Heroes of Might and Magic III na Dreamcasta
28/08/2012 22:57 - Grownock
Heroes of Might and Magic III na Dreamcasta - historia bez happy endu




Mało kto wie, że Ubisoft wyrażał zainteresowanie marką Heroes of Might and Magic dużo wcześniej przed wykupieniem jej w 2003 roku. Cofnijmy się w czasie - jest rok 1999, światową premierę ma strategia turowa o nazwie Heroes of Might and Magic III. Fani i prasa są zachwyceni, gra zgarnia same pozytywne recenzje i opinie, a produkcja staje się jedną z najmocniejszych pozycji na popularne "blaszaki". Wtedy pojawia się pomysł przeniesienia serii... na konsole, a zająć tym ma się nie kto inny - firma Ubi Soft (wtedy tę nazwę pisano jeszcze rozdzielnie). We wrześniu 1999 roku osiągnięto porozumienie pomiędzy francuskim gigantem, a 3DO (ówczesnym właścicielem marki). Gra miała zostać przeniesiona na platformę Dreamcast, o której powiem teraz nieco więcej.


 

Była to konsola nie byle jaka - Dreamcast, stworzony przez firmę SEGA (która kiedyś prowadziła w tej branży równą rywalizację z takimi gigantami jak SONY, czy Nintendo) była konsolą szóstej generacji, posiadającą największą moc obliczeniową spośród dostępnych na rynku. Premiera DeCeka (tak nazywano ją w Polsce) na zachodzie odbyła się 9 września 1999 roku. Mała skrzyneczka posiadała napęd GD-ROM, modem umożliwiający rozgrywkę przez Internet, przyciski reset i open, a także 4 wejścia na pady - bardzo innowacyjne, miały miejsce na kartę pamięci, która w odróżnieniu do innych kart posiada wyświetlacz i możliwość projektowania na nim specjalnie dostosowanych do niej gier, czy informacji przydających się podczas grania na podłączonej do telewizora konsoli.


(Screen pochodzi z serwisu IGN)   
 

Heroes of Might and Magic III miał zostać przekonwertowany na Dreamcasta w niemal czystej, niezmienionej formie (w odróżnieniu do np. HoMM: Quest for the DragonBone Staff, o którym pisaliśmy tutaj) - zmianie miał ulec jedynie interfejs, który musiał być podporządkowany do gry na padzie. Brzmi szalenie - gra strategiczna na padzie, jednak w przypadku konsoli SEGI nie było to niczym dziwnym, tworzono na nią strategie jak np. Conflict Zone (swoją drogą, również wyprodukowany przez Ubi Soft).


(Screen pochodzi z serwisu IGN)

Prace nad konwersją posuwały się w dobrym tempie, gdyż jak wcześniej wspominałem - francuski producent miał doświadczenie w tworzeniu portów tego typu gier na DeCeka. Kursor przy pomocy którego obsługiwaliśmy Herosa został zastąpiony "celowniczkiem" prowadzonym przez strzałki na padzie. Gruntownie przebudowano cały interfejs, aby grą można było swobodnie cieszyć się na nietypowej konsoli. W maju 2000 roku HoMM III w wersji na Dreamcasta pokazano światu na targach E3, sama gra była już na etapie beta-testów. Został również wypuszczony trailer, na którym możecie zobaczyć zmiany pomiędzy konsolową konwersją, a oryginałem.

 


 

Niestety, w tej historii zabraknie happy endu - mimo niemal ukończonych prac, gra został skasowana. Dlaczego? Otóż Dreamcast sprzedawał się tragicznie, być może konsola była zbyt innowacyjna jak na tamten okres, być może jej pad był nieprzystosowany do rąk Europejczyków. Jednak jej gwoździem do trumny było wydanie przez SONY Playstation 2 przebijającego ją w niemal każdym aspekcie. SEGA w styczniu 2001 roku ogłosiła koniec produkcji, co oznaczało skasowanie wielu ciekawych projektów, w tym HoMM III. Cóż, ta seria nie ma szczęścia do konsol... jedyne co nam zostało z tego portu, to wcześniej wspomniany trailer, okładka oraz parę screenów - wszystko to znalazło się w tym artykule.


(Screeny pochodzą z serwisu Gamespot)

https://www.tawerna.biz/articles_494_heroes-of-might-and-magic-iii-na-dreamcasta.html