Tawerna.biz - Forum

Jakie sporty uprawiacie? Dlaczego akurat te? Czy często ? Czy preferujecie sporty indywidualne czy zespołowe? Ja uwielbiam piłkę nożną oraz pingla. A Wy? Wypowiedzcie sie ;]

Ja jeżdziłem na żużlu 11 lat i pare lat biegałem w przełajach   /kid/

A ja uwielbiam jazdę rowerem - fantastyczna sprawa! :]

ja tez lubie  na rowerku pobrykac ale juz przestałem bo mi go zapiepszyli z klatki schodowej  :D

No to się chyba rower się zamyka na kłódkę?!  :D

Piłka nożna bo to najpiękniejszy sport jak może być

Deskorolka,deskorolka i jeszcze raz deskorolka!No i troszkę roweru i ping-ponga.

Oczywiście piła i troche rower.

Uwielbiam piłkę nożną i zgadzam się że to najpiękniejsz sport .Pozatym oczywiście rower -staram się codziennie jeżdzić (tylko nie jeżdżę w zimę i gdy jest mokro bo nie mam błotników).

No to może napisze cos o sobie.

Na wstepie was zaskocze i narobie sobie wrogów :P - nie lubie piłki nożnej , nie trawie tego sportu :P

Narciarstwo jest moją pasją, uwielbiam ten sport, uprawiam go od małego (miałem 6-7 lat może) ale tylko amatorsko dla przyjemności. Nigdy nie startowalem w żadnych zawodach i raczej nie wystartuje. Ten sport nigdy mi sie nie znudzi.  

Grałem przez 4 lata amatorsko w tenisa stołoego, rany piękny sport, bywały czasy kiedy z kumplem potrafiliśmy przez 4-5 godziń grac bezprzerwy codziennie (co nie Barman :P). Moim najwieksyzm osiągnieciem jest zajęcie 2 miejsca w rejonowych zawodach licealnych w deblu i przejście do wojewódzkich. Co prawda gdyby nie mój partner to mógłbym o tym pomarzyć :P ale zawsze coś.

Obecnie trenuje siatkówke od 3 lat, najwiecej poświcam mu czasu. Sporty zespołowe to już jest inna bajka, tu liczy sie drużyna. Pamietam jak zaczynalem od gry podwórkowej na małym boisku, od tego sie wszystko zaczeło. Największym moim sukcesem jest zdobycie vicemistrzostwa Tarnowa. Jeśli myślałbym zeby uprawiac jakiś sport zawodowo to tylko ten, małe sa na to szanse, ale czas pokaże.  

A to jak ja zagrywam hehehe :P

(http://img212.imageshack.us/img212/5084/534241771rr.jpg) (http://img212.imageshack.us/img212/5084/534241771rr.jpg)

Marzy mi sie taki jump, może kiedyś ....

No wrogów sobie (wiele :P ) nie narobisz, ale powiedz czemu nie "trawisz" piły??

Nie potrafie tego sensownie wytłumaczyć, tak po prostu nie przepadam za tym sportem. Kiedyś piłka była lepsza, bardziej czysta teraz jest strsznie chamska, według mnie za kazde wejście od tyłu, trzymanie za koszulki czy jakie chamskie faule musza byc kartki

Nie chodzi tylko o oglądanie meczy w TV. Czasem jest ciekawie, a przy niektórych mozna usnąć na siedząco. Chodzi też o samą grę.

Ja też nie trawię piły.Nie interesuje się nią.Może jestem dziwny bo chyba jako jedyny ze szkoły jej nie lubię.A czemu?Po prostu dla mnie jest nudna ale też chodzi o stereotyp kibola głupiego jak but z lewej nogi.

Kurde ludzie nie chodzi o kibicowanie tylko o gre :) . Kibicowanie to racja, czasem troche nudne, a wczoraj to krew zalewała przy meczu Milan:Barcelona. Sędzie był chory na umyśle

Kurde ludzie nie chodzi o kibicowanie tylko o gre :)

A o czym my mówimy.

"Ja też nie trawię piły.Nie interesuje się nią.Może jestem dziwny bo chyba jako jedyny ze szkoły jej nie lubię.A czemu?Po prostu dla mnie jest nudna ale też chodzi o stereotyp kibola głupiego jak but z lewej nogi. " - Kwapiszon of might & magic

"Nie potrafie tego sensownie wytłumaczyć, tak po prostu nie przepadam za tym sportem. Kiedyś piłka była lepsza, bardziej czysta teraz jest strsznie chamska, według mnie za kazde wejście od tyłu, trzymanie za koszulki czy jakie chamskie faule musza byc kartki" - Twój post

Tutaj ewidentnie jest mowa o kibicowaniu.

Ja najbardziej lubie piłke nożną według mnie to jest najlepszy sport /clap/

PIŁKA NOŻNA JEST NAJLEPSZYM SPORTEM NA ŚWIECIE. NO BO CO DAJE TAKIE EMOCJE, PRZEŻYCIA I ZAJARĘ JAK NIE FOOTBALL??

Widze coraz więcej fanów piły. :D

Lubię biegać, ale tylko długie dystanse. Poza tym często gram w piłkę nożną. Ogólnie uprawiam dość dużo sportów... każdego po trochu. Jednak do moich ulubionych należą te dwa wyżej wymienione oraz ping-pong, pływanie i siatkówka.

Ja chodziłem na treningi piłkarskie przez 5 lat do miejscowego klubu MGMZKS Kozienice. Dlaczego?? Zawsze chciałem być Patrickiem Kluivertem ;p Kontuzja, która była przyczyną naderwania ścięgna w sródstopiu popsuła moje marzenia..:(

Widzę że jest już ekipa z którą można pogadać o piłce :] NICE!! /lol/

no to ja sie odezwe. ja tez za pilka nie przepadam. uprawiam od 8 lat jezdzenbie na nartach. w tym roku zaczalem na snowboardzie i jest jeszcze lepszy, pozatym jazda na rowerze- superowa sprawa

Ja bardzo lubie pojezdzic na rowerze a takze pozjeżdżać z górki na dyskorolce z koleżkami :D

Ja uczęszczam do mojego miejskiego klubu Stal Sanok. /happy/

Ostatnio zacząłem grac w nogę, ale nadal nie oglądam i nie będe oglądał meczy.A gram by utrzymac kondycję.

No ja najchętniej  uprawiam kolarstwo górskie i narciarstwo, uwielbiam wiatr we włosach. Lubie takze biegi krótko i długo dystansowe,a z gier to tenis, siatkówka i pingpong ^_^

Kolarstwo górskie i piłka nożna

DESKOROLKA przede wszystkim ;) . Piłka nożna też czasem.

Gustuje w skokach przez płotki na czas.

Ja lubie sporty indywidualne. druzynowych kompletnie nei trawie. Ja daję z siebie wszystko podczas gdy jakiś patałach kaszani grę całej drużynie podchodząc olewająco do sprawy. Jeśli już natomiast ma się dobrą drużynę to lubię pograć w siatkę, chociaż gram teraz żadko. W piłkę gram tylko na wuefie i stoję na bramce, bo kopać nei potrafię, a z rzucaniem się i z refleksem mi idzie ciut lepiej.

Z indywidualnych kocham prawie każdy sport z LA.Teraz uprawiam bieganie na długie dystanse. Na początku wychodziłęm z domu na 15 minut biegu, teraz żeby odczuć fajne zmęczenie musze być ze dwie godziny w ciągłym ruchu. Okrutny pożeracz czasu. Chociaż lepsze to niż siedzenie przed kompem. Kiedyś rzucałem dyskiem i skakałem w dal. nawet na jakieś zawody się załapałem. W powiecie w rzucie dysku byłem trzeci (trzydziesci cos rzucałem), ale to startowałem poza konkursem, bo można było tylko brać udział w jednej dyscyplinie. wtedy startowałem w:
skoku w dal byłem pierwszy (nie wiem jakim cudem z marnym wynikiem 5.30)
W szkole w skoku wzwyż byłem w 3 klasie najlepszy :D z równie słabym wynikiem 145cm

Mogę was zaskoczyć, ale nie lubię skoków narciarskich, formuły i pływania, które są u nas obecnie strasznie popularne...

Interesuję się sztukami i sportami walki. Teraz mam zamiar się zapisać an capoeirę, bo wypas wyglądają te akrobacje wszystkie w powietrzu jak i na ziemi. Trochę ćwiczę, ale na podwórku nie ma mi powiedzieć co jak się robi i co akurat ja źle robię. Ciężko też przełamać strach przed upadkami - na materacu jakoś tak łatwiej by było próbować.
Trochę z kolegą uczyłem się brazylijskiego jujitsu, ale ogólnie to nie podoba mi się ten sport - za dużo w nim siły i przemocy :D

Ja uwielbiam pilke nozna i troche mniej koszykowke. Z indywiadualnych plywanie i biegi na krotkie dystanse.
Nie lubie siatkowki /getlost/ .
No i lubie na rowerek ale nie chodzi tu o sport tylko rozrywke.

a rowerkiem na jakie dystanse jezdzicie?
Moj stary rozklekotany. gdybym mial do wyboru - jechac rowerem 15 km i biedz, to wybral bym bieg :P

No ja mam troche duzo sportów jesli chodzi o dyscypliny.
No to tak:
- jezdzic na rowerze (najbardziej lubie z kolegami a nie sam)
- pływanie (w poprzednim roku zrobilem przerwe na 5 miesiecy)
- grac w pilke nozna (nie na treningi tylko kiedy wychodze na podwórko)
- w siatkówke ( teraz nie lubie tego sportu poniewaz w ostatnia lekcje w-f odbilem pilke kciukiem i złamalem palec przed wakacjami)
- a moim faworytem to baseball ( pileczke mamy od tenisa a kije... juz tlumacze. Na naszym podworku są drzewka posadzone. Obok tego są kije na których trzyma sie siatka ochraniajaca dzrewo. Bierzemy te kije i zrobione. Tylko jeszcze na boisku którym gramy malujemy kredą bazy i miejsce w którym ma stać palkarz i miotacz.

a rowerkiem na jakie dystanse jezdzicie?
Moj stary rozklekotany. gdybym mial do wyboru - jechac rowerem 15 km i biedz, to wybral bym bieg :P

[snapback]8213[/snapback]

Ja jezdze 10km, bo tak mieszkam od morza, a potem w morzu plywam /happy/ . Jeszcze bieganie i bedzie triantlon ;).

Ja lubię biegać i grać w piłę /cool/ Nie cierpię pływania /getlost/

Osobiście F1 od zawsze (niestety tylko oglądam w TV /unsure:/) , a gram czynnie w piłke, czasami koszykówka biegam dla przyjemności i to chyba wszystko /happy/

A rzucaliście kiedyś płotkiem na czas przez basen? Nie? Bo ja tak...

Ja rzucałem tylko klapkiem /happy/

Ostatnimi czasy gramy razem z kumplami w Futbol Amerykański. Dośc fajny sport, a przy tym dużo śmiech, choć granie bez orginalnego sprzętu jest dość niebezpieczne bo może dojść do poważnych kontuzji.  Jendak mimo to polecam tą odmiane sportu drużynowego.

Ja ze sportu to lubię piłkę nożną, pływać, ping-ponga i tą grę gdzie odbija się lotkę rakietkami (nie pamiętam jak ta gra się nazywała).

Ostatnimi czasy gramy razem z kumplami w Futbol Amerykański. Dośc fajny sport, a przy tym dużo śmiech, choć granie bez orginalnego sprzętu jest dość niebezpieczne bo może dojść do poważnych kontuzji.  Jendak mimo to polecam tą odmiane sportu drużynowego.

[snapback]9262[/snapback]

Kontuzje sie zdarzaja w kazdym sporcie. najwazniejsza jest rozgrzewka, pozniej to juz idzie z gorki. jak wszystkie miesnie sa rozgrzane i dobrze rozciagniete to musisz sie postarac zeby cos sobie zrobic :P. Mi 45 minut wystarcza na bardzo dobrą rozgrzewkę.

...i tą grę gdzie odbija się lotkę rakietkami (nie pamiętam jak ta gra się nazywała).

[snapback]9265[/snapback]

badminton /flower/ kiedys codziennie chodzilem do kolegi bo zesmy grali 2vs2 przez cale wakacje z roznymi ludzmi. super sie gralo.

A ja ostatnio sobie ubzdurałem ze bede chodzil do konca wakacji na silke, bo doszedlem do wniosku, ze jestem troche za szczuply jak na moj wzrost i gdybym nabral troche masy to bylo by super /w00t/ .

A ja ostatnio sobie ubzdurałem ze bede chodzil do konca wakacji na silke, bo doszedlem do wniosku, ze jestem troche za szczuply jak na moj wzrost i gdybym nabral troche masy to bylo by super /w00t/ .

[snapback]9943[/snapback]

Dzięki za przypomnienie. Chcesz iść na siłkę? To do dzieła brachu. Dobrej formy nigdy za wiele. ;)

Moje ulubione sporty:
koszykówka (jestem dość wysoka i lubię w to grać)
badminton (mam wadę wzroku i trochę mi to przeszkadza, ale możę być)
piłka nożna (lubię, ale nie gram za dobrze)
ping-pong (lubię i gram tak nawet)
No i kocham pływać (choć 2 razy prawie się utopiła, ale jeszcze żyję :D)
Jeżdżę też na rowerze i rolkach.

Wszystko dla przyjemności, moją mocniejszą stroną jest nauka. Sport idzie mi tak o.

Jak możecie po mnie spodziewać to zrobię taki plan jak zawsze ^_^:
deskorolka- uczę się
snowboard- jestem bardzo dobry
narty- jeździłem i przesiadłem sie na snowboard
piłka nożna- jestem bramkarzem i jestem prawie najlepszy
siatkówka- jestem dobry
piłka ręczna- nie gram
koszykówka- nie gram najgorzej!! ^_^
ping-pong- chyba najlepszy z wszystkich sportów, które uprawiam
pływanie- pływałem kiedyś bardzo dobrze ale teraz już nie
hockey- nie gram
boks- nie uprawiam
gra na komputerze- i owszem!! ;D (grasz, pocisz się, przeżywasz kryzys, przegrywasz- prawie wszystkie cechy sportu) :lol:

Piłka nożna - gram na bramce. w klubie nie gram ale jak mnie trener drużyny zobaczył jak grałem na boisku z kolegą powiedział że bronie lepiej niż jego bramkarze. poza tym najlepszy ze szkoły.

Piłka ręczna - również bramka i wychodzi mi to nieźle.

Koszykówka - tu sie nie da na bramce stać. w tym sporcie jestem jak każdy inny. moim atutem jest wysokie skakanie przy normalnym wzroście.

Siatkówka - długo tego sportu nie lubiłem ale jak sie ma dobrą drożynę to i sie da lubić...

Kolarstwo - uprawiam jako amator. jeżdżę co dziennie jak jest pogoda i jak idota w pozytywnym sensie - raz pod samochód wpadłem

Bieganie - a jakoś to idzie. lubię to.

Kulturystyka - to lubię bardzo ...... 9,0 kg na rękę robi wrażenie. 5 serii po 10 podnoszeń po 9kg. 450 kg w ciągu treningu na rękę... ale co to tam jest prawda xD

a i co do roweru to jeżdżę około 30 - 40 km dziennie jak mam czas xD z kolegami oczywiście

No to ja się wypowiem xD

Piłka Nożna - trenowałem ok 6 lat... lecz poszły mi ścięgna w śródstopiu i lekarze powiedzieli mi że z karierą piłkarską mogę się pożegnać. Wsadzili mi nogę w gips na 3,5 miesiąca i koniec.. :( Ale nie patrzę na porady lekarzy i gram sobie w piłkę z kumplami ale po każdym graniu ból się odnawia i bardzo boli :( ogólnie gram bardzo dobrze ; )

Le Parkour - trenowałem 2 miesiące... lecz przy robieniu salta spadłem kręgosłupem na wystającą metalową rure i... chodzić przez tydzień nie mogłem :(

Siatkówa - fajna gra, gram słabo ale lubię w to grać, kiedyś nawet trenowałem ale musiałem sobie zrobić przerwe bo przy bloku, piłka uderzyła mnie tak mocno że ręka tak jakby wyleciała mi z barku i n*********o bardzo ; / przyjechała karetka, zawiozła mnie do szpitala ale na szczęście to nic poważnego, tyle że czasami to się odnawia :(

No i to wszystko co lubię. Pech mi zniszczył marzenia piłkarskie ale staram się tym nie przejmować i dalej trzeba żyć ; )

Piłka nożna - nie trawię

Skoki narciarskie - 0 zainteresowania

Pływanie - tylko z kumplami nad jeziorkiem :p

Siatka - tak sobie

Kosz - jedyny sport jaki uwielbiam ( dobrze gram ), chodzę na boisko i na treningi

Formuła 1 - nie lubię

Rower - tyle co latem dojeżdżać nad jezioro :p

Bieganie - nawet dobrze idzie, ale tylko na krótkich dystansach

Baseball- kiedyś grałem, ale z chęcią mógłbym jeszcze sobie pograć  :)

Jeździectwo. Głównie dressage (ujeżdżenie)

Piłka nożna-oczywiście brama.bez autorytetów bronie bo lubię nie chce kogoś naśladować czy się z kimś porównywać.Gram tylko na szkolnym boisku-beton ale bronie jak mówią zajebiście

Sprint-100 m
Cholera speed to mój żywioł.Wszędzie do sklepu,do kościoła,na pks

Bieganie spoko...Ale najbardziej to wole pływanie na basenie. ;)

A więc tak:

pływanie - pływałam bardzo długo i raczej dobrze mi szło, ale ostatnio nie mam czasu i możliwości,  :( :-\ ale nadal kocham to.
piłka nożna - trochę się interesuję i lubię grać (zwykle obrona lub pomoc), ale niezbyt dobrze mi to idzie.
badminton - tylko dla rekreacji i rozrywki, nie jest źle.
F1 - bardzo lubię oglądać.
bieganie - nienawidzę
siatkówka - nawet lubię, ale nie specjalnie, i ogólnie jakoś idzie
koszykówka -  lubię, ale przeszkadza mi wada wzroku i cienko przez to
Latem jeszcze jeżdżę narowerze i rolkach, a zimą na łyżwach.

Ogólnie nie jestem zbytnio dobra w sportach, bo jedyne w czym jestem na prawdę dobra to pływanie, inne to tak tylko dla "zabawy"  

Jeszcze nie dawno deska ale co mi nie szło bo dłuuugo się uczyłem tricków, doszedłem do kickflipa i koniec, a teraz się zajmuje rolkami :)

Pływanie - na basenie, regularnie
Koszykówka - gram z kumpalami na boisku ;)
Siatkówka - w niektóre weekendy z kuzynami
Ping pong - jak wyżej ^^
Piłka nożna -  :-\  ;D

szachy-nie chcę się rozpisywać więc-mistrz szkoły, ścisła czołówka Częstochowy(a to jedno z lepszych miasta na Śląsku, v-ce mistrz drużynowy Śląska. 8)

karate-od jakiegoś czasu chodzę na sekcję i jest jako tako. :P

piłka nożna-gdy nie moje szybko łapiące kontuzje ręce to byłbym dosyć dobrym   
                 bramkarzem.

Siatkowka - druzyna szkolna. 3 miejsce liceow w siatke. Ostatnio turniej, ale to troche smiechowa historia  ;D
Noga - wiadomo z kolegami na boisku i tyle
Plywanie - jak musze bo mi sie juz nie chce. Ale w roku szkolnym trzeba bylo :| mistrzostwa Wroclawia. 50 delfinem - 16 miejsce i 100 grzbietem miejsce 13.
Tenis - coraz rzadziej ostatnio, ale staram sie to zmienic  ^_^

Pływam od zawsze. Chodzę na treningi cztery razy w tygodniu, przede wszystkim dlatego ,że należę do drużyny WOPRu i razem udoskonalamy nasze umiejętności, czasami też jeździmy na kameralne zawody na Pomorzu ;)
Nie wyobrażam sobie życia bez wody, zwłaszcza morza, to było przeznaczenia, że akurat tutaj się urodziłam ;)
Lubię również jazdę na rowerze (kiedyś jeździłam z tatą, dopóki nie wyjechał, szcegóły pozostawiam sobie )
Poza tym jazda konna, ale tylko i wyłącznie amatorska, nie mam tyle czasu i pieniędzy, by ćwiczyć się w tym sporcie ;)

rower, deskorolka, pływanie, piłka nożna, koszykówka, ping-pong, zima na łyżwach

Jak lubię sport to uprawiam, nie umiem oglądać jak inni się męczą.
A uprawiam:

Pływanie - ogólnie na początku nie lubiłem,  ale w tym roku udało mi się ratownika zrobić  ;D co do stylów to jak dla mnie klasyczny i motylkowy królują
Akrobatyka - bardzo dobre na wszystkie mięśnie i kondycję
Rolki - potrafię godzinami jeździć
Biegi - krótki dystans
Koszykówka - świetny nie jestem ale umiem przeszkadzać  ^_^
Ręczna - ale tylko czasami
Narty - zimą
Łyżwy - jak wyżej

Moje ulubione sporty to:
Piłka ręczna
Piłka nożna
Koszykówka
Narty
Biegi krótki dystansy

Więc tak ;>:
-> Siedzenie przed komputerem
-> Siedzenie przed telewizorem
-> Siedzenie przed stertą kartek papieru
-> Siedzenie nad śniadaniem i wyciąganie z niego kocich włosów (włosy mojego kota są nawet na Plutonie)
-> Ganianie za moim kotem
-> Dźganie długopisem wszystkich naokoło, jak popadnie, jeśli tylko zasłużą (a bardzo łatwo jest zasłużyć, tym bardziej, jeśli jest się takim, jacy są moi znajomi)
-> Sępienie od rodziców wszystkiego, czego nie mam, a chcę mieć

I to chyba na tyle

Granie w piłkę w klubie i oczywiście siedzie na kompie  i granie na necie lub w coś innego.