Witaj na polskim forum poświęconym sadze Heroes
of Might and Magic. Zarejestruj lub zaloguj się:

Pamiętaj:
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Strony: [1]    Do dołu Wyślij ten wątek Drukuj
Epilog Krwi (Czytany 3892 razy)
Cebulak
(Hadrian)

*

Punkty uznania(?): 7
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1 062


Uzależniony od niebieskiego

Zobacz profil
« : 21 Sierpnia 2012, 21:27:39 »
                               

1.Virgil, początkowy zamek                           1.Wejście na teren orków
2.Miejsce startu drugiego bohatera                2.Whiro
3.Mukojo                                                    3.Waonga
4.Shinenjo                                                  4.Middlegate
5.Fort orków, Tongea                                  5.Katarzyna
6.Fort ludzi, Jorgen
7.Sofia
8.Asur-Vertigo
9.Ishtvan i teleport do Katarzyny

Spis zadań:
-Główne:

    *Prawdziwi bohaterowie nie umierają, nie możesz dopuścić do pokonania twojego bohatera głównego.
    *Smoczy Rycerz, znajdź Katarzynę
    *Płomień światłości, pokonaj nagów Kanaochi, Zaginione Plemię, Rycerzy Zmierzchu, Wyznawców Ashy.
    *Labirynt Bezimiennych, zlikwiduj pierwszą i drugą barierę.

Ciemno od nadmiaru światłości
„O niektórych wspomnieniach lepiej zapomnieć, Bezimienni pamiętają jednak wszystko”.

Wybraliśmy drogę "światła". Stajemy po stronie Michała przeciwko naszej matce Katarzynie- smoczemu rycerzowi Malassy. W tej misji będziemy walczyć z najsilniejszym bossem. Wpierw jednak trzeba pokonać wyznawców Malassy- nagów, orków, ludzi, nekromantów. Wybieramy jednego bohatera, ze ścieżką krwi i do dzieła! W tej misji warto wziąć sobie zdolność darmowego z rekrutowania bohatera. Ja pokażę misję z punktu widzenia Anastazji, ale wy wybierzcie kogo chcecie.

  [1] Naszą główną heroską zajmujemy pobliski tartak i kopalnie rudy Ludmiłą zwiedzamy pobliskie tereny i zbliżamy się do potworów, które dzielą ją od terenów wokół miasta [2]. Budujemy aulę bohaterów i wynajmujemy nekromantę (polecam Moandera). Następnie ruszamy na podbój pierwszej części mapy. Naszymi pierwszymi wrogami są nagowie posiadający dwa miasta [3], [4]. Musimy zając jak najszybciej te zamki. Toteż po krótkim wyczyszczeniu okolicy, tak w drugim-trzecim tygodniu ruszamy na przeciwników. Najpierw kierujemy się na północ, później na północno-wschodnią ścieżkę pilnowaną przez oddział mizu-kami, yuki-ona oraz kensei. Nasza bohaterka jest na tyle rozwinięta, by przy małej armii poradzić sobie z tą przeszkodą. Ruszamy dalej napotykając po drodze dziwne grzyby i wzniesienia. Na końcu nich jest Mukojo [3], które podbijamy. Możliwe, że po drodze zaatakuje nas bohater, ale z nim sobie powinniście poradzić, jeśli nie spróbujcie pokierować samemu własnymi jednostkami. W pierwszej kolejności likwidacja perłowych kapłanek, a następnie yuki-ona będzie dużym ułatwieniem w dalszej walce. Trzeba uważać na skoki kapp oraz poświatę zostawianą przez Kirina. Gdy i ten problem zniknie ruszamy na północny zachód, gdzie znajduje się kolejny zamek [4]. Jeśli i go podbijemy to mamy spokój, na razie.  Gdzieś w pobliżu może kręcić się jeszcze jeden bohater (np.: na wschód od zdobytej twierdzy). Anastazja zbiera zasoby, artefakty, niech podbije opuszczone kopalnie i punkty rekrutacyjne. Jeszcze jedna rada, zakupionym bohaterom (bierzemy oczywiście herosów mocy) wykupujemy wszystkie umiejętności z dziedziny Królestwo. Pomoże nam to się szybko rozwinąć, zostawiając nasze sługi w miastach. Warto zawczasu zbadać północna część naszej „wyspy”. Przejścia na jego końcu pilnuje silny oddział nagów pod wodzą Mukao. One nas jednak nie zaatakują, więc spokojnie gromadzimy armię, aż poziom spadnie do niski u Tungea- naszego następnego przeciwnika.

 Wtedy ruszamy na pochód przeciw orkom! [1] Nasi drudzy przeciwnicy mają 2 miasta oraz silną i dużą armię, ale powinniśmy sobie poradzić, jeśli nie to wycofujemy się do naszej poprzedniej części podziemi. Powinniśmy łatwo wmanewrować orków np.: bronimy się w jednym zamku na początku tygodnia, przeciwnik do nas dociera, my go pokonujemy i kontratakujemy. Wpierw trzeba tam jednak dotrzeć, idziemy na wschód, by zająć wartownie wojenników, bo im więcej mamy ruchu, tym lepiej dla nas. Cofamy się i ruszamy na południe, po drodze przywita nas zwiad orków. Oczywiście ich „grzecznie” eliminujemy, a następnie zajmujemy pobliski fort. Kierujemy się najpierw na wschód, później na południe, aż do drugiego rozwidlenia dróg, którego pilnuje oddział orków. Za nimi są dwie drogi, jedna prowadzi do dalszej drogi- do naszego strażnika fortu [5]. Druga na południe do zamków naszego drugiego wroga, tam właśnie wyruszamy! Idąc cały czas na południe schodzimy schodami do pierwszego miasta orków [2] i je zajmujemy, straty powinny być raczej minimalne. Jeśli dużo jednostek straciliśmy, to musimy poczekać i wskrzesić w ołtarzu wiecznej niewoli. Drugie miasto jest na wschód od nas, obrona jest tutaj słabsza (być powinna, ale nie musi), także i to trzeba zająć [3]. Gdy i to zajmiemy wracamy się na wspomniane rozwidlenie i udajemy się wschodnią ścieżką. Tam czeka na nas wódz Zaginionego Plemienia [5]. Skracamy go o głowę (chociaż spryciarz będzie nam próbował uciekać, by nas trochę pozłościć).

 Teraz musimy wrócić się do zdobytego Waonga, gdyż tam jest nasze przejście do dalszej części mapy. Gdy już dostaniemy się na tereny Rycerzy Zmierzchu, skwapliwie podróżujemy na spotkanie z naszym niedawnym mentorem Jorgenem [6]. Przed walką oddajemy dowolny oddział (najlepiej ghule lub tkaczki) innemu bohaterowi. Gdy pokonamy Jorgena, w nagrodę dostajemy 50 nieulepszonych tkaczek. W pobliskim zamku je jednak ulepszymy. Wpierw jednak trzeba go zdobyć, idziemy więc na zachód, później schodami na południe i włączamy kolejną warownię do naszej kolekcji [7]. Właśnie też zdobędziemy ostatnią część Dysku Księżycowego, ale nic nam nie daje oprócz tych kilku feniksów. W tej misji nie możemy wybudować budynku z Łzą Ashy. Cofamy się szybko do Middlegate, gdyż ze odblokowanej ścieżki będą nas najeżdżali ostatni przeciwnicy- Wierni Ashy. Zbieramy odpowiednią armię (byśmy mieli minimum 1100 szkieletów) i atakujemy wroga. Najpierw udajemy się na północ, później na południe, przy rozwidleniu dróg wybieramy drogę południową i zajmujemy ostatni zamek [8]. Zbieramy przyrost i wyruszamy wschodnią ścieżką do Ishtvana, który broni dostępu do Katarzyny [9]. Odsyłamy go ponownie w zaświaty i przechodzimy przez portal. Po długiej scence ruszamy wprost na ostatniego przeciwnika- własną matkę [5]. Brawo udało ci się przejść Epilog Krwi!


« Ostatnia zmiana: 22 Sierpnia 2012, 10:04:01 wysłane przez Hadrian » IP: Zapisane
Cytuj
Cahan: Hadrian się ucieszy, a jeśli ktoś nie będzie chciał grać, to będzie znaczyło, że go nie lubi. A przecież Hadriana wszyscy lubią, więc wszyscy zagrają. Plan idealny  8)
Lord Camilus

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 10


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : 22 Sierpnia 2012, 09:45:12 »
Fajny poradnik, tylko jedna mała poprawka- mamy walczyć z Katarzyną (Elżbieta jest tylko biologiczną matką Sandora)

Pamiętam, że w tej misji miałem duży problem z orkami, za długo chyba czekałem po podbiciu nagów i mieli dosyć duże wojska. Wtedy dały mi się we znaki te bugi z pokonywaniem jednego bohatera cały czas, a on wracał z dokładnie taką samą armią.  Reszta poszła gładko : )


IP: Zapisane

Strony: [1]    Do góry Wyślij ten wątek Drukuj 
 





© 2003 - 2024 Tawerna.biz - Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikowanie jakichkolwiek elementów znajdujących się w obrębie serwisu bez zgody autorów jest zabronione!
Heroes of Might and Magic i powiązane z nimi loga są zastrzeżonymi znakami handlowymi firmy Ubisoft Entertainment.
Grafiki i inne materiały pochodzące z serii gier Might & Magic są wyłączną własnością ich twórców i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.
Powered by SMF 2.0 RC1.2 | SMF © 2006–2009, Simple Machines LLC | Theme by jareQ
Strona wygenerowana w 0.048 sekund z 22 zapytaniami.
                              Do góry