Witaj na polskim forum poświęconym sadze Heroes
of Might and Magic. Zarejestruj lub zaloguj się:

Pamiętaj:
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Strony: [1]    Do dołu Wyślij ten wątek Drukuj
Nic piękniejszego (Czytany 3712 razy)
Gromadon

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 10


Zobacz profil
« : 03 Lutego 2012, 21:10:23 »
Mój pierwszy wierszyk. Napiszcie, czy się Wam podoba, czy jest do bani. Chciałbym sprawdzić, czy się nadaję do pisania wierszy. Komentujcie!
Nic piękniejszego

1. Nie mam już nic
Stoję w deszczu
Czuję słony smak moich łez
Z głową uniesioną wysoko
Obserwuję szare niebo
Szare chmury łkające jak ja
Ulice toną w deszczu
I razem z nimi tonę ja
Ubranie przywiera do skóry
Całą sobą czuję zew natury
Oddycham głęboko, ciesząc się biciem swego serca
To wszystko, co dał mi Bóg:
Natłok myśli i jednoczesna pustka w głowie
Uśmiecham się, a na niebie pojawia się tęcza
Taka piękna, radosna jak wiatr
Choć kąciki jej ust skierowane są w dół
Co by było, gdyby spojrzeć na świat do góry nogami
Czy nadal byłoby tu tak pięknie?

Ref.: Bo nie ma nic piękniejszego
Od dnia teraźniejszego
Kiedy światła neonów nie rażą tak mocno
Kiedy jest czas, aby się zatrzymać
Ze zdziwieniem chłonąc świat
W swej samotności nie będąc samotnym
Czując ciepłe dotknięcie na swym ramieniu
Nieistniejącej ręki
I słysząc zdziwione: Hej!
Bo nie ma nic piękniejszego
Od tego naprawdę prawdziwego
I nie ma nic wspanialszego
Bo kiedy czuję dotyk na swoim ramieniu
I słyszę wesołe: Hej!
Znikają wszystkie problemy
Nic innego się nie liczy;
Samotność wsiąkła w cień
Kiedy z uśmiechem odpowiedziałem: Hej!

2. Ten niewidzialny byt wokół mnie
Podarował mi nadzieję
Deszcz mnie oczyścił
Rozbrykany wiatr okręcił mnie wkoło
Jak na karuzeli
Rozbryzgując kałuże w radosnym tańcu.
Śmiejąc się w głos jak dziecko
Zastanawiam się, kiedy ostatnio słyszałem swój śmiech
I nagle wszystko ucichło
Rozpoczęła się zabawa w chowanego
Szukając wiatru w polu i w lesie
Biegnę, lecz pierwszy raz bez konkretnego celu
Z radością i nie odczuwając zmęczenia
Lekko jak ptak
I chcę wzbić się w niebo
Wysoko
Niesiona na skrzydłach radości
Przepełniona szczęściem.

Ref.: Bo nie ma nic piękniejszego
Od dnia teraźniejszego
Kiedy światła neonów nie rażą tak mocno
Kiedy jest czas, aby się zatrzymać
Ze zdziwieniem chłonąc świat
W swej samotności nie będąc samotnym
Czując ciepłe dotknięcie na swym ramieniu
Nieistniejącej ręki
I słysząc zdziwione: Hej!
Bo nie ma nic piękniejszego
Od tego naprawdę prawdziwego
I nie ma nic wspanialszego
Bo kiedy czuję dotyk na swoim ramieniu
I słyszę wesołe: Hej!
Znikają wszystkie problemy
Nic innego się nie liczy;
Samotność wsiąkła w cień
Kiedy z uśmiechem odpowiedziałem: Hej!

3. Krople deszczu spadają z liści drzew
W których igra wiatr
Śmiejąc się radośnie
Wesoły jak ja
Skory do psot
Mamy po 7 lat (to żart, mam więcej xD)
Cały świat czeka na odkrycie
Więc podnoszę kurtynę wodnej rosy
Widzę swoje odbicie
Z figlarnym wzrokiem
i uśmiechem błąkającym się w kącikach ust
Bez oznak rezygnacji i zmęczenia
Bez oczu zaszklonych od łez
Za to z jakimś dziwnym zapałem i policzkami zaczerwienionymi z zimna
A może z bardziej tajemniczego powodu
Jestem jak dziecko czekające na Świętego Mikołaja
I choć mówiono mi, że on nie istnieje
Nagle zaczynam w niego wierzyć.

Ref.: Bo nie ma nic piękniejszego
Od dnia teraźniejszego
Kiedy światła neonów nie rażą tak mocno
Kiedy jest czas, aby się zatrzymać
Ze zdziwieniem chłonąc świat
W swej samotności nie będąc samotnym
Czując ciepłe dotknięcie na swym ramieniu
Nieistniejącej ręki
I słysząc zdziwione: Hej!
Bo nie ma nic piękniejszego
Od tego naprawdę prawdziwego
I nie ma nic wspanialszego
Bo kiedy czuję dotyk na swoim ramieniu
I słyszę wesołe: Hej!
Znikają wszystkie problemy
Nic innego się nie liczy;
Samotność wsiąkła w cień
Kiedy z uśmiechem odpowiedziałem: Hej!

4. Miliardy barw na jednym milimetrze nieba
Miliardy oczu nie dostrzegających tego piękna
Bo to, co na wyciągnięcie ręki, najtrudniej osiągnąć
Mam ciepło w sercu
I z radością oczekuję świtu
Wiem, że wszystko będzie dobrze
Motyle w brzuchu i uśmiech od ucha do ucha
Wiem, że zdarzy się coś wspaniałego
I wraz ze wschodem słońca rozpocznę nowe życie
Pozbawione szarości dnia codziennego
Życie pełne miłości
Szczęścia najpełniejszego spośród wszystkich
I każdego dnia będą święta
Lecz nie stanie się to monotonne
Czuję na sobie uśmiechnięte spojrzenie
Rudzika siedzącego na gałęzi
Który przymila się do mnie słodko
Powtarzając, zdziwiony: Hej!

Ref.: Bo nie ma nic piękniejszego
Od dnia teraźniejszego
Kiedy światła neonów nie rażą tak mocno
Kiedy jest czas, aby się zatrzymać
Ze zdziwieniem chłonąc świat
W swej samotności nie będąc samotnym
Czując ciepłe dotknięcie na swym ramieniu
Nieistniejącej ręki
I słysząc zdziwione: Hej!
Bo nie ma nic piękniejszego
Od tego naprawdę prawdziwego
I nie ma nic wspanialszego
Bo kiedy czuję dotyk na swoim ramieniu
I słyszę wesołe: Hej!
Znikają wszystkie problemy
Nic innego się nie liczy;
Samotność wsiąkła w cień
Kiedy z uśmiechem odpowiedziałem: Hej!
_________________
I jak? Fajne? Napiszcie!


IP: Zapisane
Do bycia mordercą trzeba mieć broń, przeciwników i to coś we krwi...
~By Me
Menelag
Moczymorda Tawerniana

*

Punkty uznania(?): 10
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1 280


1+2= Menelag

Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1 : 03 Lutego 2012, 21:57:22 »
Treść jest ok, ale.. stosujesz gdzieniegdzie rymy (może przypadkiem), wiersz nie jest w ogóle melodyjny, a chyba miał taki być skoro jest refren. Poza tym piszesz raz jako "ona"
Cytuj
Całą sobą czuję zew natury
i potem głównie jako "on". Jedne wersy są krótkie, drugie bardzo obszerne. Nie jest to wada, ale jeśli wiersz ma refren nie jest to zaleta.

Cytuj
Mamy po 7 lat (to żart, mam więcej xD)
- a to mnie rozwaliło. W sensie negatywnym oczywiście.

Za wiersz: 2+
Masz potencjał, pracuj dalej ;)


IP: Zapisane
Szerszeń
Buntownik PL

******

Punkty uznania(?): 5
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 431


Ludzka Ameba

Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : 03 Lutego 2012, 22:06:58 »
Popieram zdanie Menelaga, stosujesz dwie osoby: On i Ona. Jednak widać, że się napracowałeś, dlatego będę łagodniejszy.

Ocena: 3-


IP: Zapisane
Ptakuba
Sołtys Anduiny

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1 533


Multikonto Martina

Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #3 : 25 Marca 2013, 19:55:38 »
Jak już się pisze na biało, to trzeba porządniejszych, ambitniejszych metafor. O wiele lepszych środków poetyckich.

Wiadomość doklejona: 05 Maja 2013, 09:10:26
Ej, ale pisz dalej, bo w sumie zły nie jesteś :f

(tak, wiem, dubluję, żeby zbumpować, minął ponad miesiąc od ostatniego postu a intencje są czyste - chcę żeby autor dalej pisał)


« Ostatnia zmiana: 05 Maja 2013, 09:10:26 wysłane przez Loczek » IP: Zapisane
Wioska Anduina - moja piaskownica. Zapraszam wszystkich.

"My tutaj jedziemy na zgryzocie, problemach z dzieciństwa i pasywnej agresji."
Hellscream, 10 czerwca 2015
Strony: [1]    Do góry Wyślij ten wątek Drukuj 
 





© 2003 - 2024 Tawerna.biz - Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikowanie jakichkolwiek elementów znajdujących się w obrębie serwisu bez zgody autorów jest zabronione!
Heroes of Might and Magic i powiązane z nimi loga są zastrzeżonymi znakami handlowymi firmy Ubisoft Entertainment.
Grafiki i inne materiały pochodzące z serii gier Might & Magic są wyłączną własnością ich twórców i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.
Powered by SMF 2.0 RC1.2 | SMF © 2006–2009, Simple Machines LLC | Theme by jareQ
Strona wygenerowana w 0.026 sekund z 20 zapytaniami.
                              Do góry