[Raelag-Agrael]

Wchodze.

[Kha Beleth]

Również się zapisuję. USA, USA, USA!!!
Jak dla mnie możemy zacząć od razu...

[Menelag]

Taka moja sugestia:
Osoby chętne do zapisu niech napiszą PW do założyciela tematu, a nie strzelają wiadomościami typu: 'Wchodzę', bo aż się prosi o sypnięcie procentami

Mam nadzieję, że nie będę już musiał więcej się wcinać i wasza zabawa potoczy się spokojnie bez żadnych incydentów

[Niedziel]

No to ruszamy!

Rok 1926, Chicago. Stało się. Al Capone niezwykle umocnił swoją pozycję w mieście. Dzięki nielegalnie zarabianym pieniądzom bezproblemowo kontrolował przedstawicieli tutejszych władz. Stąd też nikt nie był wstanie (a właściwie nikomu się nie chciało) zlikwidować należących do niego przedsiębiorstw i browarów. Zwykłym ludziom niekoniecznie to przeszkadzało. Większy problem mieli członkowie innych gangów. Od momentu rozkwitu interesu Al Capone stracili swoją dawną pozycję. Oprócz tego najzwyczajniej w świecie bali się, że naczelny gangster zechce ich wyeliminować. Czy to Al Capone uderzy jako pierwszy? Może to mniejsze gangi spróbują zrzucić hegemona z jego tronu? Jak na gangsterskie zachowania zareagują zwykli ludzie? Nie wiadomo, ale zapewne dowiemy się tego w najbliższych dniach...

Zaraz wstawię wszystkie sprawy organizacyjne do pierwszej wiadomości w temacie. Zaraz też zostanę rozlosowane role.

[Pawek]

Harry Warden był podrzędnym dziennikarzem w "Chicago Tribune". Kiedyś zarabiał lepiej - prowadził wyjątkowo popularny sklep z francuskimi winami, ale mafiozi go wygryźli i teraz pisze prognozy pogody. Nie dość, że żona go zostawiła dla jakiegoś trębacza, to jeszcze jego dom spłonął i żyje teraz na kocią łapę u swojej kuzynki, Anyi. Gdyby tylko mógł, to by uciekł do Los Angeles i tam zaczął życie od nowa. Ale na to trzeba pieniędzy...

[Revold]

No to zaczynamy 
Revelataer powrócił! Tak, tym razem zabezpieczając się zbroją z Mithrilu. Miasto już nie musi się obawiać. Rev dopilnuje, żeby Ci źli znikli raz na zawsze.
Tradycyjnie jeden post historyjka i lecimy 
Liczę na udaną grę.
Powodzenia miastu!

[Fenir]

Damian Pivovar (ojciec Petera to czech mieszkający w Stanach. Ma on własny browar gdzie produkuje piwo "Koprik". W Ameryce mieszka już 10 lat, a sam ma 34 lata.

[Kha Beleth]

Andreiv Lubacov to 45 letni Rosjanin, który uciekł z Rosji tuż przed wybuchem rewolucji pażdziernikowej. Omijając bokiem wojnę dostał się do stanów, gdzie założył swój pub. Kawaler nie nawidzi Lenina i komunistów, a samego Al Capone uważa za bolszewika z krwi i kości. Za wszystko co złe obarcza komunistów i wciąż opłakuje cara. Twardy i zgryźliwy, "prawosławny" Rosjanin pragnie jedynie spokojnego życia z dala od Rosji i Lenina.
 
(Dlaczego Rosjanin? Po pierwsze: kocham historię!!! Po drugie: Na historii uczymy się o I i II Wojnie Światowej, więc samoistnie dokonałem takiego wyboru.

[Forumowa Mafia]

Johny był jednym z nielicznych żołnierzy, którzy przetrwali I wojnę światową.
Teraz, wraz z żoną starał się ustatkować w tej niewielkiej mieścinie.
Jednak było to niemożliwe. Al Capone i jego ekipa gnębiły pobliskie okolice.
Gnębiły jego rodzinę… Musiał coś z tym zrobić. Widok wielu ofiar na wojnie tylko wspomógł te nikczemne doznania. Powstrzymał się. Złem nie naprawi się zła- pomyślał. Zaczął rozważać, co by ze sobą począć, gdy nagle zadzwonił dzwonek…

[Raelag-Agrael]

Okhił Khamidov byl Rosjaninem. Urodzil sie w Bangladeszu.  Mial ciezka przeszlosc. Wyemigrowal do USA, gdzie zalozyl mleczarnie. Mial 40 lat, kiedy mafia zabila mu syna i corke. Nie wiedzac co ma ze soba poczac wrocil do ZSRR. Teraz zamierza zemscic sie na oprawcach. Wymierzyc sprawiedliwosc! Tylko za bardzo nie wie jak. Poszedl wiec do miejscowego funkcjonariusza, zeby ogarnac co i jak.

[Divine]

John John zwany "Podwójnym Johnem" mieszkał w USA od urodzenia. Był skromnym i ubogim saksofonistą. Stracił na wojnie ojca i brata, nigdy się nie ożenił, a jego matka odeszła od nich, by związać się z bogatym przedsiębiorcą, więc musiał sam sobie radzić z problemami życia codziennego.

[Niedziel]

Pawek musi zginac… Pawek musi zginac… Pawek musi zginac…
Ale jeszcze nie teraz…
Czarna furgonetka zatrzymala się przed domem niejakiego H.
H. myslal, ze to tylko listonosz. Umarl zanim zadal nad wyraz proste pytanie: Dlaczego?...

Hadrian [ * ] - Pierwsza ofiara mafii

[Cebulak]

Napiszę, że radzę wam się przypatrzeć tym naszym nowym użytkownikom. Trochę głupio, odpaść tak szybko, ale widzę że ktoś myślał, że będę "szpiegować". No, a więc ja swoje podejrzenia rzucam na Reuela, tak jak się mnie czepiał przedtem, tak teraz woli się mnie szybko pozbyć. Tym razem nie miałem zamiaru nic robić, no ale cóż... mówi się trudno i tak mi się za bardzo grac nie chciało.

[Raelag-Agrael]

Kiedy doszedl do funkcjonariusza spotkalo go wielkie zaskoczenie, nikt nie chial mu nic powiedziec! Moze to ze wzgledu na mord… Dostal lekkiego napadu paniki. Chcial sam wymierzyc zbrodniarzom sprawiedliwosc. Poszedl do swojej dawnej mleczarni nie wiedzac co ze soba poczac.

[Forumowa Mafia]

Do domu przyszła jego córka- Katy. Była wysoką blondynką. Miała jednak liczne problemy w swojej pracy.

- Cześć Kat.
- Cześć Tato.
- Co jest?
- Nic.
- Czemu jesteś taka zmartwiona?
- …
- Czemu?
- Bo go zabili…