnym czasie trener nudzi się zawodnikami, a zawodnicy nudzą się trenerem". Podobno był wściekły, kiedy jego prywatny wywiad w którym zapowiedział odejście wyciekł do mediów.

Słyszałem o tym. No ale każdy kiedyś musi coś zmienić. Będzie wielka szkoda, kiedy odejdzie, bo pewnie Barca będzie nieco słabsza (Prawie nikogo na obronie teraz nie ma. Dwaj czołowi obrońcy zagrają chyba dopiero w następnym sezonie - Abidal z guzem wątroby, a Puyol coś bardzo poważnego ma z tym kolanem, w końcu nie ma go już prawie 3 miesiące, a Barca dalej traci mało bramek). No ale lepiej, żeby kibice Blaugrany za w czasu przygotowali się na jego odejście.

Co do Interu, to on pokazuje co robi z drużyną zmianę trenera. Z Mistrza Europy stali się drużyną, która przegrywa u siebie 5:2. Co innego, gdyby to było na wyjeździe, ale w domu ze stosunkowo słabszą drużyną to już wielkie zaskoczenie.

Real po dzisiejszym meczu z Totenhamem (1-0) ma duże szanse wygrać. Choć patrząc na Messi'ego można odnieść wrażenie, że na pewno będzie w stanie wpakować tego gola Casilliasowi to jednak nie zapominajmy o czołowym ustawieniu gwiazd, które na pewno zagrają w pierwszym składzie: Benzema- Ronaldo- Kaka'. Niestety, nawet Messi sam im czoła nie stawi więc zapowiada się najciekawszy mecz Ligi Mistrzów. Daję 47/53 z lekką przewagą Realu, jakkolwiek spotkanie będzie w Madrycie. I rewanż też na pewno będzie ciekawy ;>. Ale i dzisiaj Totenham zwalił mnie z nóg. Chociaż wcześniej uważałem go za słaby klub żyjący w cieniu Chelsea i Manchesteru to dzisiaj wywarł na mnie ogromne wrażenie. Te ich podania przez pół boiska, takie celne jakich nawet Real nie robił. To na pewno drużyna z przyszłością ;).

Inter żenująca postawa... Mecz rewanżowy wypadł słabo i przegrana 2 : 1... Schalke pokazało się ze świetnej strony. Wręcz fenomenalnej. Jak udało im się przejechać Inter to czemuż by nie i Manchester?  ;) Oczywiście, Oczywiście czerwone diabły są faworytem, tego nikt im nie odbierze, ale po tym co zobaczyłem w ćwierćfinale, po tym co wyczynia Schalke to będzie ciekawie:). Raul świetna postawa:) Finał marzeń to chyba Real-Schalke i Raul na boisku pakujący piłkę w bramkę Królewskich. : ) No ale już, już się budzę;)

Z pierwszego meczu walki o 1 miejsce zdecydowanie Barca . Realowi nawet nie pomoże Mourinho i wszystkie wielkie gwiazdy za kase , która się w głowie nie mieści . Barca jest bardzo dobrze zgrana . Szczególnie środek pola Iniesta i Xavi , Messi w ataku też może pomieszać i oczywiście ofensywne akcje Dani Alvesa . Jedyne o co można się bać to obrona ostatnio nawet w lidze Hiszpańskiej średnio wszystko dobrze funkcjonowało ( Pique ) . Drugi mecz według mnie zapowiada się ciekawiej Schalke nikt przed meczem z Interem nie dawał zbytnich szans , a tu taka niespodzianka 5:2 na wyjeździe i 2:1 u siebie naprawde dobrze się pokazali w szczególności Raul . Bramka na 1:0 i asysta na 2:1 . No i oczywiście Manu stali bywalcy LM też grają fajną piłke , ale nie chce mi się już więcej pisać  ;D . Finał typuje Barca : Schalke/Manu

Mecz[e] z Realem (4 w ciągu 18 dni) zawsze są wielką niewiadomą. Dodam, iż Guardiola jeszcze nie przegrał w swojej karierze trenerskiej Gran Derbi, co na uwadze powinni mieć antyfani Barcelony i zagorzali kibice Realu. Jednak nawet z taką świadomością wynik meczu jest niepewny. Na chwilę obecną daję 50:50 dla obu drużyn. Czekam na ten mecz z niecierpliwością (Z resztą podobnie jak większość Europy, a nawet świata).

Skomentujmy drugie mecze ćwierćfinałowe:

Barca - Szakhtar: Bez niespodzianek. Ukraińcy oczywiście zagrali na bardzo wysokim poziomie i nie można kierować się wynikiem, gdyż piłkarze z Doniecka powinni osiągnąć lepszy rezultat. Pokazali, co potrafią i, że nie boją się nawet największych klubów Europy.

Inter - Schalke: Gratuluję niemieckiemu klubowi, który darzę sympatią (W przeciwieństwie do Interu. Ten klub mnie jakoś odpycha, podobnie jak cała liga Włoska). Zwłaszcza Raulowi gratuluję, że pomimo wieku nadal potrafi genialnie zagrać. Chylę czoła.

Manchester - Chelsea: Przed rozpoczęciem sezonu Londyńczycy byli faworytami do zdobycia tytułu, ale coś się stało i Chelsea dostało zadyszki. ManU dalej ma dobrą formę i chętnie zobaczyłbym Czerwone Diabły w finale.

Real - Tottenham: Królewscy, co tu ukrywać... mają obecnie świetną formę i bezproblemowo przebrnęli przez ćwierćfinał.

Barca - Szachtar
Bez niespodzianek. Szachtar zagrał nieźle, ale Barcelona to Barcelona i jednak Ukraińcy nie mieli szans, aby przejść dalej.

Real - Tottenham
Przyznam, że nie oglądałem żadnego z tych meczów, więc nie wiem jak grały obie drużyny. W każdym razie Real co miał zrobić to zrobił i mamy Gran Derbi w półfinale.

Inter - Schalke
Jedna wielka kompromitacja Interu. Powinni odpaść już w 1/8 z Bayernem. Awans Schalke to miła niespodzianka, gratulacje dla Raula i spółki. Będę im kibicował w półfinale.

Manchester - Chelsea
Oba kluby mogły awansować. Przed ćwierćfinałami wskazałbym jednak Czerwone Diabły jako faworyta, Rooney i koledzy nie zawiedli i mogą zagrać w półfinale.

A teraz właśnie o półfinałach. Szykują się wielkie emocje i trudno wskazać mi faworyta tych meczów. Oczywiście United ma dużo większe szanse na finał niż Schalke, ale po cicho liczę na Niemców. Real - Barca to będzie wielka piłkarska uczta, najpierw mecz w Madrycie, potem na Camp Nou. Kibicuję Realowi, ale boję się Barcy. Fajnie by było zobaczyć w finale mecz ManU - Barca, albo ManU - Real, jednak jak mówiłem wcześniej - kibicuję Schalke! Niech w końcu jakiś inny klub przerwie dominację gigantów!

wszystkie wielkie gwiazdy za kase , która się w głowie nie mieści

A w Barcelonie zapewne grają sami wychowankowie i to za kilogram bananów? Hm? Kolejny fenomenalny mit. Barcelona na zarobki piłkarzy i transfery też wydaje pieniądzę przeogromne,gigantyczne. A przykłady mogę mnożyć.

Cytuj

wszystkie wielkie gwiazdy za kase , która się w głowie nie mieści

A w Barcelonie zapewne grają sami wychowankowie i to za kilogram bananów? Hm? Kolejny fenomenalny mit. Barcelona na zarobki piłkarzy i transfery też wydaje pieniądzę przeogromne,gigantyczne. A przykłady mogę mnożyć.

Nie nie grają sami wychowankowie nic takiego nie pisałem  :niepewny: .Zarobki ... mogę się zgodzić ale transfery .Ostatni dość duży transfer
( patrząc na tle Realu , to Villa za jak dobrze pamiętam ok 50 mln , jeszcze Mascherano i Adriano za średnie pieniądze ok . 15 mln E każdy ) . Real zarobki ma równie duże jak Barca . Transfery ; Ronaldo , Benzema , Kaka , Ozil , Khedira , Carvalho , Pedro Leon i Di Maria . W czym Ronaldo kosztował 90 mln E , Benzema i Kaka też każdy ok . 50 mln E , więc ...

Dodam też, że Barca akurat nie cała, ale w większości jest złożona z wychowanków. Masz Messiego wychowanka, Xaviego, Iniestę, Puyola, Pique, Pedro, Valdesa w podstawowym składzie, a ile talentów jest w rezerwie typu Thiago czy Fontas. Nie musi wydawać dużo kasy na transfery w przeciwieństwie do Realu który najwidoczniej albo woli wydać całą kasę, albo ma słabą szkółkę.

Jesteście tego świadomi, że możemy się tak kłócić w nieskończoność, nie?

Real od zawsze wyznawał koncepcje i do tej pory dość złą politykę, by ściągać najlepszych piłkarzy na świecie. W efekcie znalazła się tam masa gwiazd chcących zabłysnąć. Byle jaki trener nie zamieni tej ekipy w drużynę, przez co póki co Real nie był w stanie nadążyć za rywalami. Jednak przy trenerze wybitnym jakim jest Mourinho ta drużyna zaczeła w końcu grać zespołowo co przynosi nie małe efekty. Utworzył się gigant na miarę Barcy, stanowiący tutaj przeciwwagę. Rzecz jasna zgranie i drużynowość tych gwiazd nigdy nie będzie taka jak w przypadku Barcy co pomaga jej wyrównać szanse, chwilami nawet przechylić, choć nie powiedziane jest iż wybitne umiejętności zawodników Realu nie zrobią tego samego. Tu zaś uwidacznia się dość słaby punkt Barcy, żeby nie była taka za dobra (Real przez własne wady równierz) to w przypadku własnego wychowanka to przesadzili na pozycji bramkarza. Valdes nie prezentuje wybitnych umiejętności takich jak Casillas z całym szacunkiem dla niego. Myślę jednak, że wszystko jest po równi, więc wszystko może się wydarzyć (aj jaka niesmowicie odkrywcza puenta ;D).

Dobra, wiemy kto gra w finale, oceny półfinału(ów) mamy już za sobą, ale gdzie indziej. Jednak zaskoczę was, bo na razie nie chciałbym mówić o meczu na Wembley, o tym potem.
Wykorzystam ten wątek (bo nie chce mi się zakładać nowego) żeby pogadać na temat finału Ligi Europy (który odbędzie się dzisiaj). No więc, kto wygra? Braga, czy Porto? Jak dla mnie Porto jest zdecydowanym faworytem i nie da Bradze szans. Myślę, że nie będą mieli większych problemów, a Braga nastawi się tylko na obronę i grę z kontry. W tym roku Porto wygra Ligę Europy, jestem tego pewien i nikogo to nie zdziwi patrząc na to co ta drużyna pokazuje w lidze.

Porto moim zdaniem zmiecie Bragę, niestety. Jak Hulk i Falcao rozpoczną swój spektakl,to możliwe, że wygrany będzie wiadomy po pierwszej połowie co znacząco zniszczy dzisiejsze widowisko. Porto gra ładną piłkę i jest zespołem lepszym więc są faworytami, ale... niespodzianki są fajne:) ;)

Też chciałbym, aby Braga powalczyła, ale raczej nie ma szans. Porto ich zniszczy. Zastanawiam się tylko, co pokaże Porto w przyszłym sezonie gdy już będą grali w LM. Mogą nieźle namieszać, ale Villas-Boas raczej nie powtórzy sukcesu Mourinho z Porto w LM, chociaż kto wie...

Porto tak deklasuje rywali na drodze ligowej i pucharowej, że naprawdę w LM mogą namieszać. Chyba, że odejdzie trener, albo jacyś czołowi zawodnicy, wchłonięci przez wielkie kluby. Ale jeśli wygrają LE i ligę i pomyślą o wzmocnieniach...No to może być pięknie:)

W LM na pewno namieszają... ale czy wygrają? No nie wiem. Na zmianę trenera się nie zanosi i Porto chyba nie będzie chciało oddawać swoich asów tak łatwo. Słyszałem, że Hulk zostaje do 2016, zobaczymy co z Falcao i innymi. Przyszłoroczna edycja LM zapowiada się ciekawiej niż poprzednia - dojdzie sporo nowych, silnych klubów. Wróci Porto, zagra Borussia, Lille, prawdopodobnie Man City. Następny sezon zapowiada się ciekawie :]

Zgadzam się:). Liczę również, że Real będzie silniejszy niż w tym roku i Mourinho również pokażę zespół godny zwycięstwa.:) Będzie ciekawie. Nowy Milan, który robi świetne transfery i zapowiada ich dużo dużo więcej. :) Może być naprawdę ciekawie. Jeszcze gdyby Juventus wrócił do LM... No nieważne:)

No i FC PORTO Z PUCHAREM : ))

Porto wygrywa po nudnym meczu. W sumie to nic się nie działo, Porto i Braga stworzyły po jednej groźnej sytuacji, Porto swoją wykorzystało no i ma puchar. Grali lepiej niż Braga i wygrali zasłużenie. No to teraz pozostaje czekać na finał LM :]

Drodzy użytkownicy, nastał ten dzień. :) Dziś finał Ligi Mistrzów:). Jakie ostateczne typy :)? Kto będzie oglądał na żywo?:)

Oczywiście ja :)
Cóż, szykuje się niezapomniane widowisko. Kibicuję ManU i mam nadzieję, że wygrają. Szanse zespołów oceniam 50:50. Będzie się działo :)

Mój typ was pewnie nie zdziwi. Byłem za Barcą, jestem za Barcą i będę za Barcą. Obydwa zespoły mają szansę na zwycięstwo. Tak jak przedmówca oceniam szanse zespołów 50:50. Wojna Messi vs Rooney rozpocznie się już o 20:45. Oczywiście jaki byłby ze mnie kibic, gdybym tego nie oglądał. Przyodzieję na swą szyję granatowo- bordowy szal magicznego dopingu (+3 do kibicowania przed telewizorem :D)

Barca wygra 2:1. Więcej o finale się rozpisze po samym meczu, bo teraz już nie mam za bardzo czasu.

Barca wygrała 3:1

I skończyło się 3:1! Tak jak mówiłem, tak się stało. Barcelona nie pozwoliła zagrać Manchesterowi swojego i w pełni zasłużyła na zwycięstwo. Trio MVP zaliczyło po bramce co jest rezultatem idealnym dla każdego fana katalońskiego klubu. Mimo wszystko szkoda Manchesteru. Lubię ten klub (No ale kibicem nie jestem) i pomimo wygranej Barcy szkoda, że Czerwone Diabły zostały odesłane z kwitkiem.

Co mi się podobało? Barca zagrała to co chciała i zaprezentowała poziom nieosiągalny dla żadnej innej drużyny. Akcje bramkowe były świetne. Wszystko było ładne

Co było zdecydowanie nie halo? Manchester troszkę nie upilnował piłkarzy Blaugrany. Poza tym Valencia brzydko faulował.

MU grało w drugiej połowie słabo i taka prawda. Żaden galaktyczny futbol Barcelony, a raczej słabość czerwonych diabełków. Nie mieli żadnego sposobu. Edwin van der Sar też między słupkami nie wyczyniał nic ciekawego. Ogólnie spodziewałem się lepszego widowiska i cóz... Ten finał niczym pamiętliwym dla mnie nie będzie. A szkoda. Tak czy inaczej jest jest pewne. Barcelona jest na dzień dzisiejszy najlepszym zespołem na świecie.

ManU próbował zagrać swoją piłkę, no i skończyło się tak jak się skończyło. Przy Barcelonie nie można grać otwartej piłki, chyba, że ma się lepszy zespół. Manchester lepszy nie jest i przegrał 3:1. Jedyna dobra strategia na Blaugranę to futbol Mourinho - bronim się i jedziem z kontry. Tylko do tego trzeba też mieć zespół na podobnym poziomie co Barca - Real jeszcze na tym poziomie nie jest.
Teraz czekam na przyszły sezon i FC Porto w LM :)

No i jest wrzesień. Oprócz nowego roku szkolnego(studencki leżakują do października)mamy również nowy sezon piłkarski a co za tym idzie typować i dyskutować możemy od początku:). Kogo w tym roku obstawiacie na zwycięzców/finalistów Ligi Mistrzów?:)
Ja standardowo Real Madryt, który wydaję mi się mocniejszy niż w tamtym roku. Jest oczywiście Barcelona i MU, którzy również są faworytami i raczej do półfinałów powinni się doczłapać. Po cichu prywatnie liczę na Manchester City i ich niespodziankę(czyli np półfinały). I to są praktycznie cztery zespoły z których co najmniej jeden powinien być w finale a co za tym idzie jest moim faworytem. Po Cichu bo po cichu będę również miał nadzieje, na dobrą postawę Milanu i Napoli jako reprezentantów mojej ulubionej ligi Włoskiej.

Standardowo moimi trzema murowanymi faworytami do półfinału są ManU, Real i Barca. Jeśli żadne nie trafi wcześniej na inne to można się spodziewać całej trójki w półfinałach. Po dwóch pierwszych kolejkach pojawiają się też inne zespoły, które mogą powalczyć np. Bayern. Pozytywnie zaskoczył też Milan. Bardzo rozczarował mnie Man City, ale dajmy im jeszcze czas, chociaż Napoli jest teraz w świetnej dyspozycji. Borussia też wyraźnie sobie nie radzi. Być może LM nadeszła dla nich za wcześnie. Nie widziałem meczów Porto, ale wydaje mi się, że mimo porażki z Zenitem może być czarnym koniem turnieju.
I kto by się spodziewał, że Apoel będzie prowadził w grupie?

JA stawiam na już wymienianą trójkę, jak i również na City, które zrobiło spore postępy. Nie darzę sympatią tego klubu, jednak nie jestem ślepy. Dodatkowo widzę szansę w Porto, które zapewne pokaże na co stać Portugalię. Może będzie powtórka z 2004 roku ^^.