Tawerna.biz - Forum

Może jestem ślepy ale nie widziałem takiego tematu.

Dla mnie Nekropolia. Wraca w V do łask po totalnym skopaniu w IV.
Drugie miejsce ma Inferno.

lol smierc w heroesie byla niemal najlepsza zaraz po ładzie... tylko ze zmieszali ja z inferno

Dla mnie rowniez NECRO ,ale fajnie sie gra tez SYLVAN.
Generalnie Hereos 5 rzadzi w swiecie HoMM.

NECRO gra sie rzeczywiście świetnie, chodz miom zdaniem także DUNGEON jest nienajgorsze, zwłaszcza z dużą liczbą chyderek i magią teleportu  /thumbsup/

poraz n-ty gadam wszem i obec ze nie gralem w h5 bo mi nie chce odpalic... nie wiem czemu ale z tego co widzialem na stronie glownej po jednostkach i w ogole to podoba mi sie necro, inferno, heaven sylvan mi sie kompletnie nie podobie i academy ;p

Dla mnie niezłe jest Inferno, a jak ma sie dużo jednostek to zdolnośc bramy jest cudowna na pokonanie przeciwnika.

A dlaczego nic nie piszecie o Haven... yyy no dobra nie ma o czym pisac  :D  :D  :D

oop ja  narazie gram woood elf lesnie elfy  :F ale   lubie grac  jeszcze dungeon :D :)

Nekropolis i nie ma bata :D

Ja teraz tez zacząłem grać Necropolis i musze przyznac ze jest super i chyba juz zostane przy tym zamku.

Jak dla mnie najlepszym miastem jest to welkie drzewo o ile sie nie myle to Sylvan. W innych częściach (zwłaszcze w Heros III) uwielbiałem wręcz Nekropolie, teraz moim zdaniem jest taka średnia :)

Jak dla mnie najlepszym miastem jest to welkie drzewo o ile sie nie myle to Sylvan. W innych częściach (zwłaszcze w Heros III) uwielbiałem wręcz Nekropolie, teraz moim zdaniem jest taka średnia :)

A u mnie wlasnie zupelnie odwrotnie.W heroes III najlepszym rodem byl BASTION czyli SYLVAN a teraz w h V gram tylko i wylacznie NECRO -ale to taka ciekawostka.

Mi się Sylvan podoba oprócz dźwięku głosu jednostek z zamku.
Np.Tancerz Ostrzy ma głos baby a Sztrzelec faceta.<lol2>

Wiesz każdy mopże mieć swoje zdanie no nie :) ??

Necropolis ma świetny klimat zupełnie jak w III. /clap/  Sylvan nie jest zły, ale w powszednich częściach serii prezentował się znacznie lepiej.

Ja mam dwa ulubione miasta, mianowicie:

Sylvan - bardzo ładnie je zrobili. Podoba mi się ono ze względu, iż jest to miasto elfów. Lubię tą rasę w wielu grach.

Haven - bardzo ładne. Wzór wielkiego miasta imperalnego. Wiele budynków i spoko wygląd. Poza tym ma fajne jednostki.

Zdecydowanie miasto HEAVEN. Bardzo wielkie wrażenie zrobiła na mnie panorama miasta i te wspaniałe promienie padające na Ratusz wprost z Nieba  /w00t/  (IS NICE)

Popieram!Nie ma to jak Shadery.....Chociaż przyznam że ostatnio Necro mi się spodobało gdyby nie jedna rzecz...Są Upiory(świetne i klimatyczne) i ich upgradowane odpowiedniki czyli Gluty.Według mnie skopali właśnie tą jednostkę bo wygląda jakby Upiór oblał się Kisielem.

Nekropolia i inferno.

Jeśli chodzi o siłe zdaje mi się że Inferno jest najlepsze... Przez BRAME głównie... Ewentualnie Przystań i Nekropolia reszta wegług mnie jest w tyle za tymi 3 bo ma mało przydatne zdoloności rasowe według mnie.

Estetycznie... Hmm ciężka sprawa :) . Chyba Heven najładniejsze, ale zaraz potem Sylwan, to drzewo mi przypomina drzewo z ostatniej planszy Warcrafta 3 :P ... A to dobre wspomnienia.

Moim zdaniem wymiata... AKADEMIA!

Niedość, że wygląda najlepiej ze wszystkich zamków, ma świetną muzykę,  architekturę... A co do zdolności rasowej: Sprawdza się tylko na 'gigantycznych" (pojęcie względne, szczególnie w HV)mapach, a jednostki, są CIUT za słabe(szczególnie tytan)! Ale to nie zmienia faktu, że to moje ulubione miasto... Ciężke jest życie estety  /lol/

Każda raza jest najlepsza :P, czyli są takie same :P.
Dla kogoś najlepszą rasą jest "x" bo zna ją na wylot, jakby znał na wylot rasę "y" to ona byłaby najlepsza :P.

Trzeba patrzeć nauczyć się co umieją dane jednostki.

np.
Lisz atakuje więcej niż jedno pole.
Rusałki (Nimfy też) i Cerbery atakują po 3 pola.
Mroczny Jeździec atakuje automatycznie przeciwnika jeżeli jakiś sprzymierzeniec zaatakuje przeciwnika, który jest w odstępie 1 pola od M.J.
Drzewce (ulepszona wersja też) unieruchamia przeciwników.
itd.

Więc każda rasa jest najlepsza jeżeli zna się ją dobrze.
Gram ogólnie wszystkimi rasami, ale mi najlepiej gra się nekropilisem, przystanią i często też havenem.

Moim ulubionym miastem jest Sylvan:
- za wygląd
- ilość jednostek dystansowych/rzucających zaklęcia
- zdolność "Wróg Rasy" (wymiata /whistling/ )
- prawie każda jednostka ma zdolność specjalną
- bardzo wysoka średnia inicjatywa (ogólnie wszystkich jednostek)

Przystań-Zalety:Archanioły,plac ćwiczeń,gryfy królewskie,fajny wygląd,dobre czary.
Wady:Brak

Akademia-Zalety:Silne jednostki,dobre czary,wygląd miasta,kuźnia artefaktów,bohaterowie.
Wady:Brak

Sylvan-Zalety:Silne jednostki,dobre czary,gildia mścicieli,dobre mury,wygląd miasta.
Wady:Brak

Inferno-Zalety:Czarty,sukkubusy i władczynie sukkubusów,niektóre dobre czary.
Wady:Wygląd miasta,niektóre porąbane czary.

Nekropolia-Zalety:Dobre zaklęcia,wygląd miasta,można mieć dużo jednostek w łatwy sposób,muzyczka w mieście,budowla w której można zamieniać żywe jednostki na martwe np.jak się tam da anioła to będzie kościany smok (nie pamiętam jak ta budowla się nazywa).
Wady:Cieńkie niektóre istoty

Dungeon (Loch)-Zalety:Wygląd miasta,silne niektóre jednostki,dobre czary i budowle,możliwość szybkiej rozbudowy miasta (przynajmniej w moim przypadku),zwiadowcy i zabójcy,hydry i hydry z głebin,czarne smoki i smoki cienia.
Wady:Brak

INFERNO I TYLKO INFERNO....

Moja ulubiona nacja? Tylko Haven !! Świetna atmosfera gdy sie gra tym zamkiem ;] Muzyka w przystani wprowadza w rycerski nastrój i wogóle mistrzowsko. Fajnie sie też gra magami ale to nieto samo co Przystań ;p

Tylko Nekropolia :) Gram nekrosami odkąd się pojawili w 2 części co nie oznacza że nie grałem innymi nacjami :)

Każdy zwykle wybiera zamek któy zna najlepiej ja poprzez swoje doświadczenie w grze nieumarłymi stawiam zawsze na nich , ich jednostki nie są może zbyt wytrzymałe , jednak rozmaitość innych bonusów rekompensuje to z nawiązką.

Jeśli chodzi o wygląd to ciekawie zrobili Akademię chociaż stylizacja na Arabów nie wydaje mi się do końca trafionym pomysłem...

Usunąć ten post !!

Czemu Shelv?? Powinienem ci warna dać za offtop.

jak dla mnie najlepszy jest zamek sylvan. A co do necro to zamek jest u mnie na drugim miejscu jedyne co mnie wkurza to to że smoki cienia są strasznie słabe jak na potwory z 7 poziomu

Jeszcze Przystań jest dobra. ;)

1.Przystań(Haven)
2.Inferno
3.Loch
4.nekropolia
5.Sylwan
6.akademia

Przystań-wg mnie najlepsze zamek bo:
paladyni- najlepsza jednostka wg mnie w grze
gryfy królewskie-bitewne pikowanie
strzelcy wyborowi- dobre obrażenia
krzyżowcy-cios tarcza
fajna ma muzykę,wygląd jednostek,umiejętności

Inferno-genialny zamek
Czarci Lordowie-najfajniejsza jednostka w inferno,kula ognia +grad meteorytów
Zmory-szybkie,aura strachu,Strach
Władczynie sukkubusów-strzał łańcuchowy
Chowańce-jak ich jest dużo to potrafią zadać dużo obrażeń
po za tym ma umiejętność brama,muzykę pasującą do zamku jak i bitwy,armagedon i implozja(używałem obydwóch)
loch
czarne smoki-standard(czyli najwięcej życia,odporność na magię,duże obrażenia)
Posępni Jeżdziec-Szarża Jaszczura, Ugryzienie Jaszczura
krwawa furia- podobne umiejętności jak harpie wiedżmy w III
muzyka dobra,wygląd jednostek
Nekropolis
kościani łucznicy-łatwo jest ich uzbierać
lisze-nareszcie wyglądają tak jak trzeba
wampiry-fajnie wygląda i atakuje z tym mieczem,tylko szkoda że normalne wersje nie latają

dla mnie nie ma lepszych miast niz
Sylvan  gdyz ma silne jednostki szczególnie slynny mysliwy i jego ulepszenie
Necropolia  tez nie taka zla ale jednak koscije lucznicy to dobre rozwiazanie

Według mnie najlepszym zamkiemj est Necropolis.Nie chodzi tu tylko o jednostki (są słabe) lecz o umiejętności rasowe i magię bohaterów.Dzięki temu zamkowi można zrobić sobie potęzną armię samych kościanych łuczników, a taka umiejętność jak wieczna niewola daje sporą przewagę nad inymi graczami.Świetna muzyka i wygląd zamku oddająca jego klimat.Według mnie ta rasa jest bardzo trudna do pokonania jeśli umie się nią grać  /happy/

Całkowicie popieram przedmówcę-necro jest naprawdę rewelacyjne. Na początku grałem inferno i wydawalo mi się bardzo dobre ale jak zacząłem grać necro to zmieniłem zdanie :P btw.nienawidzę sylvan /whistling/ (sam nie wiem dlaczego :D )

Trupki ;) zresztą widać po nicku ;) jeszcze lubię academy też są nieźli szczególnie golemy :D

Necropolis....o nieee...Zdecydowanie Przystań i Sylvan.
Przystań lubię najbardziej za Paladynów i Archaaniołów,z kolei Sylvan za Entów i Wielkich Łowczych.
Lochu osobiście nie lubię,ale....lubie Shayde bo jest ładna  /lol/

Loch to totalna porażka -_-" nie dość że jednostki są strasznie drogie o.O to do tego wręcz minimalny przyrost porównując inne nacje. Loch jest dla bardziej zaawansowanych graczy.

Inferno.
Świetne jednostki: arcydiabły(za przyzwanie czarciego lorda), czarty(za czary), zmory(za prędkość, strach), w. sukkubusów(za ognisty łańcuch) itp. oraz Brama która może podwoić ilość armii

Necropolis i Loch

Jestem tu nowy i na pocztku pragne wszystkich powitac :D A moim najlepszym zamkiem jest Necropolia :D Ten zamek rzadzi

Miasta... każdy ma swoje ulubione

W tej sondzie chodzi o wygląd, a nie o potwory bohaterów itp

Ale Loch jest zaj***sty  /whistling/

Wg. mnie to jest tak:

1.Sylwan
2.Loch
3.Nekropolis
4.Akademia, Inferno, Przystań

Zamki typu Sylwan lubiłem od zawsze... Np. w HIII - Bastion, HIV - Rezerwat (Natura) i HV - Sylwan... Szczerze to nie iwem dlaczego... Po prostu tak mam... :P Z Sylwana najbardziej lubie Drzewce, Enty, Zielone i Szmaragdowe Smoki, po prostu mi się podobają, a najmniej Driady i Sylfidy, bo są słabe i niej jest ich dużo do rekrutacji... Loch zresztą tak samo jak Sylwan... Tego typu zamek u mnie był zawsze na 2 miejscu... HIII - Lochy, HIV - Azyl (Chaos), HV - Loch... Z Lochów najbardziej nie lubie Zwiadowców i Zabójców, jakoś mi nie przypadli do gustu, ale najbardziej lubie Smoki Cienia, Czarne Smoki i Oba Minotaury, a i obie Hydry, są cool... Nekropolis raczej nigdy mi ne przypadał do gustu, ale w HV jest rzeczywiście super... Najmniej lubie Wampiry i Wampirzych Lordó i Duchy, Widmo, szczerze nie wiem dlaczego... A najlepsze są stamtąd Kościane i  Widmowe Smoki i Szkielety i Kościani Łucznicy, są zaje-fajni, a szkielety też dlatego, że można łatwo uzbierać ich całą armie... Akademia, Infeerno i Przystań są na jednym miejscu, bo nie wiem które jest lepsze od drugiego... Z Akademii wg. mnie są najlepsze Rakszase Rani i Raja i może trochę Kolosy i Tytani, poprostu mi się podob ich wygląd i umiejętności, najgorsze to Grgulce, są tandetnie zrobione... Inferno - najlepsze Diabły i Arcydiabły, Czarty i Czarci Lordowie, może trochę Rogate Demony i Rogeci Nadzorcy, najgorsi - Piekielne Rumaki i Zmory, jakoś tak... Przystań - najfajniejsze - Anioły, Archanioły, Kawalerzyści, Paladyni, Łucznicy, Kusznicy, Gryfy, Królewskie Gryfy, a najgorsze - Chłopi i Szeregowi...

KONIEC :)

Dla mnie najładniej wykonanym zamkiem jest Akademia.Wprost bakowe budynki, ciepłe kolory i spoko muza w tle :P

Driady są nawet fajne bo atakują w kilku i nie można kontratakować :yes

Loch?? Według mnie to jest najbardziej zwalony zamek ;S
Mi sie najbardzie podoba przystań ;D

Eee tam... Sylwan... Fajnie wykonany, bo wszystko jest wokół gigantycznego drzewa...

Z wyglądu to najbardziej podoba mi się Przystań, za piekny krajobraz w tle poza mórami zamku i miasto przy zamku fajne i zróżnicowanie rozbudowane i wogóle... /happy/

Woggy u Mrocznych jest podobnie w końcy to też elfy

Moje ulubione to:
1.sylvan
2.loch
3.przystań
4.inferno

Nienawidze akademii i lochów
Najlepszy jest Sylvan i nekropolis
Do neutrala zalicze heaven i inferno

Mnie osobiście podoba się Nekropolis, lubię ten mroczny klimat tego zamku.

Ja natomiast jestem za Lochem. Miasto pięknie wygląda zwłaszcza po wbudowaniu Łzy Ashy.

A nikt nie wspomniał o inferno przecież ta skacząca lawa i muzyczka w tle zamku poprostu miodzio

Mi sie nekropolis podoba :P

Heh, mi się najbardziej podoba Przystań, chociaż Inferno ma fajne efekty,np.ta lawa i ogień /lol/
Z wyglądu fajny jest też Sylvan

w.mnie to najlepiej wygląda Inferno

Mi się najbardziej podoba zamek magów

Inferno jedyny który się dla mnie liczy w H5

/huh/ Z wyglądu najbardziej lubię Inferno, chociaż Przystań i Necropolis też nie są złe.

a mnie sie najbardziej podoba Sylvan

Jak da mnie, to Akademia wygrywa klimatem (powietrzne miasto!).

akademia choć fajne jest też inferno

Jestem zmartwiony faktem, że część forumowiczów nie czyta, bądź nie przegląda dokładnie forum, co w konsekwencji prowadzi do tworzenia duplikatów w tematach (vide: Tawerna - Forum > Heroes V > Ogólnie>a na drugiej stronie jest wyraźnie napisane "Ulubione miasta"). Zamiast tworzyć to samo - "Miasta" - można dodać posty do już powstałych wątków  /getlost/

Jestem zmartwiony faktem, że część forumowiczów nie czyta, bądź nie przegląda dokładnie forum

[snapback]4566[/snapback]

Założyciel tego tematu wyraźnie zaznaczył, że w tym temacie chodzi wyłącznie o WYGLąD. W temacie o którym mówisz najbardziej liczy się to którym zamkiem NAJBARDZIEJ LUBIMY GRAć, więc są to jednak odrębne tematy...
Dziękuje za uwagę i pozdrawiam serdecznie, tszus /happy/

Słuszna uwaga Johny_Szalony trzeba dobrze czytać o czym jest temat a nie z góry zakładać że taki temat już jest bo tak naprawdę to jest ale podobny.Ok ale przejdźmy do tematu podoba mi się grall w fortecy super wygląda. /happy/

Założyciel tego tematu wyraźnie zaznaczył, że w tym temacie chodzi wyłącznie o WYGLąD. W temacie o którym mówisz najbardziej liczy się to którym zamkiem NAJBARDZIEJ LUBIMY GRAć, więc są to jednak odrębne tematy...
Dziękuje za uwagę i pozdrawiam serdecznie, tszus /happy/

Doskonale wiem o co biega, ale równie dobrze można było omówić te wszystkie aspekty w pierwszym temacie dotyczącym miast,  np. najbardziej lubię grać nacją Lochów ze względu na wygląd zamku, na potwory w nim rekrutowane, ze wzgląd na bohaterów etc. Ewentualnie można było scalić tematy. Co więcej ludzie w pierwszym temacie, także wyrażali swój podziw odnośnie wykończenia i szaty graficznej zamków i klimatu w nim panującego.
Być może nie mam racji  /whistling/  

Przypominam jednocześnie, że to co wyraziłem w poprzednim oraz obecnym poście jest tylko małą prośbą o zachowanie "czystości na forum".

PEACE  ;)

Z wyglądu.......zdecydowanie Przystań. Ten klimat ;) .

Klimatycznie wygląda Sylvan ale mi się podoba Nekropolis!!!

naj naj naj to miasto sylwan dla mnie.  =]  duza ilość ładnych mezczyzn mowie tu o jednostkach...

Popieram cie Pacior mi tez podoba sie nekropolis.

EEE tam. Najlepsza jest Akademia! Te podniebne miasto wygląda super!!!

Akademia to moje ulubione miasto a Necropolis nie lubiee. pozdr

Ja lubie :
(z sentymentu) Lochy ale uważam że w 3 były znacznie lepsze.
Sylwan - silne miasto - drzewce druidzi i myśliwi (szczególnie podoba mi sie bohater z +5% do zdobywanego doświadczenia)
Nekropolis - uważam że jest b. silne ale coś mnie od tego miasta odpycha (w 3 tak nie było)
Inferno - czarty i Brama
Haven - Polepszanie jednostek
Akademia - jakas taka troche jest dziwna

Sylvan!! Zróbcie sobie ciemno w pokoju, podkrędzcie muzyke i wejdzcie do miasta! Poczekajcie 10 sekund i efekt murowany! Ja sam zapragnałem kiedyś być w takim miajescu. Sylvan jest najładniejsze choc najlepiej mi sie gra Inferno.

Najlepsze jest inferno /w00t/

GOGSTER dobrze gada!

Sylvan jest najładniejszym zamkiem,najbardziej klimatycznym a muzyka w niej jest najlepsza z ścieżek w zamkach.







SYLVAN ! SYLVAN ! SYLVAN /cool/  !

Popieram przedmówcę /cool/

SYLWAN i tylko SYLWAN robi fajny klimacik w tej grze prawdziwie elficki
Widac ze sie wysilili nad tym miastem



PzDrO =]  =]

Mi sie podoba nekropolis z klimatu, inferno z ognia, sylvan (to co poprzednicy) i akademia bo "lata". Generalnie wyszstko jest spoko bo sa zupelnie inne miasta niz w poprzednich czesciach. /happy/

Miasta, które tworzą najlepsze klimaty to Sylvan(Miasto osadzone na gigantycznym drzewie, a w koronie tego drzewa Driada) i Akademia(miasto osadzone w chmurach)

Jaka rasa wg. was jesyt najlepsza, która ma najlepszą ttaktykę, najlepsze zdolności, która ma najlepsze jednostki i bohaterów? Jaka rasa jest waszą ,,wizytówką do zwycięstwa"?
Naprzykład:

Siła inferno tkwi w mocy przywoływania braci z shegogh a poza tym jednostki takie jak diabeł są bardzo silne.

Siła przystani polega na treningu, dyscyplinie i oddaniu, a poza tym jednostki... mówią same za siebie

Siła necromani polega na liczebności zmarłych (lecz trzeba przyznać, że żywe odpowiedniki widmowych smoków są słabsze).

Hmm...
A propo nekropolis i inferno to wedlug mnie calkowita racja.
Mi sie dobrze gra prawie wszystkim, wiec wedlug mnie najnudniejsza to ludzie, jednak nie najslabsza, mysle ze wiele zalezy od strategii. /cool/
Wiele zalezy tez od jednostek dystansowych.

Co do ludzi zgadza się są nuuudni (jak flaki z olejem), ale kiedyś zagrałem w trybie hot seat z kolegą miałem po 70 jednostek  inferno (kody) on po 30 atakuje anioła arcydiabłem 6 zabitych archanioł kontra poszło 20 arcydiabłow normalnie mnie zamurowało a więc zależy również z jaką frakcją gramy (teoretycznie diabeł powinien wykończyć conajmniej, podkreślam conajmniej 12 archaniołów i tak samo ze wszystkimi pozostałymi jednostkami więc słabym punktem inferno jest przystań).

Co do ludzi zgadza się są nuuudni (jak flaki z olejem), ale kiedyś zagrałem w trybie hot seat z kolegą miałem po 70 jednostek  inferno (kody) on po 30 atakuje anioła arcydiabłem 6 zabitych archanioł kontra poszło 20 arcydiabłow normalnie mnie zamurowało a więc zależy również z jaką frakcją gramy (teoretycznie diabeł powinien wykończyć conajmniej, podkreślam conajmniej 12 archaniołów i tak samo ze wszystkimi pozostałymi jednostkami więc słabym punktem inferno jest przystań).

[snapback]6686[/snapback]

Nie wiedzialem! To w sumie logicznie wymyslone, bo to dwa przeciwienstwa.

A oczywiste jest to, że anioł zabije diabła...Więc zadzierać z przystanią gdy jest się inferno... Krótko napisze-samobójstwo.

A i jeszcze w pierwszym tekście Zywe odpowiedniki kościanych i widmowych smoków są silniejsze

Według mnie najlepiej się gra właśnie inferno ponieważ mają oni bramę.A arcydiabły mogą przywołać ze zmarłych jednostek na bitwie 2x więcej czartów /w00t/ to jest najlepsze. /happy/

Wydaje mi sie że juz gdzieś o tym pisałem... Ale to było w odmiennym temacie więc przedstawie tu swoją opinie:
-Sylwan ponieważ:

- wyjątkowa potęga jednostek dystansowych (podwójny strzał Łowców, magia Druidów)
- Wróg rasy- obadajcie sobie jak pięknie zwiększają sie obrażenia na "ulubionych wrogach"
- wysoka średnia inicjatywa jednostek
- unikatowa zdolność- "Szczęście Natury" - moim zdaniem najlepsza ze wszystkich możliwych zdolności

A ja wam powiem, że to Nekropolis jest najpotężniejszym miastem, a Nieumarli to najpotężniejsza rasa:

-Znana wszystkim, jakże przydajna Nekromancja! Chyba nie muszę tłumaczyć co w niej jest wspaniałego...
-Jeszcze większa potęga dystansowa niż Sylvan. Hordy szkieletów-łuczników i chmurka Arcyliszy robi swoje.
-Niematerialność Duchów i Widm dzięki czemu mogą przetrwać nawet najcięższą bitwę.
-Wielki upór i twardość Zombie. Ta jednostka jest na prawdę wyjątkowa, ma małą inicjatywę i szybkość ale za to zawsze dużo ich mamy i są bardzo wytrzymałe.
-Łatwe rozwijanie bohatera-Nekromanty. Możemy go łatwo przekształcić za równo w maga, jak i wojownika.
-Potężna jednostka, jaką jest Wampirzy Lord, który posiada zdolność wyssania życia i blokowanie kontraataku.
-Przydatny budynek jakim jest Przeklęta Świątynia. przydaje się gdy mamy niepotrzebne jednostki z innych miast.
-No i dodam, że w Nekropolis są smoki... to wszystko mówi za siebie!

 /cool/

-No i dodam, że w Nekropolis są smoki... to wszystko mówi za siebie!

 /cool/

[snapback]6730[/snapback]

No z tymi smokami to nie trafiłeś bo naprzeciw innych jednostek ostatniego poziomu wypadają cieniutko... :P

-No i dodam, że w Nekropolis są smoki... to wszystko mówi za siebie!

Ale te smoki są słabsze od żywych... W każdym bądź razie necropolis nadrabia pozostałymi jednostkami. Jednak nie zgodzę się z tobą, że necropolis jest najsilniejsze(ale napewno należy do tych silniejszych). (Jak już wcześniej było wspomniane ) zależy też z jaką rasą gramy magowie może nie sąnajsilniejsi, ale żeby pokonać widmowego smoka czy ducha (niematerialne stworzenie) potrzeba magicznych ataków więc przystań ma mniejsze szanse( magiczna moc: anioł i inkwizytor...)

Jony_Szalony dobrze mówi nieumarłe odopowiedniki żywych są słabsze i to jest ta jedna słabość ... Jedna, ale bardzo znacząca.

-Jeszcze większa potęga dystansowa niż Sylvan. Hordy szkieletów-łuczników i chmurka Arcyliszy robi swoje.

 /cool/

[snapback]6730[/snapback]

no nie zgadzam sie co do tego, mysliwi u sylwan sa duzo silniejsi, a za nim uzbierasz armie szkieletów to minie troche czasu

Cytuj

-Jeszcze większa potęga dystansowa niż Sylvan. Hordy szkieletów-łuczników i chmurka Arcyliszy robi swoje.

 /cool/

[snapback]6730[/snapback]

no nie zgadzam sie co do tego, mysliwi u sylwan sa duzo silniejsi, a za nim uzbierasz armie szkieletów to minie troche czasu

[snapback]6789[/snapback]

Wątpię, ja po dwóch tygodniach mogę się chwalić moimi łucznikam, nie wiem jak ty /cool/

Cytuj

-No i dodam, że w Nekropolis są smoki... to wszystko mówi za siebie!

 /cool/

[snapback]6730[/snapback]

No z tymi smokami to nie trafiłeś bo naprzeciw innych jednostek ostatniego poziomu wypadają cieniutko... :P

[snapback]6736[/snapback]

Ale to nadal smoki!!! :D

Ja tam nie uważam że heaven jest nudnym zamkiem, ja tam ich lubię najbardziej, może nie mają najorginalniejszych specjalnych umiejętności, z rycerza trudno zrobić maga ale i tak przeważnie nimi gram.

Fajny był pomysł z Lochami (zwisa ze stropu ogromnej groy), Akademią (bo w powietrzu) i Sylvanem (fajne drzewko). Dobrze wprowadzają w klimat zamku. I ta muzyka...

Joker lubisz nekropolis i to dobrze ale smoki niestety nie dorastają do pięt innym smokom a łucznicy choćby bardzo chcieli to nie będą lepsi od myśliwych ze względu choćby na specjalizację łowcy na cel byś wybrał szkieleciki i byś tępił jak nic i można na dodatek wybrać jeszcze trzy inne cele co powala.

Nekropolia wymiata

zgadzam sie z jokerem
 mi szczególnie podobają się anioły są dość dobre ale najbardziej pasuje mi ich umiejętność wskrzeszania jednostek

Dla mnie wszystkie miasta w piątce to dzieła sztuki i należy chylić czoła przed grafikami za ich stworzenie :D . Nie tylko prezentują się wspaniale, ale są też nieźle rozplanowane. Głos oddałem na zamek Sylwan i cieszy mnie to, że na obecną chwilę większość głosujących ma podobne upodobania artystyczne. Społeczność żyjąca w harmoni z naturą, skupiona wokół wielkiego drzewa, coś jak Kuldachar z Icewind Dale'a (grał ktoś może :D ), tylko spotęgowane. Do tego elfia architektura, woda, no i to słońce :D , nie zapominając świetnie dobranej muzyki tworzy to super klimat. Miejsce drugie Akademia, miasto w chmurach opierające się grawitacji. Miejsce numer trzy Loch, miasto zbudowane na stropie skalnym i kobieta (czy raczej ciało kobiety) jako główny motyw. Jednak martwi mnie troche mała ilość głosów na moje ulubione miasto, czyli Fortece, mi wygląd miasta się podoba, ogień i mróz.

FORTECA! Zamek dla siebie znalazłem dopiero w dodatku. Bardzo ciekawy wygląd miasta oparty na kontraście ognia i mrozu. Bardzo sympatyczny i stylowy wygląd krasnoludzkiego wojska, genialna zdolność rasowa, czyli Magia Runiczna (kamieniologia :D ), no i Godzilla :D  znaczy się Magmowy Smok /happy/ . Dzięki runom w połączeniu z szerokim wachlarzem zdolności jednostek i umiejętności jakich może nauczyć się bohater, można tworzyć naprawde wiele kombinacji jeśli chodzi o strategie.

Chciałbym jeszcze dodać, że na tle innych zamków to najsłabsze i najbardziej dupne jest Nekropolis i jestem gotów tej tezy bronić /cool/ . Swoją drogą to na takie dyskusje przydałby się osobny temat w stylu "Najmniel lubiany zamek" albo "Najmniej potężny zamek".

/cool/ Mnie najbardziej podoba się Loch i Przystań  /cool/

ja najczęściej gram nekropolią ale lubię również inferno

Co to!? Jeszcze sie nie wypowiedzialem??!! /blushing/
To taki ranking:
1.Nekropolis
2.Sylvan
3.Loch
4.Inferno
5.Akademia
6.Przystan

Inferno jest ExtrA Super wyglada ;D

Mi najbardziej podoba sie Sylvan. Jest najbardziej klimatyczne.

Sylvan mi się najbardziej podoba ^^ Od zawszelubiłem zamki tego typu w Heroes'ach... Tylko w HI i w HII nie grałem, ale podobno lipa ^^ W HIII Bastion, w HIV Rezerwat, a w HV Sylvan ^^

Ranking najlepszych wg. mnie zamków to tak:


1. Sylvan
2. Necropolis
3. Loch
4. Akademia
5. Przystań i Inferno

Ranking mi się minimalnie zmienił :P A dokładniej to tak:

1. Sylvan (Zawsze zamek tego typu u mnie górował ^^)
2. Loch i Necropolis (W pozostałych częściach nie lubiłem Necro, ale tutaj jest niezły, a zamki typu Loch były u mnie zawsze na drugim miejscu ^^)
3. Akademia (Średnio ją zawsze lubiłem, tutaj jest bardzo fajana, ale nie najlepsza jak widać ^^)
4. Inferno i Przystań (Tutaj mnie wkurza to, że w oby zamkach nic się nie zminiło, ciągle te same podstawy :/ I dlatego tak nisko upadły ^^)

Czemu wszyscy ten cholerny Sylvan lubią? To jest jakieś chore miasto... muzyka z lat 70 z jakiś wiejskich dyskotek...i non-stop powódź w mieście...zgodzę się, że Nekropolis w popszednich częściach było słabe ale i tak nim grałem, a teraz się rozkoszuję pięknym mrokiem i zieloną mgłą /happy/

Mi się gra wszystkini zamkami dobrze ^^ Ale wg. mnie zależy wszysko od strategii jaką kieruje się grający... Mi naprzykład najlepiej gra się Sylvanem ^^ Bo ztrzesztą jest moim ulubieńcem i jestem przyzwyczajony do jego taktyki ^^ Wg. mnie w sylvanie jednostki mają ciekawe umiejętności, które ja wykorzystuje ^^ Ale jeżeli ktoś bardziej jakością "naturalną" to polecam Loch, ale jeżeli ktoś stawia na ilość to Necropolis ^^

staram sie to dojrzeć przymrużenie oka  :P  Sylwan jest porządnie zrobione, ma być jedność natury i jest wiatr, woda, słońce i życie stanowią tu jedność, muzyka w Herosie jest doskonale dobrana więc nie próbuj nawet tekstów w stylu dyskoteka z lat 70, tak naprawdę dyskoteka wtedy a teraz to są dwie różne bajki teraz jest maskara a wtedy była to nieodłączna część życia...

Luk dobrze gada ^^

Ja lubie obydwa miasta. Sylvan to taki zachod slonca, a Nekropolis juz noc  /happy/ . O! Ale mi sie udalo! Wiec mysle ze mozna to pogodzic. Dziekuje za uwage.

No nie do końca Kapitanie! A gdzie dzień i wschód?? :P No... Dzień to może Przystań :P Ale wschód?? :P

Sylvan jest super miastem najlepszym /happy/
Może muzyka jest tam jak z jakiegoś buszu ale pasuje tam bo w końcu w pewnym sensie jest to busz.
Do nekropolis nie mam nic tylko słaby siódmy pozom potwora.

Mi tam Necro też się podoba... Tylko jak powiedziałeś słaby jest ten Kościany (zresztą jak w każdej części H, tylko w HIV może był troszeczkę silniejszy)...

Może i smoki w Necro są słabe ale nadrabiasz to sobie legionami Kościanych Łuczników /happy/
coś za coś /getlost/
Wracając do tematu: Sylvan is the best!!! IMO jest to najlepiej wyglądający, posiadający najlepsze jednostki zamek. A Łowcy posiadają niezwykle przydatną umiejętność Ulubiony Wróg!!

Co do tych Kościanych Łuczników to się zgadzam... Ale ja tam bardziej stawiam na jakość niż na ilość ^^

5 kościanych łuczników równa się 1 myśliwemu a więc nie ma co tu gadać o ilości.

 /lol/ Rzeczywiście się trochę pomyliłem /lol/ ale już poprawiłem, a po za tym nic nie piłem ;)

1 kościany łucznik równa się 5 myśliwym

[snapback]7748[/snapback]

/blink/ Cepek... nie pij tyle... /lol/  Weź to wyedytuj albo cuś. Bo nie wierzę że nie wiesz że jest dokładnie na odwrót

No ale myśliwych jest mniej XD

Mniej i to o wiele /cool/

znalazłem na necie bardzo interesującą stronkę w której były szkice i nazwy(amatorskie chyba)jak mogłoby wyglądać miasto morskie wraz z jednostkami.Co o tym sądzicie?


http://www.archangelcastle.com/h5/FAC/Pages/heroindex.php (http://www.archangelcastle.com/h5/FAC/Pages/heroindex.php)

i kilka artów do h5 z 2004 roku np naga i golem z piecem na klacie i kataną:)

http://img247.imageshack.us/img247/360/nvnagaxo9.jpg (http://img247.imageshack.us/img247/360/nvnagaxo9.jpg)

http://img70.imageshack.us/img70/8827/439417356vw1.jpg (http://img70.imageshack.us/img70/8827/439417356vw1.jpg)

No powiem ze jestem pod wrażeniem tego miasta jest naprawdę fajnie zrobione no i na pewno jest to ciekawy pomysł może w Herosach 6 coś takiego dadzą :P oczywiście jak sie dowiedzą :P

Muszę przyznać, że ciekawy pomyśł, aczkolwiek to jedynie pomysł jakiś fanów Heroes więc raczej nie wejdzie w życie gry...chyba że zrobiliby jakiegoś moda...

Albo wielkie zamieszanie wtedy UBISOFT również zwrócił by na to uwagę.

fajne fajne fajniutkie to MIASTO MORSKIE gratuluje znaleziska  /lol/

u mnie na 1 miejscu oczywiscie sylvan  :P  na 2 dungeon 3 nekropolis :(

Cos na wzor Atlantydy /lol/ . Najlepsze to Kraken - Abyssal Kraken...

Dokładnie sparrow ale mi się też podoba syn lewiatana-pogromca smoków(6 poziom z ulepszeniem) /cool/

taaaa kraken jest chmmmmm EXTRA  /w00t/

No fajne fajne tylko jakby takie cosik miało być to by się stał cud.

ej ale ten kraken to nie kraken przeciez. zupelnie nie podobne, ale mimo wszystko fajny stworek ;D

No fajne fajne tylko jakby takie cosik miało być to by się stał cud.

[snapback]8216[/snapback]

Tego chyba nie będzie, ale cud się chyba stał cepek ;)
Zapraszam do przeczytania newsa na stronie głównej (http://www.homm5.info) jak by ktoś jeszcze nie widział ;)

No jestem ciekawy jak bedzie wygladało miasto, mam nadzieje ze nie bedzie to wielki krater jak miasto krasnoludów....,

Widział moze ktos zdjecie psychic/magic elemental?

No jestem ciekawy jak bedzie wygladało miasto,

[snapback]8238[/snapback]

http://img127.imageshack.us/my.php?image=s...07223029ov9.jpg (http://img127.imageshack.us/my.php?image=scrnshot270507223029ov9.jpg)

Fosforyzująca akademia...?

A jak ten patch wyjdzie to zamieścicie go w dziale download?

Akademia, ale pod woda. /cool/

A jak ten patch wyjdzie to zamieścicie go w dziale download?

[snapback]8245[/snapback]

A nawet zrobimy dział tego miasta - JEŚLI wyjdzie.

Cytuj

No jestem ciekawy jak bedzie wygladało miasto,

[snapback]8238[/snapback]

http://img127.imageshack.us/my.php?image=s...07223029ov9.jpg (http://img127.imageshack.us/my.php?image=scrnshot270507223029ov9.jpg)

[snapback]8239[/snapback]

hmm a juz myslałem ze bedzie cos nowatorskiego, a tu tylko zmiana tekstury akademii...
Mam nadzieje że chociaz ten żywiołak umysłu bedzie czymś nowym

Nekropolis moim zdaniem wymiata. Na drugim miejscy postawilbym Sylvan. Fajny klimat jest w tym zamku i kojazy mi sie ze spokojem i ciszą. Nekropolis u mnie tez nie daje za wygraną. Fajne sa budynki i mi sie kojazy ze wściekłością. Jestem troche nerwowy. Kiedy ktos cos powie na moja rodzine to bije go az do krwi. Z kolana w morde pięsciami, kopie po plecach, łokciem w szyje a na dokladkę glowa o beton lub w ziemie. Biedak nie ma sie przed czym tlumaczyć zdenerwował mnie więc ma za swoje!! Wiec dlatego Nekropolis wygrywa

a moim zdaniem To nekropolis rzadzi. Nie che sie rozpisiwac więc wejdzcie na główną strone i wyszukajcie "Nowe Arty" i tam bedzie nekropolis-opis zamku napisane przez mojego kolege Radzio

SSSYYYLLLVVVAAANNN !!! Dla mnie jest najlepsze hmmm.... a na drugim przystań ! Coś nie do tematu , ilu ludzi jest teraz na forum ???

Sylvan jest The Best!!!

Najlepszy jest Sylvan, Akademia i Loch. W Sylvanie jest fajna muzyka...

Chętnie zagrałbym fortecą, poniewaz maja bardzo ciekawy klimat, choc jednostki sa tak jakby monotonne i wszystkie do siebie podobne. Jezeli dane by mi bylo zagrac w heroes V bez dodatkow zagralbym...przystanią, poniewaz kaplani są niezli, a archaniolowie imponujący. Zresztą mam dosc tych wszystkich smokow...

Hmm gdzies czytalem, ze tworcy heroes v rozpisali konkurs na nowe miasto, ale nagrodą glowna nie bylo umieszczenie go w grze. Ale jezeli wodne miasto się pojawi gratuluję autorowi

bądźmy szczerzy - najbardziej skaszaniony zamek to nekropolia. Ta fototapeta obrazująca góry rozkłada na łopatki. Również pod niektórymi kątami widać jak się tekstura nieba kończy i widać czarną przestrzeń. Ogólnie blee.

Głos na akademię. zastanawiałem się też and inferno i sylwan, ale jednak akademia wywiera największe wrażenie, no i niebo nie jest sztuczne jak w przypadku nekro :D
Muzyka też wymiata. Paul Romero i Rob King się postarali - nie ma co.

A ja stawiam na Nekropolis i nie ma bata!
Ładnie wyglądają te zielone chmury i strzeliste budynki, inferno wygląda do kitu - za mało ognia jak na to miasto, a akademia... już mi się znudziło patrzenie na to puste niebo i te latające w kółko... no właśnie, co to wogóle jest?! Jakieś paski z dziwnej materii... /cool/

zajebiste, żeby tylko wydali kolejny dodatek z tym zamkiem. Gratulacje dla autor za pomysł a co do wyglądu zamku to nie przekształcałbym akademii tylko dał jakis nowy http://www.archangelcastle.com/h5/FAC/Pages/castleindex.php (http://www.archangelcastle.com/h5/FAC/Pages/castleindex.php)
ten spokojnie mogłby być

Dobrze przeczytaliście info odnośnie tego miasta?. To jest patch fanów, którzy nie mają dostepu do kody gry, lub mają w bardzo ograniczonym zakresie. Wieć stwierdzenia typu "tylko zmienili tekstury" jest conajmniej dziwne bo jakby mieli zrobić coś co ma działać od podstaw bez kodu zródłowego i wstawić coś nowego? Co innego zrobić antworki cop innego zaimplementowac to w grze.

Kiedyś ta sama grupa chciała uzyskac dostep do kodu H3 - ubi odesłał ich z kwitkiem Podobnie jak twrócówxilibris fanowskiego dodatku do H4.

No i to chyba nie dziwi ^^

Miasta... każdy ma swoje ulubione

W tej sondzie chodzi o wygląd, a nie o potwory bohaterów itp

Ale Loch jest zaj***sty  /whistling/

[snapback]3289[/snapback]

Zgadzam się z tobą lechu loch wymiata. Jednak sylvan ma ładniejszy zamek i klimat,  jednostki też nienajgorsze. Poprsostu elfy wymiatają i te normalne i mroczne :D  :P  :D

Mi się gra wszystkini zamkami dobrze ^^ Ale wg. mnie zależy wszysko od strategii jaką kieruje się grający... Mi naprzykład najlepiej gra się Sylvanem ^^ Bo ztrzesztą jest moim ulubieńcem i jestem przyzwyczajony do jego taktyki ^^ Wg. mnie w sylvanie jednostki mają ciekawe umiejętności, które ja wykorzystuje ^^ Ale jeżeli ktoś bardziej jakością "naturalną" to polecam Loch, ale jeżeli ktoś stawia na ilość to Necropolis ^^

[snapback]7621[/snapback]

Zgadzam się z tobą w 100%. Dodam coś od siebie :D Jeśli ktoś chce mieć bohatera maga to najlepiej aby wybrał akademię, loch lub nekropolię :D

P.S. Chciałem wziąc te same motta mrocznych elfów i elfów co masz pod postem. Niestety mnie uprzedziłeś :(

Dla mnie to Nekromanci są najpotężniejszi.

Nekropolis i Inferno są The Best, inne też fajne, ale te mają klimat.

Mi się Akademią najlepiej gra...choć Inferno jest chyba najpotężniejszym miastem

A oczywiste jest to, że anioł zabije diabła...Więc zadzierać z przystanią gdy jest się inferno... Krótko napisze-samobójstwo.

[snapback]6691[/snapback]

Nie!!!... Na gniew Urgasha( :P ) Wejdź sobie na tryb pojedynek3x3 (siła armii wszystkich bohaterów jest tam porównywalna), wybierz sobie w dowolnej kolejności 3 rycerzy przeciwko 3 demonom. Nie zmieniaj ustawień w szyku tylko od razu obu stronom uruchom autowalkę (skrzyżowane miecze w prawym dolnym rogu ekranu jakby co...) pooglądaj sobie naparzankę kierowaną przez cpu i obadaj wynik... Prawie zawsze wygrywają DEMONY ;)

najlepiej wyglądającymi zamkami są sylvan i loch. w sylvanie rozbudowywuje sie budynki naokoło wielkiego drzewa a w lochu dookoła gigantycznego stalaktytu. akademia takze wygląda fajnie

Jeśli chodzi o siłę i wytrzymałość to haven ale tak ogólnie najlepiej gra mi sie lochem i sylvanem

Cytuj

A oczywiste jest to, że anioł zabije diabła...Więc zadzierać z przystanią gdy jest się inferno... Krótko napisze-samobójstwo.

[snapback]6691[/snapback]

Nie!!!... Na gniew Urgasha( :P ) Wejdź sobie na tryb pojedynek3x3 (siła armii wszystkich bohaterów jest tam porównywalna), wybierz sobie w dowolnej kolejności 3 rycerzy przeciwko 3 demonom. Nie zmieniaj ustawień w szyku tylko od razu obu stronom uruchom autowalkę (skrzyżowane miecze w prawym dolnym rogu ekranu jakby co...) pooglądaj sobie naparzankę kierowaną przez cpu i obadaj wynik... Prawie zawsze wygrywają DEMONY ;)

[snapback]8686[/snapback]

Autowalka. Jak przez przypadek napadne za silnego i po jakims czasie jestem pewny ze przegram, czasami puszczam autowalke. I tak dostaje jeszcze wieksze baty, niz jabym gral sam /whistling/

Jeśli o mnie chodzi to stawiam na Sylvan. no i Dungeon też jest dobry ale zdecydowanie wolę te "dobre" elfy.

Ja najbardziej lubie grąc Nekropolią, ale wydaję mi się, że najsilniejsza jest Akademia. A to ze względu na tytany, które strzelając zyskują odrazu wielką przewagę nad innymi stworzeniami tego poziomu. Aż, za wielką mi się wydaje. Żeby pokonać tytana trzeba się do niego zbliżyć, wtedy jest się narażonym na ataki wszystkich jednostek wroga co odraqzu dyskwalifikuje twoją najsilniejszą jednosktę. A przecież trzeba najpierw zająć się tytanem bo on z odległosi i tak pierwszy wykończy moją najsilniejszą jednostkę.

A mi najlepiej gra się Sylvanem. W tym zamku jest dużo łuczników, moich ulubionych 'rycerzy' :). Ze względu na ataki z dystansu wyznawcy Sylanny są chyba najsilniejsi. Dobra jest też Przystań i Akademia.

Zdecydowanie gra mi się najlepiej Akademią, lecz wydaje mi się że każdy zamek jest
porównywalny, nie ma słabego zamku, każde są specjalnie tak samo silne. Jeśli o jednostki
to wydaje mi się jednak że Loch, ale głowy nie dam! /whistling/

Ja najbardziej lubie grąc Nekropolią, ale wydaję mi się, że najsilniejsza jest Akademia. A to ze względu na tytany, które strzelając zyskują odrazu wielką przewagę nad innymi stworzeniami tego poziomu. Aż, za wielką mi się wydaje. Żeby pokonać tytana trzeba się do niego zbliżyć, wtedy jest się narażonym na ataki wszystkich jednostek wroga co odraqzu dyskwalifikuje twoją najsilniejszą jednosktę. A przecież trzeba najpierw zająć się tytanem bo on z odległosi i tak pierwszy wykończy moją najsilniejszą jednostkę.

[snapback]8751[/snapback]

Całkowicie w 100% się z tobą zgadzam, tytani mają najlepiej bo nie muszą wyłamywać się z szyku, tylko naparzają piorunami, a dostęp jest do nich gorszy bo zaatakujesz tytana (chodzi mi oczywiście o jednostkę tego samego poziomu) to wszyscy się na ciebie rzucą.
Mimo wszystko najgorzej mi się gra przeciwko Nieumarłym.

Dziwi mnie jedna rzecz-a mianowicie to że jeszcze nikt nic nie powiedział na temat FORTECY.Ten zamek i ta rasa są cholernie dobre,świetne jednostki strzelające i magiczne.A poza tym wyobraźcie sobie walkę dobrej bardzo armii z np 15 magmowymi smokami gdy mój bohater ma dużo many i zaklęcie Armagedonu.Smok jest odporny na magię ognia i jest praktycznie nietykalny w takiej sytuacji a sam czar może całkowicie rozrzedzić armię wroga.Na tym polega potęga Fortecy. /cool/

Szkoda tylko, że te ogniste i magmowe smoki są takie wolne...

Tytan[/span]>[span style=\'color:red\']Raksza[/span]>[span style=\'color:purple\']Dżinn[/span]>[span style=\'color:orange\']Mag[/span]>[span style=\'color:yellow\']Golem[/span]>[span style=\'color:gray\']Gargulec[/span]>[span style=\'color:green\']Gremlin[/span]]
To znaczy...







                                                         [span style=\'color:blue\'] AKADEMIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

1.FORTECA :D
2.sylwan /flower/
3.academy =]
4.necro /happy/
5.loch ;)
6.bastion /ermm/
7.inferno /getlost/
8.przystań /blink/

Masz przeświętą rację KUBA11. Forta jest najlepszą rasą zwłaszcza pod względem obrony i punktów życia. No i stosuje magję runiczną- najsilniejszą magją w HoMM V. :D

Zobaczymy jeszcze jak dokładniej zaprezentuje się miasto orków. Czy pobiją fortecę lub inne zamki, czy też nie. /happy/

oliwsen7 orkowie nie mają szans z Sylvanem, chyba że załatwią sobie jakąś fajną muzykę...:P

Mam jednak 1 minus dla forty dzia... kamerka. /pinch/

oliwsen7 orkowie nie mają szans z Sylvanem, chyba że załatwią sobie jakąś fajną muzykę...:P

[snapback]9098[/snapback]

Zobaczymy. Ja też lubię Sylvan ale trzeci dodatek jeszcze nie wyszedł i jak to sie mówi: "Nie mów hop, póki nie przeskoczysz."  :D

Jezeli chodzi o magie runiczna to podobaja mi się jedynie dwie runy, nie pamiętam nazw, ale za to pamiętam ich zdolności:
1. wskrzesza 40% poległych jednostek
2. Zwiększa atak o 100%, a także obrone o 100% i jest tam coś jeszcze, ale mniejsza z tym. Dla mnie jedynie te dwie runy stanowią o sile Fortecy bo jednostki są takie sobie.

Dla mnie njalepszym zamkiem jest Przystań a najlepszym bohaterem jest Dougal. Dzięki szkoleniu mam od cholery łuczników, a dzięki zdolnośći Dougala łucznicy są jeszcze lepsi. Plus jeszcze odpowiednie zdolności to luidzie są niepokonani.

Necropolis wymiata wszystko. W tydzień mogę mieć 1k szkieletów. A okaleczający atak upiora sprawia, że masz 1, a zabije np. 1 Arcydiabła, Archanioła, Tytana, czy smoka.

Mam nadzieję, że nie wprowadzą tej przeróbki Akademii.... /pinch/

Łee fajnie wygląda, ale niech nie zgapiają od akademii.

Stworki fajne, a miasto okropne.

Mogli się bardziej postarać i zrobić całkiem nowy z wyglądu zamek. Nie mogą tek zbezcześcić Akademii.  :D

Sylvan i Loch maja cos w sobie.. ogolnie chyba dlatego patrze na te oba zamki i bardzo mi sie podobaja bo ja uwielbiam ELFY ale w róznych postaciach..  Przystań za oryginalnosc..

1 miejsce forta, ale academy też niczego sobie.

Coraz bardziej podoba mi sie sylvan. Zeby nie bylo to robie ranking (bez fortecy)
1.Wciaz nekropolis
2.Umacnia sie sylvan
3.Loch
4.Inferno
5.Akadmia (mocno spada)
6.Przystan - fajnie wyglada jako zamek, ale jest to po prostu zwykly zamek.

Też sie pobawie w ranking i skromnym postem przedstawie od najlepszego do najgorszego zamku moim zdaniem! ;) (równiez bez fortecy):

1.Sylvan (zawsze!)
2.Loch (sentyment z herosów 3)
3.Przystań (tak poprostu)
4.Academia (za finezje jednostek i struktury zamku)
5.Nekropolia ( nie cierpie trupów i ciemnych motywów)
6.Inferno ( chyba poprostu nie umie nim dobrze grac ;) tzn nie podoba mi sie gra tym zamkiem jak reszta.. )

1. Loch. Ten tajemniczy nastrój, budynki(zwłaszcza pałac cienia i gildia magów), no i niekonwencjonalny styl architektoniczny- zwykle buduje się w górę, nie w dół.
2. Akademia. Piękne, latające miasto w stylu wschodu, no, i te "otoczki" przywodzące na myśl pierścienie wokół planet... Nie wspominając o budynku unikalnym- uroczym podniebnym statku.
3. Sylwan. Ogromne drzewo na wodzie z przyległościami to bardzo oryginalny i ciekawy pomysł.
4. Forteca. Duży kontrast- śnieg i lawa, ale da sie znieść. Budyneczki nieco toporne, za to gildia magów i kapliczka runiczna dość wdzięczne.
5. Nekropolis. Plusem są dwa księżyce- jeden mały, drugi duży- oraz otoczenie zamku. Niestety, za dużo iglic oraz zieleni.
6. Przystań. Zamek to raczej oklepany pomysł. A zamiast stawiać wielkie statuy, powinni zrobić z łzy ashy coś w rodzaju ołtarza niebios.
7. Inferno. Muzyka, która właściwie jest zestawem odgłosów, dużo ognia, no i ten sam nużący motyw w budynkach- jednym słowem:irytujące.

Cytuj

oliwsen7 orkowie nie mają szans z Sylvanem, chyba że załatwią sobie jakąś fajną muzykę...:P

[snapback]9098[/snapback]

Zobaczymy. Ja też lubię Sylvan ale trzeci dodatek jeszcze nie wyszedł i jak to sie mówi: "Nie mów hop, póki nie przeskoczysz."  :D

[snapback]9123[/snapback]

Chyba masz rację... /whistling/ ale nie przepadam na orkami, bo mi się negatywnie z Władcą Pierścieni kojarzą.

Joker spokojnie! Niestety moja ukochana Akademia, kurde w morde jeża spadła z drugiego
(w miarę dobrego) miejsca na trzecie? Co to ma być? Dyktatura musi wejść w życie. hEHEHEHE

Chyba masz rację... /whistling/ ale nie przepadam na orkami, bo mi się negatywnie z Władcą Pierścieni kojarzą.

[snapback]9905[/snapback]

Orki są paskudne. To trzeba przyznać. ;)

Nie można mieć wszystkiego T-Rex 5t  :P

T-Rex nie wszyscy kochają Akademię. I love Sylvan! :P Poza tym ranking jest tylko rankingiem.

Najlepsze miasto to Nekropolis. Kościani Łucznicy, a poza tym jak się zbuduje do wampirów to netoperze latają EXTRA

Najlepsze miasto to Nekropolis. Kościani Łucznicy, a poza tym jak się zbuduje do wampirów to netoperze latają EXTRA

[snapback]10035[/snapback]

Ciekawe aby czy te nietoperze nie wplątują się we włosy tym wampirom.. /lol/ Ale co do tematu ja i tak zostaję przy lochach. Najfajniejsze miasto według mnie. No i jeszcze Sylvan ale to już na 2 miejscu.

Ale co do tematu ja i tak zostaję przy lochach. Najfajniejsze miasto według mnie. No i jeszcze Sylvan ale to już na 2 miejscu.

[snapback]10039[/snapback]

Czemu tak radykalnie zmieniłaś decyzję? Dawniej Sylvan był u Ciebie number one. :D

No i bardzo dobrze! Zdania się zmieniają, jeszcze lepiej jak wszystkie zdania wpływają pozytywnie na reputację mojej Akademii /lol/ . No mam nadzieję oliwsen7 że z czasem też
będziesz najbardziej lubiła Akademię. /blink/

Cytuj

Ale co do tematu ja i tak zostaję przy lochach. Najfajniejsze miasto według mnie. No i jeszcze Sylvan ale to już na 2 miejscu.

[snapback]10039[/snapback]

Czemu tak radykalnie zmieniłaś decyzję? Dawniej Sylvan był u Ciebie number one. :D

[snapback]10041[/snapback]

A jakoś wolę te mroczniejsze elfy i ich ciemne klimaty. Akademia może nie jest najpiękniejszym mastem w heroes V ale dobrze się nią gra T-Rex 5t. ;)

Ok, dobra niech będzie, żeby nie wyszło że jestem totalny kretynem to powiem na dodatek
jeszcze że oprócz mojej Akademii lubię Przystań i Loch. Więc nieźle prawda?

Necropolis, za klimat i muzę, oraz Lochy za to że zwykle zaczynamy w podziemiach. /cool/

Ok, dobra niech będzie, żeby nie wyszło że jestem totalny kretynem to powiem na dodatek
jeszcze że oprócz mojej Akademii lubię Przystań i Loch. Więc nieźle prawda?

[snapback]10093[/snapback]

Nie najgorzej. Ja też lubię Przystań, choć nie tak bardzo jak Akademię i mój ukochany Sylvan. (Może Cię to pocieszy na 2 miejscu mam Akademię :D)

Nekropolis wymiata. łucznicy kościani, Widma, Wampiry, Lisze i Kostuchy.
THE BEAST IS NEKROPOLIS

Ja najbardziej lubię INFERNO ( chyba jako jeden z niewielu )
lubię też SYLVANĘ i Przystań - naj mniej lubię akademię choć nie przeczę że jest silna

Śmierć to tylko kolejna brama którą wszyscy musimy pokonać

(http://www.gry-online.pl/Galeria/Html/Poradniki/880468125.jpg)

Edit.Cepek:Adamol zmniejsz sygnaturę

Ja najbardziej lubię INFERNO ( chyba jako jeden z niewielu )
lubię też SYLVANĘ i Przystań - naj mniej lubię akademię choć nie przeczę że jest silna

[snapback]10139[/snapback]

Fakt - nikt, no prawie nikt, nie lubi Inferno - ja też. Chociaż gdyby się zastanowić, to Inferno nie jest takie złe. Potworki mają bramy - więc są dość silne. Sukkubusy mają atak łańcuchowy, a Czarci lordowie są całkiem, całkiem.....ale jednak.... nie lubię Inferno.

No ba! Jasne! "Klient Nasz Pan" . O to chodziło, jednak nie namawiam kogoś na lubienie tego
czy tamtego, ja sobie po prostu żartuje. I wcale nie najgorzej chyba?

Dobrze jest T-Rex 5t. Ja mimo tego wolę jenak mój ulubiony Loch i mroczne uszatki (elfy). No i jeszcze fortecę z krasnoludami. Też są fajne. /happy/

Ba, ale jakoś nie widzi mi się zamek Orków, być może będzie ok, taki jaki był w trójce (Chyba wszyscy wiedzą jak). Ooo i żeby były behemoty, bo były wypasiste.

Ba, ale jakoś nie widzi mi się zamek Orków, być może będzie ok, taki jaki był w trójce (Chyba wszyscy wiedzą jak). Ooo i żeby były behemoty, bo były wypasiste.

[snapback]10202[/snapback]

Ja też czekam na behmoty. Mogły by tez być ptaki gromu.

1. Nekropolia - zdecydowanie ;)
2. Przystan
3. Inferno
4. Sylwan
5. Akademia
6. Loch

Na te behemoty to możemy sobie długo czekać. I tak ich nie będzie w HV. /getlost/ Dali zamiast nich cyklopy.

Kit z tymi cyklopami! Wszędzie je wciskają, aż normalnie nerwicy można by dostać. A co do tego zamku orków to mnie troche to dziwi, nie mogło być po staremu? Np. Przystań - Archanioły, Inferno - Arcydiabły, Akademia - Tytany, Loch - Smoki, Necropolis - Smoki,
Sylwan - Także smoki, Wszystko ślicznie po staremu, ale co z orkami? Nie łaska dać już wielbiane przez miliony graczy Heroesa Behemoty? Mogli dać np. Cyklop, Ptak Gromu, Behemot. /unsure:/

Skopali to... Cóź ważne że w innych zamkach zagościły te same kochane 7 jednostki
(Zwłaszcza Tytan) /lol/

Ciekawi mnie czy jakiś urzytkownik (oprucz mnie i KUBY11) stawia fortę na 1 miejscu.

Ciekawi mnie czy jakiś urzytkownik (oprucz mnie i KUBY11) stawia fortę na 1 miejscu.

[snapback]10273[/snapback]

Masz dysleksję? Pisz w Wordzie.

Nie jestem dyslektykiem jeśli o to pytasz. /getlost/  /ohmy/  /pinch/  /huh/  /ermm/  /blink/
Każdy może się pomylić Saph.

Nie jestem dyslektykiem jeśli o to pytasz. /getlost/  /ohmy/  /pinch/  /huh/  /ermm/  /blink/
Każdy może się pomylić Saph.

[snapback]10282[/snapback]

Dwa błędy na dwa? Dziwne...ale sorry. Nie chciałam Cię urazić.  /flower/ .

Moja aktualna lista:
Sylvan
Akademia
Loch
Przystań
Necropolis
Inferno

Przyjmuję przeprosiny. ;)

W academy podoba mi się kultura i muza (zwłaszcza Battle academy).

U mnie muzykę i klimat mają na pierwszym miejscu lochy, sylvan, akademia i forteca. No i jeszcze nekropolia, to trzeba im przyznać. Reszta już nie.

Wg. mnie niezłe wrażenie robi Necropolis i Akademia. Z niechęcią przyznaję, że nabrzydsza jest Przystań - brakuje jej nieco klimatu. :(

super sylvan i necropolis wymiatają
średnie inferno i heven
przecietne jest akademia i forteca
do bani jest loch

Dla mnie najlepsza akademia! Wymiata tymi swoimi czarami, a te jednostki... Arcymagowie czy Rakaszasy (nie wiem jak się to odmienia) to według mnie najlepsze jednostki! Najgorsze jest necropolis!

Zdecydowanie najlepiej wygląda Akademia! Tutaj widać, że Nival miało pomysł, dzięki temu ten zamek wyróżnia się od innych!

moim zdaniem wszystkie miasta bardzo dobrze sie prezentuje w piątej czesci :)
najbardziej mi sie podoba jednak Loch i Przystan :)

No trzeba przyznac ze Nival poradziłsobie z realiami i wymaganiami współczesnego pospólstwa graczy /happy/ Wszystkie miasta w H5 są baardzo udane i pozytywnie zmienione względem poprzednich<niezabardzo wg mnie udanych> części /getlost/  Ja jak każdy mam również ulubieńca wśród miast i jest nim Sylvan :D

No trzeba przyznac ze Nival poradziłsobie z realiami i wymaganiami współczesnego pospólstwa graczy /happy/ Wszystkie miasta w H5 są baardzo udane i pozytywnie zmienione względem poprzednich<niezabardzo wg mnie udanych> części /getlost/  Ja jak każdy mam również ulubieńca wśród miast i jest nim Sylvan :D

[snapback]10982[/snapback]

to są poprostu swięte słowa sylwan jest napewno najlepszy ;)  a 2 ulubiony zamek to lochy

Cytuj

No trzeba przyznac ze Nival poradziłsobie z realiami i wymaganiami współczesnego pospólstwa graczy /happy/ Wszystkie miasta w H5 są baardzo udane i pozytywnie zmienione względem poprzednich<niezabardzo wg mnie udanych> części /getlost/  Ja jak każdy mam również ulubieńca wśród miast i jest nim Sylvan :D

[snapback]10982[/snapback]

to są poprostu swięte słowa sylwan jest napewno najlepszy ;)  a 2 ulubiony zamek to lochy

[snapback]10984[/snapback]

lubie zamek lochy ale szczerze bardzo mi szkoda ze w lochach nie ma meduzy bo byla to zawsze moja ulubienica

Moim zdaniem zamki są bardzo ładnie zrobione i mają fajnie dopasowaną muzykę. Ja też uwielbiam Sylvan

Jazux świetny avatar też chce taki a tak na marginese zrobiłem swoją "ankiete"

1.Akademia
2.Loch
3.Sylvan
4.Nekropolia
5.Inferno
6.Przystań

A tak wogóle ułożyłem wierszyk siekiera, motyka, chudy pies akademia jest the best

jak widze dużo osób lubi sylwan oraz inferno.Mnie tam się zamek roślinny niezbyt podobał w heroes 3 i 4 ale w heroes 5 zostało pięknie dopracowany

LIXOR zgłoszenia do tematu sygnatury zamków ;)
Sylvan jest po prostu boski a więc nie ma się co dziwić że tyle osób to lubi a jeszcze wielcy myśliwi to raj.

Necropolis rządzi!!! Nie wiem co niektórzy widzą w Sylvanie, dla mnie jest średni.  /unsure:/

wypchaj sie z tym swoim Necropolis Sylvan zadzi /lol/

Wszystkie zamki są super. Zależy kto co lubi.

Jeżeli chodzi o zamki, to mi najbardziej podoba mi się sylvann (pod względem wyglądu)
ale moje ulubione (pod względem jednostek, bohaterów magii i w ogóle) to inferno.

1. Dungeon. Za wygląd, jednostki, politykę i styl.
2. Academy. Za wygląd, oryginalność i jednostki.
3. Fortress. Za oryginalność, styl, no i za placówkę strażniczą i warsztat kamieniarski.
4. Sylvan. Wieeelkie drzewo na wodzie to jest to. Niestety, sama nacja trochę ten...
5. Haven. Zamek to dość oklepany pomysł.
6. Nekropolis. Niezbyt ładne i kiepska muzyka.
7. Inferno. Jedno wielkie dno.

Mój top zawsze wyglądał tak.
1. Haven (Zamek w III)
2. Nekropolis
3. Sylvan (Bastion w III)
To jest mój top 3.

Jednym z najlepszych miast jest inferno.Jednak ja wolę lochy, sylvan czy przystań.

Oczywiście Sylvan.A dlatego że bardzo ładnie wygląda i jeżeli masz 500 Wielkich Łowczych i Łuk z rogu jednorożca,morale i szczęście 5 to rozwalisz wszystkich w pył.

Uważam tak ponieważ jak wiecie w 3 misji kampanii Sylvan więzienia w którym jest bohater którego masz uwolnić strzegą Szmaragdowe Smoki.Po pokonaniu wszystkich graczy i poczekaniu kilka miesięcy poszłem na szmaragdowe smoki z:
500 Wielkich Łowczych
300 Wielkimi Druidami
128 Entami
50 Kostuchami
300 Tancerzy Wojny
70 Srebrnych Jednorożców
i 12 Szmaragdowymi Smokami(Dodam jeszcze że miałem po 3 morale i szczęście.)

Po tych kilku miesiącach smoków się namnożyło do 625!!!(Były podzielone na 4 grupy)
Próbowałem wiele razy,bez skutku lecz na koniec coś mnie olśniło!
Entami oplątywałem przeciwników korzeniami.
Jednorożcomi oślepiałem wszystkich.
Łucznikami dźgałem smoczki bez litości i na końcu dostałem około 600 k exp'a!

Jak dla mnie ten zamek jest najlepszy w grze.

Dla mnie najfajniejsze jest necropolis! Ekstra klimacik itd. Dobra Sylvan też jest ok, ale nie zagłosowałem na niego dlatego, że nie lubie durnowatych i nadętych elfików, którymi bez przerwy ludzie się podniecają!  /getlost/

Dla mnie najfajniejsze jest necropolis! Ekstra klimacik itd. Dobra Sylvan też jest ok, ale nie zagłosowałem na niego dlatego, że nie lubie durnowatych i nadętych elfików, którymi bez przerwy ludzie się podniecają!  /getlost/

[snapback]14183[/snapback]

Szanowny Panie Impirion - obraź jeszcze raz elfy to dowiesz się, co znaczy ból :P:P

A tak na serio:
Co Ci elfy są winne?
I jak można lubić szkielety?

Najbardziej podoba mi się przystań ponieważ ma ładne krajobrazy,niezłą muzykę i fajne jednostki.

Każdy lubi to co lubi, są gusta i guściki, jak chcecie się kłócić jak można lubić elfy/szkielety/ciastka to nie tutaj więc nawet nie zaczynajcie ok?

Każdy lubi to co lubi, są gusta i guściki, jak chcecie się kłócić jak można lubić elfy/szkielety/ciastka to nie tutaj więc nawet nie zaczynajcie ok?

[snapback]14201[/snapback]

Sorrki, ale ja nie chciałam się kłócić, to było żartem.  /unsure:/

Ja nie mam swojego ulubionego miasta pod względem wyglądu. Właściwie wszystkie miasta rozbudowane na maksa wyglądają fajnie.
Mój ranking:
1. Przystań, Inferno, Akademia
2. Loch, Forteca, Nekropolis, Sylvan

Mi się najbardziej z wyglądu pododba Sylvan

Elfy to nadęte buraki! Elfy to ćwoki które uważają się za nie wiem kogo! Nie cierpię ich odkąd przeczytałem Władcę Pierścieni, bo tam też były nadęte! Potem w Eragonie...  /getlost/ Co do szkieletów to przynajmniej się nie boją i są posłuszne swemu panu. Taka armia nieumarłych to jest coś!

I co Saph coś nie czuję tego bólu!  /cool/

Dobra mniejsza z tym koniec, zawieszenie broni!

Elfy to nadęte buraki! Elfy to ćwoki które uważają się za nie wiem kogo! Nie cierpię ich odkąd przeczytałem Władcę Pierścieni, bo tam też były nadęte! Potem w Eragonie...  /getlost/ Co do szkieletów to przynajmniej się nie boją i są posłuszne swemu panu. Taka armia nieumarłych to jest coś!

I co Saph coś nie czuję tego bólu!  /cool/

Dobra mniejsza z tym koniec, zawieszenie broni!

[snapback]14247[/snapback]

Ok... rozejm :P. Coś czuję, że chciałbyś  mieć taką armię szkieletów. Ale elfom tak dosypać to nie musiałeś /pinch/

Elfy to nadęte buraki! Elfy to ćwoki które uważają się za nie wiem kogo! Nie cierpię ich odkąd przeczytałem Władcę Pierścieni, bo tam też były nadęte! Potem w Eragonie...  /getlost/ Co do szkieletów to przynajmniej się nie boją i są posłuszne swemu panu. Taka armia nieumarłych to jest coś!
Dobra mniejsza z tym koniec, zawieszenie broni!

[snapback]14247[/snapback]

Nawrzucać nawrzucać i od razu szybciutko poprosić o zawieszenie broni, też tak lubię /w00t/  Dzięki za poprawienie mi humoru z rana i sorka za offtop, sie powstrzymać nie mogłem /lol/

Ogólnie to w herosach 5 zajebistą sprawą jets fakt że wszystkie nacje są bardzo wyrownane , nie ma aż takich dużych różnic jak to było w 3 . Podoba mi się że Inferna i nekropoliś mają teraz dużooo do powiedzenia . :)

MOje ulubione rasy jak na dzień dzisiejszy to :)
1. Zdecydowanie nekropolis -fajny klimat , fajne , jednostki i najsilniejsza rasa :)
2. Forteca i chyba Inferno - forteca za ciekawą magię runiczną , jednoskti i to że przyjemnie się nimi gra ,  a Inferno ze względu na to że jets to teraz clakiem silny zamek i w koncu zaczą się liczyć :)!

Moje top:
Forteca
Akademia
Sylwan
Nekropolis
Loch
Bastion
Inferno
Przystań

Nekropolis

Edit.Cepek: Może jakaś dłuższa wypowiedź może byś uzasadnij żeby mi to było ostatni raz

Moja lista:
bastion
loch
inferno
sylwan
forteca
przystań
akademia
nekropolis.

Bastion i jeszcze raz bastion!

Moje ulubione to Nekropolia ;D

sylvan i loch

Cytuj

Dobra mniejsza z tym koniec, zawieszenie broni!

[snapback]14247[/snapback]

Nawrzucać nawrzucać i od razu szybciutko poprosić o zawieszenie broni, też tak lubię /w00t/  Dzięki za poprawienie mi humoru z rana i sorka za offtop, sie powstrzymać nie mogłem /lol/

Hahahahaha Dokładnie Johny_Szalony, ja nie mogę co za ludzie. Najpierw wrzucają ile wlezie, a potem biorą "rozejm" żeby nie otrzymać złej wiadomości od osoby na którą się wrzucało przed ;D.

Nie wiem co niektórzy widzą w Sylvanie, dla mnie jest średni.  /unsure:/

Ja też nie wiedziałem póki Sylwanem nie zagrałem ;D.
Tak to już jest. A z zamków niezbyt lubię nekropolis, fajne jednostki, ale przygnębia mnie ten ponury nastrój i ciemne kolory. :(

Sylvan
Loch
Przystań
Forteca
Twierdza
Akademia
Inferno
Nekropolis

No fakt, trochę się powyżywali na sobie ale się pogodzili, więc już nie ma o czym gadać :P
Odnośnie do prawidłowego tematu, sądzę, że najlepszymi z miast  są Loch, Sylvan, Akademia i Forteca z Bastionem. To tyle. :P

A ja nie wspomnę co wg. mnie ponieważ każdy już chyba wie. 8)

Kurczę najwięcej osób lubi Sylwan. :) Ale mnie to nie dziwi.

a czemu to cie niedziwi.

Cóż fajne jednostki, muzyka, klimat, otoczenie, wszystko to sprawia że tym zamkiem gra się fantastycznie.

racja, niewiem czemu akademia jest arabska

Arabska? Hahahaha niezłe... Być może styl budownictwa tak ci się kojarzy. ;)

no to weźmy magów.....Arabowie.....budynki też. nawet każda alternatywna jednostka wygląda jak arab

mój ulubiony zamek to też Neropolis ale super są orkowie  ;D

wole arabską akademię niż tę zimową  ;D jakoś bardziej mi pasuje :)

no to weźmy magów.....Arabowie.....budynki też. nawet każda alternatywna jednostka wygląda jak arab

Zgadzam się. Alternatywni magowie wyglądają jak by się zaraz mieli wysadzić w powietrze z głośnym krzykiem "ALLACH". Tak jakoś alkaidowo.

wole arabską akademię niż tę zimową  ;D jakoś bardziej mi pasuje :)

A ja przeciwnie. Nie bardzi lubię takie arabskie klimaty, a zima mi odpowiada.

Cytat: Khaziu w 20 Października 2007, 16:14:59

no to weźmy magów.....Arabowie.....budynki też. nawet każda alternatywna jednostka wygląda jak arab

Zgadzam się. Alternatywni magowie wyglądają jak by się zaraz mieli wysadzić w powietrze z głośnym krzykiem "ALLACH". Tak jakoś alkaidowo.

Cytat: Wux w 20 Października 2007, 18:01:41

wole arabską akademię niż tę zimową  ;D jakoś bardziej mi pasuje :)

A ja przeciwnie. Nie bardzi lubię takie arabskie klimaty, a zima mi odpowiada.

1. Chyba grałeś w Postala ;)
2. Też ta "zimowa" Akademia bardziej mi pasowała, miała fantastyczny klimat, oczywiście ta z piątki też ma, ale z III lepszy. ;D

a ja dokladnie tak jak Aschigaru czy jakoś tak..... też uwielbiam sylvan lubie tez necropolis i loch :D :D :D

a mi tam Akademia wygląda jak to miasto z atlantydy ktora kiedys ogladalem :P :P :P......

oczywiscie ze sylvan-lesne elfy :D uwielbam elfy ;D ;D

Mi chodziło o Akademię, ale Sylwan w porządku.

Ciekawe skojarzenie, może dlatego że niebo jest błękitne? ;D

oczywiscie ze sylvan-lesne elfy :D uwielbam elfy ;D ;D

Tak tylko na wszelki wypadek przypominam że w tym temacie chodzi o wygląd zamku

Wiemy, wiemy. Jeszcze nie zapomnieliśmy. ;)

SYLWAN!!! SYLWAN!!! SYLWAN!!! :o :o ;D ;D :D :D
forteca ;D
twierdza  :D
przystań ;)
inferno :)
loch  :-\
akademia  >:(
nekropolis :-X

sylwan

Pod względem siły i wyglądu Forteca!!!!!!!

Wybacz Johnny

Faktycznie moje top:

Sylwan - Klimat
Akademia - Piękno
Przystań - Potęga

Akademia przedostatnia? Łeee, a myślałem że lubisz akademię... :'(

Dla mnie najlepszy jest Loch, Haven, Forteca. No i jeszcze Nekropolia, bo fajnie wygląda. Właśnie tymi miastami gra mi się najlepiej.

mi sie podobają orkowie dzięki budynkowi do sprzedaży potworów,magi,cyklopom,wiwerną i dzięki łzy ashy  ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;) ;) ;) ;) ;) ;) :D :D :D :D :) :) :)

A co grałeś już w ToTE? No bo ja zamku orków jeszcze nie widziałem...  :P

Czyli standard, lecz z twoich zamków nie lubię grać Nekropolią... :(

Nekropolia rzecz jasna.

Nekropolia , i to jest jeden z powodów, dlaczego te miasto najbardziej lubie :P

Jak już mówiłem, mnie Necropolis nie kręci, StRaSzNa JeSt!!!

1. Akademia
2. Sylwan
3. Przystań
4. Loch
5. Inferno
6. Nekropolia

Zamki którymi lubię grać.

Dla mnie najpiękniejsza jest Akademia. Te latające obręcze, ten całokształt.   ;)

A co grałeś już w ToTE? No bo ja zamku orków jeszcze nie widziałem...  :P

On mógł grać w demówkę. ;)

Miejsce pierwsze:Magowie
Miejsce drugie:Elfy
Miejsce trzecie:demony i orkowie

Te miasta wymiatają

1.Twierdza
2.Akademia
3.Sylwan
4.Forteca
5.Loch
6.Przystań
7.Inferno
8.Nekropolis

To moja hierarchia

1: Przystań (piękny, monumentalny zamek i te promienie słoneczne...)
2: Akademia (miasto w powietrzu, architektura i pierścienie...)
3: Forteca (połączenie lodu z ogniem...)

Moja pierwsza trójka, nad dalszą kolejnością się zastanowię :) .

pograłam trochę nekropolią i przyznam że to nawet fajny zamek... Dlatego podwyższe go troche
1 Sylwan( domki uczepione monstualnego drzewa to jest to...)
2 Forteca( super zamek a szczególnie wieża strażnicza...)
3 Twierdza( jeszcze nie grałam ale pojednostkach dobry...)
4 Inferno( piekielnie dobry zamek wszustko w ogniu...)
5 Nekropolis( fajny zamek ten mroczny klimat...)
6 Loch ( światło dają tylko kryształy...)
7 Akademia ( fajnie wygląda ale drogi...)

Pod względem grafiki jednostek/wyglądu miasta: sylwan, akademia i przystań
Pod względem jakości jednostek: inferno, akademia, przystań
Pod względem wygranych na duelach ;D: sylwan, inferno, nekropolis
Pod względem częstości grania: nekropolis, przystań, inferno, akademia

Sylvan
Loch
Akademia


Ja też grałem w TotE ale w pełną wersję eng 8)

Zamek Orków pewnie brutalnie wygląda. :)

No, no! Mi się twoja skala podoba. ;)

Ja lubię najbardziej Sylvan, Loch i Akademię. Moją pierwszą rasą jaką zagrałem była Akademia, Sylwan jest moim ulubionym miastem a ostatnio dużo gram Lochem :)

Zawsze akademia.Od zawsze gralem tego typu miastami(HII-czarodziej,HIII-forteca,HIV-Ład,HV-akademia)

Nie wiem czemu ale zawsze mi sie lepiej lepiej gralo wlaśnie tymi miastami  :)

Mi się najbardziej podoba Akademia  :)

Te unoszące sie miasto nad nieskonczoną przepaścią....

Nareszcie fan Akadmii, Zarąbisty Avatar! ;D

Tak... Ja też mam od ponad roku Heroesa V, a grałem tylko Akademią. W chwili obecnej grałem wszystkimi zamkami, dlatego Academy is the best!

O kurka, ja opisywałem tylko wygląd w poprzednim poście :) . Teraz nadrabiam zaległości i opiszę w innych aspektach:

Najlepszy zamek pod względem taktyki jednostek:
1: Forteca - w HoMM zawsze stosowałem taktykę defensywną, uzbierać jak najwięcej jednostek, a potem miażdżyć siłą i ilością... Ten zamek się do tego idealnie nadaje, a magmowy smok to już ucieleśnienie marzeń. Do tego przydatna magia runiczna, szczególnie runa szarży. Zdecydowanie numer jeden. I lubię krasnoludy ogólnie po prostu ^^

...

...a dalej nie wiem :) . Każdy ma swoje wady i zalety. Pewnie Twierdza, bo z tego co zauważyłem jest kozacko mocna (za mocna, mam nadzieję że patche osłabią ją trochę, choćby absorbowanie obrażeń przez rage...), Inferno, Sylwan (za boskie alternatywy, wcześniej to był mój najmniej ulubiony zamek :) )... Nie wime XD

Co do Akademii, jak dla mnie zbyt magiczna. Jestem w HoMM zadeklarowanym wojownikiem i stawiam na siłę jednostek :) . Chociaż umiejętność rasowa, gdy masz dużo surowców, przydatna... Ale alternatywa Tytana wygląda beee XD

Sylvan i Akademia

Sylvan - za muzykę i klimat całkowicie pasujący do elfów

Akademia - za ,,czarujący i magiczny" klimat

Forteca-Silna. Z sympatii
Akademia- Z sympatii

Akademia - Świetna Muzyka  :)

Sylwan - SUPER EXTRA MUZYKA  ;D  ;D

To ja może powiem co mi się w każdym mieście podoba:

1. Haven - świetna muzyka (psalm/śpiew)

2. Sylvan - oryginalny pomysł miasta skupionego wokół gigantycznego drzewa

3. Inferno - ciekawe efekty specjalne (skaczące kule ognia, latające kawałki lawy)

4. Academy - genialne wykończenie, niesamowity urok miasta

5. Necropolis - przepiękne przedstawienie martwego spokoju

6. Dungeon - nutka grozy, tajemnicy, mistycyzmu

7. Fortress - surowość miasta, wokół sroga zima, a w mieście buchający ogień i lawa

8. Rampart - muzyka w tle i ogólne przedstawienie miasta sprawiają wrażenie, jakby to wszystko gotowało się do walki, jakby wszystko miało zaraz wybuchnąć

 ;D Najlepsza akademia nie ma co ;D

Jak dla mnie to najefektywniejszym miastem jest oczywiście Sylwan ;) Na drugim miejscu jest Loch, jak ktoś wspomniał za tajemniczość, mroczność i mistyczny klimat :)
Almanahy- mam tylko jedno pytanie. Mianowicie co to jest Rampart?

Co do Akademii, jak dla mnie zbyt magiczna. Jestem w HoMM zadeklarowanym wojownikiem i stawiam na siłę jednostek :) . Chociaż umiejętność rasowa, gdy masz dużo surowców, przydatna... Ale alternatywa Tytana wygląda beee XD

Zbyt magiczna, ale jakie jednostki ma silne, a co do alternatywy Tytana "Storm Lord"
to lepiej mi już nie przypominaj... Co za kicha... Za to właśnie nie lubię TotE.

Bo ja wiem czy silne? Gremliny mają słabe staty, gargulce mają znikomą wartość ofensywną, golemy są za wolne, magowie i ich magiczny strzał czasem wnerwia (chociaż to jest dobra jednostka :) ), dżiny łatwo zniszczyć, Raksze... no, są mocne, i Tytani też, ale od obu jednostek są lepsze na tym poziomie :) .

Raczej tak:

Gremliny - Słabsze staty, ale strzelają +
Gargulce - Beznadziejny słaby atak, ale daleko latają -
Golemy - Jedna z najsilniejszych jednostek 3 poziomu +++
Magowie - Słaba wytrzymałość, doskonały atak przez kilka przeciwników i mocne obrażenia ++
Dziny - Słabe jeśli chodzi o wytrzymałość, ale dobre w ataku czarach i daleko latają ++
Rakszasa - Najsilniejsza jednostka 6 poziomu. +++
Tytan - Wg. Słaba wytrzymałość, ale silny atak i strzela. +++

Akademia bez wątpienia jest jednym z najsilniejszych zamków tej gry.

Gremliny : Strzelaje ich nie ratuje , cieniarskie
gargulce : ee .. tam.. co z tego że dobry zasięg , jak potrzebuje kilku tur aby zadać normalne obrażenia?
golemy : mocny , ale tak wolny że jednostki wybiją jego towarzyszy , a czary zajmą się nim..
magowie : to rzecz jasna że ma słabe hp.. szybko go można wybić mimo dobrych czarów..
dżin : tylko wspomagające czary go ratują , cienias - te same buty co dżin z III..
raksza : To akurat jest mocne, raczej najmocniejsze z 6 levela..
Tytan : Strzał go nie ratuje , inne 7 levele go pokonają ze względu na jego całokształt..

Jak widać nie ma co akademi oceniać , jest słaba tak na prawdę..

Moje ulubione miasto to nekropol , a zaraz za nim twierdza za wspaniały wygląd XD


PS : W tym poście oceniłem jednostki akademi , w następnych ocenie reszte..

No ja się niestety nie mogę zgodzić z przedmówcą. A przynajmniej nie we wszystkich kwestiach.

Gremliny : Strzelanie ich nie ratuje , cieniarskie
Racja. Strzelają do kitu, ale regenerują golemy! To jest ogromny plus!

gargulce : ee .. tam.. co z tego że dobry zasięg , jak potrzebuje kilku tur aby zadać normalne obrażenia?
Nigdy ich nie używałem do walki. Patrząc na siłę czarów bohaterów z tego miasta i jeśli dodać do tego magów albo tytany, to mamy idealną mieszankę, jedni bronią się, a inni biją na dystans.

golemy : mocny , ale tak wolny że jednostki wybiją jego towarzyszy , a czary zajmą się nim..
Mocny to mało powiedziane. Jedna z najlepszych jednostek w tej grze jak dla mnie. Ale ja mam takie skrzywienie, ze jednostki 3-ciego poziomu są dla mnie najlepsze. Czary raczej na nie akurat nie są super skuteczne. A w połączeniu z regeneracją dostajemy naprawdę potężnego przeciwnika.

magowie : to rzecz jasna że ma słabe hp.. szybko go można wybić mimo dobrych czarów..
Można go szybko zabić, nie przeczę. Ale jak dla mnie oni nie są od tego, żeby żyć i walczyć, tylko żeby zadać duże straty kulą ognia np. i skupić na sobie pare ciosów wroga.

dżin : tylko wspomagające czary go ratują , cienias - te same buty co dżin z III..
No niestety dżiny są słabe. Ale nie uwierzycie, w ilu walkach leciałem nimi na pewną śmierć, by skupić na sobie ataki wrogów. I działało!

raksza : To akurat jest mocne, raczej najmocniejsze z 6 levela..
Po powolnym golemie chyba jedyna jednostka z akademii nadająca się do walki.

Tytan : Strzał go nie ratuje , inne 7 levele go pokonają ze względu na jego całokształt..
Racja reszta bije go bez większych problemów. Ale patrząc na cały zamek akademii to moim zdaniem jednostki w nim są od tego, żeby długo wytrzymać na polu bitwy (gargulce, golemy) albo od tego, żeby zadać obr na dystans. Bo jak dla mnie to bohater jest (oczywiście jeśli ktoś umie dobrego bohatera zrobić) największym plusem akademii.

No to moje obszerniejsze zdanie, coś pomiędzy opinię Troglodyty i Mohikanina :)

Gremliny: Co z tego że regenerują golemy, skoro zwykle przeciwnik je wybije zanim golemy otrzymają porządniejsze obrażenia? Strzał zabiera bardzo mało PŻ, do tego są bardzo mało wytrzymałe... Słabizna

Gargulce: Tylko do asekuracji goblinów. Albo alternatywą wlecieć pomiędzy jednostki i bić sąsiadujące jednostki z czarów. Ale w praktyce to najmniej przydatna jednostka w grze. Najgorsza

Golemy: Alternatywa lepsza - większa inicjatywa i zadające obrażenia czary leczą je :) . Ma mocne staty rzeczywiście, ale aby coś zdziałać muszą mieć artefakt zwiększający prędkość i inicjatywę, bo bez tego przez całą walkę stoją nieprzydatne w miejscu.

Magowie: Mocne czary, ale magiczny strzał sprawia, że nie można ich asekurować innymi jednostkami. Zadają naprawdę duże obrażenia, ale łatwo ich wybić, mało odporne.

Dżiny: Cierpią na tę samą przypadłość co inne jednostki z tego zamku - mała żywotność. Ale atak całkiem całkiem (choć bez rewelacji) i czary też są fajne... Szkoda że tak szybko giną

Raksze: Rzeczywiście mocne, ale trzeba zużywać co trzecią turę na Dash. I na pierwszą turę aby użyć Dash też trzeba trochę poczekać. Artefakt zwiększający inicjatywę na początek, bo inaczej często zanim dojdą do głosu mamy duże straty. Ale siła rażenia wielka.

Tytani: Dużo HP nie jest im potrzebnych, bo nie walczą w zwarciu. Ale mają karę za strzał na odległość większą niż 1/2 pola bitwy, więc nie zadają zbyt dużych obrażeń. W każdym bądź razie nie są źli. Tylko specjalne umiejętności niezbyt przydatne...

Tak jak Troglodyta może później opiszę inne zamki :) .

mohikanin :

Racja. Strzelają do kitu, ale regenerują golemy! To jest ogromny plus!
Giną zanim golemy dostaną obrażenia...

Nigdy ich nie używałem do walki. Patrząc na siłę czarów bohaterów z tego miasta i jeśli dodać do tego magów albo tytany, to mamy idealną mieszankę, jedni bronią się, a inni biją na dystans.
Ale gargulec i tak jest beznadziejny , mimo swojego niby sposobu do walki..

Mocny to mało powiedziane. Jedna z najlepszych jednostek w tej grze jak dla mnie. Ale ja mam takie skrzywienie, ze jednostki 3-ciego poziomu są dla mnie najlepsze. Czary raczej na nie akurat nie są super skuteczne. A w połączeniu z regeneracją dostajemy naprawdę potężnego przeciwnika.
Jak dla Ciebie 3 level to jedna z najlepszych jednostek to rozpacz.ru.. Co z tego że mają mocną obrone , jak przeciwnik mądry zignoruje go sobie i wyśle swoje jednostki na tytana,raksze itd .. a golema sam wykończy czarami..

Można go szybko zabić, nie przeczę. Ale jak dla mnie oni nie są od tego, żeby żyć i walczyć, tylko żeby zadać duże straty kulą ognia np. i skupić na sobie pare ciosów wroga.
Mają duże straty , ale na polu walki zostaną chwilowo bo zaraz padną..

No niestety dżiny są słabe. Ale nie uwierzycie, w ilu walkach leciałem nimi na pewną śmierć, by skupić na sobie ataki wrogów. I działało!
Używać słabych jednostek jako mięso armatnie każdy umie..Nie przekonuje mnie to..

Po powolnym golemie chyba jedyna jednostka z akademii nadająca się do walki.
Tutaj się zgadzamy.

Racja reszta bije go bez większych problemów. Ale patrząc na cały zamek akademii to moim zdaniem jednostki w nim są od tego, żeby długo wytrzymać na polu bitwy (gargulce, golemy) albo od tego, żeby zadać obr na dystans. Bo jak dla mnie to bohater jest (oczywiście jeśli ktoś umie dobrego bohatera zrobić) największym plusem akademii.
Może i racja , ale powinniśmy skupiać się na jednej jednostce jak ją oceniamy , a nie na tym jak działa z innymi - a jak już to pomimo swojego miejsca w armi akademi i tak jest słaby , szybki 7 level(smoki) ominie całą armie i go wykończy..

a golema sam wykończy czarami..

Troglodyto, pisałem już wcześniej - ALTERNATYWY GOLEMA NIE DA SIĘ WYKOŃCZYĆ CZARAMI, BO TE ZAMIAST ZADAWAĆ OBRAŻENIA - REGENERUJĄ JE. No i właśnie dlatego w ToTe twoja teoria ni kupy ni d*py się nie trzyma...

Rozmawiamy tu o podstawce heroesa V czy tribies of the east? Podstawce? Nie ma alternatywy.

Rozmawiamy o H5 ogólnie, czyli i to i to. A Podstawowe ulepszenie golemów unika 75% obrażeń od magii, więc też się nie opłaca atakować ich magią....

Zapomniałem o tej ich odporności.. Ale i tak można go łatwym sposobem wybić , uciekać armią od niego (wolny) , łucnzików teleportować i nimi strzelać , tak w kółko.

Chcąc nie chcą popieram troglodytę. Ja np. piszę o podstawce, bo nie mam skąd dostać dodatku najnowszego. Ale w podstawie czary na nie marnować to naprawdę porażka.

"Może i racja , ale powinniśmy skupiać się na jednej jednostce jak ją oceniamy , a nie na tym jak działa z innymi - a jak już to pomimo swojego miejsca w armi akademi i tak jest słaby , szybki 7 level(smoki) ominie całą armie i go wykończy.."

Horrorem dla każdego stratega jest to, co ty tu napisałeś! Jednostki nie są tworzone, by walczyć samodzielnie tylko w zamku (patrz temat)! To tak jakbym napisał, że wielcy łowcy są słabi, bo łatwo ich zabić (mało HP). Każda jednostka ma swoje (czasem inne, a czasem zbieżne z innymi) zadanie na polu bitwy. Dobry strateg (a za takiego, może słusznie, a może nie się uważam) potrafi wykorzystać dobre strony jednostki, a niwelować słabe. U gargulców jest to odporność i wytrzymałość (dużo życia i defa jak na tak niski poziom, no i oczywiście odporność na czary). Ja robie wszystko, żeby nimi po prostu stać. A reszta robi swoje i jakoś u mnie to działa.




PS
JAK KTOŚ WIE SKĄD DOSTAĆ DODATEK TO POMOCY!!!!!!

No to moje obszerniejsze zdanie, coś pomiędzy opinię Troglodyty i Mohikanina :)

Gremliny: Co z tego że regenerują golemy, skoro zwykle przeciwnik je wybije zanim golemy otrzymają porządniejsze obrażenia? Strzał zabiera bardzo mało PŻ, do tego są bardzo mało wytrzymałe... Słabizna

Gargulce: Tylko do asekuracji goblinów. Albo alternatywą wlecieć pomiędzy jednostki i bić sąsiadujące jednostki z czarów. Ale w praktyce to najmniej przydatna jednostka w grze. Najgorsza

Golemy: Alternatywa lepsza - większa inicjatywa i zadające obrażenia czary leczą je :) . Ma mocne staty rzeczywiście, ale aby coś zdziałać muszą mieć artefakt zwiększający prędkość i inicjatywę, bo bez tego przez całą walkę stoją nieprzydatne w miejscu.

Magowie: Mocne czary, ale magiczny strzał sprawia, że nie można ich asekurować innymi jednostkami. Zadają naprawdę duże obrażenia, ale łatwo ich wybić, mało odporne.

Dżiny: Cierpią na tę samą przypadłość co inne jednostki z tego zamku - mała żywotność. Ale atak całkiem całkiem (choć bez rewelacji) i czary też są fajne... Szkoda że tak szybko giną

Raksze: Rzeczywiście mocne, ale trzeba zużywać co trzecią turę na Dash. I na pierwszą turę aby użyć Dash też trzeba trochę poczekać. Artefakt zwiększający inicjatywę na początek, bo inaczej często zanim dojdą do głosu mamy duże straty. Ale siła rażenia wielka.

Tytani: Dużo HP nie jest im potrzebnych, bo nie walczą w zwarciu. Ale mają karę za strzał na odległość większą niż 1/2 pola bitwy, więc nie zadają zbyt dużych obrażeń. W każdym bądź razie nie są źli. Tylko specjalne umiejętności niezbyt przydatne...

Tak jak Troglodyta może później opiszę inne zamki :) .

Orzi nie obraź się ale wydaje mi się że z tego co mówisz wogule nie grałeś Akademią...

Co do Gremlinów... Słabe słabe, ale u mnie gremliny zawsze wybijają na końcu... Więc super się nadają do naprawiania golemów. ::)

Co do Gargulców, owszem słabe, ale zawsze można użyć ich jako tarczy.

Golemy nie są wcale tak wolne jak wam się wydaje, radzę pograć Akademią jeszcze raz. :P

Magowie na nich najczęściej jako pierwszy cel wybierają przeciwnicy, bardzo dobra jednostka która atakuje po linii, jeśli nie umiecie z tego ataku korzystać, przykro mi.
 :P
Dziny, no kurde co racja to racja, słabe, ale szybkie, w ataku niezłe, no i czary.

Rakszasa podaruje sobie...

Tytan - Nie wiem czy taki do dupy, jego najlepszą osłoną są jego sojusznicze jednostki stojące obok niego. Co zrobi Smok który podleci do Tytana i go walnie, a rzucą się na niego wrogie jednostki obok?

Dziękuje.

Na dualach może się T-Rex nie znasz, ale muszę się z tobą zgodzić całkowicie ;)

"Tytan - Nie wiem czy taki do dupy, jego najlepszą osłoną są jego sojusznicze jednostki stojące obok niego. Co zrobi Smok który podleci do Tytana i go walnie, a rzucą się na niego wrogie jednostki obok?"

No i idealny przykład dla użycia golema. Sytuacja wymażona. Mało do chodzenia, a przeciwnik sam przyłazi. I kto powiedział, że jednostka, która może wyglądać (choć nie wygląda) na nieporadną czy wolną świetnie się spisuje, jeśli umię się jej użyć w połączeniu innymi?

Na dualach może się T-Rex nie znasz, ale muszę się z tobą zgodzić całkowicie ;)

Nie rozumiem o co ci chodzi, przecież w Heroesie wchodzisz w opcję Multiplayer a tam masz Hot Seat, Lan itp. Jak wejdziesz w tryb Hot Seat, to jest kilka opcji i DUEL - 
Czyli pojedynek... Na czym tu się nie znać???  Jak nie wiem to mi wytłumacz, bo chyba nie do końca zrozumiałem. Dzieki.  ;)

T-Rex, właśnie gram akademią ;> . Może po prostu nie pasuje ten zamek pod moją taktykę...

Ok, ale pragnę zauważyć, czemu w Duelu jak masz bohatera Akademii i jego wojska, to nigdy Akademia nie występuje w całym składzie... Np. Jest 10 Rakszasy, ale nie ma Tytana. Albo Jest 5 Tytanów, a nie ma Rakszasy. Dlaczego? Bo cała Akademia w pełnym składzie jest na tyle potężna, że inne postacie z Duela nie miały by szans.
Pragnę zauważyć że Loch też chyba nie ma całego składu. ;)

T-rex 5t ma chyba rację bo jeden bohater ma silne czary i dużo many, drugi 240 golemów i ma różne zdolności do nich, a trzeci magiczne zwierciadło na wysokim poziomie

Ok, ale pragnę zauważyć, czemu w Duelu jak masz bohatera Akademii i jego wojska, to nigdy Akademia nie występuje w całym składzie... Np. Jest 10 Rakszasy, ale nie ma Tytana. Albo Jest 5 Tytanów, a nie ma Rakszasy. Dlaczego? Bo cała Akademia w pełnym składzie jest na tyle potężna, że inne postacie z Duela nie miały by szans.
Pragnę zauważyć że Loch też chyba nie ma całego składu. ;)

Loch ma pełny skład. To po pierwsze. A po drugie akademia nie ma pełnego, bo ma czarujących bohaterów (najlepszych ze wszystkich), a nie dlatego, że to potężny zamek sam w sobie. T-Rex, wiem, ze kochasz akademię, ale to nie dlatego, ze ten zamek jest niepokonany nie mają pełnego składu ich bohaterowie ;]

Teraz ocenie jednostki z nekropoli :

Szkielet : Sam w sobie jest średni , a możemy mieć ich tak dużo że klękajcie narody! A na dodatek potem strzelają..

Zombie : Wolny , mały atak ale dobra obrona , coś w stylu golema ale nieco szybsze.

Duch : Bardzo szybkie , dobry atak i inicjatywa , odporne na zwykłe miecze itd - ogółem dobre.

wampir : Mocny, powstrzymuje kontratak i regerenuje sobie życie po ataku - miodzio!

Lisz : Jak najbardziej bardzo dobry , ale jeśli się go nie obstawi to ma przechlapane..

Kostucha : To samo co z liszem ale nie trzeba obstawiać bo mocne.

Kościany smok : W porównaniu z innymi smokami to klapa.. Ale jego ulepszenie i alternatywa mają nawet dobre umiejętności..

Akademie oceniłem słabo , a nekro dobrze , nie dlatego że wole nekro tylko po prostu stwierdzam fakty..

Szkielet - sam w sobie jest lipny jak cholera! prawda, że jak ma się go dużo, to coś może zrobić. Ale oceniajmy jednostki, a nie bohaterów, dzięki którym można mieć więcej jednostek.

Zombie - wolny jak cholera no i słaby. "coś w stylu golema ale nieco szybsze"
Gargulec jest od niego dużo lepszy, bo odporność na czary i więcej życia. Nie porównój go z golemem, bo zombie wychodzi marnie z tego starcia.

Duch - prawda, że unika ciosów, ale ogólnie to nie przepadam za ta jednostką. Jak już nie uda się uniknąć ciosu, to pada ich na pęczki. Latają - + duży. Ale za to inicjatywa nie jest jakaś genialna u nich.

Wampir - powstrzymuje kontratak - świetnie. Ogólnie to bardzo dobra jednostka. Nie wiem, czy nie najlepsza z necro. Przyrost 5 to też ładnie. I nie tak dużo kosztuje. Ogółem super.

Lisz - jedyny strzelający (ale za to jak). Czaruje. Bardzo dobry. Przez duże B.

Kostucha - znowu super jednostka. Porównywalna nawet z rakszasą, która dla mnie jest najlepsza ze swojego poziomu. Ma od niej tylko mniej zdrowia, a wszystko inne na świenym poziomie. Chyba najlepsza, ze swojego poziomu.

Smok - no cóż, doszedłem do niego. Tych smoków nie lubię, nie ukrywam tego. Uważam, że są słabe. Mały koszt go nie ratuje. Wolę mieć jedną jednostkę dobrą i zbierać na nią kase, niż słabą za pół darmo. Obr - lipa. Życie - lipa.

Podsumowując, smok nie jest mocnym punktem miast umarłych. Za to Jednostki takie jak wampir, kostucha czy lisz stanowią podstawę i siłę tej armii.

Szkielet - sam w sobie jest lipny jak cholera! prawda, że jak ma się go dużo, to coś może zrobić. Ale oceniajmy jednostki, a nie bohaterów, dzięki którym można mieć więcej jednostek.

Jak już to można wtrącić bohaterów , a wtedy wychodzi na moje.

Zombie - wolny jak cholera no i słaby. "coś w stylu golema ale nieco szybsze"
Gargulec jest od niego dużo lepszy, bo odporność na czary i więcej życia. Nie porównój go z golemem, bo zombie wychodzi marnie z tego starcia.

Nie mówie że jest silny jak golem tylko że ma podobne zastosowanie.

Duch - prawda, że unika ciosów, ale ogólnie to nie przepadam za ta jednostką. Jak już nie uda się uniknąć ciosu, to pada ich na pęczki. Latają - + duży. Ale za to inicjatywa nie jest jakaś genialna u nich.

Przecież mają całkowitą odporność na broń białą. I dobry atak a ini rzeczywiście nie tak duża ale dobra.

Wampir - powstrzymuje kontratak - świetnie. Ogólnie to bardzo dobra jednostka. Nie wiem, czy nie najlepsza z necro. Przyrost 5 to też ładnie. I nie tak dużo kosztuje. Ogółem super.

Jeszcze odradzanie życia!

Lisz - jedyny strzelający (ale za to jak). Czaruje. Bardzo dobry. Przez duże B.

Ale trzeba go obstawić inaczej klapa.

Kostucha - znowu super jednostka. Porównywalna nawet z rakszasą, która dla mnie jest najlepsza ze swojego poziomu. Ma od niej tylko mniej zdrowia, a wszystko inne na świenym poziomie. Chyba najlepsza, ze swojego poziomu.

Zgadzam się.

Smok - no cóż, doszedłem do niego. Tych smoków nie lubię, nie ukrywam tego. Uważam, że są słabe. Mały koszt go nie ratuje. Wolę mieć jedną jednostkę dobrą i zbierać na nią kase, niż słabą za pół darmo. Obr - lipa. Życie - lipa.

Atak i ini i speed - nawet dobre , a ulepszenie i alternatywa mają ciekawe zdolności..

Co do smoka - wybacz, nie znam ulepszeń.

"Teraz ocenie jednostki z nekropoli :"
Oceniaj jednostki, a nie bohaterów jeśli tak piszesz. Ale przyznaję, że to jest plus. Tylko uściślaj wypowiedzi ;]

"Przecież mają całkowitą odporność na broń białą. I dobry atak a ini rzeczywiście nie tak duża ale dobra."
? które, bo chyba te ulepszone. Są niezłe, a na pewno ciekawe. Ale nigdy nie miałem z nimi problemów.

Co do wampira, to napisałem, że jest świetny, nie musisz nic dodawać ;]

Zapomniałeś dodać o wyssaniu krwi/regerenacji wampira.

A duchy ulepszone - mówimy o ulepszeniach.

Smok - no ma ulepszenie i alternatywe i mają dobre zdolności.

Przyszedł czas na moje miasto czyli Sylvan:

Rusałka – najpierw plusy. Inicjatywa, bije kilku przeciwników. Jeśli umie się jej użyć, to może zaszkodzić. Lata, a to rzadkość wśród pierwszego poziomu jednostek. Rój os raczej nie jest potęgą w dłuższych kampaniach, ale na początku, gdy straty należy zminimalizować jest sporym plusem. I nawet w walkach, gdy wydaje się, że nic już te małe istoty nie zdziałają jest oczyszczenie. Jak dla mnie plus i to czasami spory. No i minusy. Nie ma ich zbyt wiele, koszt w normie, ale atak i obrona u tych jednostek jest niestety marna.

Tancerz wojny – Inicjatywa, niezła szybkość, bije również kilku wrogów. Można użyć dobrze na polu bitwy. Zdrowie w normie, ale obrażenia raczej przeciętne.

Wielki łowczy – czyli to co tygryski lubią najbardziej. Zacznę od plusów: strzela dwa razy, świetne obrażenia (no i strzela dwa razy ;) ), niezła inicjatywa. Atak i obrona nie są powalające tak samo jak i koszt czy przyrost.

Wielki druid – świetne czary. Na wczesnym etapie gry dają ogromną przewagę (błyskawica). Napełnienie maną też miłe. Kolce i wytrzymałość – jak ktoś wie kiedy użyć, to mogą dużo dać. Dobry atak, dobre obrażenia, dobra obrona. Dużo życia (jak na jednostkę strzelającą bardzo dużo! Porównajcie z gryfem!). Inicjatywa akurat zaraz po Encie najsłabsza w Sylvan. No i koszt spory, ale dla mnie ta jednostka jest całkowicie warta swojej ceny.

Srebrny jednorożec – sporo życia, dobry atak, obrona i obrażenia. Inicjatywa niezła. Szybka jednostka. No i czar, przy ataku. Dla mnie miodzie.

Ent – jednostka typowa do konkretnego zadania. Obrażenia i atak raczej niezbyt duże, ale obrona i życie na bardzo wysokim poziomie. No i oczywiście oplątywanie. Razem to daje idealną jednostkę do zatrzymywania silnych oddziałów przeciwnika w miejscu. W połączeniu z łowczymi czy druidami otrzymujemy naprawdę dobre połączenie.

Szmaragdowy smok – jak to smok – zieje, daleko lata, niezła inicjatywa. Dużo życia, niezły atak i obrona (choć ta nieco słabsza). Obrażenia nie zachwycają ale, nie są tak słabe jak w przypadku widmowego smoka. Jednostka nie zachwyca, ale nie jest również słaba.

To ja ocenie też sylvan :

Rusałka - szybkość i ini jest dobra , no i lot , dobre jako mięso armatnie - ale zaraz padnie co nie zbyt odwraca uwagę..

Tancerz ostrzy - obrona i atak rodzą wątpliwości , reszta jest w miare dobra..

Łowczy : Strzał dwa razy , plus dobry dmg , niestety bardzo łatwo się go pozbyć..

Druid : Mocne czary i dmg przez nie , niestety bardzo łatwo się go pozbyć.. j/w

jednorożec : Jak dla mnie jedna z gorszych jednostek tego poziomu.. Co prawda ciężko znaleść minusy , ale w porównaniu do innych 5 leveli wypada mizernie..

ent : Bardzo ciężko się go pozbyć, w zwarciu już nie tak dobrze się sprawuje , ale zakorzenie miodzio.

szmaragowy smok : Jest wśród innych smoków gdzieś po środku , po ulepszenia mało dają w przeciwieństwie do reszty..Do stat się nie czepiam..


A teraz o mohikaninie :

Rusałka - Ta szybkość i ini to tak na prawdę małe plusy jak na takie staty.. Nie góruj tak..

Tancerz ostrzy : zdrowie nie jest w normie jakbyś chciał wiedzieć.

Łowczy : obrażenia nie są takie świetne- korekta.

Druid : wytrzy. słabe mon..nie wszystkie staty ma takie dobre - przesadzasz..

jednorożec : wypada mizernie wśród innych 5 leveli - tylko dodam mimo dobrych stat..

ent - zakorzenie nie oplątywanie.

szmaragowy smok - widmowy smok ma dobrą(albo dobre , nie pamiętam ile ich było) zdolności które mogą przechylić szate wygranej na naszą stronę - więc nie jest taki słaby.. Wygrał by z szmaragdowym..

Cytat: T-Rex 5t w 24 Listopada 2007, 19:48:22

Ok, ale pragnę zauważyć, czemu w Duelu jak masz bohatera Akademii i jego wojska, to nigdy Akademia nie występuje w całym składzie... Np. Jest 10 Rakszasy, ale nie ma Tytana. Albo Jest 5 Tytanów, a nie ma Rakszasy. Dlaczego? Bo cała Akademia w pełnym składzie jest na tyle potężna, że inne postacie z Duela nie miały by szans.
Pragnę zauważyć że Loch też chyba nie ma całego składu. ;)

Loch ma pełny skład. To po pierwsze. A po drugie akademia nie ma pełnego, bo ma czarujących bohaterów (najlepszych ze wszystkich), a nie dlatego, że to potężny zamek sam w sobie. T-Rex, wiem, ze kochasz akademię, ale to nie dlatego, ze ten zamek jest niepokonany nie mają pełnego składu ich bohaterowie ;]

O Lochu napisałem chyba, nie wiem, nie pamiętam każdego składu bohatera w duelu, ale wiem że któryś zamek nie ma pełnego składu, a co do Akademii to po części masz rację z czarami. Jednak jak gram z kolegą który też gra w Heroesa V, to nie ważne co by wziął, zawsze rozwalam Akademią, mimo że jesteśmy na podobnym poziomie.

"Rusałka - Ta szybkość i ini to tak na prawdę małe plusy jak na takie staty.. Nie góruj tak.."

To jest pierwszy poziom. Nie wymagaj od jednostek 1 poziomu, żeby walczyły z kostuchami. Jest słaba, ale można jej dobrze użyć. Nie umiesz - twoja strata.

"Tancerz ostrzy - obrona i atak rodzą wątpliwości , reszta jest w miare dobra.."

No i wychodzi twoja niewiedza. Akurat obrona i atak są w miare. 4 i 3 odpowiednio to dobry wynik przy 2 i2 zombie czy 4 i 4 strzelca.

"Łowczy : Strzał dwa razy, plus dobry dmg , niestety bardzo łatwo się go pozbyć.."

Każdej jednostki (w twoim rozumowaniu) można się łatwo pozbyć. Sory, ale nie ma łucznika, który miałby tyle życia i defa co wojownik! Więc nie wymagaj tego od łowców, bo to troche dziwny argument.

"Druid : Mocne czary i dmg przez nie , niestety bardzo łatwo się go pozbyć.. j/w"

33 hp i 9 defa to super wynik jak na strzelającego. Na tym poziomie twój wampir ma 9 defa i 35 życia. 2 różnicy. Wampira łatwo się pozbyć, słaby troche ... chyba najgłupszy z twoich argumentów. Niestety mocne słowa, ale popatrz na to co napisałeś.

"jednorożec : Jak dla mnie jedna z gorszych jednostek tego poziomu.. Co prawda ciężko znaleść minusy , ale w porównaniu do innych 5 leveli wypada mizernie.."

Jedna z najlepszych. Taka zmora ma o 1 wiecej defa i ataku, obr 8-16 (na 10-20 jednorozca), wiecej inicjatywy ale zycie 66 na 77 jednorozca. Jesli jednorozec jest najslabszy, to gdzie jest zmora? Troche brak logiki.

Ent - nie ma co dyskutować, bo to bezsprzecznie dobra jednostka. Może nawet bardzo. Ale to chyba dlatego, że nie ma jednostki o podobnej funkcji.

"szmaragowy smok - widmowy smok ma dobrą(albo dobre , nie pamiętam ile ich było) zdolności które mogą przechylić szate wygranej na naszą stronę - więc nie jest taki słaby.. Wygrał by z szmaragdowym.."

Nie mówię o szacie wygranej, bo to na pewno błąd w pisowni. Co do tego, czy wygrałby ze szmaragdowym smokiem, to nie bądź taki pewien. Jeśli już piszesz o sylwan, to opisz minusy i plusy szmaragdowego smoka, a nie widmowego. nie znam ulepszeń z nowego dodatku, ale smok widmowy jako jedna z nielicznych jednostek nigdy nie sprawiał mi kłopotów.

Jak w sprawie kostuchy czy wampira zgadzam się z tobą, to nie przesadzaj, bo widmowy smok jest naprawdę słaby. Ma swoje plusy, ale wypada mizernie na tle innych jednostek 7 poziomu.


PS
T-Rex jeśli bylibyście na podobnym poziomie, to nie wygrywałbyś zawsze :)

Kostucha - znowu super jednostka. Porównywalna nawet z rakszasą, która dla mnie jest najlepsza ze swojego poziomu. Ma od niej tylko mniej zdrowia, a wszystko inne na świenym poziomie. Chyba najlepsza, ze swojego poziomu.

Zapomniałeś dodać że ma taki sam atak, o 40hp mniej, i Rakszasa ma Brak Kontrataku, sorry, Kostucha nie ma szans z Rakszasą. Więc twoje porównania nie obraź się, ale są błędne. :P

To jest pierwszy poziom. Nie wymagaj od jednostek 1 poziomu, żeby walczyły z kostuchami. Jest słaba, ale można jej dobrze użyć. Nie umiesz - twoja strata.

Człowieku to się nawet na mięso armatnie nie nadaje więc mi tutaj nie wciskaj kitów.


No i wychodzi twoja niewiedza. Akurat obrona i atak są w miare. 4 i 3 odpowiednio to dobry wynik przy 2 i2 zombie czy 4 i 4 strzelca.

"w miarę" Sam sobie odpowiedziałeś.


Każdej jednostki (w twoim rozumowaniu) można się łatwo pozbyć. Sory, ale nie ma łucznika, który miałby tyle życia i defa co wojownik! Więc nie wymagaj tego od łowców, bo to troche dziwny argument.


No i każdego łucznika łatwo się pozbyć - chyba logiczne o co mi chodzi..


33 hp i 9 defa to super wynik jak na strzelającego. Na tym poziomie twój wampir ma 9 defa i 35 życia. 2 różnicy. Wampira łatwo się pozbyć, słaby troche ... chyba najgłupszy z twoich argumentów. Niestety mocne słowa, ale popatrz na to co napisałeś.


Wampir bez problemu wybił by druida. Magów zazwyczaj ciężej się pozbyć niż łuczników , a wyjątkiem jest druid..


Jedna z najlepszych. Taka zmora ma o 1 wiecej defa i ataku, obr 8-16 (na 10-20 jednorozca), wiecej inicjatywy ale zycie 66 na 77 jednorozca. Jesli jednorozec jest najslabszy, to gdzie jest zmora? Troche brak logiki.


Jest jednym z najsłabszych a nie najsłabszy.



Nie mówię o szacie wygranej, bo to na pewno błąd w pisowni. Co do tego, czy wygrałby ze szmaragdowym smokiem, to nie bądź taki pewien. Jeśli już piszesz o sylwan, to opisz minusy i plusy szmaragdowego smoka, a nie widmowego. nie znam ulepszeń z nowego dodatku, ale smok widmowy jako jedna z nielicznych jednostek nigdy nie sprawiał mi kłopotów.


Jak nie znasz nowego dodatku to po co zaczynasz dyskusje? Wychodzi wtedy na twoją niewiedze. Widmowy z swoimi zdolnościami pokonał by szmaragdowego.. A czemu pisze o widmowym i szmaragdowym ? Bo gdzieś napisałeś "szmaragdowy dał by rade widmowemu" takiego czegoś nie można zostawić..

Przepraszam was bardzo, ale w tym temacie piszemy o miastach a nie o jednostkach z tych miast bądź który potwór jest silniejszy i kogo wybije.

Rozmawiamy jak najbardziej o miastach , czyli oceniamy też ich jednostki.

"Jak nie znasz nowego dodatku to po co zaczynasz dyskusje? Wychodzi wtedy na twoją niewiedze."

Ty to jesteś agent. Jak ma wyjść moja niewiedza, kiedy nawet nie widziałem na oczy obrazków z dodatku? To tak jakbym wytykał ci twoją niewiedzę na temat obcych form życia. Pomyśl  ::)

"Jest jednym z najsłabszych a nie najsłabszy."
Jednym z 7 najsłabszych - popieram całkowicie.

"Wampir bez problemu wybił by druida. Magów zazwyczaj ciężej się pozbyć niż łuczników , a wyjątkiem jest druid.."
Chodź 1 na 1. Albo 10 na 10. Albo 1000 na 1000. W ilu z tych 3 przypadków wygra wampir? Chyba tylko w tym ostatnim. Przecież takie porównanie jest bez sensu. Jak i inne wypowiedzi. Nihil novi.

"Jak nie znasz nowego dodatku to po co zaczynasz dyskusje? Wychodzi wtedy na twoją niewiedze."
Gdzie jest napisane, że to dyskuskja o dodatku?? Niech mi ktoś powie. No czekam.




...




Nadal czekam.



PS
T-Rex masz rację, rakszasa wybije kostuchy. Ale to nie zmienia faktu, że kostucha JEST dobra.

Sam zaczełeś dyskusje o dodatku i się głupio pytasz - weź przestań sobie tak ignorować urserów.

Po pierwsze - nie wiem co w tym głupiego. Piszesz coś, że gadamy o dodatku, kiedy nigdzie nie ma takiej informacji. Jeśli to jest tylko od dodatku, to skasujcie moje posty, bo nie znam dodatku!!!

Zacząłem dyskusję, ale nie o dodatku, bo nie mam wglądu na to, co tam jest. Może to odmieni moje poglądy (choć wątpię).

Kogo ignoruje? Chyba tylko ciebie. Może ktoś jeszcze poczuł się zignorowany? Napiszcie, to więcej nie będę was ignorował.

A co powiecie na moje miasto ???

Nazwa miasta  Atlantyda
kolory:   lazurowy-błękitny i seledynowy
symbol miasta: muszla
mieszkańcy: potwory morskie (nawet pirat byłby potworem)
bohater gościu na rydwanie(tak jak Posejdon) ciągnięty przez potwora
zdolność rasowa: jeszcze nie wiem na pewno nic badziewnego

Miasto to nie byłoby na wodzie {na morzu}, lecz na lądzie. Sylwan tez jest na wodzie i budynki budynki budują się na wodzie. W tym mieście część budynków  byłoby pod wodą (np. do nimf wodnych albo meduz), a część nad wodą (np.zamek, albo budynek do piratów).Wygląd: skała na wodzie na której są budowane budynki: na niej i pod wodą i oczywiście na środku ogromny wodospad.


1. rusałka morska ul. nimfa morska  alt. driada morska            duża szybkość
    Istota podobna do rusałki z sylwanu, tylko lazurowa i ozdobiona muszelkami.  Kończyny miałaby zakończone pletwami z dużymi błonami, którymi by mogła się bronić, np. sie w nie zawijać - zdolność dodatkowa

2.Meduza  ul.królewska meduza   
   Potwór z dużą ilością ,,macek,, mógł by nimi otaczać swoje ofiary i razić je prądem oczywiście atakował by na odległość.

3.syrena ul. władczyni syren 4 pola
  Zwyczajna syrena z tarczą i mieczem, która by mogła zahipnotyzować swoje ofiary  śpiewem- zdolność dodatkowa

4.zbójnik   duża inicjatywa
  Nie byłby to człowiek, lecz potwór morski zasłaniający siebie i swoją twarz peleryną. Oprócz peleryny byłoby widać szablę piracką.
ul. pirat morski
  tak samo by wyglądał jak poprzednik. Oprócz szabli miałby prymitywny pistolet piracki, którym mógłby strzelać ( jak gremliny). Zdolność dodatkowa - całkowity atak w walce wręcz.
alt.rozbójnik
  Taki sam jak zbójnik tylko z przepaską piracką, lepszą szablą-nie strzela

5.wodnik ul. neptun 4 pola       dobry atak słaba obrona
  Koleś na rydwanie, przypominający Posejdona. Miałby trójząb, którym zadawałby wyniszczające rany- zdolność dodatkowa

6. Aboleth ul. aboleth mag- potwór przypominający rybę Potrafi czarować i zostawiać śluz na swoich ofiarach

7.waż morski ul. potwór morski 4 pola
Gruba anakonda, albo potwór z ?Lochnes? Mógłby atakować zębami i paszczą, a oddawałby ogonem, obracając się i oddając wszystkim naokoło niego. - zdolność dodatkowa

Fajne, tylko po pierwsze dużo już było wodnych miast, po drugie dobrze by było przyporządkować zamek konkretnej rasie, np: trytonom i syrenom

Okeanos - Świetny zamek! Coś takiego sobie wyobrażałem! Mam nadzieję że wyjdzie taki path.

(http://www.archangelcastle.com/h5/FAC/Images/castle2.jpg - chyba wstawie sobie ten obrazek na tapetę  ;D ;D ;D   )

nazwa miasta elonijo
kolory:zielony,pomarańczowy
symbol miasta :góra
bohater:bohater na ognistym koniu
zdolnosci rasowa:morale oddziałów zwiększone o 1
Miasto to powstało po upadku meteorytu, świadkowie sapdnięcia metorytu, mówili że jakies dziwne stwory wychodziły z krateru.jednym ze świadków był elf imieniu Altain widząc jak powstaje miasto nazwał je elonijo.
1.sylfida,ul.sylfida królewska,alt.kapłanka księzyca:
słaba jednostak lecz dzięki dużemu przyrostowi i rzucaniu czaru przyspieszenie zwieksza inicjatywe sojuszniczych jednostek.
2.żywiołak powietrza,ul.żywiołak gromu,alt.żywiołak tornada
wielka burza rozpętała się po uderzeniu meteoytu i z tej burzy narodziły się żywiołaki są szczególnie odporne na czar błyskawica.
3.żywiołak wody,ul..żywiołak lodu,alt.żywiołak szronu. podczas wielkiej burzy sapdł ulewny deszczz niego narodziły się  żywiołaki wody
4.żywiołak ognia,ul.żywiołak energi,alt.żywiołak cienia
z jądra meteorytu się narodziły, dzięki czemu odnoszą od ognia o 50% mniejsze obrażenia.
5.żywiołak ziemi,ul.żywiołak lawy,alt.żywiołak wulkanu
z krateru narodziły się zywiołaki ziemi.są odporne na czary umusłu
6.żywiołak umysłu,ul.żywiołak magi,alt.żywiołak odporności
nic nie wiadomo o pochodzeniu tych stworzen,wiadomo ino że są odporne na magię
7.feniks,ptak gromu,święty fenikis
narodziły się z wielkiego uderzenia meteorytu.kiedy zginie feniks to z powrotem się odradza,odpornosc na magię mroku i ognia.

mam nadzieję że miasto ujdzie w tłumie

a co to za rasa...nie podałeś......( elfy ogry orki te rzeczy )

To oczywiste że Żywiołaki (Confluix, czy jakoś tam... z HoMM3 Armagedons Blade). Super pomysły na alternatywy! 8)  8) (choc niekture nie mają sensu... Żywiołak Szronu? Żywiołak Cienia? Żywiołak Odporności? ??? ???

ten ostatni to jednak niepasuje

żywiołak odorności by miał cos takie go że jak ktos bedzie na niego czr rzucal to odbije się i spadnie na jego losową jednostke, a zywiolak cienia by mógl sie na 2 tury wcilec w potęzniejsza od siebie istote np arcylisza. a święty feniks mógł by wskrzesic sie 2 razy i jak zginie to ta istota  zabiła tego feniksa będzie miała zmniejszone morale o -3

żywiołak szronu moze zamrozic losowa istote przeciwnika na okres 3 kolejek

zwróciłem uwage na umijętnosci a nie na nazwy

Ten temat nie służy do wymyślania nowych ras , od tego jest inny temat. Ten służy do komentowania tego wodnego co link podano.

A mnie się ta koncepcja bardzo podoba. Tego brakuje właśnie w Heroesach. Miejmy nadzieję, że będzie przynajmniej coś podobnego w H6 ;)

Mi się spodobał Bastion jak zagrałem w demo ToTE

Bosh...To nie bastion tylko twierdza.

Ke, poczekaj do oficjalnej premiery wersji PL, bo na razie to zgadujesz ;p .

To ja apropo troche wyglądu, a troche sam nie wiem czego.
Może już ktoś zauważył  :-[ uświadomcie mnie, dlaczego magowie z samych chmur i z nieba jeżdżą na słoniach... jeszcze jakby te słonie miały skrzydła...

Fakt, magowie wyczarowują im skrzydła, i sfruwają na ziemię. ;D

Słonie mają takie duuuuuuuuuże uszy, i jak nimi machają to latają. Nie widziałeś Jumbo? XD

Nie no porozmawiajmy na poważnie jeśli już XD Ale o co z tymi magami z chmur chodzi?

Orzi : "Stronghold" Bo eng. Czyli po pl będzie Twierdza.

Chodzi o to, jak wierzchowce magów są transportowane z zamku w niebiosach na ziemią :D .

Ke: Tłumaczenie nie zawsze musi być wierne, popatrz chociaż po niektórych nazwach jednostek.

Orzi - To już wina polaków , angielski orginał mówi sam za siebie , to ma być twierdza , jeśli polacy nazwą to bastionem to nie wytrzymam  >:( XD  :D

...no taka była pierwotna wersja- ich zamek ma się nazywać bastion... dlatego nie znoszę tłumaczeń...

Chyba niedokońca Cię rozumiem.

Takie tłumaczenie będzie na 90%. Wcześniej mówiąc o dodatku CDP mówił o Strongholdzie- Bastion.

No to nieźle.. Ale bastion też nie takie złe  :D

Ludzie, bastion to mi sie kojazy z HMM III i elfami, krasnalami czy centaurami. Na pewno nie z bandą orków. Twierdza dla mnie d-best nazwa.

Kurde Mohikanin weź się naucz czytać cudze posty bo skaze temu tematowi przynosisz.. My też wolelibyśmy twierdze ale po pl będzie bastion.

te troglodyta czy jak ci tam uspokój sie ok. jak on ma własne zdanie to pozwól mu je mieć


a mi pasuje tak jak jest...ideolo

Khaziu - Mi nie oto chodzi , on marudził że bastion mu się nie podoba i nie wie co nas napadło.. o to mu powiedziałem żeby nauczył czytać cudze posty bo nam też ta nazwa nie pasuje.

No już trudno, jak będzie Bastion to będzie bastion. Nazwa miasta ma duże znaczenie, jednak największe znaczenie ma sam wygląd tego miasta, dlatego ja się nie przejmuję się polskimi tłumaczeniami, mimo, że ranią oczy (albo uszy). Ja i tak będę to nazywać Twierdzą, bo tak mi jest wygodniej. zatem nie widzę powodu do waszej sprzeczki ;)

No nie moge. Ty jestes jakis tępy. Wypowiedziałem się o tym, jaka nazwa mi się podoba. Nie mogę? Jeśli tak to napisz, że nie mogę się wypowiadać, na temat tego co mi się podoba, a co nie. Tylko kultura powstrzymuje mnie przed tym, zeby napisac co o tobie mysle. Daj sie wpowiedzieć innym, a nie gadasz pierdoły!!!!

Jezu co za człowiek.. Pewnie edytowałeś posta i mówisz że jestem tępy..

Tak było wcześniej :

"Ludzie nie wiem co was napadło! Twierdza jest fajna , bastion to mi się kojarzy z homm3 centaury,elfy,pegazy!!!"

I potem przeczytaj moje posty..

Weź zanim zaczniesz się do cholery wykłucać pruchno to się zastanów..

Ke, Ty ostatnio nic nie robisz innego, tylko we wszystkich tematach "ja bym wybrał inną jednostkę", "nie znasz się", "jaką głupotę napisałeś"... Aż się dziwię że masz cały czas zerową reputację... Tu się normalnie dyskutuje, a nie czepia się postów wszystkich innych userów, jakby się samemu było pępkiem świata... Czyżby nawroty choroby?

Ja takie posty pisałem tylko wcześniej , ale się pomyliłem - ja tylko chciałem wyrazić swoją opinie co do wyboru.

A co do wyzywania czy jak to tam nazwać , Mohikanina to on po prostu mnie ignoruje - ja robię to samo. On jest taki sam jak ja kiedyś.

Więc nie kłóćcie się, dorośli jesteście XD . Ale też nie musisz komentować każdego wyboru, który nie zgadza się z twoją własną opinią, bo to irytuje ludzi.

Nie jestem taki sam jak ty kiedyś. Moze chcialbyś być taki jak ja, bo taki jak ty to chyba nikt nie chce być.

Nie będę czytał twoich postów po raz kolejny, bo mnie boli twoja głupota. Czepiasz się każdej prawie wypowiedzi. Jak zaćmienie słońca raz na rok nie odpiszesz na czyjś post: "czytaj posty" czy "źle wybrałeś..."

Sprawdź sobie w słowniku znaczenie słowa ignorować. Bo chyba nie wiesz co to znaczy. Po co pisałeś pod moją wypowiedzią, że nie wiem o czym pisze? Co to wniosło do tematu? NIC - to nic nie wniosło, tylko rozpoczęło głupią dyskujsę. Czemu musisz się czepiać o wszystko, co nei jest po twojej myśli???????????

Orzi - Dobrze.

Mohikanin - To ty zaczełeś tą swoją aferę , ja Ci tylko powiedziałem że źle sformułowałeś wypowiedź , teraz pewnie edytowałeś i się ze mną wykłucasz. Ja się nie czepiałem tylko doradziłem.

Wiesz słowo ignorować można różnie rozumieć , ja to rozumiem pod względem wyśmiewania się jakby..

Głupią dyskusje zaczełeś ty - powody w pierwszej 3 i 4 linice postu.

Więc pogódźmy się i skończmy.

Nic nie edytowałem. Wierz lub nie, ale wypowiedź jest taka od początku. Może przeczytaj, zanim dodasz komentarz?? Czy na pewno ja zacząłem głupią dyskusję? Ty podpisujesz pod połową postów, zwłaszcza w swoich tematach, że to co napisał użytkownik powyżej jest błędne. Po co? Dyskusję można zakończyć, bo jest totalnie nie na temat. Ale dalej nie wiem dlaczego tak zjechałeś moją wypowiedź?? Co ci się w niej nie podobało?? Dziwisz się, że zacząłem aferę, jak się mnie czepiasz nie wiadomo o co??

Dobra - koniec! Obaj zachowaliśmy się głupio pod pewnymi względami , najlepiej zakończyć to i się pogodzić . ;D ;D ;D :D

Wiesz słowo ignorować można różnie rozumieć , ja to rozumiem pod względem wyśmiewania się jakby.

Tego słowa nie można rozumieć, ono ma tylko jedno znaczenie.

Ignorancja jest zachowaniem interpersonalnym, związanym z celowym brakiem woli do respektowania innych lub działaniem nieświadomym, wynikającym z niewiedzy.

Definicja z wikipedii. Tłumaczenie na polski brzmi tak: olewanie czegoś XD

No już dobra, spokój. W tym temacie opisujemy miasta a nie kto pierwszy zaczął kłótnię. Zamiast dalej gadać nie na temat, najlepiej po prostu przestańcie się odzywać do siebie nawzajem. Pora ponownie wrócić do tematu.

1. Academy - najbardziej upodobałem sobie tę frakcję. Zawsze lubiłem klimat pustynny, a architektura w Akademii powala. Jednostki również są bardzo klimatyczne (ah, te turbany). Najbardziej podobają mi się Stalowe Golemy, bardzo fajny wygląd... I ta animacja! Czuć siłę jego ciosu! Gram tą stroną najczęściej.

2. Nekropolis - bardzo dobrze mi się gra. Zwykle wybieram na początku bohaterkę z Wampirem, jak dobrze rozegrać to dzięki wysysaniu życia, niewrażliwości na kontratak może długo pożyć. Podoba mi się też (nie tak jak w poprzednich częściach) to, że Nekropolia wygląda jak wielkie, upadłe miasto. Albo metropolia ;)

3. Dungeon - na początku bardzo raziła mnie mała ilość jednostek, ale później zorientowałem się, że są one dużo silniejsze niż zwykłe. Moim faworytem oczywiście są Krwawe Furie, chyba najbardziej wkurzające jednostki w grze. Mają ogromny współczynnik ataku, odporność na kontratak, wielką inicjatywę, a zarazem wracają na miejsce z którego przyszły. Ale mają wielką wadę: wszyscy zawsze najpierw starają się je wybić (czy to komputer, czy to człowiek). Ze względu wizualnego nie podoba mi się figura Mrocznej Elfki na samym przedzie. Jakoś tak... dziwnie. Nie klimatycznie jakoś :P Dlatego ja bym ją zastąpił zwykłą ścianą xD

Inferno - kozacka zdolność rasowa. Brama naprawdę potrafi zdziałać cuda. Poza tym to niezłe jednostki (bardzo szybkie Zmory i Cerbery), ale tylko jeden strzelec (za to jaki!). Cóż, Arcydiabły też jakieś silne nie są, dużo korzystniej jest nimi przyzywać Czarcich Lordów i rzucać Kule Ognia (czy Deszcze Meteorytów). Wygląd zamku też średnio mi się podoba... Ale ogólnie to dobra frakcja (nie w sensie charakteru oczywiście xD).

Fortress - mnie się Krasnalki podobają xD Mimo, iż rzadko nimi gram, to jak gram, to w duże mapki. Wizualnie jest bardzo fajnie, wielka dziura jest ciekawym pomysłem. Obrona zamku jest mistrzowska, runy w późniejszej fazie gry też bardzo pomagają (jak jest w bród surowców).

Heaven - nie lubię grać ludźmi. Nie podoba mi się wygląd ich zamku. Ale cóż... są bardzo silni. Bardzo silni. Powiem nawet, że mimo moich starań nauki gry Akademią i tak najlepiej gram tym zamkiem. To nie skłoni mnie jeden bym ich lubił...

Sylvan - jedyne co mi się podoba w tej frakcji to muzyka - reszta to moim zdaniem dno. Szpiczastouchy są nieciekawi i strasznie nudno się nimi gra. Zdolność rasowa też nie zadowala... Musi w nim jednak coś być, czego ja nie widzę, bo każdemu oni się podobają. Ale cóż - mam inne zdanie.

Pozdrawiam.

melman - Ta opinia o sylvanie!! W końcu ktoś kto mnie rozumie.

Ja też nienawidziłem grać Sylwanem, aż przyszło TotE i boskie alternatywy... XD

Te alternatywy są do bani tak samo jak poprzednie ulepszenia..

Driada - Zmieniony kolor , naprawdę wielka poprawa...

Tancerz wojny - bez rewelacji

strzelec - To samo co poprzednie ulepszenie tylko inny kolor...

starszy druid - j/w

jednorożec - nigdy tego nie lubiłem , tym bardziej że było napisane biały jednorożec a był błękitny itd..Alternatywy to nie ominie.

drzewiec - jedyne co zmieniło się na lepsze.

tenczowy smok - słabizna.

Strzelec i driada tylko zmieniony kolor? Ciebie Bóg opuścił... O ile leczenie entów driady średnio się przydaje, ale jest o zupełnie inną umiejętnością, to strzelec zmienił się prawie pod każdym względem - na lepsze.

Mi chodzi o zmiany jakie nastąpiły w wyglądzie (i klimacie) jednostek a nie o umiejętności i staty.

PS: Jestem ateistą.

Rozumiem że dla Ciebie wygląd się liczy a nie umiejętności? Ciekawe podejście...

Liczą umiejetności , ale tym razem brałem pod uwagę wygląd.

Myślę że w HV miasta są dużo lepiej wyważone niż w III i IV i w sumie każdy jest dobry o ile masz dobrą strategię.Najbardziej lubię necropolis.Bardzo fajny wygląd i atmosfera,dobre jednostki posiadające przydatne umiejętności.Moje ulubione to kostuchy i wampiry.Smoki jak zwykle odstają jakością od reszty ale pozostałe rewanżują to.Poza tym całkiem duży przyrost tygodniowy.Widzę że większość osób też lubi necro,nie dziwie się,te setki szkieletów ;).Co prawda w H3 zawsze grałem inferno ale uważam że w V troche je spartolono.Od czasu do czasu lubię też pograć sylvanem.A jeśli chodzi o ranking:
1.Necropolis
2.Sylvan
3.Akademia (dobre jednostki,istotna wada-drogie budynki)
4.Loch (mały przyrost)
5.Inferno [nie podoba mi się wygląd,takie jakieś nijakie jednostki(poza czartami)]
6.Przystań (nigdy nie lubiłem tego zamku)

Te alternatywy są do bani tak samo jak poprzednie ulepszenia..

Driada - Zmieniony kolor , naprawdę wielka poprawa...

Tancerz wojny - bez rewelacji

strzelec - To samo co poprzednie ulepszenie tylko inny kolor...

starszy druid - j/w

jednorożec - nigdy tego nie lubiłem , tym bardziej że było napisane biały jednorożec a był błękitny itd..Alternatywy to nie ominie.

drzewiec - jedyne co zmieniło się na lepsze.

tenczowy smok - słabizna.

tak pisząc o sylvanie obrażasz mnie wiesz. wiadomo że alternatywy są inne od ulepszenia zwykłego. i nie krytykuj czyjejś pracy bo sam byś lepiej nie zrobił.

moim zdaniem alternatywa strzelca dziwna jest. elf w kapturze. ale co mi tam. i tak +

tak pisząc o sylvanie obrażasz mnie wiesz.

I mnie również.
Khaziu zupełnie się z Tobą zgadzam. A alternatywy Sylwanu są najlepszymi alternatywami z TotE. Zaraz za nimi są alternatywy z Fortecy moim zdaniem. Alternatywy elfów prawie wszystkie są zupełnie inne od zwykłych ulepszeń.  Driada leczy Enty i wygląda zupełnie inaczej jak Sylfida. Jeśli Tobie ke? nie pasuje to trudno. Przecież nie zrobią zupełnie innej kobiety bo Ty tak sobie ją wyobrażasz. Co do łuczników to może i nie wyglądają za imponująco, za to są bardzo dobrzy w ataku<jeden strzał, za to jaki>. Ten smok ke? nie nazywa się już Tęczowy tylko Krzyształowy. I wcale nie jest taką słabizną ;) W tej kwestii to bym się spierał :)

 Co do tych jednostek z Akademii to muszę się zgodzić z Mohikaninem. Wiadomo, że nie wszystkie rasy będą mieć na każdym poziomie świetnie walczące jednostki. Akademia te początkowe wyposażyła w ochronne czary i to jest ich plus ;) Co do bohatera to jego fenomenalna siła czarów skutecznie zastępuje te wady.

Przepraszam za spam, ale nie mogę sie powstrzymać:

Widzisz troglodyto, jak ci już mówiłem, żadne słowa człowieka nie zmienią. Możesz gadać co chcesz, ale ja już nigdy ci nie uwierzę na słowo. Nie mówię, że kiedykolwiek ci uwierzyłem, oczywiście... Ten temat jest doskonałym przykładem twojej "cudownej przemiany"... Z resztą nie tylko ten. Jak już Orzi również zauważył, w nie jedną i nie dwie kłótnie już się z twoja osobą zawiązały. No i oczywiście ty zawsze twierdzisz, że to ty miałeś rację i nie ty spór zacząłeś... Naprawdę żal mi ciebie, bo oszukujesz sam siebie. Radzę ci przemysł to i może na jakiś czas daj sobie spokój - po prostu zamilknij na jakiś czas, nie pisz nic, poczytaj, pomyśl i wróć kiedy nabierzesz dystansu i przede wszystkim, kiedy wydoroślejesz...

Jeszcze raz przepraszam za spam, ale naprawdę nie wiedziałem, gdzie indziej mógłbym to napisać.

Almanahy - Zobacz na datę tych postów.. Od tamtej chwili przeprosiłem , stwierdziłem że przesadziłem z obroną swoich argumentów,  przestałem , zaczełem patrzeć normalnie na zdanie innych , no i się tak nie czepiałem. Tak jest już do dziś i ważne jest co dziś a nie co tydzień i 1 dzień temu. Teraz żyje w zgodze z urserami - ale to ty powinieneś wydorosnąć bo jak coś Cię urazi to nigdy nie potrafisz zapomnieć , bez urazy ale zupełnie jak małe dziecko. Zastanów się nad sobą , bo potrafisz się również tylko czepiasz rzeczy nie aktualnych - i ty nie jesteś od upominania.

I pozatym typowe dla Ciebie w twoim wielce świętym poście znowu padły teksty obraźliwe. Zmieniasz się w drugiego mnie dawniej. Zmień się bo kiedy się wkurzysz to skazą dla forum jesteś.

Almanahy- w takich sprawach należy wysłać pw. dj_fryt(roglodyta)ka!- stanowczo przesadzasz. A poza tym pisze się wydorośleć, nie wydorosnąć.

skazą dla forum jesteś.

A to co za tekst w stylu Mistrza Yody? Kolejność słów w zdaniu...

Troglodyto: Sprytnie odwracasz kota ogonem, wiesz?

Żadne słowa cię nie zmienią, bo po prostu nie umiesz słuchać...
Wygrałeś, zostawię cię i nie będę więcej próbował. Już raz całe wakacje zmarnowałem na podobnej sprawie. Nie zamierzam znowu się w takie bagno wplątywać. Rób więc jak uważasz. Ja w każdym bądź razie postaram się twoje zachowanie ignorować.

Przepraszam, jeśli mój post kogoś obraził. Starałem się napisać go jak najuprzejmiej.

Skoro po prostu zabrakło Ci argumentów i nie wierzysz w moją przemiane - Zobacz jak radzę sobie teraz z innymi użytkownikami , przyznasz mi rację.

Wiecie co Wam powiem? Zamknijcie się. Obaj. Na tym forum dyskutujemy o HoMM, a nie kłócimy się bez większego sensu.

Co do miast - zaskoczę wszystkich, ale nie podoba mi się z wyglądu miasto orków. Takie jakieś... Zwyczajne.

Wygląd miasta orków jest prymitywny ;) I moim zdaniem, taki powinien być :D

Prymitywny, jak na barbarzyńców przystało, nie budują jakichś kosmicznych budowli, tylko łupią, grabią i zabijają.

miasto orków. Takie jakieś... Zwyczajne.

Właśnie, całkowicie adekwatne do prymitywnych (moim zdaniem) Orków. Ale pod względem zwyczajności to nie uważacie że zwyczajnie najzwyczajniejsza jest Przystań?  Bo ja właśnie tak wyobrażam sobie np. grody w naszym kraju za czasów Bolesława Chrobrego...

Prymitywny, jak na barbarzyńców przystało, nie budują jakichś kosmicznych budowli, tylko łupią, grabią i zabijają.

Podobną filozofię mają Demony nie? :)

Ale demony nie mają honoru :D To wo orkach podoba mi się najbardziej, na pohybel wrogom by odzyskać honor!

Nie wiem czy graliście już w kampanie TotE, to tam właśnie cała kampania Orków jest o honorze. Czy wyobrażacie sobie, że Orkowie zawierają przymierze z Magami, którzy Orków kiedyś zniewolili i zaprzęgali do brudnej roboty? No więc, jeśli ktoś nie wie (bo nie grał, albo nic o kampaniach TotE nie czytał), to właśnie tak się dzieje w kampanii Barbarzyńców. Orkowie, którzy wydają się być głupkowatymi brutalami, zawierają honorowy pakt z dawnymi prześladowcami, by wspólnie z Czarodziejami ruszyć na wojnę z Demonami. Wydaję się również, że Orkowie w głupocie i brutalności dorównują Demonom, a jednak w kampanii stają się największymi wrogami!

po pierwsze orkowie byli niewolnikami ludzi a ja juz przeszłem 1 kampanie orkówi rzeczywiście sprzymierzają się a nieumarli sprzymierzają sie z prawdziwą królową izabelą

Nie no , arantir nie żebym chciał Cię specjalnie czy złośliwie obrażać , ale orkowie byli niewolnikami magów. Nie kłam że przeszedłeś , bo sobie tylko konto brudzisz. Nieumarli z królową izabelą? Lol.

Właśnie! Po pierwsze - Orkowie byli niewolnikami Magów, a po drugie - nieumarli pod wodzą Arantira wychodzą o prośbę sojuszu do Orków, ale ci tę propozycję odrzucają. Arantir wcale nie sprzymierza się z Izabelą, tylko próbuje nakłonić ją do pomocy w odbiciu Świętego Imperium od Biary, no i ta próba również jest nieudana.

Przystań:   9+/10
Sylvan:      8/10
Loch:         5/10
Inferno:     6/10
Akademia: 9/10
Nekropolis: 4/10

Oooo widzę, że oceniamy miasta xD
Ja sobie pozwolę zrobić skalę od 1 - 5 (plusy i minusy rzecz jasna)
Przystań:   2/5
Sylvan:      5/5
Loch:         3+/5
Inferno:     4/5
Akademia: 4+/5
Nekropolis: 4/5

poszukuje ludzi którzy przekonają mnie że sie mylę.... :) a może już wiecie że Przystań jest The Best.... ;D

Mylisz się. Każdy gracz ma własną taktykę i gra lepiej tym, czym się najbardziej nauczył. A to, że Heaven jest najłatwiejszy do opanowania to już inna sprawa ;)

http://www.homm5.info/forum/index.php/topic,1230.0.html <-- tu jest dość sporo tego co by mogło zmienić Twoje zdanie ;) Tak pokrótce tylko powiem że dla mnie najlepszy jest Loch, ze względu na szkody jakie czarnoksiężnicy wyrządzają magią zniszczenia + łańcuchy żywiołów. Dzięki zdolności znikania Stalkerów (alternatywne ulepszenie Zwiadowców)mamy świetny początek, ponieważ można "bezkarnie" okładać przeciwnika zaklęciami- ten musi czekać aż zniknięcie przestanie działać. Do tego czasu ma przerąbane 8)

Poczytaj posty gazy...
Ten może napisać książkę....

Moim zdaniem Haven wcale nie jest najlepszym zamkiem
(http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_2_31.gif)(http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_2_31.gif)(http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_2_31.gif)(http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_2_31.gif)(http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_2_31.gif)(http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_2_31.gif)(http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_2_31.gif)(http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_2_31.gif)
Myślę że najlepsza jest nekropolia 

Mi oczywiście się podoba Nekropolis. Mają fajne jednostki, szczególnie Kostuchy :)

A mi Czarci Lordowie(potężna magia ognia )  :o

Każdy zamek jest wyważony w sile, jedne mają słabe jednostki ale potężną magię i artefakty oraz zdolności, inne dokładnie na odwrót. Specjalnie tak zrobili te zamki, by siły były wyważone i żeby było sprawiedliwe.

Przystań jest najłatwiej rozbudować ale najlepszy zamek dla mnie to Twierdza

MOJE ULUBIONE MIASTO TO INFERNO CO NIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D

To proste pytanie każdy ma swój typ .
Dla niektórych licza się kolory w mieście , żywioł lub nawet jednostki tam są!!!
Dla mnie liczy się wygląd.
I dlatego wybieram inferno bo jest fajnie zbudowane a budynki ful wypas .






I sory za poprzednie wątki niezapoznałm się wtedy z regulaminem!

Z ras i najbardziej lubię Inferno. Miasto pod względem wyglądu jest super!! (zresztą każde w heroes V takie jest) jednak jeśli miałbym wybierać to Sylvann.

Z wyglądu: Akademia. Muzyczka miodzio, klimat miodzio... Ta architektura! Jest co podziwiać ;)

Sylvan - of curse...  Chciałabym mieszkać w takim ogromnym drzewie... no i ta muzyka... Nadaje klimat...
Na drugim miejscu Akademia - powody podał Melman.
Ciekawie wygląda też Loch...

Loch i Sylvan oczywiście. Niesamowity klimat, muzyka, wygląd mista, budynków oraz jednostek....po prostu cud, miód i orzeszki. I ewentualnie Forteca, powody te same.

A czym ten temat różni się od tego tematu ---> http://www.homm5.info/forum/index.php/topic,483.0.html
??? oprócz nazwy oczywiście...

Według mnie Loch jest najładniejszym miastem.  Bardzo mi się podoba wygląd wszystkich jednostek. Budynki bardzo ładnie wyglądają, bardzo ładna muzyka w tle. Dlatego według mnie najładniejsze miasto to Loch

No właśnie... Jakie są Waszym zdaniem najlepsze zamki Heroes V a jakie najgorsze?

Moim zdaniem:

Nekromanci - najgorsi, słabe jednostki, niby duży przyrost ale co to daje jak się nie ma siły w ogóle ? I ogólnie w moim przekonaniu jest beznadziejny

Najlepszy:

No oczywiście Loch - siła i potęga :). Niby mały przyrost, ale siła ogromna (Smok Cienia najlepsza jednostka 7 poziomu) Matrona Cienia niby słaba jest ale przy dobrym bohaterze, na dobrym lvl (Eruina najlepiej) zabijają każdego :)


A jakich wy nie lubicie zamków, a jakie ubóstwiacie ? Zapraszam do dyskusji :)

http://www.homm5.info/forum/index.php/topic,483.0.html
http://www.homm5.info/forum/index.php/topic,174.0.html

Lepiej zmienić temat tylko na "najgorsze", bo takiego nie ma.

najlepszy   sylvan
najgorszy  nekropolis

Akademia - Jeśli połączysz Magię i Siłę, wychodzi wybuchowa mieszanka potęgi.

Inferno/Necropolis - To pierwsze dlatego, że nie potrafię dobrze grać tą frakcją.

Najlepszy - Loch

Najgorszy - Forteca

Najlepszy wg. mnie --> Loch. Bardzo silne wytrzymałe jednostki, po za tym podoba mi się wygląd miasta i wygląd jednostek

A najgorsze według mnie to : hmm....Chyba Akademia....Wg. mnie bardzo cienkie jednostki =(

Najlepszy dla mnie sylvan i to nie dlatego, że jest najlepszy w statystykach, tylko dlatego, że jest najlepszy dla mnie.

A najsłabszy hmm trudno powiedzieć. Z podstawki to jakoś nie mogę się przekonać do Przystani.

najleprzy-inferno
najgorszy-akademia

Najlepsza Akademia i Forteca. Najlepiej pasują do mojej strategii.

Najgorszy Sylvan - żmudnie się nimi gra i mają beznadziejną zdolność rasową. ;)

Jak dla mnie najlepszy Loch. Z umiejętności i bohaterów i jednostek, z wyglądu i bohaterów i jednostek, za czarne smoki itd.

Najgorszego nie ma, no ale skoro muszę powiedzieć to chyba Inferno, ale i nimi czasami miło zagrać  ;)

Sylwann Żadzi najlepszy zamek w całym Herosie oraz Haven

Co do najlepszego zamku to zgadzam się z Loczkiem :) Sylwan zdecydowanie za doskonały atak ostrzałowy w armii<Łowczy i Druidzi> no i oczywiście za potężne Enty :D
Najgorszym zaś dla mnie jest Infreno, bo nie mają nawet 2-óch jednostek ostrzeliwujących..

 Johny--->Też się nad tym zastanawiałem...

A co do Lochu to bardzo mi się podoba wersja H5. Jest bez porównania lepsza od pozostałych lochów. Podziemne miasto, usytuowane na stalagdytach, i ta podziemna, nastrojowa muzyczka tworzy niepowtarzalny, mroczny klimat :D Do tego bardzo fajnie wymyślone jednostki<szczególnie wiedźmy, hydry oraz mroczni jeźdźcy>mroczne elfy pasują tu doskonale! 
I chodź najbardziej lubię Sylwan<lepiej nie będę wymieniać za co ;)> to Loch jest zaraz za nim :)

A co do Lochu to bardzo mi się podoba wersja H5. Jest bez porównania lepsza od pozostałych lochów. Podziemne miasto, usytuowane na stalagdytach, i ta podziemna, nastrojowa muzyczka tworzy niepowtarzalny, mroczny klimat :D Do tego bardzo fajnie wymyślone jednostki<szczególnie wiedźmy, hydry oraz mroczni jeźdźcy>mroczne elfy pasują tu doskonale! 
I chodź najbardziej lubię Sylwan<lepiej nie będę wymieniać za co ;)> to Loch jest zaraz za nim :)

A to oznacza że wiele nas łączy  ;). Popieram jednak tylko w 50%, bo umnie loch jest na pierwszym miejscu za to co wypisałeś. Chciałbym mieć takiego dinozaura w jaskini  ;D A sylwan jest zaraz za lochem, za to co już było tyle razy wymieniane...

najlepsze zamki według mnie to Inferno i Forteca
najgorsze zamki to Nekropolis i Loch

dal mnie najlepszy Bastion a najgorszy lochy

Loch najgorszy? Możesz uzasadnić?

moje ulubione miasta to Inferno ponieważ jego bohaterowie mają umiejętność BRAMA ;D i Forteca ponieważ ma RUNY ;D

Ta wypowiedź wzbudziła poruszenie, wręcz gniew w szeregach czarnoksiężników.

oto moja lista
bastion
przystań
sylvans
akademia
forteca
inferno
nieumarli
mroczne elfy

Całkiem miło gra mi się Sylvanem i Lochem (Empowered Spells). Może dlatego że innymi nie grałem xP Wnioskuję z opisów. Za najgorszy uważam... no właśnie, co? Jak dla mnie bardzo ciężko coś znaleźć ;P Najgorzej grałoby mi się chyba Przystanią (choć wolę nazwę Zamek) i Nekropolią.

Loch najgorszy? Możesz uzasadnić?

Chyba nie można tego uzasadnić. Mi przynajmniej Lochem gra się bardzo dobrze<moja druga ulubiona rasa ;)> Może alternatywy są trochę gorsze od zwykłych ulepszeń ale za to ogólem rasa i zamek są świetnie wymyślone. Najgorszy dla mnie to Nekropolia, bo jakoś nie satysfakcjonuje mnie wygląd tego zamku. A najlepszy oczywiście Sylwan- za fenomenalny klimat i wygląd  8)

Najgorszy dla mnie to Nekropolia, bo jakoś nie satysfakcjonuje mnie wygląd tego zamku. A najlepszy oczywiście Sylwan- za fenomenalny klimat i wygląd  Spoko

Co do najlepszego zamku to zgadzam się z Loczkiem Uśmiech Sylwan zdecydowanie za doskonały atak ostrzałowy w armii<Łowczy i Druidzi> no i oczywiście za potężne Enty Chichot
Najgorszym zaś dla mnie jest Infreno, bo nie mają nawet 2-óch jednostek ostrzeliwujących..

Nie dość, że bym polemizował, to jeszcze ci się coś pomieszało. :P

Melman co do najgorszego zamku- tylko krowa nie zmienia poglądów :P ;)
A co do tego drugiego cytatu to wogóle nie rozumiem do czego... ???

Ja uważam że w HoMM V trudno mówić o "najlepszym" i "najgorszym" zamku, bo ta gra jest chyba najlepiej zbalansowana w serii a gra poszczególnymi miastami różni się bardziej niż w poprzednich częściach.
Jeśli zas chodzi w względy estetyczne to najbardziej mi się podoba Sylvan.

A ja mam problem z wytypowaniem najgorszego zamku. Bo ile bym się nie starał przy wybieraniu, to odnoszę wrażenie, że każdy ma lepszą zdolność rasową niż wyznawcy Sylanny  >:(

dal mnie najlepszy Bastion a najgorszy lochy

Dla mnie również najgorszy jest Loch ponieważ ma bardzo mały przyrost.
Kiedyś policzyłem sobie siłe jednostek tego samego poziomu i wyszło że duży przyrost przeważa nad siła np doszłem do wniosku że siła ataku np zabujcy (7*4=28 siły ataku) chowaniec (3*16=48 siły ataku) inne wsp€łczynniki też są większe xD. Obie frakcje porównałem pod względem przyrostu oraz współczynników.Wszystkie zamki są od nich silniejsze. Ponadto mają  żąlosne jednoski 6-poziomu i 4-poziomu.Zresztą włączcie gre wieloosobową pojedynek i weście najlepszego bohatera z jakiegokolwiek zamku kontra najlepszy bohater z Lochów gwarantuje że większość walk przegrają lochy.Mają też beznadziejną zdolność rasową,wkurza mnie że wszyscy sie tak nimi podniecają .Mam nadziej że poprą mnie wyznawcy Nekropoli(dla mnie to 2-ulubiony zamek) 

Inferno Rulez  :D  

niema takiego czegoś jak zły zamek zły jest ale najgorszy niema każdy zamek ma specjalizacje więc najleprzy zamek ktoś lubi taki a taki a ktoś nie umie dobrze grać tym każdy jest inny 8) ;D

Plz interpunkcja sasuke  ;D
Bo cie odeślę do Orochimaru ;)

A co do zdolności rasowej Lochu, to jest mocna. Plusy do czarów od żywiołów same w sobie nie są tak świetne, ale w polskiej wersji starożytne czary koszą straszliwie.
A co do przyrostu tego zamku, to wolę walczyć z hordą szkieletów czy chłopów niż z wieloma zabójcami.

Dla mnie najgorsi nieumarli mają najsłabsze jednostki,a najlepszy to dla mnie bastion

Właśnie co do nekropolis. To czy ich duży (na początku gry wręcz ogromny) przyrost, ilość jednostek u herosów i wszytko inne nie daje wrażenia, że ten zamek jest bardzo silny? Bo ja mam takie, jak tak patrze na pierwsze kilka tygodni. Czy to później samo przechodzi?

Aha no i jeszcze dochodzi do tego to, że choćby Kaspar z czarem wskrześ umarłych i namiocikiem przez pierwsze 2 lub nawet 3 tygodnie nie ma żadnych strat w walkach.

A A co do przyrostu tego zamku, to wolę walczyć z hordą szkieletów czy chłopów niż z wieloma zabójcami.
[/quote]

no jasne że lepiej zanim dojdą już nieżyją  ;D,ale weś pod uwage inne jednostki walczące wręcz.Wolałbyś walczyć  z 6 minotaurami strażnikami czy 8 cerberami?.
Albo ze zmorami i hydrami z głębin?.Zastanów sie

Przy zdrowiu cerbera 15 a minotaura 35, odpowiedź jest chyba oczywista. Z cerberami.

A co do zmor to zależy. Raczej wolałbym z hydrami, bo Sylvan bazuje na strzelających jednostkach i dużej inicjatywie oraz szybkości. A zmory są bardzo szybkie i dość inicjatywne ;D

A ktoś mi odpowie w sprawie trupów?

NO tak ale cerbery mają  o 3 więcej szybkości a inicjatywy aż o 5 no i jeszcze atakują 3 jednostki naraz,a minoski są o wieeeeeele wolnijesze przez co mógł bys je rozgromić już w pierwszej turze bitwy a cerberki mogłyby ci zabić już aż 1 rusałke xD.A z tymi zmorami to tak samo oni mają aż 16 inicjatywy a hydry 7 xD tak samo z szybkością no i jeszcze aura stracu dochodzi uff ostro.
A z trupami masz całkowitą racje,ale lepiej gra sie naadirem albo lukrencją.Ale musze przyznać że jaą super jednostke 6-poziomu (wedłogu mnie jest powinna sie zamienić ze smokiem widmowym tak jak w homm III ) xD look na linka http://www.heroes3.eu/index.php?go=jedn-nekropolia  ;D.Smoki nekropoli Były od wieków słabe  ;D

Wiem, wiem. Przez lata grałem z tym samym kolegą co teraz w HMM tylko wtedy w III. A on jak zwykle Necro.

A wracając do cerberów - mimo, że jest ich 8, a minosów 6, to mamy 120 hp do zabicia przy cerberach i 210 hp przy minosach. To cerbery mogą podejść, skoro padną prawie 2 razy szybciej. Stosunek inicjatywy minosa do cerbera to około 0,62, zdrowia minosa do cerbka (przyrostu) 1,75. Taka mała dygresja ;)

Ale nadal mogą zabić rusałke xD

Kiedyś policzyłem sobie siłe jednostek tego samego poziomu i wyszło że duży przyrost przeważa nad siła np doszłem do wniosku że siła ataku np zabujcy (7*4=28 siły ataku) chowaniec (3*16=48 siły ataku) inne wsp€łczynniki też są większe xD

To chyba w inna grę grałeś. Max dmg owszem wynosi 28 do 48 ale zapomniałeś, że zabójcy atakują na odległość z trucizną, mają większą obronę i mają o 8 punktów życia więcej (w tym wypadku dodatkowe 56hp więcej). 

Obie frakcje porównałem pod względem przyrostu oraz współczynników. .Wszystkie zamki są od nich silniejsze

Ty chyba naprawdę w inną grę grałeś. Przekonywać Cię że woda jest mokra nie będę bo szkoda czasu.

Zresztą włączcie gre wieloosobową pojedynek i weście najlepszego bohatera z jakiegokolwiek zamku kontra najlepszy bohater z Lochów gwarantuje że większość walk przegrają lochy

Wygrać z komputerem to nie sztuka.

Mają też beznadziejną zdolność rasową,wkurza mnie że wszyscy sie tak nimi podniecają

Jak Implozja zadająca dmg 3600+ jest słaba to sory.

Mam nadziej że poprą mnie wyznawcy Nekropoli(dla mnie to 2-ulubiony zamek) 

Nie, nie popieram Cię! Nekropolia po najnowszych patchach mocno zwolniła, głównie za sprawą punktów mroku i losowego wskrzeszania jednostek po bitwach.

No. Mój wielokrotnie już przywoływany w moich postach kolega (może zacznę go nazywać po imieniu ;D) też narzeka strasznie na to ulepszenie. Zepsuli ten zamek i takie tam. A co do lochu, to rzeczywiście analiza porównawcza wypadła dość słabo.

Owszem zgadzam sie co do zabujćow ale chowańce jeszcze mane wykradają i mają większą inicjatywe.Z tym pojedynkiem chodziło mi o to żeby ustawić obie armie na auto-walke.Jeśli chodzio to tą imlozje to przyjmuje przeprosiny chociaż w naszym kraju mówi sie przepraszam ale może być xD. A Nekro wymiata pod względem iczebności (szczególnie legiony szkieletów  8))

PS: Nie tak nerwowo ok?.A po za tym na forum sie niekłuci tylko dyskutuje oraz wymienia poglądy ok?.Fajnie xD

Soory za błędy jak wam to przeszkadza odświerzcie strone(poprawiłem je)

Ja się nie kłócę tylko pokazuję błędy w Twojej wypowiedzi.

Necro kiedyś było mocne ponieważ(przy dobrej strategii):
-łuczników liczyło się w tysiącach
-po walce straty się odnawiały(w małym stopniu ale przy małych stratach zwrot mógł być 100%)
-w czasie bitwy mogłeś na bieżąco wskrzeszać hordy, po walce "żyły dalej"
a teraz
-łuczników jest mniej (pojęcia nie mam dlaczego)
-zamiast samych łuczników możesz wskrzeszać losowe jednostki, fajnie! Szkoda tylko że na końcu, po dużej bitwie dostajesz do wskrzeszenia np licze albo duchy gdzie miejsca nie masz, a licze już ulepszone. Zresztą nawet jeśli, to po 4-5 skończą ci się punkty i sobie już powskrzesałeś w tym tygodniu. 
-ożywienie teraz na dobrą sprawę zabija, bo jeśli chcemy do 12 liczy dodać stracone 4 to wszystkim się życie o ileś tam % skróci.

i na koniec, nie piszemy posta pod postem.

Do moich umiejętności taktycznych  najbardziej pasuje Inferno  8).Ale musze pryznać że Nekropolia jest prawie tak silna Inferno  ;D ale tylko prawie

najlepszy moim zdaniem jest Loch...  i  Sylwan...
A najgorsza jest akademia... ten "wschodni" element mi nie pasi.... turbany  i magowie... to nie dla mnie bajka.

jeśli chodzi o sam zamek to rzeczywiście przystań zostawia pozostałe trochę w tyle, dwie jednostki strzelające całkiem łatwo osiągalne, piechota chroniąca innych przed częściąostrzału wroga, genialna kawaleria, wskrzeszenie pod ręką w postaci archaniołów (no i magia światła pasuje do bohaterów) a prawie bezużyteczne jednostki 1szego poziomu można zostawić w zamku żeby robiły kasę. Do tego gryfy mogące nieźle namieszać jeśli dobrze trafią z pikowaniem i stajnie na życzenie.
Ale jak już doliczyć bohaterów - dobrze rozwinięty sylvanin albo infernal (zwłaszcza z ich najlepszym skillem) sprawdza się równie dobrze jeśli nie lepiej. Strzały ze szczęśliwym ciosem od łowczych i druidów, dodatkowe wojsko na mapie jak inferno wywali bramę (a maksymalna zdolność w tejże jest czymś taktycznie genialnym) i rycerzyki nagle zaczynają mieć problem.

Racja zamki są w miarę zrównoważone w sile. Plusy Przystani to choćby dobrzy bohaterowie i mam tu na myśli magię światła, szczęście (też całkiem niezłe i na pewno przydatne) czy choćby łaska albo jakieśtam przewodnictwo. Na pewno niektóre jednostki są słabe takie jak chłopi czy inkwizytorzy, ale kusznicy czy kawalerzyści nadrabiają za nich.

Nie uważam by Przystań była najlepsza. Dla mnie najlepszy jest sylvan. :)

Rasy w Heroesach są zrównoważone.  :)

Najgorszy to sylvan bo jakoś nie moge sią przekonać do tego zamku zawsze słaby był dla mnie.

Najlepszy to albo Necro albo Forteca, necro za nekromancje i duże ilości jednostek a forteca za runy i ich potęge.

Muszę wesprzeć mojego poprzednika. Nekropolis ma bardzo silną broń, którą jest upiór - bardzo przydatny na jednostki z wysokich poziomów z dużą ilością punktów życia. Praktycznie zadna jednostka w Nekropolis nie ma minusów - jest to duży plus  ;).

Jeżeli dobrze rozwinie się umiejętności nekromanty można stworzyć kogoś pomiędzy magiem a wojownikiem, który dzięki nekromancji może powiększyć i tak już bardzo liczne oddziały strzelców pierwszego poziomu.

Warto także zwrócić uwagę na to, że niektóre jednostki są niematerialne, przez co czasem nie można ich trafić.

Czy to, że widmowe smoki są słabe pod względem ataku zmniejsza ich skuteczność w walce? Nie! A dlaczego? Dlatego, że dzięki magii, którą głównie posługują się nekromanci można bardzo osłabić wroga, dzięki czemu widmowe smoki i inne oddziały nekropolis mają równe szanse z każdą wrogą armią.

Dla fana miast umarłych jednostki ich mogą nie mieć minusów, które jednak mają. Dla zombie to choćby marna inicjatywa i szybkość. Wiem, że zombie nie są od tego, żeby biegać po polu bitwy, ale jest to bez wątpienia minus i to spory. No i co do 1k szkieletów w tydzień, to chyba nie w TOTE ;)

A co do najpotężniejszej rasy, to oczywiście Sylvan. Za świetne jednostki (duża inicjatywa i szybkość wszystkich oprócz Entów) jeśli chodzi o statystyki no i za ich zdolności (oplątanie, oślepienie, smok to wiadomo za co). Ale coś mi mówi, że taki temat już był.

a tak do kavaa, czy jakoś tak (nie obraź się, jesli napisałem źle) to skoro nekropolia ma mocne jednostki, to po co miałaby mieć też bardzo dobre 7 poziomu? Kosciany smok tak jak szkielet rzeczywiście powinien być bardzo słaby jak na 7 poziom, ale ulepszony - watpię.

 Mi się podoba Sylvan i Bastion.  :)

Cytat: Neramir w 23 Grudnia 2007, 15:13:40

A co do Lochu to bardzo mi się podoba wersja H5. Jest bez porównania lepsza od pozostałych lochów. Podziemne miasto, usytuowane na stalagdytach, i ta podziemna, nastrojowa muzyczka tworzy niepowtarzalny, mroczny klimat :D Do tego bardzo fajnie wymyślone jednostki<szczególnie wiedźmy, hydry oraz mroczni jeźdźcy>mroczne elfy pasują tu doskonale! 
I chodź najbardziej lubię Sylwan<lepiej nie będę wymieniać za co ;)> to Loch jest zaraz za nim :)

A to oznacza że wiele nas łączy  ;). Popieram jednak tylko w 50%, bo umnie loch jest na pierwszym miejscu za to co wypisałeś. Chciałbym mieć takiego dinozaura w jaskini  ;D A sylwan jest zaraz za lochem, za to co już było tyle razy wymieniane...

Ja się zgadzam 100% z Neramirem, Loch lubię, ale jest na 2 miejscu. ;)

Moja ocena miast w Heroes of Might and magic V:

Przystań- Ocena: 7/10
Inferno- Ocena 6/10
Nekropolia- Ocena: 4/10
Loch- Ocena: 7/10
Sylvan- Ocena: 6/10
Akademia- Ocena: 4/10
Forteca- Ocena: 8/10

Zagłosowałem więc na Fortece bo lubie ten klimat zimy, a miasto bardzo ładnie zrobione, fajne jednostki, wszystko ładnie, pięknie i jest OK.

dla mnie tak :
Przystań 5/6
Inferno 3/6
Nekropolis 4/6
Sylvans 5/6
Akademia 6/6
Bastion 3/6
Forteca 4/6
Lochy 5/6

Tak dla waszej wiadomości nie jestem fanem miasta umarłych. Z tymi minusami było tak dla śmiechu, ale skoro nie umiesz tego dostrzec i wszystko bierzesz na powaznie to juz Twoja sprawa (w koncu to tylko ma nam umilić czas). Jezeli chodzi o minusy jednostek - zawsze wynagradzają je jakieś plusy. Jezeli jednostka jest wolna, może być np. obdarzona w silny atak i wytrzymałość. Cała armia to jedna zgrana całość - każdy ma w niej zadania i błędem jest wytykanie minusów jednostce jako czemuś pojedynczemu. Jezeli jednostka nie ma zadnego praktycznego zastosowania w armii to wtedy możemy mówić o minusach. Takich jednostek w tej grze jest tyle co przysłowiowy kot napłakał, co świadczy o bardzo dobrym dopracowaniu każdego szczegółu w systemie armii.

Tak dla przykładu Imp jest dość słaby, ale jego umiejętność "kradzież many" jest bardzo przydatna. Zombie nie potrzebuje dużej szybkości, ponieważ jest wyznaczony do obrony jednostek dystansowych swojej armii. Proszę o jakiekolwiek kontrargumenty :).

Wybacz, że nie dostrzegłem humoru i nutki dowcipu w tej wypowiedzi, ale nie czytałem od początku, więc jestem niezorientowany.

A co do minusów - minus to minus, a gdy jednostka nie ma zastosowania to jest np. denna albo inaczej można to nazwać.

A co do impów, to one wcale nie są takie słabe. Kradzież many to akurat jak dla mnie taka sobie zdolność. Imp kradnie 1/4 ilości jednostek many jeśli dobrze pamiętam. Przyrost 16, obrażenia ulepszonego od 2-3, podczas gdy tak chwalony zabójca ma 2-4. Prawda, że zdrowiem nie grzeszą i to jest ich minus, ale rekompensuje się to w innych atrybutach.

A według Ciebie jaka rasa jest najlepsza? I jesli możesz powiedz dlaczego.

Pisałem jaka rasa jest według mnie najlepsza nie raz, ale napiszę jeszcze raz - Sylvan.

I mogę tu wymieniać plusów a plusów, ale osoba, która sylvanem grać nie lubi, bądź też woli grać innym zamkiem nie będzie wielu z nich uznawała. Może też być tak, że będzie uważać swój zamek za lepszy. Tak to już jest.

A co do plusów to:
1) wysoka, nawet bardzo inicjatywa i prędkość pierwszych jednostek, atak rusałki nie prowokuje kontrataku, co również jest bardzo pomocne
2) dość szybko można zbudować świetnych strzelców no i oczywiście druidów (piorum mmmm miodzio)
3) szczęście - w połączeniu ze szczęściem elfów daje zabójczą mieszankę
4) ciekawe zdolności jednostek: oplątanie, oślepienie, atak smoka nowego, ale nie wiem jak się nazywa, zdolność nowych tancerzy wojny (agility), możliwość dodania spellpowera bohaterowi przez jednostkę - jeśli umie się te zdolności wykorzystać, to stanowią zabójczą broń
5) dobre połączenie oplątania entów z silnymi arane archerami czy druidami
6) świetne mury (wiem, że są lepsze ale i tak je lubię) z oplątaniem
7) ze zdolności bohatera to na pewno Imbue arrow i Imbue balista, którą uważam za jedną z lepszych zdolności oczywiście poza zdolnościami ostatecznymi

Ciąg dalszy nastąpi

Bardzo mnie ciekawia te umiejetnosci alternatywne, poniewaz nie mam jeszcze dodatku. Ale przyznaj: Jezeli ktos lubi swoja rasę, chyba musiał ją polubić ZA COŚ. Każdy uważa inaczej i oczywistym jest, ze bedzie bronil swojej ulubionej rasy :) Ja powiem teraz za co lubię Nekropolię:

- ogólnie kazda jednostka ma swoje zastosowanie w armii,
- Jednostki są słabe, ale za to mają bardzo duży przyrost i są tanie,
- magia, której używają nekromanci idealnie pasuje do jednostek i pomaga im wyrównac swoje sily z innymi rasami,
- Lisze dysponują sporą siłą jak na jednostki dystansowe, mogą także rzucać dobre czary, a chmura śmierci po prostu świetna
- Nekromantę można bardzo łatwo wyszkolić zarówno na wojownika, jak i na maga, dlatego przy odpowiednich umiejętnościach siła jednostek razy ich ilość może być bardzo niebezpieczna
- wampiry przy dużej ilosci i umiejętności wyssanie życia mogą być
praktycznie nieśmiertelne - ta jednostka (włącznie z upiorem) może byc porównywana do innych jednostek tego samego poziomu
- Trzy jednostki są niematerialne, dzięki czemu wrogie stwory zadają im znacznie mniej obrazen,
- duchy są bardzo dobre na jednostki, ktore uzywaja zaklec, poniewaz przy ciosie kradną im manę, która i tak u większosci jednostek jest bardzo mała

To tyle. Jeżeli coś sobie przypomnę, to napiszę :)

Dla mnie najpotężniejsza rasa to mroczne elfy ponieważ ich bohaterowie na wysokich levelach maja tak potężne czary że nawet krasnoludy muszą ustąpić.Miałem wzmocniony czar deep freeze miałem bohatera na 30 levelu i ten czar zadawał 2000 obrażeń.Grałem lochem w dzikich hordach i mój bohater sie tego czaru nauczył oczywiście miał wzmocnione czary i level 30.

A lordowie demonow maja łamacz czarow  :P
Nawet wzmocnione zaklęcia będą zadawać tyle ile normalnie zwykle a za te wzmocnione  jeszcze więcej many się daje...

Co do plusów necro. 3 jednostki niematerialne? W sensie duchy i 2 ulepszenia? Bo innych nie znam.

Nie no ja uwielbiam grać Fortecą która ma dużo plusów.

1. Forteca- Siła fortecy tkwi w magii runicznej która jest wręcz doskonała, runy takie jak zmarwychwstania, czy smoczej siły są wręcz świetne, ogolnie forteca jest jak dla mnie jest najlepszym zamkiem w grze.

2. Inferno- Siła inferno tkwi w tzw. bramie, jeśli bohater ma doskonałą umiejętnośc bramy to inferno jest wręcz doskonałym zamkiem. Wiele jednostek inferno ma dużo umiejętnosci np. Czarci Lord ma dużo czarów, a Arcydiabeł może wezwać Czarciego Lorda.

3. Nekropolis- Siła nekropolis tkwi w w umiejetnosci nekromanckiej. Jesli bohater posiada mistrzowską nekromancje to może wskrzesic ogromną ilość szkieletów, lub szkielecich łuczników. Specjalizacje bohaterów też są bardzo dobre np. Szarlatan, Łowca dusz, Reanimator.

Co do plusów necro. 3 jednostki niematerialne? W sensie duchy i 2 ulepszenia? Bo innych nie znam.

Tak. Chodzi mi o duchy, widmowe smoki i upiory.

Chciałbym powiedzieć o czymś, co przeszkadza mi w rasie inferno. Nie jest to absolutnie minus, lecz jest troche denerwujące. Czy nie uważacie, ze jednostki (wygląd ulepszeń) były robione tak... od niechcenia? Przy każdym ulepszeniu prawie nie widać różnicy pomiędzy jednostką podstawową, poza tym, że jest ona "podpalona". Widać to w szczególności u arcydiabła, który poza ogniem nie różni się niczym od swojego poprzednika. Dość słaby jest także wygląd czarciego lorda - jest on zbyt podobny do diabła. Tutaj Rosjanie się nie popisali...

Tak sobie czytam forum, czytam i wnioskuję, że bardzo dużo osób krytykuje rasę mrocznych elfów, ponieważ "są inne, niż w HoMM III". Chciałbym tylko powiedzieć, że jesteście strasznie zamknieci na nowosci, a rasa mrocznych elfów była bardzo dobrym posunięciem, ponieważ wniosła do gry coś nowego i juz teraz mozna ją smiało nazywać
"Heroes of might and magic V", a nie "kolejny produkt pod dyktando fanów,  prawie taki sam jak III, bo trójka się podobała". Jezeli uwazacie, ze heroes V nie jest podobne w wielu rzeczach (chociaż według mnie jest aż zanadto podobne) do Heroes III i że TO ŹLE, to trochę się zastanówcie. Jezeli podobała wam się trójka i nie możecie zaakceptowac czegos nowego to juz wasza sprawa.

Tak samo było z Heroes IV. 3DO odważyło się na zmiany, aby nie robić kolejnej trójki i aby powstała "IV", ale fani głośno krzyknęli "NIE". Dlaczego? Bo nie jest tak samo jak w "III". Krótko mówiąc - dziwactwo.

mnie osobiscie 3 bardzo sie podobala. w 4 bylo troche za duzo nowosci a 5 jest jak dla mnie idealna  ;D ;D :D :D :) :)

Co ma znaczyć "za dużo nowości"? To w końcu miała być kolejna odsłona gry, a nie kolejna III. Nowosci nie bylo az tak duzo, aby mozna bylo to nazwac oddzielną grą. Wiele wariantów moze się nie podobac, owszem, ale czy powodem, dla którego mozna krytykowac gre, jest to, ze jest inna, niz III?

Według mnie V jest znakomita - pogodziła wielu ludzi. Dla fanów III jest wiele nawiązan do tej odsłony, ale jest takze wiele stopniowo wprowadzonych nowosci, co czyni z tej odsłony naprawde przełomową.

Nie jestem od upominania, ale dlaczego zakładasz nowy temat, zamiast napisać w tamtym???

Mi osobiście obydwa lochy się podobają, ten w III był moim ulubionym jak i ten w V który miło mnie zaskoczył. A poza tym może nie wszyscy są zamknięci na nowości, tylko ten stary loch przypadł im bardziej do gustu bo np. wolą takie potwory niż mroczne elfy... Oczywiście, jest to dobre posunięcie.... Dlatego jestem za tym żeby w HoMM VI  ;) zrobili obydwa zamki  :D

jedni krytykują bo są fanatykami tamtego albo sie nie znają.....jedni podziwiają bo są fanami serii a jeszcze inni mają to gdzieś  ;) .....  ci co krytykują źle robią ale zawsze znajdzie sie krytyk

Co ty gadasz? Loch z V jest dużo lepszy. Przynajmniej nie są to bestie bez ładu i składu jak było w III, ale wtedy nikt się tym nie przejmował. :P

teraz też nikt....tamte były  fajne i te jednostki są fajne....kwestia gustu i upodobań i tego co napisałem wyrzej

Lochu z H3 nie lubiłem a ten nowy jest o niebo lepszy i w dodatku ma fajne alternatywne ulepszenia.

PRZYSTAN bo ma domy normalne (ludzkie) a nie jakies chaty plywajace xD ale jak sie na MAX rozbuduje przystan to szczena opada :P

dungeon ;))

Sylwan rulez żądzi niszczy wszystko na swojej drodze

Szczerze powiem, ze w HoMM III najlepiej grało mi się właśnie lochem :)

Ja nie krytykuję lochu wręcz przeciwnie jego wygląd z łzą aschy w środku i cały jak jest rozbudowany to po prostu można powiedzieć łał :o

Dla mnie Mroczne Elfy mają w sobie to coś. Nie mówię tu o jednostkach, wyglądzie miasta, stworzeniach... Dla mnie one po prostu mają atmosferę! Wyraźnie widać, że jest to spójna i dobrze przemyślana rasa. Loch z HoMM3 był pod tym względem tragiczny. Miasto to było po prostu nagromadzeniem kompletnie od siebie różnych bestii z różnych mitologii i baśni. Każda jednostka jest kompletnie inna i wszystko to sprawia wrażenie, jakby twórcy gry stworzyli najpierw pozostałe rasy, a potem zostało im kilka niewykorzystanych nigdzie stworzeń i upchnęli je na siłę do Lochu. W HoMM5 wyraźnie widać, że wszystko tworzy spójną całość.

dla mnie to sylvan jedynie ma dobrych hunterow bo ogolem ja lubie lucznikow xD

Jak na mnie to najpotężniejsza rasa to Sylwan [Elfy]

A hydry i minotaury to też są elfy?  :P
I nie wiem dlaczego

Loch z HoMM3 był pod tym względem tragiczny. Miasto to było po prostu nagromadzeniem kompletnie od siebie różnych bestii z różnych mitologii i baśni. Każda jednostka jest kompletnie inna i wszystko to sprawia wrażenie, jakby twórcy gry stworzyli najpierw pozostałe rasy, a potem zostało im kilka niewykorzystanych nigdzie stworzeń i upchnęli je na siłę do Lochu.

Przecież harpie, minotaury, meduzy, chimery, (beholdery nie wiem) to czysta mitiologia grecka.
Co do czarnych smoków to dobrze że są i tu i tu bo to świetne jednostki...

Ja nie krytykuję  8)

A mi się wręcz bardzo podoba Loch z H5. Jest świetnie wymyślony, no i jak ktoś wspomniał jest spójną rasą w przeciwieństwie do lochu z H3.  Zamek jest fenomenalny, a jednostki jeszcze lepsze<że o Mrocznych Elfach już nie wspomnę, bo to kolejna świetna nowość>. Hydry, Wiedźmy i jeźdźcy jaszczurów to poprostu najlepsze co mażna było tu dać. :D :D

A smoki ?

Jak na mnie to najpotężniejsza rasa to Sylwan [Elfy]

Całkowicie się z tobą zgadzam.

najbardziej, to chyba lubie Sylwan. Ze względu na mocne jednostki strzeleckie: mysliwy i wielki łowczy.

Smoki rządzą zarówno w III jak i w V. Moje ulubione jednostki 7-poziomu, no i oczywiście w V znakomicie poprawili ich wygląd  ;)

Nie mogę się nie zgodzić z moimi 3 (może więcej ;D) poprzednikami, ale spamik leci ostro ;D
napiszcie coś od siebie, za co lubicie sylvan ;D

Ale Kapitanie moim zdaniem <gdzieś to już pisałem> smoki powinny być w 2 rasach, bo to, że są w 5 to przesada. Niemal każda rasa ma najlepszą jednostkę smoka. A to jest już we wszystkich częściach więc mogliby stworzyć coś nowego. Nie sądzisz, że smoki są zbyt monotonne i że lepiej by się grało gdyby każda rasa<prócz tych 2-óch ze smokami> miała inną najlepszą jednostkę, a nie wszyscy smoki :P ::)

Racja, smoki są zawsze i wszędzie prawie, ale nie mogę stwierdzić, żeby mi się znudziły xD
Odrobina urozmaicenia nie zaszkodzi, ale nie wyobrażam sobie np HMM bez czarnych smoków czy sylvanu bez smoków.

No na szczęście ulepszenia alternatywne zaspokoiły moje rządze. Wszystkie jednostki, które uważałem za słabe w sylvanie zmieniły się na cuda. Każdą z jednostke sylvanu mógłbym teraz uznać za najlepszą na swoim poziomie, tylko po co :P

Najlepiej to się zmienili tancerze ze słabiutkich na naprawdę silnych. Świetnie też smoki - z przeciętnych na świetne. Ciekawe są też enty, czy rusałki nowe. A łucznicy, to wszyscy wiedzą jacy są ;D

Ale Kapitanie moim zdaniem <gdzieś to już pisałem> smoki powinny być w 2 rasach, bo to, że są w 5 to przesada. Niemal każda rasa ma najlepszą jednostkę smoka. A to jest już we wszystkich częściach więc mogliby stworzyć coś nowego. Nie sądzisz, że smoki są zbyt monotonne i że lepiej by się grało gdyby każda rasa<prócz tych 2-óch ze smokami> miała inną najlepszą jednostkę, a nie wszyscy smoki :P ::)

Wiem, ze czepaim się szczegołów, ale smoki są 3 w heroes III, a w  Heroes V są 4 smoki (jezeli się myle - proszę poprawic). Według mnie powinni zrobic cos innego na 7 w nekropolis. Może jakieś propozycje?

Śmierć to może zbyt dużo powiedziane. To ich główny boss, ale coś na kształt kostuch byłoby ciekawe na 7 poziom. Ale teraz, kiedy już przyzwyczaiłem się do nich, to już bym tego nie zmieniał.

No na szczęście ulepszenia alternatywne zaspokoiły moje rządze. Wszystkie jednostki, które uważałem za słabe w sylvanie zmieniły się na cuda. Każdą z jednostke sylvanu mógłbym teraz uznać za najlepszą na swoim poziomie, tylko po co :P

Najlepiej to się zmienili tancerze ze słabiutkich na naprawdę silnych. Świetnie też smoki - z przeciętnych na świetne. Ciekawe są też enty, czy rusałki nowe. A łucznicy, to wszyscy wiedzą jacy są ;D

Masz rację. Szkoda, że nie ulepszyli zbytnio jednorożców i druidów ale i tak jest super.  :D

A może Nieumarły Władca ? albo Pan Ciemności  ?

OK. Lubię Sylwan za mocne jednostki ( myśliwi, drzewce, tancerzy ostrzy), Silnych bohaterów i fajny wygląd miasta.

Ale i tak wolę Sylvan  ;D

Fast jeśli miał łamacz czarów  to czemu z 400 many zostało mi 300? I miał taki sam poziom co ja.Mimo iż chowańce mi zeżarły mi manę.Wcale mi podwójnie many nie brało bo miałem oświecenie na maksa rozwinięte i magiczny talent.

KaVaa nie o to mi chodzilo, że są TYLKO smoki. Chodzi mi o to, że często tylko smoki i smoki. A przecież mogliby dac 1 smoka albo dwóch. Resztę przecież można wymyślić. Dla mnie to smoki mogłyby zostać w fortecy i sylvanie. Do reszty można by wymyślić coś innego. Np. w Lochu mogłoby być coś a'la Bezimienny, w Nekropolii Śmierć lub coś podobnego. To urozmaiciłoby akcję i koloryt gry.

Albo zamiast zmieniac w nekropolii mogliby np. w Sylvanie zrobić feniksa. Albo a dungeonie bazyliszka lub cos podobnego. Chociaz niektórzy dziwni ludzie zaraz by się obrazili, ze nie ma czarnych smokow albo tych drugich. Znajac glupote fanów homm pewnie by tak bylo.

Wypraszam sobie. Głupota a jakieś upodobania czy po prostu gust to 2 różne rzeczy. Ja np. bardzo lubie czarne smoki i są one dla mnie podobnie jak archanioły (ale o wyglądzie bardziej z HMM III) ikoną sagi Heroes.

Ale jakiego Heroesa zrobią, to będzie dobrze, niech tylko pomyślą nad czymś oryginalnym i pasującym.

Z jednorożcami się zgadzam - są ciekawe, ale jak dla mnie przegrywają za słabsze statystyki, bo ich zdolność jest podobnej "siły" jak oślepienie.

A  co do druidów, to z forum angielskiego dałem się przekonać użytkownikom, że nowi nie są wcale tacy źli. Co prawda, nie mają czarów, ale czary Wielkich druidów są mocniejsze od strzału tylko do pewnego czasu. Jak jest ich dużo, to czary nie robią już takiego spustoszenia. Natomiast nowi druidzi mają to przekazanie mocy do bohatera. To rozwiązuje po części problem z mocą i czarami sylvanu.

No tak. Bohaterowie Sylvanu nie mają za dużej siły czarów, ale ze wspomożeniem druidów i tym, że co 2 poziomy (chyba) ich mana jest o 10 większa stają się potężnymi magami. Prawie tak jak Akademia.

Sinitar 66 magowie z akademii maja potężne siły czarów na wysokich poziomach a ja bym bardziej to porównał do bohaterów lochu lub nekropolis pod względem siły czarów.

No do bohaterów lochu na pewno tego nie da się porównać. Loch - atak i siła czarów, a sylvan moc i obrona. Nawet z druidami nie mają oni aż tyle siły czarów. Ale jednak druidzi wzmacniają ten słaby punkt Łowców.

KaVaa z tym bazyliszkiem to nie głupi pomysł... ;) A co do czarnych smoków to mogły by i one zostać, a zamiast nich w Sylwanie dać jakieś inne. Może jakąś Chimerę albo leśnego trolla- bo nawet on pasowałby do elfów. A co do obrażania to zgadzam się po części z Mohikaninem. Nie można mówić, że to fanowski fanatyzm<masło maślane  :P> bo wszystko zależy od upodobań i gustu, a jak wiadomo o gustach sięnie dyskutuje.

Podoba mi się wodna rasa ale jednego nie rozumiem. Skoro wszystkie te stworzenia żyją w wodzie, to jak mają toczyć bitwy na trawie lub kamieniach ??

Jak dla mnie to przystań jest najlepsza ;)

Przystań to dno... Jest chwastem rosnącym nieopodal Forty.

ja wole demony !!
Demony sa de best!!!!!

Przystań najlepszym zamkiem? ::) :o
Nudny zamek, który nie ma prawie dobrych czarów. Czy ktoś probowal zdobyć tą najlepszą zdolność niepowstrzymaną  szarżę ? Beznadzieja. Jedyne,co jestw tym zamku dobre to ulepszanie jednostek za poziomy( na początku jest to za drogie i daje efekty jak ktoś ma dużo kasy) archaniol i gryf ze swoją super  zdolnością.

Na pewno przystań nie jest najlepszym zamkiem, chyba, że ktos jestsuper dobry i ma dużo kasy na ulepszanie jednostek. Dużo zależy od taktyki.

Najleprza jest przystań, uwielbiam nim grać. To jest moje zdanie no i wogóle jest świetny :)

Jedyne,co jestw tym zamku dobre to ulepszanie jednostek za poziomy( na początku jest to za drogie i daje efekty jak ktoś ma dużo kasy) archaniol i gryf ze swoją super  zdolnością.

Ja tam u Przystani, a dokładniej u bohaterów z Przystani najbardziej cenię możliwość (łatwa do zdobycia) nauczenia się "Łaski" (statsy w górę) i "Boskiego przewodnictwa" (też szybko można się nauczyć). "Kara Boska" też jest dobra, zwłaszcza że tak jak "Łaska" działa na wszystkie jednostki Przystani. Niee, Przystań nie jest słaba. U mnie jest na drugim miejscu ;)

Cytat: Feńx w 14 Stycznia 2008, 16:39:03

Jedyne,co jestw tym zamku dobre to ulepszanie jednostek za poziomy( na początku jest to za drogie i daje efekty jak ktoś ma dużo kasy) archaniol i gryf ze swoją super  zdolnością.

Ja tam u Przystani, a dokładniej u bohaterów z Przystani najbardziej cenię możliwość (łatwa do zdobycia) nauczenia się "Łaski" (statsy w górę) i "Boskiego przewodnictwa" (też szybko można się nauczyć). "Kara Boska" też jest dobra, zwłaszcza że tak jak "Łaska" działa na wszystkie jednostki Przystani. Niee, Przystań nie jest słaba. U mnie jest na drugim miejscu ;)

Przystań moim zdaniem jest fajna z tymi umiejętnościami które opisał kolega ale też na to składa się taktyka

Jak każdy zamek Przystań ma swoje plusy i minusy (sylvan ma więcej tych pierwszych  ;D). Ale jak dla mnie ich dużym minusem jest brak porządnej jednostki czarującej. Bo Inkwizytorzy są słabi strasznie :/

Archanioły mogą wskrzeszać, ale w ofensywie by się coś przydało.

Jak każdy zamek Przystań ma swoje plusy i minusy (sylvan ma więcej tych pierwszych  ;D). Ale jak dla mnie ich dużym minusem jest brak porządnej jednostki czarującej. Bo Inkwizytorzy są słabi strasznie :/

Archanioły mogą wskrzeszać, ale w ofensywie by się coś przydało.

Przystań stosuje magię światła (inne też, ale w małym stopniu). Ma dobre jdnostki atakujące wręcz takie jak np. 6.poz.

Jasne, bo nowe ulepszenie wymiata jeszcze bardziej. Kusznicy czy miecznicy to też nie są słabe jednostki. Po prostu trzeba nimi umieć u lubić grać.

Ja lubię 3 miasta.
1)Forteca
2)Akademia
3)Sylvan

1)Uwielbiam fortecę już za same krasnoludy, które są moją ulubioną rasą fantasy :D.Wygląd jednostek jest fajny i realistyczny...Sami Obrońcy pozawijani w te szaty z świetną bronią i tarczą :D...Niestety nie grałem jeszcze nimi, tylko patrzyłem jak brat gra.
2)Akademia to potęga dla tych co lubią wykańczać wrogów, zanim oni dojdą do ciebie.Jednak atak wręcz jest wkur....Gagrulce może i daleko latają, ale mają atak 1 poziomowego stwora...Golemy mają małą inicjatywę i szybkość.A z dżinamoi przegięto, silny w ataku, ale HP ma strasznie małe.Jednak tytany, arcymagowie świetnie nadrabiają to.Chochlika są też słabe trochę, przydają się w dużych ilościach.Jednak i tak uwielbiam tą rasę :D
3)Strzelcy i druidzi....zabójcy na odległość....Enty....obrona całkowita...Nimfy...brak kontrataku....Tańcerze wojny....dobry atak...Jednorożce też dobrzy są.Jednak straaaasznie jest nie fair system ataku na zamek sylvan.Jak ma się pecha to NIE DA się wogle przejść przez dziury w murze.Ja wlazłem raz w zielsko i praktycznie moje jednostki stały tam tylko przez oplątanie i gineły.Jednak Enty są poprostu najlepszą jednstką 6 poziomu.Mi wogle nie giną w kampanii przez co na końcu mnie ratują bo mam ich dużo [przez co świetny atak] i i mają wielką obronę.

Oczywiście , że to jest fajna zdolnosc, na dluzsze gry nawet najlepsza w grze( no moze na równi z nekromacją), szczegolnie, gdy się ma dużo zlota, ale przystań i tak jest trochę nudna

Moje ulubione miasto to..... SYLWAN!! ;D 
Według mnie najlepsze miasto. Świetni Łucznicy, największa ze wszystkich miast inicjatywa jednostek. Zaatakujesz kogoś entem, jego cel oplątają korzenie i jest unieruchomiony(o wiele lepsze niż spowolnienie ;D) i jeszcze dobijasz wroga podwójnym strzałem myśliwych...Szczęście Natury to wg mnie najlepsza unikalna umiejętność :) Wchodzisz do miasta i jesteś zauroczony jego pięknością i oryginalnością. Jednostki może nie najlepsze ale świetne w szybkich atakach na niczego niespodziewającego się wroga. Mogłabym napisać jeszcze kilkanaście tfu!! kilkadziesiąt linijek uzasadnień o Sylvanie.

INFERNO RZĄDZI
ponieważ:
- brama ;D
- strzał Władczyni Sukkubusów ;D
- kontratak na dystans Władczyni Sukkubusów ;D
- czary Czarciego Lorda :D
- teleportacja Arcydiabła ;D
- zamienianie poległych sojuszników w Czarcich Lordów przez Arcydiabła ;D
- wykradanie many przez Chowańce :D

Arantir, z tego co pamiętam łamacz czarów zwiększą odporność twoich jednostek na zaklęcia przeciwnika o 1% na każdy poziom np.
grad meteorów- 200 obrażeń- 15 many

wzmocniony grad meteorów- 400 obrażen 30 many

Bohater inferno (50 poziom, o 50% mniejsze obrażenia)
I np. rzucasz wzmocnione meteory za 30many a one zadają 200 obrażeń...
A zwykłe meteory 100obrażen za 15 many.
(Oczywiście to tylko taki przykład.. dawno w herosa nie grałem więc nie kojarzę prawdziwych obrażeń  ;) )

U mnie najlepsza jest forteca.Ich jednostki mają dużo obrony, dodatkowo ich bohaterowie mają runy i całkiem dobrą jednostkę rzycającą zaklęcia.Potem jest u mnie necro za setki szkieletów a na trzecim loch za to że ich jednostki zadają dużo obrażeń

Ja nie mam ulubionej rasy, bo każda się w czymś wyróżnia:

*Loch
+ (plusy)
-wmacnianie zaklęć magii zniszczenia
-rytułał pozwalający odzyskać wszyskie punky many
-łańcuchy żywiołów
-silne jednostki
- (minusy)
-drożyzna
-mały przyrost jednostek

*Przystań
+ (plusy)
-umiejętność szkolenia jednostek (np. z wieśniaka na łucznika)
-dobre jednostki (podczas oblężeń gryfy - pikowanie, archanioł - przez mur, inkwizytorzu i strzelcy wyborowi - strzał, a reszta paladyni i rycerze the best w walce wręcz)
-wieśniaki zarabiają
-łaska
- (minusy)
-wieśniaki - mięso armatnie

*Sylvan
+ (plusy)
-silne jednostki strzelające
-impregnowana strzała (może być błąd w słowie impregnowana)
-klimat
-szmaragdowe smoki
-trudno z Łowcy zrobić maga
- (minusy)
-tancerze ostrzy (gdyby nie oni jednostki sylvanu byłyby idealne)

*Akademia
+ (plusy)
-Łatwo z Maga Zrobić Maga
-3 typy jednostek strzelających
-klimaty wschodnie
- (minusy)
-zdolność rasowa czyli tworzenie artefaktów (ja tego nie odczuwam)
-gargulce

*Inferno
+ (plusy)
-wrogowie mogą otrzymać obrażenia przez opażenie
-kradzież many przez impy i chowańce
-możliwość odzyskiwannia many dzięki pochłanianiu ciał
-łańcuchowy atak władczyni sukkubusa
-brama
magia zniszczenia u czarciego lorda
- (minusy)
-mało punktów życia u jednostek

*Nekropolis
+ (plusy)
-jednostki nieumarłe czuli można je wskrzesić podczas walki niedrogim czarem
-hordy szkiletów łuczników
-znamie nekromanty (odzyskuje się manę)
-spore możliwości rozwoju nekromacji (SUPER NEKROMANCJA = ekspercka nekromancja + wisior mistrzostwa + nekromatron (w mieście) + Hełm nekromanty i amulet nakromancji w ekwipunku
- (minusy)
-mało wytrzymałe jednostki

*Forteca
+ (plusy)
-dużo punktów zdrowia
-duża obrona
-najlepszy mur
-podczas oblężeń 8 grup jednostek
-runy
- (minusy)
-tacy sami herosi (to znaczy jak jest bohaterka to czy ona też musi mieć brodę, bo heros, który ją przedstawia ma)

Oczywiście to tylko moje zdanie.

Zgadzam się z Alarykiem.


A mi najlepiej się gra:
1. Loch:
- Silne jednostki
- Magowie z zakresu Magii Zniszczenia i Mroku
- Dobrzy bohaterowie (Letlos i jego trucizna rlz.)
- Dodatkowe obrażenia od żywiołów

2. Akademia:
- Raksze
- 3 jednostki ostrzeliwujące
- doskonali magowie

3. Sylvan:
- Doskonały ostrzał

3. Inferno (ex equo z Sylvanem):
- obrażenia od oparzenia
- kradnięcie many
- brama
- magia zniszczenia

4. Przystań:
- Dobry ostrzał
- Dobra walka wręcz

5. Nekropolis:
- Wskrzeszenie nieumarłych
- Nekromancja

6. Forteca:
- niezła obrona
- Pioruny

Z wyglądu: Akademia. Muzyczka miodzio, klimat miodzio... Ta architektura! Jest co podziwiać ;)

Mi wizualnie również podoba się Akademia. Pod względem klimatu egzekfo Sylvan i Nekropolis.
To moje typy.

a dla mnie najlepsza jest forteca te połączenie lawy ze śniegiem i budowle wyglądają sehr gut

moja ocena:
Przystań 3/6 :/
Inferno 5/6 :D :D
Nekropolis 4/6 :P
Loch 5/6 :D
Sylwan 6/6 ;D
Akademia 5/6
Forteca 6/6 ;D

U mnie tak:
Przystań 5|6 nie 6 bo operowa muzyka :P
Forteca 6|6 moja ulubiona 8)
Sylwan 5|6 czegoś mi w nim brakuje
Nekropolis 6|6 fajny mroczny wygląd
Akademia 6|6 wygląd supe Latające miasto de best
Loch 6|6 super miasto i piękne jednostki :D
Inferno 3|6 za dużo ognia i
Baston czy tam twierdza- jeszcze nie grałem

Przystań 5|6 nie 6 bo operowa muzyka :P

Nie operowa, tylko kościelna ;)


Moje typy:

Przystań - 8/10 - bardzo ładnie wykonana odsłona typowego miasta ludzi, jednak mało oryginalna

Inferno - 7/10 - bardzo fajne miasto, dość oryginalnie wykonane, jednak nie podoba mi się koncepcja wieży i budowli, bo to tak jakby z budynku wyrastał budynek

Sylvan - 9/10 - genialny klimat, muzyka i koncepcja wielkiego drzewa, jednak budynki są mało oryginalne

Necropolis - 7/10 - ciekawy klimat i ładnie całe miasto wygląda, takie jednolite i spokojne, jednak (co mnie bardzo razi) budynki są dość podobne i zlewają się z całym miastem, przez co np. ciężko je odnaleźć

Loch - 9/10 - znowu genialny klimat i bardzo oryginalny pomysł oraz koncepcja wiszących budowli, jednak tu budynki są jeszcze bardziej do siebie podobne, niż w Necropolis

Akademia - 8/10 - ciekawie wykonane miasto i całkiem oryginalne, jednak nie ma w sobie "tego czegoś", a poza tym niektóre budynki (np. Wieża Magów) bardzo trudno jest odnaleźć, bo są poukrywane na samym skraju miasta i trzeba odpowiednio okręcić widok

Forteca - 7/10 - ładne wykonanie i ciekawa koncepcja, ale mi osobiście się nie podoba

Bastion - 8/10 - dobry klimat i ciekawa koncepcja, chociaż nie taka oryginalna
 

Najlepsza przystań a najgorsze inferno 8)

Najgorszy moim zdaniem to Loch A najlepszy To przystań:)

Dla mnie przystań i Sylvan

Przystań Jest The Best ja jak naj szybciej buduje kapitol a potem anioły

Bo będą miały wannę ;) .
Serio, to pewnie tak jak syreny ;) .

Sylvan i Loch. Świetne miasta.
Loch za wzmocnione czary, Sylvan za dużą moc strzelców wszelakich i uniwersalność w stylach gry.

Najlepszy Loch

Zabójca strzela z kuszy trucizną. Trucizna może wroga nieźle osłabić
Krwawa Furia jest w dużej grupie bardzo potężna. Trafia w wroga i ucieka bez kontrataku
 

itp. itp. smoki najlepsze w całej grze moim zdaniem

Najgorszy ?  Mi się zdaje chyba, że Sylvan
Ulepszeni druidzi maja jeden punkt życia mniej od jednostki zwykłej. Nimfy/Driady są wg. mnie bardzo słabiutkie nawet na 1 lvl.

Teraz dla mnie najlepsza jest akademia za magię i zgadzam sie ze  sylwan jest trochę cieńki bo ma za slabe jednostki i slabą zdolnisć bohatera- ulubiony wrog, ale gdzyby się zastanowić sylwan ma dobre jednostki dystansowe

Przystań nie jest zła ale ja cenie sobie bardziej Nekropolis, a raczej nekromantów i ich umiejętności wskrzeszania oddziałów w czasie bitwy. Podoba mi się też czar Plaga ale tu nie o tym.

Całe rozpatrywanie należy uzależnić od poziomu gry...
Odnieśmy się do Heroic.
Przystań na tym poziomie jest praktycznie najgorszym zamkiem a to dlatego, że ciężko ją rozbudować. Ilość drzewa i kamienia  potrzebna do budowy jest astronomiczna. Czeka się i czeka aż zbierze się 10 aby cokolwiek postawić. Opóźnienie w rozwoju jest spore.
Również na tym poziomie raczej nie stać nas na trenowanie jednostek a zatem zdolność rasowa nie bardzo się przydaje. Początek jest niezwykle trudny bo mamy tylko chłopów i łuczników, którzy nie powalają uderzeniem. Każda walka to wydzielanie 5 pojedynczych kupek chłopów i używanie ich jako mięsa do zbierania kontrataków lub blokowania dojścia. A słaby start wpływa na wynik całej rozgrywki.
Jedyne uproszczenie to wzięcie Iriny, która ma szczęście i przede wszystkich Battle Dive zwykłymi, nieulepszonymi gryfami.


Jeżeli natomiast rozpatrujemy już rozwiniętą armię wraz z wszystkimi ulepszeniami, Expert Light Magic, kilkunastoma punktami ataku i obrony to każdy z nas doskonale wie jaki jest przemiał. Koń i Gryf likwidują praktycznie wszystko czego się dotkną ( przynajmniej w pierwszym uderzeniu), a zabicie pozostałych skupionych w okół osłaniających ich Rycerzy, degradujących o 50% uszkodzenia ze strzałów jest nie lada wyzwaniem. Do tego Archanioł albo Serafin...

Wtedy właśnie najlepszy jest Warlock, którego czary pomijają te naście pkt. obrony :)

Mnie się wydaje, że aby grać Przystanią trzeba prowadzić taktykę taką, która pozwoli nam zdobyć i zabezpieczyć jak najwięcej kopalń - zwłaszcza surowców, które kolega Gaza wyżej wymienił - niezależnie od poziomu trudności gry. Wtedy może i na początku jest duże opóźnienie w rozwoju, ale zauważcie że potem jest coraz łatwiej. Ceny budowli zaczynają się stopniowo wyrównywać, nie mówiąc już o tym że 2 jednostki końcowego rzędu są najlepsze jeśli chodzi o ilość HP i punktów ataku i obrony biorąc pod uwagę wojowników z innych zamków. Więc podsumowując - na początku trzeba mieć dużo szcześcia, żeby nie "paść łupem" innych graczy, ale potem można stać się potęgą nad innymi. To jest zamek, do którego faktycznie można się łatwo przystosować, ale nie jest najlepszy moim zdaniem jeśli chodzi o początek ( który jest nawiasem mówiąc w grze dosyć ważny ), a dla większości jeśli chodzi o całe zbalansowanie zamku ;)

Przystań to nie najlepszy zamek :/

Jak masz tyle tylko do powiedzenia, to nie pisz, bp zaśmiecasz tylko forum. Jeśli się to powtórzy będzie ostrzeżenie/ smith

Jak można nie odczuwać zdolnosci Akademii- tworzenia artefaktów?
Przecież jak zrobimy artefakt, ktory dodaje + obrażeń i damy go tytanowi, to normalne jest to, że tego nie odczujemy, ten sam artefakt damy gremlinowi i będzie super efekt, tak samo z artyfaktem dajacym życie, bedzie efekt na slabych jednostkach  i slaby efekt na dobrych jednostach. Trzeba umieć posługiwac się tymi artefaktami. Tytanowi mozna by dac przyspieszajacy artefakt, dający inicjatywę.

Trzeba tylko mieć tony surowców...
Na wysokich poziomach zanim dojdziesz do momentu kupowania tych artefaktów to albo Cię już ktoś zabije albo kończy się rozgrywka lub już ich nie potrzebujesz z racji wysokiej przewagi...To jest bardzo dobre, ale zbyt późno można z tego skorzystać...

Przystań! Nie ma lepszego miasta! ;D

Nie Ma co Sylvan,Loch i Akademia!Sylvan za myśliwych,druidów i wypaśnych bohaterów.Loch jest poprostuy sam w sobie wypaśny  ;D a Akademia ma Raksze i Tytanów ;]

Żeby nie namnażać tematów o miastach, chciałem tutaj w tym temacie ogólnym rozpocząć małą dyskusję. Temat to Loch vs Sylvan czyli pojedynek elfów. Niby różne miasta - obrona i wiedza, a atak i siła czarów. A jednak podobne. I tu i tu elfy. No i raczej wstrzymać się proszę od głosów Loch ROX i kropka. Argument każdy - od statystyk bohatera i czarów, przez koszt jednostek, aż po cenę budynków.

No to ja zacznę i to od bohaterów.
O ile dobrym szczęściem nie dysponowałby Łowca, to i tak zdolność daje max +3, a tyle to i Czarnoksiężnik zdoła osiągnąć. Reszta to artefakty, a te może zdobyć każdy. Szczęście przy czarach ownuje strasznie u dobrego maga. Zdolności rasowe - jeśli już walczyło się pare razy z wrogiem, to Łowca ma parę asów w rękawie. Impregnowana strzała + Deszcz strzał to łatwy sposób na spalenie many, której ma on przecież sporo. A i plusy wynikające z obrażeń mogą być spore. Do zdolności rasowej lochu "nie mam zastrzeżeń". Dobra. Ale akurat nie gram specjalnie lochem, więc ocenę jej pozostawiam Mrocznym Elfom. Inne zdolności takie jak atak i obrona, raczej są nie dla maga, który przecież "kształci" się w kierunkach obrażeń od czarów. A atak w rękach wojowników sylvanu jest jak dla mnie świetną sprawą. Grupowe przyspieszenie + naprawdę dobra inicjatywa jednostek tego miasta to zabójcza broń. A jeszcze ze zdolnością Tieru czy Wyngaala (thx for gaza) to naprawdę robi się kolorowo. Kierunki magiczne dla Łowcy, który wspomaga raczej armię plusem do ataku czy szczęściem i obrażeniami od zdolności rasowej to raczej strata czasu i leveli. Bo obrażeń nie wyciągnie takich jak Czarnoksiężnik. No i jeszcze jedna świetna rzecz z umiejętności mianowicie impregnowana balista. Super spala manę Łowcy, no i co tu by o niej nie powiedzieć, to mimo, że nią aktualnie nie gram, jest świetna. O profesjonalną ocenę i opis Herosa Lochu raczej zwracam się do graczy, którzy tym zamkiem grają - Johny, Gaza, Melman i na pewno wielu innych, ale wybaczcie, że nie wiem kim każdy gra.

Mam nadzieję, że dałem ciekawy temat do rozmowy. Nie dziś, ale napiszę coś o jednostkach Sylvanu.

1. Reszta to artefakty, a te może zdobyć każdy.

2. Inne zdolności takie jak atak i obrona, raczej są nie dla maga, który przecież "kształci" się w kierunkach obrażeń od czarów. A atak w rękach wojowników sylvanu jest jak dla mnie świetną sprawą.

3. No i jeszcze jedna świetna rzecz z umiejętności mianowicie impregnowana balista.

Skoro Sylvan vs Dungeon to odniosę się do tych punktów:

ad 1) Nie każdy jednak może sobie je kupić tak jak Warlock...

ad 2) Atak to druga po Spell Power statystyka Warlocka. Zawsze ma się go dość
         sporo i dlatego właśnie obrażenia od tych trzech od razu dochodzących
         jednostek są tak dotkliwe. Definicyjna ofensywa, zarówno od czarów jak
         i uderzeń. To jest typowo ofensywny zamek. Owszem jest problem z obroną
         dlatego siła uderzenia musi być odpowiednio duża.

ad 3) Imbue Balista plus jeszcze Flaming Arrows robi miazgę, zgadzam się. Haczyk   
        jest tylko taki, że Warlock ma wystarczająco silne uderzenie z czarów
        obszarowych aby ją zniszczyć za pierwszym razem raniąc przy tym
        równocześnie jednostki - balista jest dodatkiem do puli ginących.
        Innym zamkiem jest problem aby się do niej dostać, lub zadać ponad
        1000 obrażeń strzelającymi, ale Warlockiem akurat ten problem znika.
        Balista strzeli raz albo wcale i cała nauka maszyn idzie w piach.

Czarnoksiężnik nad Łowcą ma jedną najważniejszą przewagę: atrybuty. Po pierwsze, czary Herosa Lochu z Magią Zniszczenia na expert, wielką ilością Siły Czarów + Łańcuchy Żywiołów zrobi taki hardcor, niwelując obronę Sylvańskiego Bohatera, że nie ma przebacz. ; P Najwięcej w Sylvanie zdziałają Łucznicy i Druidzi. Problem jednak w tym, że jak Czarnoksiężnik ciśnie jakąś Implozę w któregoś z nich - zostaje puste pole.

Co do Impregowanej Balisty - żeby zdobyć tę umiejętność, trzeba nieźle się naczekać. Niestety, nie ma jeszcze możliwości zwiększenia PŻ Balisty (patrz: post gazy). ; )

Ok, to ja czekam teraz na obronę Sylvańskiego Kozaka: Mohikanin, oddaję ci głos. ; D

Mohikaninie wywołałeś wilka z lasu :) Sylvan vs Loch widzę to tak:

Początek:
     
      W podstawce- Lochem zaczynamy z atakującym na dystans/trującym Zabójcą; niemiłosiernie mocno i często bijącą i to bez kontrataku+powrót na początkowe miejsce Krw. Furią; Wytrzymałymi Minotaurami. Z kolei Sylvan wkracza z Rusałkami dysponującymi rozproszonym atakiem bez kontrataku, Tancerzami- o których nie mam niczego dobrego do powiedzenia :P i gwóźdź programu- Myśliwy (powszechny ulubieniec co tu dużo mówić). Mówiąc "początek" mam na myśli pierwsze kroki po mapie (tydzień 1, początek 2-go). Lepszy początek określam przez pryzmat przewidywanych strat w jednostkach po pierwszych potyczkach. Która nacja będzie miała większe straty?- Sylvan. Dla czego?- A dla tego, że Sylvan chcąc ograniczyć straty musiałby Rusałkami użyć "Rój Os" i jak wróg będzie w zasięgu można śmiało atakować bo nie odda, Tancerzami nie wychylać się od razu do przodu tylko się bronić lub czekać aż wróg będzie w zasięgu (pamiętać że i tak wróg ich skontratakuje, o jak ja lubię tych Tancerzy...) i lepszych efektów dopiero wypatrywać w ostrzale Myśliwymi. Jak by nie patrzeć to i tak widzę straty przede wszystkim w Rusałkach, a jak napadamy na dość szybkie i wytrzymałe jednostki lub strzeleckie- będzie trochę bolało Myśliwych... Teraz Loch- Zabójcy stoją sobie spokojnie i dostojnie i "zatruwają" życie wrogom. Krw. Furie jako pierwsze przywitają się z wrogimi jednostkami, nie oberwą od nich od razu (brak kontrataku) i jak już się przywitają to tak że raduj się dusza; Minotaury czekają sobie lub się bronią- przyglądają się na dzieło Zabójców i Furii, jak wróg będzie w zasięgu to go na warsztat- że są wytrzymałe i atak niezły to też bez większych zmartwień o nich, w końcu Zabójcy i Furie uszczuplą do tej pory liczbę wrogów niebagatelnie... Przewidywane straty- przeważnie w Furiach (cpu je tępi- nie dziwię się), ale zanim jakiekolwiek nieboraki się do nich dobiorą to będą już nieźle przetrzebieni...  Poza tym bohaterowie... No właśnie- bohaterowie, kto się lepiej na początku sprawdzi? Czarnoksiężnik z czarem ofensywnym, zadającym obrażenia (już na początek ładny efekt), czy Łowca strzałem z łuku/czarem dowolnym (mniejsza moc-słabszy efekt), nawet ta balista w 1 tygodniu nie zrobi tyle co ofensywny czar Czarnoksiężnika. Więc dla mnie oczywiste jest że w pierwszych potyczkach lepiej wypadnie Czarnoksiężnik 8)
        Koszty zakupu na początek są w obu nacjach porównywalne, nie trzeba kokosów żeby szybko wykupić siedliska 5-poziomu...

Kulminacja Akcji

Tu już temat rzeka, ale ja jestem zwolennikiem jak najszybszego ustalenia wyniku bitwy za pomocą czarów destruktywnych- a w tym i tak lepszy będzie Czarnoksiężnik od Łowcy... Łowcę też można wypakować w kosmos, ale może być lepszy od Czarnoksiężnika po względem statsów dla wszystkich jednostek (zwłaszcza obrona) oraz te szczęście wszystkich jednostek Sylvanu o te procenty lepsze od szczęścia jednostek Lochu (chociaż... łańcuchy żywiołów... chyba to dość skutecznie nadrobią :o), czarami ofensywnymi Łowca tak nie postraszy jak Czarnoksiężnik. Trwogę budzi Sylvańska balista w zaawansowanym etapie gry, ale o tym dobitnie wyraził się już gaza... Jednostki jako takie same w sobie to hmmm... może z leciutką przewagą po stronie Sylvanu (bynajmniej dla mnie)... ale i tak to nie jednostki grają główną rolę w bitwie u Lochu tylko bohater, a ten po prostu miażdży :D

Victory for Dungeon!!!

Ps. fajny temat Mohikaninie, to lubię. Może by tak porównać inne zamki...

Koszty zakupu na początek są w obu nacjach porównywalne, nie trzeba kokosów żeby szybko wykupić siedliska 5-poziomu...

Z tym się nie zgodzę. Sylvan potrzebuje bardzo dużo drewna, a Loch ma bardziej wyrównane koszta. Za sam domek myśliwców (: P) trzeba dać, chyba 12 drewna. A to na wyższych poziomach trudności, jest całkiem sporo. ; )

zawsze uważałem że nekro jest najlepsze i wiecie co moim skromnym zadaniem miałem rację

Nekropolia jest najgorsza do rozbudowy...Fakt, że trzeba zrobić fort aby mieć duchy jest jak gwóźdź do trumny na poziomie Heroic...

Co do wcześniejszej debaty Sylvan vs. Dungeon:
Loch jest najłatwiejszy do rozbudowy, z wszystkich zamków. Zarówno surowce jak i powiązanie budynków ( właściwie go nie ma ) jest najbardziej przyjazne. W Sylvanie jest problem z drzewem jak już wcześniej zaznaczono. Na Hard ujdzie ale na Heroic jest klapa. Aby wybudować do 5 poziomu wraz z ulepszeniem 1 i 2 w Sylvanie potrzeba 42 jednostki drzewa natomiast Dungeon potrzebuje 30.
12 to spora różnica, 6 dni...
Pozostałe surowce są w tej samej liczbie ( 25 kamienia, 8 i 10 - kryształ i siarka Loch, 10 i 8 - kryształ i gem Sylvan). Loch potrzebuje 1500 więcej ale złoto jest o wiele łatwiej pozyskać niż drzewo. Inna sprawa, że w Sylvanie trzeba drzewo na każdy jeden z pierwszych 3 poziomów natomiast w Lochu drzewo przeplata się z kamieniem. Daje to czas na pozyskanie surowca a budowa zamku nie staje w miejscu.

Co do Melmana - wywołałem temat, a twoje nastawienie do Sylvanu (nie będę cytował prywatnych rozmów) pokazuje, że jesteś w 100% odporny na argumenty opowiadające się za Elfami, nawet jeśli widać gołym okiem, że tak jest a nie inaczej.

Co do Johnego - początek jak dla mnie jest dla Sylvanu zdecydowanie. Nie gram tak dobrze Lochem jak "zielonymi", ale tu właśnie od umiejętności zależą straty. Weź pod uwagę, że zwiadowcy po trafieniu na jednostki strzelające mogą otrzymać również spore straty. Mały przyrost i koszt większy niż w Sylvanie może także być problemem. No i mana - Łowca nie będzie tak kosił jak Wizard, ale wizard ma 10 many na początku, to ile czarów rzuci? 1, może 2? Oczywiście każdy, kto umie grać danym zamkiem, to za nim się opowie, ale w końcu argumenty to istota dyskusji.

Co do walki ostatecznej, to jeśli bohater lochu zdecyduje się na implozję, czy będzie "pruł" w Arkanistów (Mistyczny Łucznik inaczej :P), to musi się liczyć z niebagatelną siłą ciosów Smoka i czarami druida. Co do czarów, to nie zapominaj i ilości many, jaką zwykle ma łowca. Nawet niezbyt silnymi czarami, za to z deszczem strzał można wyrządzić spore straty. No i znów używam argumentu Wyngaala i grupowego przyspieszenia. Wybacz, ale twoje furie długo nie pożyją przy wyższym levelu bohatera, a wszystkie jednostki sylvan (poza entem, którego raczej niechętnie atakuje się na początku bitwy, ale i inicjatywę i atak nowy ent nadrabia) mają dużą inicjatywę. Z plusem na początku i przyspieszeniem, to robią sieczkę straszną. A biorąc pod uwagę niewielką ilość jednostek lochu może być wyrównana walka. Bohater może miażdżyć, ale szybkość, elastyczność i szybkość jednostek sylvanu dają duże pole manewru w walce. Jeśli umie się je wykorzystać, to można wygrać z każdym.

No i nie mów, że łańcuchy żywiołów zrównoważą szczęście, bo nie uwierzę ;) Owszem można zrobić takie minidyskusje o innych zamkach. Ciekaw jestem jak ta się rozwinie. No i patrząc na rosnące jak grzyby po deszczu tematy takie jak: czy przystań jest najlepsza, forteca vs twierdza, chciałem udowodnić, że da się dyskutować na takie tematy w ogólnym o miastach. Udało się, uznaję to za sukces.


Chyba każdy się zgodzi, że przy dwóch równych graczach walka rozstrzyga się na korzyść tego kto ma lepszą taktykę, a nie na tego kto lepszy zamek wybrał na początku. Tak ja uważam, ale obawiam się, że te ideały mogą polec w starciu z rzeczywistością. Jednak uważam, że zamki mają wyrównane siły. W tej kwestii więcej mogą powiedzieć ci, którzy grali w standard na necie (w tym na pewno gaza).

Co do Melmana - wywołałem temat, a twoje nastawienie do Sylvanu (nie będę cytował prywatnych rozmów) pokazuje, że jesteś w 100% odporny na argumenty opowiadające się za Elfami, nawet jeśli widać gołym okiem, że tak jest a nie inaczej.

Bzdura. ; ) Chciałeś, bym wypowiedział się o Lochu - zrobiłem to. Od Sylvanu jesteś ty, nie gram nimi dużo, bo ich zwyczajnie nie lubię. : P Więc zalety należą do twojej działki.

Weź pod uwagę, że zwiadowcy po trafieniu na jednostki strzelające mogą otrzymać również spore straty.

Ale co za dziwny człowiek bierze Zabójców, skoro Stalkerzy są na początku dużo lepsi? Wystarczy wrzucić takiego jednego na początku walki, użyć Niewidzialności i przeniknąć do wroga, rzucając czary Czarnoksiężnikiem. Proste i logiczne.

Chyba każdy się zgodzi, że przy dwóch równych graczach walka rozstrzyga się na korzyść tego kto ma lepszą taktykę, a nie na tego kto lepszy zamek wybrał na początku. Tak ja uważam, ale obawiam się, że te ideały mogą polec w starciu z rzeczywistością. Jednak uważam, że zamki mają wyrównane siły. W tej kwestii więcej mogą powiedzieć ci, którzy grali w standard na necie (w tym na pewno gaza).

Owszem - masz rację. Jednak start gry ma zdecydowanie najlepszy Loch. Oczywiście, grając Sylvanem możesz wziąć Ossira, by to wyrównać - to jednak spowoduje mocne ograniczenia herosa w późniejszej fazie gry. ; )

To zależy. Start lochu na pewno jest łatwiejszy niż choćy przystani. Ale sylvan ma dobry start i nic tego nie zmieni. A branie Ossira wcale tego nie wyrówna, bo jednostki strzelające (choćby centaury czy harpunnicy, których nie lubię i uważam za słabych) mogą zmniejszyć znacznie naszą siłę ognia. Co do ograniczeń bohatera, to tu się mylisz. Bo Ossir jest właśnie przez odporność na magię lepszy od reszty na starcie do walki z lochem. Niewiele, bo niewiele (15%), ale na zdrowy rozsądek patrząć po obrażeniach bohatera lochu należy starać się o jak największą ochronę magiczą. Bo jednak jeśli nie wyszłaby implozja (jest to mało prawdopodobne, że ktoś rzucałby implozję, ale może jednak), to loch traci sporo. Nawet "bardzo sporo".


A co do stalkerów, to w polskiej wersji (bo miałem angielską) już nie widać dokąd idą stalkerzy i nie można tak łatwo ich "namierzyć". Jest to spora zmiana i zarazem spore wzmocnienie.

Dobra, umiejętność Ossira się całkiem przydaje w walce z Czarnoksiężnikiem - ale czy to lepiej, niż np. jakby miał Szczęście Elfów? Nie sądzę, bo Łucznicy na większych bataliach i tak padają jak kaczki.

A co do stalkerów, to w polskiej wersji (bo miałem angielską) już nie widać dokąd idą stalkerzy i nie można tak łatwo ich "namierzyć". Jest to spora zmiana i zarazem spore wzmocnienie.

Nie wiedziałem, bo angielskiej nigdy nie miałem. : P Ale to dobrze. : )

No zmiana ogromna. Mam nadzieję, że to nie jest wymysł CD-Project :D

A co do padania jak kaczki, to jeśli mają turę pierwsi, to coś przed nimi padnie jak kaczucha (bez skojarzeń). Nie wiem czy wiecie, ale słowa kaczucha nie mam w Wordzie.

Jak to powiedział uciszony dziś Troglodyta: każdą jednostkę łatwo jest zabić.
Więc to żaden argument.  ;)

Po pierwsze: to prawda - jak Łucznik zacznie wcześniej, to wykosi prawdopodobnie pół wielkiego oddziału. Ale w ripoście, pewnie od samego Czarnoksiężnika - pójdzie na raz. ; )

Każdą jednostkę jest łatwo zabić? Nie sądzę. Zależy kogo i kim.

No wiesz, ja uważam, że naprawdę trzeba się czasem natrudzić, żeby zabić jakąś jednostkę. A czasami najtrudniej jest wybrać - którą.

Ale zaspamowaliśmy. Huhu nieźle. Może teraz ktoś inny wyda sąd.

Przypominam temat Loch vs Sylvan

Przy dwóch dobrych,równych graczach i wypoziomowanych armiach najczęściej o wyniku bitwy rozstrzygają Morale i Szczęście...

Nie bardzo wiem o co chodzi z tymi Stalkerami w wersji polskiej. Możesz jaśniej Mohikanin? Grałem na angielskiej i jeśli ktoś użył niewidzialności no to był niewidzialny, nie widziałeś go, ani gdzie idzie ani co robi i żeby go namierzyć musiał się znajdować na drodze jakiejś jednostki lub ktoś musiał się z nim stykać. Wtedy był odkrywany. Nie rozumiem na czym polega różnica w polskiej wersji dlatego pytam....

No i twoje pytanie niezmiernie mnie nurtuje. Miałem chyba miesiąc po premierze angielską wersję. No i nie wiem czemu (myślałem, że tak ma być) kiedy stalker się poruszał, to widziałem dokąd idzie, ale gdy jego ruch się kończył, to znów stawał się niewidzialny. Właściwie kiedy szedł, to widziałem poruszającą się po planszy liczbę stalkerów.

Dziwne, mam buga czy jak? Ale to, że nie widać ich wcale to dla mnie spora nowość w polskiej wersji, stąd moje zdziwienie.

Przy dwóch dobrych,równych graczach i wypoziomowanych armiach najczęściej o wyniku bitwy rozstrzygają Morale i Szczęście...

Przy tym Łowca ma większe szanse.

No wiesz, ja uważam, że naprawdę trzeba się czasem natrudzić, żeby zabić jakąś jednostkę. A czasami najtrudniej jest wybrać - którą.

Wysokopoziomowy Czarnoksiężnik nie ma takiego problemu - Grad Meteorytów i hulaj duszo! : D

Dziwne, mam buga czy jak? Ale to, że nie widać ich wcale to dla mnie spora nowość w polskiej wersji, stąd moje zdziwienie.

Chyba błąd... : P

(Pirat! xD)

A jaki sens miała by ta niewidzialność gdyby przeciwnik widział gdzie oni są?
Wydaje mi się, że to nie bug tylko Tobie się pokićkało. Jak Ty grasz Lochem i masz Stalkerów i użyjesz niewidzialności no to jasne, że muszą być jakoś oznakowani abyś Ty sam ich widział. Ty widzisz liczbę, widzisz jak dostają morale ale to wszystko jest niewidoczne dla przeciwnika!

Oj gaza, nie myślisz chyba, że jestem takim półgłówkiem :P
Jasne, że nie grałem lochem. Ja nim żadko gram. Grałem sylvanem (jak zwykle) i dlatego mnie to dziwiło. Ale chyba jakiś błąd. A może ciąży na mnie klątwa.... ?

Jasne, że nie grałem lochem. Ja nim żadko gram

Mistrz Ortografii Mohikanin. : P

dlatego mnie to dziwiło. Ale chyba jakiś błąd. A może ciąży na mnie klątwa.... ?

Musiał wkraść się jakiś błąd. Reinstall pewnie by to naprawił. ;P A może widziałeś ich tylko kiedy cię atakowali? To słusznie.

No i wykorzystujesz karzdą okazję żeby zrobić spam :P

Przecież pisałem - widziałem ich jak szli. Czego jeszcze nie rozumiesz?  ;D

No i wykorzystujesz karzdą okazję żeby zrobić spam Język

I każdą, by wytyknąć twoje błędy. : P

Przecież pisałem - widziałem ich jak szli. Czego jeszcze nie rozumiesz?  Zęby

W takim razie miałeś dziwne TotE. ; P

Ciekawe, czy jakbym robił co post błąd, to melman miałby najwięcej postów na forum?  ;D

A co do tej wersji, to napiszę, jak zrobię reinstala, bo mnie to intryguje.

Ale proszę o powrót do tematu  :(

Ciekawe, czy jakbym robił co post błąd, to melman miałby najwięcej postów na forum?  Zęby

Melman wypisuje tylko twoje błędy. Jeśli robiłbym to każdemu, to miałbym ponad 10000 postów. ; ]

Ale proszę o powrót do tematu  Smutny

Może zmienimy teraz zamki? Ja proponuję Nekropolię kontra Akademię. ; )

zwiadowcy po trafieniu na jednostki strzelające mogą otrzymać również spore straty. Mały przyrost i koszt większy niż w Sylvanie może także być problemem. No i mana - Łowca nie będzie tak kosił jak Wizard, ale wizard ma 10 many na początku, to ile czarów rzuci? 1, może 2?

Heh, odnośnie walki z jednostkami dystansowymi- to atakowanie nimi Zabójców jest kiepskim pomysłem, ponieważ nie są oni tak groźni jak Furie, które na dodatek częściej się poruszają niż Zabójcy z racji większej inicjatywy ;) W Sylvanie nie ma jednostki która ma choćby równą inicjatywę jak Furia (bynajmniej w podstawce...), więc nie wierze że marnowałbyś strzał Myśliwymi na Zabójców (nawet cpu skupia ostrzał na Furiach a nie Zabójcach- nie ma co się dziwić :)). Zobaczyłbyś kiedy ruszą się Furię i raczej na nie skierowałbyś ostrzał obawiając się dużych strat (większych niż ze strony Zabójców)... A co do bohatera- 2 czary w początkowych potyczkach to bardzo dużo i piękny skutek (użyłbym na Myśliwych coby mi nie oskubali za bardzo Furiątek ;)), jakim Łowcy się nie pochwalą 8)

Melmanie Nekropolis vs Akademia- ok. jedziemy... ale to wymaga dłuższej medytacji...

 Przystań : 8/10 . Miasto bardzo fajne,szczególnie ta wieża ma to coś ;D.A muzyka  też wypas
 Inferno : 0/10 . To moge zostawić bez komentarza.Taka kicha!Znajdz tam coś bedziesz wielki ;d
 Nekropolis : 7/10 :Tu jest znacznie większa poprawa niż w głupim Inferno.Na początku kaszana ale jak się je rozbuduje troche to miodzio jest ;)
 Loch : 9/10 : Chyba (moim zdaniem) najbardziej klimatyczny zamek w H5!Stalaktyty
na których są budowle itd.Szczególnie fajnie zrobiona jest gildia magów z czymś tam ;D
Z dziurawego w środku stalaktytu pada takie różowe światło Ahhhhh ;]
 Twierdza : 8/10 :Miasto z namitów ale bardzo klimatyczne.Ktoś kiedyś powiedział że to zamek ala "Koczownicy" i to własnie mnie do niego przyciąga ;] Tylko klif Wywern to chyba nie klif ;d
 Forteca : 6/10 :Tu sie Ubi nie postarał.Słaby zamek bardzo słaby.Lawa i śnieg? -_- Takie głupie połączenie. 6/10
 Sylvan : 9/10 : Fajowa muzyka,fajowy wygląd,fajowe połączenie.Czego chcieć więcej? ;D
 Akademia : 10/10 : Cud świata!Orginalny i bardzo przemyślany moim zdaniem ;d

Co do wypowiedzi Johnego - chyba tylko furie mogą konkurować z jednostkami Sylvanu w inicjatywie. Biorę dane ulepszeń (loch vs sylvan):
1 poziom: 12 do 14

2 poziom: 16 do 15 (taka różnica straszna? grupowe przyspieszenie, czy plus na początku i ta MINIMALNA przewaga zostaje zniwelowana)

3 poziom: 8 do 10 (lub 9 do 14 w przypadku alternatyw)

4 poziom: 11 do 10 (12 do 10)

5 poziom: 7 do 12 (8 do 12)

6 poziom: 10 do 7 (7 do 7)

7 poziom: 10 do 14 (11 do 14)

Poza druidem, który przegrywa minimalnie, furią i entem (on chyba nie potrzebuje, tak jak hydra, inicjatywy), to sylvan góruje nad lochem. To, że nikt nie ma takiej inicjatywy jak furia, to nie zmienia dla mnie faktu, że sylvan i tak ma przewagę w szybkości i inicjatywie.


Sory, już kończę, bo teraz wchodzi akademia i miasta umarłych.

Oceniam wygląd miasta, klimat i muzykę.

Akademia 6\6 Bardzo fajny pomysł z latającymi budynkami, przecież to miasto magów. Fajne są też te przejścia styl budynków, złote dachy itp. Muzyka taka sobie, ale nie jest zła.

Sylwan 6\6  Oryginalny pomysł z budowaniem na wodzie, fajnie stylizowane budynki z tymi dachami( wiecie z jakimi )Najlepsza muzyczka, jedyna której można słuchać. Super pomysł z tym drzewem i idealny klimat.

Inferno 2\6 Co to ma być ta wieża? Lepiej już żeby zamek był na wulkanie, ale budynki nie wyglądają tak źle. Muzyczka taka sobie, fajny klimat.

Loch 5\6  Dobry klimat, fajna muzyczka, a raczejefekty, jakieś piszczące stwory w jaskinii czy coś. Budynki-stalaktyty to mi się podoba, ale gdzie pomiędzy nimi przejścia? - malo praktyczne, ale nie będę się tak czepiał szczegółów.

Przystań 3\6 Fajne budynki, taka sobie muzyka. Dobry pomysl z tą fosą-rzeczką i z tym murem obronnym. Ten zamek jest trochę nudny.

Forteca 5\6 Idealny klimat, muzyka ,,zagrzewająca,, krasnoludy do pracy. Dobru pomysl z ta dziurą w ziemi. Zapewne nie widzimy całego zamku, bo przecież krasnoludy mieszkają tam dalej pod ziemią i tam mają swoje korytarze.

Twierdza 4\6 Na twierdze to nie wygląda. Super pomysł z namiotami, jak dla takiego ludu. Budynki są jakieś takie jednolite. Dobry klimat

Nekropolia 4\6 Mogliby się bardziej postarać, ale pomysł z górą w chmurach jest dobry. Dobry klimat i styl budynków

Ja najbardziej lubie Akademie a na drugim miejscu jest Sylwan

1-Akademia
2-Nekropolis
3-Loch
4-Przystań
5-Inferno
6-Sylwan :)

Dla mnie Nekropolia. Wraca w V do łask po totalnym skopaniu w IV.

Tu się z tobą zgodzę, w Heroes IV, to była kicha, m.in. dlatego nie nawiedziłem IV, a przez to też nie byłem myśli, że Heroes V będzie lepszy, jednak się myliłem, :]

A pisząc coś jeszcze: No, to Nekropolia jest na pierwszym miejscu. Muszę powiedzieć jeszcze, że Przystać trochę u mnie spadła, a za to Inferno wskoczył wyżej, jeśli chodzi o ocenę...

ale jaja. jeszcze sie tu nie wypowiedziałem. a zatem najwyższa pora ;) . jak powiedział gaza nie jest to najlepszy zamek. jedyną jego zaletą jest to że zużywa mniej surowców typu siarka rtęć. dla mnie osobiście jest sylvan najlepszy. silne jednostki, wysoka szybkość i inicjatywa. magia przywoływania i zdolność rasowa jak sie umie z niej dobrze korzystać wymiata. Grając w kampanie w tote zauważyłem "potęgę" nekropolis. przedtem nie lubiłem tego zamku. alternatywy są super. wampir, lich i banshee wymiatają. zatem gdyby na heroicu grać przystanią na sylvan i neckro wynik potyczki byłby oczywisty. ale przystań świetnie nadaje sie na łatwy poziom jako samouczek dla początkujących graczy. ale ja sam twierdze że sam zamek jest taki sobie.

A może przystań jest najlepszym zamkiem w grze, ponieważ potrzebuje ogromnych ilości surowców (drewna i kamienia), ma beznadziejną jednostkę pierwszego poziomu no i nie rozwija się tak szybko, ma też słabą jednostkę piątego poziomu, no i ich rasowy talent jest bardzo drogi, a w efekcie rzadko kiedy przydatny.

Kolejny raz wyrażam swoje zniesmaczenie. Bezsensowny (kolejny) temat o mieście.

Kolejny raz wyrażam swoje zniesmaczenie. Bezsensowny (kolejny) temat o mieście.

Bez obrazy, ale to jest forum o Herosach, temat jest w porządku, o czym mamy rozmawiać ,,Kto umie liczyć do 10000?,, Przecież o to chodzi żeby wybrać najlepszy zamek na mapę jej rozmiar , taktykę i poziom.

No tak, ale do tego wystarczy jeden, może 2 tematy - a takie są ulubione miasta i Miasta ogólnie. A tu jeszcze o fortecy twierdzy czy przystani. Troszkę to bez sensu, ale w sumie to nie moja sprawa.

Nie uważam, żeby przystań była najlepszym zamkiem w żadnym aspekcie gry. A w niektórych wręcz przeciwnie - 2 posty wyżej.

Osobiscie wole Nekropolie najlepiej sie gra i jest to klimatyczne miasto:D

Uwaga co do błędu z Prześladowcami (stalkerzy). Wtajemniczeni wiedzą ocb. Raz ich widzę, a raz nie. Ale grałem na necie i nie widziałem. Mimo wszystko widzę ich w zwykłej potyczce :/

Dziwny babol.

pomysł ciekawy, art'y takie sobie...  miasto chyba powinno być położone nad jakimś zbiornikiem wodnym i niekoniecznie to musi byc krater...?

Umiejętność rasowa Łowcy nie jest słaba tylko trudna. Trzeba umieć z niej korzystać. Podwójne obrażenia dla ulubionego wroga - fakt, nie zawsze ma się takich ulubionych wrogów jakich się chce, ale razem ze szczęściem (albo szczęściem elfów jeszcze lepiej) to może dać nawet czterokrotne obrażenia. A to już bardzo dużo. No i impregnowana strzała i deszcz strzał - kolejny plus.

A to, że ulepszeni druidzi mają o jeden punkt życia mniej od podstawowej wersji, to chyba najgorszy argument jaki słyszałem, żeby nie powiedzieć najgłupszy. No to ulepszenie ma ile hp? 34, 33? A wampir ma 35 choć jest jednostką walczącą wręcz a nie czarującą. Czar druida (piorun) w początkowej fazie gry niszczy i wbija w ziemię. A co do rusałek i driad, to ich inicjatywa, szybkość  i brak kontrataku pomaga wygrywać walki ze zmniejszonymi stratami.


A dla mnie najsłabszy zamek - Akademia.
Niby czarodzieje, a magii zniszczenia nie mają nawet w połowie tak dobrej jak Loch. Przywołanie to dobra broń, ale jeśli nie feniks, to długo trzeba czekać na ruch jednostki przywołanej. A czasami nie ma czasu na to. Magia światła na jednostki akademii to czasami trochę pudło.

Gargulce nie mają wcale ataku, golemy są koszmarnie wolne, dżiny mają mizerną żywotność. Chyba tylko Rakszase (bardzo dobra moim zdaniem jednostka) i Tytany ratują zamek w walce. Magowie ze swoimi czarami też są świetni, ale nie wystarczą za wszystkie jednostki.

No a zdolność rasowa Akademii czyli tworzenie artefaktów jest nieprzydatne na wyższych poziomach gry. Drogie i dłuuugo się czeka, by móc sobie "potworzyć" artefakty.

Jakby patrzec na wyglad to najbardziej podoba mi sie Przystań :)

Ja lubie fortece i inferno. Ale to zależy kto co lubi. Fortece lubie bo super są jednostki i dość silne ;D

forteca najlepsza
muza 11/10
budynki 8/10
ogólne wrażenie 10/10!! :)

Ja lubię wszystko, raz gram tym, raz tym

TWIERDZA I INFERNO!!!! mniam

to mój ranking
1. sylvannie i loch
2. twierdza
3. akademia
4.  przystań
5. forteca
6. inferno

Według mnie, nie ma najgorszego i najlepszego zamku... bo tak jest. Na każdy zamek znajdzie się inny. Dużo też zależy od wyboru skilly przy doświadczeniu, dlatego to bez sensu się rozpisywać który zamek jest lepszy a który gprszy :)

no święta prawda wszystkie zamki maja swoje zalety i wady, ale z tą cienką akademią to przegieli według mnie

najgorszy to będzie.... akademia i Haven + loch
najsilniejsze sylvan inferno nekropolis

Dlaczego uważacie że Akademia jest taka cienka, jest gorsza niz w 3 , ale żeby aż taka cienka?

No właśnie. Academy to POTĘGA! 7 poz. strzela, Bohaterowie czarują, aż mdli, i jeszcze rakszasy ksatrija, miodzio, miodzio!
Moją najlepszą rasą jest forta (wulkaniczne, runy, klima itd.), a najgorszą przystań. Gdy gram fortą to wygrywam z nią przez przypadek, lub przez łańcuch wydarzeń, których nie kontroluję :D.

moim zdaniem najgorszy zamek to ten z demonami a najlepszy to ten z archaniolami :)

Dla mnie nie ma kiepskich zamków. Kwestia rozdawania umiejętności i posiadania Mentora u najlepszego bohatera  :)

moje ulubione to zamek :D
jest fajny

trochę sie pozmieniało.

Sylwan
Inferno
Nekro
Bastion
Twierdza
Loch
Akademia
Haven

no po alternatywach to ja tez już inaczej mam:

sylvan
twierdza
nekropolis
przystań
loch
forteca
inferno
akademia

W sumie loch chyba i tak miał bardzo mocne jednostki. Niewiele się zmieniło w alternatywach.

Nie wiem jak na postrzeganie zamku wpływa zdolność mentor - ale pewnie nie dane będzie mi się tego dowiedzieć.

dla mnie najlepszy inferno the beast ale ostatnio coś przystań mnie wciągnęła. najgorszy? - lochy.

W Lochu moim zdaniem może niewiele się zmieniło jeżeli chodzi o same jednostki ale dodano jedną najlepszą i najbardziej optymalną ze względów strategicznych umiejętność a mianowicie Invisibility:

- przy pomocy tej umiejętności można 1 Stalkerem załatwić średnią Utopię bez żadnych problemów, nawet mocną jak się ma dobrego bohatera

- walki z jednostkami neutralnymi to bardzo ale to bardzo sporadyczne i minimalne straty a potyczki z trudnymi czasem do przejścia strzelającymi to po prostu bajka bo nikt nawet raz nie strzeli

- bardzo szybko można zająć kopalnie i złupić coś przy pomocy czarów czego zwykłą armią w życiu byśmy nie dokonali ( 7 Stalkerów podzielonych na pojedyncze kupki to co najmniej 5 czarów - ta ekipka z czarem destruktywnym bohatera potrafi zabić niewyobrażalne ilości )



Ta jedna zdolność załatwia sprawę jeśli chodzi o początek rozgrywki. Nie konfrontuję tutaj z reszta umiejętności innych jednostek, które też są znakomite ale niewidzialność sama w sobie daje wielkiego kopa temu całemu zamkowi a nie tylko jednej jednostce. Chodzi się i zbiera cały czas z tą samą armią a wszystkie środki idą na rozbudowę zamku.

niedokońca masz racje z tą niewidzialnością. komp używa tego ale ja moim bohaterem niweluje czar poprzez ścianę ognia bądź sopel który znika po bitwie. w walce w neutralnymi jest lepiej. ale jak takich 7 podzielonych na 5 dostanie cios to po zawodach. wiem że jesteś fanem zamku toteż nie będę sie sprzeczał bo masz po części racje.

pozdro.

Mi chodzi tu wyłącznie o bitwy z neutralnymi i kompem. Z żywym przeciwnikiem ta zdolność  na niewiele się zdaje, wiem o tym i masz rację że bardzo łatwo zlikwidować niewidzialny oddział. Ale do podbijania neutralnych lub komputera niewidzialność jest idealna.
A z tymi 7 to jasne że od razu ginie oddział, ale po to oni są. Oni mają tylko dać dodatkowe czary i nic więcej. 

A jak się podoba fanom Lochu nowy jaszczur i jego zdolność? ;D
Bo mam kolegę w szkole, co gra lochem i kilka osób znam i nikt (NIKT) nie lubi jeźdźców jaszczurów :P
Ciekawe dlaczego ;)

To fakt. Ten alternatyw (Brisk Raider) jest dużo słabszy od poprzednika (Grim Raider).
Uderza w miarę a pod drodze zahacza każdego po 25%, problem tylko w tym że:
- za pierwszym ruchem to raczej nikogo nie zahaczy bo jest porządek na polu bitwy
- ten którego uderzy przy wysokiej obronie jeszcze mu odda bo ma szanse przeżyć
- do drugiej tury może już nie dożyć i zahaczy tylko o glebę

Tymczasem Grim Raider z nabiegu po 8 polach ( redukcja obrony 20% za każde pole )
zostawia najczęściej trupa lub zgliszcza oddziału i lepiej go zabić bo w następnej turze ten sam los może spotkać kolejnych ochotników. Pogromca jednostek wysokich leveli.
Jak ma się szczęście i elementy to każdy najazd niesie ze sobą śmierć.
Zdziwiłbym się gdyby ktoś wolał alternatyw.

A oto lista z alternatywami:
1.FORTA
2.Necro
3.Academy
4.Loch
5.Twierdza
6.Sylwan
7.Inferno
8.Przystań.

no gaza. to masz powody do zdziwienia. ja wole alternatyw..... trzeba umieć go wykorzystać ale co prawda jeszcze do końca nie umiem. ogólnie jeśli chodzi o gre to jak paru userów wie lubię zaskakiwać :)

W przypadku alternatyw to 10% wszystkich jednostek jest słabsze od swoich ulepszonych  poprzedników a więc trochę z tą ścieżką przesadzili, mi alternatywy nie zmieniają poglądu na miasta

Mi zmieniają. Może nie na miasta bo i tak jestem fanem sylvanu, ale zmieniają pogląd na same jednostki. W sylwku wybieram 6/7 nowych jednostek. Ogromne zmiany jak dla mnie wprowadziły te ulepszenia.

Moim ulubionym miastem jest Akademia. Mimo, ze ich armia nie jest za dobra, to i tak lubie grac tym zamkiem

no gaza. to masz powody do zdziwienia. ja wole alternatyw..... trzeba umieć go wykorzystać ale co prawda jeszcze do końca nie umiem.

Owszem zdziwiłeś mnie :) Masz wolną wolę i możesz woleć to ulepszenie. Wiedz tylko, że wolisz coś dużo słabszego. O możliwości wykorzystania jego umiejętności zadecyduje raczej przeciwnik niż Ty. Tak jak pisałem wcześniej, przy pierwszym najeździe nie zahaczysz innych jednostek bo na drodze nikogo nie ma a jeśli uda mu się dożyć do drugiej kolejki to w miarę obcykany przeciwnik tak postawi jednostki że nigdzie się nim nie ruszysz i w ogóle nie skorzystasz z tej umiejętności ( zresztą co to jest 25% obrażeń - smyranie). Tymczasem Grim Raider w pierwszym najeździe  w maksymalnym stopniu wykorzystuje swoją umiejętność i zarzyna oddział.

W przypadku alternatyw to 10% wszystkich jednostek jest słabsze od swoich ulepszonych  poprzedników a więc trochę z tą ścieżką przesadzili, mi alternatywy nie zmieniają poglądu na miasta

Czyli 90% alternatyw jest lepsze od zwykłych ulepszeń ? Nie zgodzę się z tym. Tak jak Mohikanin z Sylvanu bierze 6/7 alternatyw tak ja przykładowo z Lochu zaledwie 3/7. Bardzo często zdarza mi się podmieniać ulepszenia w zależności od potrzeby - tyczy się to szczególnie barbarzyńcy bo można sporo pokombinować. Rozgraniczenie lepsze gorsze jest niezbyt trafne tutaj. W pewnych sytuacjach lepsze jest to, w innych tamto chodź są przypadki jednostek, w których bankowo wiadomo które ulepszenie jest lepsze jak np. Grim Raider, Crystal Dragon, Crossbowman i jeszcze kilka innych ale na pewno nie jest to 90%.

Może i masz racje. ale niekoniecznie muszą one zginąć w 2 rundzie lub zostać wybite. zresztą jak to jaszczur ma bardzo ważną cechę. jak sojusznicza jednostka atakuje wręcza wroga stojącego koło jaszczura on też ją atakuje.

Akademia i Sylwan są po prostu genialne a dalej to fajna jest jeszcze przystań, najmniej podoba mnie się inferno jakieś takie nijakie.

Heh. inferno nie jest nijakie. przystań jest nijaka bowiem są tam nie ludzkie stworzenia a zamek ludzi. sylvan popieram ale nie akademie. ale masz prawo do własnego zdania

Dla mnie Akademia jest taka nijaka sam nie wiem czemu. Może dlatego, że ani nie ma super jednostek szybkich czy też wytrzymałych, ani Czarodzieje nie są tacy super, ani zdolność rasowa. Może się mylę, ale jakoś nie mogę się przekonać do tego zamku  :-\

mam to samo. nie idzie zagrać zamkiem i go polubić. może dlatego że nie lubie klimatu pustyni

Po alternatywach sporo sie zmieniło  :

SYLWAN!! 7/7(Świetni łucznicy, umiejętność jednorożca się przydaje...i Smoki po tuningu   ^_^ )
Loch 6/7(Szczególnie Czerwone smoki i czarni jeźdźcy  :D )
Inferno 6/7(Paląca Aura u zmory spala przeciwników i jeszcze + Brama...)
Twierdza7/7(Paokai troche mnie zawiodły na tym oddechu bo rozdzielają obrażenia ale i tak fajne...  ^_^ )
Przystań 5/7 (Kusznicy wymiatają!  :D )
Nekropolis 5/7 (Za superowskie szkielety ale niestety osłabiona nekromancja...  :( )
Akademia 4/7 (Świetne są księżniczki ale drogi zamek  :niepewny: )
Forteca 2/7 (Totalne dno!! Jak dla mnie tylko smoki i strażnicy gór zachowali) honor!  :-\ )

heh.... nie zgadzam sie co do nekro i do twierdzy. nowe jednostki są dobre jak umiesz grać zamkiem. co do nekro do to jest lepsza nekromancja niż w poprzednich homm. co do jednostek to ma najlepsze albo jedne z naj. w grze alternatywy

Ja używam tych alternatyw jako zamienników w zależności od sytuacji w jakiej się znajdę. Nigdy nie mam ustalonej liczby w którym mieście ile wybrać alternatyw, a ile starych ulepszeń. Na przykład podczas walk przeciw jednostkom inferno(diabły vs. diabły) używam uwodzicielskiego sukkuba, ponieważ strzał łańcuchowy nie działa. Innym przykładem może być nekropolia. W początkowej fazie gry stosunek łucznicy:wojownicy jest równy 1:1, potem 2:1 aż w końcu mam tylko łuczników, bo wojownicy pozostają w tyle jeśli chodzi o walki z udziałem smoków. Podobnie mam z Poltergeistem, ale to w zależności o ilości jednostek magicznych i dystansowych.
Wymieniać tych przykładów można bardzo długo.

no można. ale uwodzicielski sukkubus zadaje mniejsze obrażenia. a co to alternatyw inferno to ja używam takich :

1 - Szkodnik - Za wysysaną manę którą daje czartom
2 - Rogata bestia - Za skok który zwiększa atak i pozwala szybciej dostać sie do jednostki i za wytrzymsłość
3 - Cerber - Nie zadaje obrażeń 6 jednostkom ale ma znacznie lepszą obronę i atak.
4 - Władczyni sukkubusów - Za łańcuch przy ataku, za silny atak i obronę
5 - Koszmar - Za palącą aurę oraz za strach - ten 2 działa częściej niż u zwykłej zmory i ulepszenia
6 - Czarci lord - Za super czary. ( i tak jest lepszy od alternatywy ) a w parze ze szkodnikami może mieć duużo many.
7 - Arcy diabeł - przyzwyczajenie z HoFa i podstawki oraz nie wiedza co może alternator.

Trudne pytanie... Muszę przyznać, że wszystkie miasta w Heroes V of Might & Magic wszystkie świetnie się prezentują, nie tylko ze względu na jednostki, ale także i przez wygląd, a tutaj właśnie jego ocenię.
Przystań - Choć jeden z moich ulubionych miast, to tylko ze względu na jednostki, które tam występują, a dokładniej chodzi mi o Archanioła.
Sylvan - Tutaj wielce zostałem zaskoczony, miasto to bardzo mi się spodobało, właśnie z wyglądu.
Nekropolis - Od niedawna moje ulubione miasto, właśnie nie tylko ze wzglądu na jednostki, ale także ze względu na wygląd - mroczna atmosfera tego miasta wielce mi się podoba.
Postanowiłem ocenić tyle te miasta, ponieważ nie mam wiele czasu, a i tak te mi się najbardziej podobały. Mam dylemat - Nie wiem, czy zagłosować na Sylvan, czy też Nekropolis, dlatego też, teraz idę na piwo, a po powrocie zagłosuję w ankiecie, mam nadzieję, że dobrze zagłosuję... ;D


Pozdrawiam, Medivth

SYLWAN :)) i tyle. Druidzi i Wielcy Lowczy sa poprostu nie do przejscia. Necro dobre ale wolne jak ktos mysli inaczej to zapraszam zmierzymy sie^^ hehe

A masz Hordy? Nie chodzi o to, że uważam inaczej, ale Arcane Archerzy koszą jeszcze bardziej  ;D

Hej to wróciłeś już z tego piwka? Zależy mi na Twoim głosie bo muszę coś przeanalizować, i na co zagłosowałeś?

1.Sylwan
2.Forteca
3.Przystań
4.Loch
5.Akademia
6.Nekropolis
7.Inferno
8.Twierdza

Najlepszy Sylwan
Najgorszy Twierdza albo w podstawówce Inferno

Najlepszy zamek moim zdaniem-Sylwan 8)
najgorszy-Inferno :huh:

Smoki rządzą zarówno w III jak i w V.

Czarny Smok ( w I fioletowy więc po prostu Smok ) był, a właściwie nadal jest najlepszą jednostką w każdej wersji Heroes. Nie sądzę aby to się zmieniło bo to jest właśnie ikona tej gry ( w którymś poście jest mowa o Archaniołach ale te pojawiły się dopiero w III więc nie są...).

Ale Kapitanie moim zdaniem smoki powinny być w 2 rasach, bo to, że są w 5 to przesada.

Są w 4 a nie 5 przy czym u krasnali jest tylko nazwa smok bo ta jednostka raczej smoka nie przypomina i wygląda zupełnie inaczej niż pozostałe 3.

Dla mnie to smoki mogłyby zostać w fortecy i sylvanie. Do reszty można by wymyślić coś innego. Np. w Lochu mogłoby być coś a'la Bezimienny, w Nekropolii Śmierć lub coś podobnego. To urozmaiciłoby akcję i koloryt gry.

Nie można usunąć Czarnego Smoka i nie sądzę aby ktoś się zdecydował na Heroes bez Czarnego Smoka. Jeżeli już gdzieś usuwać to właśnie z Fortecy i Sylwanu. W Fortecy to nie jest smok tylko jakiś twór a w Sylwanie powinien być Feniks tak jak to było w I i II.

Chociaz niektórzy dziwni ludzie zaraz by się obrazili, ze nie ma czarnych smokow albo tych drugich. Znajac glupote fanów homm pewnie by tak bylo.

Gdybyś kolego pograł w tą grę od samych jej początków to może byś zrozumiał dlaczego Smoki są tak lubiane oraz były, są i będą nieodłącznym elementem tej gry.
Tego drugiego zdania komentować nie będę bo bym Cię skrzywdził...

Tak samo było z Heroes IV. 3DO odważyło się na zmiany, aby nie robić kolejnej trójki i aby powstała "IV", ale fani głośno krzyknęli "NIE". Dlaczego? Bo nie jest tak samo jak w "III". Krótko mówiąc - dziwactwo.

Krzyknęli NIE bo Heroes IV jest totalnym niewypałem. Zmiany ok jeśli są to dobre, przetestowane i dobrze działające zmiany. Tak niestety nie było i tego nie zmienisz. Można sobie w tę grę pograć ale strategicznie jest po prostu dnem...
Przykładem dobrej zmiany jest np. pasek ATB w Heroes V. Ktoś kto na to wpadł powinien dostać Nobla bo jest to przejrzyste, wygodne, proste a zarazem genialne.
Przykładem złej a wręcz bardzo złej zmiany jest np. chodzenie jednostek bez bohatera albo ich dzienny przyrost. Dlaczego? Są powody i mógłbym Ci to objaśnić ale za długo pisać to raz, a drugie że mi się nie chce bo jest to oczywiste po dwóch tygodniach gry w IV.

zgadzam sie z gazą. ale w sylvan i lochu powinien zostać smok. oto zmiany na 7 lvl moim zdaniem.

Haven - Archanioł
Nekropolis - Mumia/Wilkołak
Inferno - Diabeł
Sylwan - Smok tęczy
Loch - Czarny smok
Akademia - Tytan
Forteca - Magmowy smok tylko pod inną nazwą
Twierdza - Cyklop
Conflux - Feniks
Smocza utopia - byłoby to nie miejsce walki ze smokami lecz miasto smoków. oczywiście nie byłoby łatwo tego zdobyć. tutaj dał bym smoki z 3 - magiczny rdzawy, lodowy...

Miło że jest takie grono fanów czarnego smoka. Ja co prawda nie grałem od początku, ale mimo tego bardzo mi przypadła ta jednostka do gustu  ;) Po pierwsze to smok, po drugie mocny, silny, zaj....ebiaszczy itd.  ;)

Smocza utopia - byłoby to nie miejsce walki ze smokami lecz miasto smoków. oczywiście nie byłoby łatwo tego zdobyć. tutaj dał bym smoki z 3 - magiczny rdzawy, lodowy...

Może na poziomach słabszych wsadzić takie bazyliszki jak były np. w III... też takie gadziny smocze  ;)

Dla mnie fana zarówno III jak i HMM V, Archanioł to jedna z podstawowych ikon tej gry, jeśli nie podstawowa. A to za sprawą HMM III i tego wjeścia do gry z Archaniołem i tym jego mieczem. Takie miałem co by nie mówić dzieciństwo (mój tato zawsze grał, więc zawsze sie stykałem z tym) :) no i oczywiście nie można zapominać o Diabłach, choć bardziej "hirosowe" są dla mnie te z "trójki". Ale tym z V niczego nie brakuje. Są po prostu inne.

Nie zapominaj że w homm1 zamiast archanioła był paladyn. Ikoną homm trudno nazwać coś co by nią było tak oficjalnie. może bohaterowie i system walki.

W HoMMII też był Paladyn...

a no właśnie. tego zapomniałem. ale bądź co bądź zawsze był paladyn ale konny jako jednostka 6 poziomu i to sie nie zmienia i chyba nie zmieni.

Było tak tylko raz. W I i II był rycerz na ostatnim poziomie, w III faktycznie konny na przedostatnim, IV ostatni lvl i w V wrócili do pomysłu z ]I[

Dobra, nie napisałem, że Archanioł jest symbolem HMM tylko, że jest on nim dla mnie  :)

A symbolem na pewno jest sama rozgrywka - walka, poruszanie się po mapie, zamek i jednostki. Tak ogólnie.

o.O mega offtop... trochę to dziwnie brzmi żeby rozgrywka była symbolem :P

Ale proponuję powrócić do tematu. Sądzę że nowy Loch jest krytykowany (choć z rzadka moim zdaniem) z trzech powodów:

1. Niektórzy uważają że jest za dużo elfów (elfy w Sylvan, mr. elfy w Dungeon), tzn. woleliby żeby bohaterami Dungeonu zamiast mrocznych elfów byli czarnoksiężnicy w postaci ludzkiej lub innej byle tylko nie elfiej (np. Suweren)...

2. Są tacy co po prostu zbyt bardzo się przywiązali do doboru jednostek z HoMM III i tego nowego nie potrafią przełknąć

3. Dość często spotyka się ze skargami że Loch jest zbyt wyśrubowany tj. wybity z bilansu pomiędzy pozostałymi zamkami (płaczą tacy że na dobrego czarnoksiężnika nie ma bata :P)

Ale nie tylko na Loch płaczą ludzie. Widziałem posty, że np. Forteca jest nie do pokonania albo inny zamek. Wszystko jest do pokonania. Jak dla mnie to nowy Loch krytykują ci, którzy nie znają się na grze, albo ci, którzy grają się i znają jego potęgę, bo walczyć z nim, nie jest łatwo.

Wg. mnie najlepsze jest sylvan. I to nie dlatego że jest tam ładna muzyczka, czy jakieś drzewo. Po prostu ta armia ma potężne jednostki. Zwłaszcza myśliwi 3-ego lvl. mają naprawde ogromne obrażenia (w ilości 350 sztuk zadają ponad 8000 dmg, wliczając w to obrone przeciwnika), i do tego nie mają kar na odległość. Ulepszone drzewce mają świetną umiejętność zamieniania obrony na atak, dzięku czemu w wiekszej grupie likwidują praktycznie każdy odział za jednym zamachem. Smoki mogą atakować wiele jednostek na raz, a przy tym ich atak jest naprawde potężny. Reszta jednostek jest już średnia (tancerze ostrzy są jeszcze przyzwoici), ale przy dobrej strategi przydają sie (driady są dobrym mięsem armatnim bo sie regenerują a komputer atakuje na nie w pierwszej kolejności). Gram z kumplami na multi-player, i zawsze sikają po majtkach kiedy przychodzi tura myśliwych bo wiedzą że właściwie mogą odpisać sobie już jeden odział ze swojej armi, naprawde piękny widok ^_^

Pozdrawiam :)

7000 dmg zadać może już 140 mistycznych łuczników, jeśli ma się dobrego bohatera, bo zgaduję, że po tych właśnie ci chodziło.

U entów lepszym plusem chyba jednak jest +5 do inicjatywy, bo to tworzy z powolnych jednostek o sporym życiu szybkie jednostki o sporym życiu. Choć zamiana obrony w atak też robi swoje.

Atak u smoków akurat nie jest jakiś super świetny. Jest raczej dość przeciętny. A atak wielopolowy jest po to, żeby zrównoważyć marne życie tej jednostki. Nie zmienia to faktu, że ta jednostka jest świetna.

No i:

Reszta jednostek jest już średnia (tancerze ostrzy są jeszcze przyzwoici)...

Tego nie rozumiem. Tancerze koszą i niszczą straszliwie. Jedno z moich ulubionych ulepszeń. Jednorożce tylko mnie nie przekonują. Druidzi byli mocni i są, a rusałki też nie są złe. Szczególnie te nowe.

Hmmm, moje ulubione zamki do Przystań i Akademia - mają fajny klimat, spoko jednostki i dobrze mi się nimi gra :).

W sprawie

3. Dość często spotyka się ze skargami że Loch jest zbyt wyśrubowany tj. wybity z bilansu pomiędzy pozostałymi zamkami (płaczą tacy że na dobrego czarnoksiężnika nie ma bata :P)

Spójrzmy na to z drugiej strony... Niech ci co tak mówią zagrają właśnie lochem skoro nie ma bata na czarnoksiężnika  :P
Jak dla mnie loch jest i był git.... nawet jeśli przeciwko mnie, to trzeba se dać radę jak z każdym innym zamkiem  :P

A co do tego że za dużo elfów, to jak dla mnie nawet fajniejsze są te mroczne, ale to już rzecz gustu  ;)

No niestety bochater nie był za mocny, artefakty też miał słabe. Tancerze może i koszą, ale jak im sie oberwie to padają jak muchy, nie oszukujmy sie. A co do druidów...może nie umiem grać, ale jakoś specjalnie ich siła nie zrobiła na mnie wrażenia, mogły by być mocniejsze. Driady są ok, bo mają wielo polowy atak jednak na tle reszty jednostek blado wypadają, chodź nie należy zapominać że to tylko jednostka 1-szego poziomu więc w sumie nie jest źle.

Wczoraj pograłem troche necropolis i mam mieszane uczucia...z jednej strony duża ilość jednostek, wskrzeszanie, klątwy itp. ale z drugiej jak widze że za jednym szczałem pada mi ponad tysiąc szkieletów to sie zaczyna głupio robić...do tego 30 kościanych smoków nie może sobie poradzić z 18 archaniołami, naprawde poza arcyliszami i wampirami bieda jest w tej armi. Zwłaszcza te drugie przypadły mi do gustu bo połączenie dużej ilość+brak kontr ataku+wyssanie życia+orzywianie bochatera, daje wybuchową mieszanke i naprawde ciężko je pokonać. Do tego mają sporo inicjatywy. Ogólnie spoko nacja, jednak jednostki są bardzo przysłabawe.

No co do bohatera, to jak dobrze rozwiniesz to będzie mocny. A jeśli nie, to wszystkie jednostki na tym tracą. Co do tancerzy, to +2 do deffa na każde przebyte pole (czy ile tam dostają) daje dużo jak biegniesz całe pole bitwy i atakujesz. Ja wyciągałem nimi koło 40 albo i więcej deffa. A to 2 poziom.

Druidzi na początku ze swoim piorunem (4 i zadają koło 80dmg) niszczą strasznie. Zawsze ich na początku robię na jakim poziomie bym nie grał i ile by mnie to nie kosztowało. A rusałki - cóż. Nie są wytrzymałe i mają tak sobie życia, ale od tego mają brak kontrataku. Lecisz całe pole i atakujesz bez kontry kilka jednostek. To, że później padną, to normalne. U mnie w pierwsze walce giną wszystkie przeważnie.

Grając z komputerem zauważyłem że ma on zboczenie właśnie aby atakować właśnie driady jako pierwsze. Nie ważne że obok stoją inne jednostki (groźniejsze), a on i tak atakuje na nie.

A możesz mi opisać w jaki sposób osiągnąć 140-łucznikami 7000 dmg, bo jakoś nie moge tego rozkminić...

Szczęście + ulubiony wróg + szczęście elfów. Wybierasz Mistycznych Łuczników, którzy to nie mają ograniczenia zasięgu i zawsze zadają pełne obrażenia + niwelują 50% obrony przeciwnika. Za szczęście zadają 2 razy więcej obrażeń tak jak i za ulubionego wroga. Za szczęście elfów jezscze +25%. Nie wiem, czy 25% liczy się od podstawowych obrażeń czy od tych już pomnożonych. Bo są 2 możliwości: Px2x2x1.25 = 5xP   gdzie P to podstawowe obrażenia. Możliwość numer 2:
2xP + 2xP + 1.25P = 4.25 P

Nie obliczę ci tego, ale zrób tak, a zobaczysz efekt nawet bez połączenia ulubionego wroga ze szczęściem, bo wiadomo, że nie zawsze trafi ci się takie kombo. Powiem tylko, że zadałem około 7000dmg Tytanom (mają swój deff całkiem ładny) mając koło 140 takich łuczników.

A nie lepiej wziąc Wielkich łowczych oraz zdobyc komplet Sen łucznika?
Raczej 2 strzały zadają więcej obrażeń przeciwnikowi.

Po pierwsze - zdobyć set. Bez sensu z góry zakładać, że musimy coś zdobyć, bo plany mogą się łatwo posypać. Ale jeśli set już mamy, to inna sprawa.

A po drugie - jeden strzał, ale ignoruje 50% deffa no i ma lepszy zakres obrażeń. Ja wolę Mistyków.

Porównywałem z kumplem mistyków do wielkich łowczych, i Ci pierwsi jednak lepiej sie sprawdzają.

Moich 350 zadało ponad 8000 dmg bez szczęścia, czyli bochatera miałem w miare rozwiniętego. Niestety z tym szczęściem to nie zawsze sie udaje wiec ja wole nie ujmować takich przypadków. No i ulubiony wróg to też tak troche naciągane bo nie można mieć ich nie ograniczoną ilość, chodź oczywiscie można sobie dostować go na jednostki przeciwnika z jakim walczymy.

Ja nie pisałem tego, tak jakbyś miał za każdym razem zadawać tyle obrażeń. To był chyba mój rekord jesli chodzi o niewielką ilość jednostek a dużo obrażeń. Wiesz przy szczęściu 5 i 3 ulubionych wrogach szansa na to, że będziesz miał pomnożone obrażenia razy 2, przy uderzeniu w jednego z tej trójki, wynosi 90%. Możesz wziąć oczywiście umiejętność Poznaj wroga swego (Oświecenie) i msz 50% szans na szczęście i tyle samo na Mściciela.

Nie rozumiem, czemu wolisz nie ujmować takich przypadków. Nie rozumiem troszkę tego zdania - co innego pisać jakie kto maksymalne dmg zadaje, a co innego planować bitwę i wliczać w to szczęście. A ulubiony wróg wcale nie jest naciągany - też nie wiem w czym masz wątpliwości. 3 wrogów (najlepiej 3 najwyższe poziomy) to bardzo dużo. No i co do dostosowania - zawsze biorę jednostki z zamku wroga. I zwykle to skutkuje. Jeśli nie obrażeniami jednostek, to biorę Impregnowaną strzałę + deszcz strzał i leci seria czarów. W najgorszym przypadku są to np. błyskawice.

Bo szczęście jest przypadkiem losowym. Niby masz 50% szansy na nie, ok. Ale może zdarzyć sie że pierwsza tura brak szczęścia, druga tak samo, i dopiero w trzech kolejnych bedziesz je miał, a wtedy może sie okazać że już będzie po walce...po prostu wole wiedzieć na czym stoje, a nie myśleć sobie "może sie uda...". Chodź nie neguje Twojej strategi, gdyż jeżeli masz już to szczęście jest zabujczo skuteczna.

Pozdrawiam i życze wesołych świąt ;)

Ale może zdarzyć sie że pierwsza tura brak szczęścia, druga tak samo, i dopiero w trzech kolejnych bedziesz je miał, a wtedy może sie okazać że już będzie po walce

2 tury i po walce? 2 tury to 14 ruchów (przynajmniej) twoich jednotek. Szansa, że przez 14 ruchów nie będziesz miał szczęścia przy 50% szans wynosi - 0.006%. Prędzej uwierzę w to, że przez 10 ruchów pod rząd będę miał szczęście. 

A jeśli chodziło ci o 2 ruchy jednostek, to niemożliwe, żeby po 2 ruchach jednostek Sylvanu miała skończyć się walka (inicjatywa Smoków 15, Tancerzy 15 i Rusałek chyba 14), chyba, że na moją korzyść. A jeśli 2 pierwsze jednostki nie będą miały szczęścia (Smok i Tancerz), to nie będę płakał. Później mam Jednorożce, Łuczników czy Rusałki (kilka jednostek ze szczęściem - miodzio). I która jednostka będzie miała szczęście, to nie ma w sumie aż znaczenia.

PS
A dziękuję nawzajem ;)

Co do tego szczęścia to miałem na uwadze tylko jednostke łowców bo o nich była mowa. I ture też w wypadku samej jednostki łowców. A walka z silnym przeciwnikiem może sie skończyć bardzo szybko, kilka razy sie przekonałem o tym. Bież pod uwage atak na zamek itp.

Atak na zamek - idealne miejsce, żeby wykorzystać bez większych konsekwencji deszcz strzał. Jak już koleś się zabunkruje w zamku, to zwiedzamy mapę (jak wyjdzie, to raczej marne ma szanse w walce) i zdobywamy poziomy + artefakty. Przy pierwszej okazji bierzemy Magię zniszczenia i uczymy się jakiegoś fajnego czaru obszarowego (najlepiej Deszcz meteorytów, ale może być kula ognia). A w czasie walki walimy deszczem impregnowanych strzał z czarem obszarowym, gdy jednostki wroga siedzą wszystkie razem za murem.

A co do szczęścia - Sylvan nie zaczyna się i też się nie kończy na Łowcach. Smokami można zadać więcej obrażeń. Tamto 7000dmg to był tylko przykład nie przykładaj do tego takiej wagi.

Widze że jesteś zagorzałym zwolennikiem sylvanu, jednak nie zapominaj o takich czarach jak choćby grupowa hipnoza, lub wieeeelu innych klątwach i czarach dzięki którym można rozłożyć sylvan na łopatki, taki bochater broniący zamek może mieć również ognistą kule i wtedy z Twoich jednostek dystansowych zostaje popiół... Chodź nadal twierdze iż jest to genialny zamek, który ma wiele świetnych jednostek (nie licząc jednorożców do których nie moge sie przekonać).

Widać, że nie jesteś graczem Nekropolii. Nie ma grupowej hipnozy. Poza tym raczej Łucznik rusza się przed bohaterem, więc jak raz strzeli, to wystarczająco dużo. A jeśli z moich łuczników zostanie popiół, to dalej mam 6 jednostek, a jednostki bohatera, który skupia się na czarach są sporo słabsze w walce.

Co do innych klątw - cóż, trzeba umieć grać też z klątwami na sobie. A przy inicjatywie jednostek Sylvanu ile czarów będzie w stanie rzucić bohater wroga? Niewiele raczej.

No i nie trzymam jednostek strzelających obok siebie, żeby jedną kulą ognia miał mi wszystkie spopielić.

Sorrry z tą hipnozą :D Myślałem o czym innym, a o czym innym pisałem. Myśle że nie ma sensu dalej gadać, bo sie nie dogadamy. Ty twierdzisz że sylvan jest nie do pokonania, a tak nie jest, bo gdyby tak było to wszyscy by nim grali :)

Pozdrawiam.

Złe wnioski wyciągasz - to, że podaję argumenty za Sylvanem, to nie znaczy, że uważam iż jest on niepokonany. Grupowa dezorienatacja nie daje ci pewności, że jednostka nie będzie nic robiła podczas swojej tury - a przecież nie lubisz liczyć na przypadki. To normalne, że wysuwam argumenty za "swoim" zamkiem - gdybym ich nie miał, to bym nim nie grał.

Ale oczywiście przegrać można bardzo łatwo - pierścień przyspieszenia u wroga, artefakty dające ujemne szczęście (choćby złamany pierścień) czy zmniejszające inicjatywę, tydzień, który zmniejsza inicjatywę jednostek Sylvanu i jest po grze. Tylko po co mam pisać minusy zamku, którym gram?

Żeby wyciągać obiektywne wnioski ;) Każdy ma zamek ma minusy i trzeba uwzględnić je w jego ocenie/strategi grania. Wprawdzie jestem mało doświadczonym graczem (postaram sie to nadrobić ;) ), jednak widze conajmniej kilka sposobów na rozmontowanie sylvanu.

Ps. Grupowa dezorientacja nie daje 100% pewności ale jeżeli chociaż 2-3 jednostki nic nie zrobią daje to już spoooorą przewage...

Tak samo ze szczęściem - jedna albo dwie i już jesteś sporo do przodu. Ale przecież nie lubisz polegać na czymś niepewnym, a już dezorientacja na pewno nie jest pewna ;)

Nie zapominaj że jednostki wroga też mogą mieć szczęście...a grupowa dezorientacja nie jest jedynym mocnym czarem w grze :)

Oj wiem. Mi nie musisz o tym przypominać. Nie ma idealnej taktyki i to dobry znak jeśli się widzi słabe strony swojej. Wtedy wiadomo czemu trzeba zapobiegać.

1.Nerkopolis
2.Sylvan
3.Akademia
Oto moje podium ^_^

Aha podium ;D
Moje wygląda tak:
1. Sylvan
2. Loch
3. Forteca (orki)

ja bardzo lubię nekropolis!! ;D

Necropolis jest naprawde nieźle zrobione...mimo iż mają kiepściutkie jednostki to design mają naprawde umarły :P

Najbardziej (oczywiscie z budynkami na maxa) z wygladu oceniam Akademie (nie wiem tylko o co chodzi z tymi jakimis tasmami krazacymi wokol miasta ;p), Sylvan i Nekropolis

Sylvan klimat muzyka wszystko na drzewie Suuper  8)

najbardziej podoba mi się nekropolis, ponieważ lubię wygląd świecących okien w ciemności. Lubie te strzeliste wieże. Najlepszy jest efekt latających nietoperzy nad budynkami. Niestety na tym zdjęciu tego nie widać, ale można sobie wyobrazić  ^_^
Księżyc też robi fajny efekt
Oto zdjęcie zamku Nerkopolis:
(http://www.homm5.info/h/5/img/m_nekropolis/necropolis_town_mini.jpg)

Najlepszy- Nekropolis
Najgorszy- Lochy

Moim zdaniem Nekropolis jest dobry kiedy ma się dobrego bohatera. Tez zalezy jak rozpoczniesz