W czasie, gdy młodzi mężczyźni Nag szkolą się na Samurajów, dziewczęta również przechodzą kurs sztuk walki. Po jego ukończeniu otrzymują tytuł Naiko. Oznacza to, że kobiety ludu Naga potrafią być jednocześnie wytrwałymi wojowniczkami jak i delikatnymi, spokojnymi kobietami. Głównym zajęciem Naiko nie jest, bowiem walka, lecz pilnowanie porządku w miastach - Sanktuariach. Naiko uczą się także dobrych manier i obyczajów, niezbędnych na dworze Wiecznej Cesarzowej i podległych jej pomniejszych władczyń oraz w dyplomacji. Nagi, zgodnie ze swoją filozofią są nastawieni na pokój i harmonię, uważając wojnę za absolutną ostateczność, dlatego Naiko chwytają za broń tylko wtedy, gdy uważają, że jest to jedyne możliwe rozwiązanie problemu. |
Mężczyźni z rasy Nag od dzieciństwa szkolą się w prastarych sztukach walki. Po ukończeniu wieloletniego treningu stają się Samurajami – trzonem armii ludu Hashimy, wiernymi obrońcami Wiecznej Cesarzowej i całego królestwa. Niezwykła szybkość i zwinność czynią z nich niezwykle trudnych przeciwników, a jako trzon armii, stanowią także wzór cnót dla każdego wojownika. |
Cała rasa Nag dzieli się na kilka odmian. Według ksiąg opisujących je, te, zamieszkujące głębsze podwodne tereny mają w sobie więcej cech morskich stworzeń, niż te, które żyją bliżej powierzchni. Nagi, którym z głowy wyrastają węże zamiast włosów nazywa się Nagami Dzikimi lub potocznie Meduzami. Istoty te mają dużą moc magiczną opartą na gwałtowności żywiołu wody. Potrafią wykorzystać to w obliczu zagrożenia i na polu bitwy, poprzez rzucenie złowrogiego zaklęcia, które oszałamia, oślepia a nawet zabija przeciwnika. |
Świeżo po narodzinach, młode Tseony przyjmują pierwotną formę pszczoły, by móc się poruszać i odżywiać. W odpowiednim wieku pszczółki Asha decyduje, jaką rolę ma przyjąć młode i w jaką formę powinno się przeobrazić. Gdy osiągnie dojrzałość, za pośrednictwem Smoczycy Ładu przeobraża się, by przez resztę życia wypełniać wolę Smoczej Matki. |
Maleńkie pszczoły, dzieci Karakumi, stając się żeńskimi osobnikami przekształcają się w Sophionów. Jako córy królowej Karakumi, Asha obdarzyła je zdolnością tworzenia najwyższego życia, nadając im także wygląd barwnego motyla. Ludność Shantiri zakładając swe mistyczne sanktuaria zawsze polegała na pomocy ze strony Sophionów. Wrodzona zdolność tych barwnych cór to umiejętność przewidywania przyszłości znacznie dalej niż czynią to córy Matki Namtaru. Potrafią także niepostrzeżenie wnikać w umysły i duchy żywych istot odczytując ich intencje, oraz ożywiać poległych przyjaciół, przez co uchodzą za stworzenia dorównujące mądrością niemal samej Smoczycy Ładu. |
Krolówa Karakumi wydajac na świat potomstwo, ofiarowuje jego los w ręce Ashy. To Smoczyca Ładu decyduje w jaką formę przeistoczy się maleństwo – te, które stają się Apiseonami, mają wygląd masywnej, drapieżnej pszczoły. Jako męskie osobniki, synowie Karakumi strzegą sanktuariów pierwotnego życia, dlatego odznaczają się niezwykłą siłą, wytrzymałością i zajadliwością. Wielu uczonych twierdzi, że niezwykła aura witalności Apiseonów potrafi zwiększyć witalność ich towarzyszy, jako najwyższe błogosławieństwo Smoczej Matki. |
Świeżo po narodzinach, młode Namtaru przyjmują pierwotną formę pająka, by móc się poruszać i odżywiać. W odpowiednim wieku pająka Asha decyduje, jaką rolę ma przyjąć młode i w jaką formę powinno się przeobrazić. Gdy osiągnie dojrzałość, za pośrednictwem Smoczycy Ładu przeobraża się, by przez resztę życia wypełniać wolę Smoczej Matki. |
Młode pająki Namtaru przekształcone w żeńskie osobniki. Jako jedyne zostały obdarzone przez Ashę wyjątkowym wyglądem pół pająka-pół ludzkiej kobiety, przez co zostały uznane przez nekromantów za najbardziej święte kreatury wśród tych pajęczaków. Zyskały przez nich także miano Tkaczek Losu, gdyż wierzono, że to właśnie one decydują o losie śmiertelnych istot. Uczeni Sar-Elama uznali fakt posiadania przez Córy Namtaru ciała ludzkiej kobiety jako przestrogę Ashy, że nikt nie jest nieśmiertelny, co oczywiście usiłowali przezwyciężyć nekromanci. Prawdą jest, że Córy Namtaru jedynie strzegą dusz umarłych zapewniając im spokój wieczny, nie są jednak boskie, dlatego posłusznie przewodzą zagubione duchy, by weszły na właściwy szlak wieczności, dlatego mają zdolność przewidywania przyszłości. |
Tak jak nad Tseonami, nad rozwojem dzieci Matki Namtaru także czuwa Asha. Gdy młody pająk Namtaru przekształci się w męskiego osobnika, staje się Arachnosem. Arachnosi, synowie Matki Namtaru strzegą najstarszych krypt i grobowców zapewniając umarłym obiecany wieczny spoczynek. Ze względu na swą siłę i szybkość pilnują także swych sióstr oraz ich jam, gdzie przebywa Matka Namtaru. W przeciwieństwie do swych sióstr, nie mają zdolności magicznych, jednak nadrabiają je zdecydowanie lepszą wytrzymałością i siłą. |
Harpie oraz inne półludzkie istoty zostały stworzone przez magów z Siedmiu Miast w 512 RSS. Wzięły udział w Rewolucji Bestii, dzięki której uzyskały wolność, choć znaczne ich kolonie porozpierzchały się we wszystkie strony Ashanu. Niektóre z nich przyłączyły się do orków, którzy ukryli się na tropikalnych Wyspach Pao. Harpie przez dziesiątki lat żyły razem ze swoimi, dopóki nie doszło do poważnego rozłamu wśród plemion orków. Znaczna część klanów opuściła Wyspy Pao i udała się na północ, do bardziej srogich i zimnych krain Ranaar. Harpie, które nie mogłyby przystosować się do nowych warunków klimatycznych pozostały na Wyspach Pao wraz z garstką orków. |
Mali mieszkańcy spokojnych, zielonych terenów Selentii położonych na mistycznych wyspach starożytnych Uylarów. Odkryte przez uczniów Sar-Elama i jego samego, a wkrótce potem przez Czarodzieja Mandigala, wyspy otrzymały nazwę „Nowych Światów”. Pokojowa rasa o niezwykle drobnej budowie każdego z osobników od zawsze intrygowała podróżników. Swoją odwagą, sprytem i przede wszystkim małą, zwinną postawą już nie raz pomogły zagubionym przybyszom, często ratując im życie. Ci, którzy znają je bliżej wiedzą także o zamiłowaniu Niziołków do tworzenia przeróżnych wynalazków ułatwiających rolnictwo i nie tylko. |
Stworzenia, które od zawsze budziły wstręt u śmiertelnych ras i podziw u nekromantów. Zamieszkujące wszelkie ciemne kąty i jamy, bardzo często spotykane wśród budowli Hereshu i nie tylko – nekromanci wyznający pajęczy aspekt śmierci utożsamiają je z boskim tworem i traktują jak święte. W rzeczywistości nie należą one do gatunku Namtaru i są zwykłymi, żyjącymi bestiami, mylonymi z pająkami Namtaru tylko ze względu na osiem odnóży. Niemniej jednak czczone przez lud Hereshu, traktują tamtejsze krypty jako swój azyl, a nekromanci dokładają wszelkich starań, by sprawić tym zwierzętom jak najbardziej dogodne warunki. |
Zgodnie z legendami, bestie te uchodzą za starożytne. Ich żywot sięga kilku tysięcy lat, większość swego czasu przesypiają jednak w swoich olbrzymich, głębokich grotach i jaskiniach, przez co nie każdy może je spotkać. Gdy Demony zaczęły rozpleniać swe żniwo na terenach Imperium Świętego Gryfa i Wolnych Miast, bestie przebudziły się i do dziś można spotkać Behemoty przy górskich pasmach położonych niedaleko Wolnych Miast i Imperium. Są powolne, jednak ich olbrzymie postury i wieczne uczucie głodu nakazuje wszelkim odwiedzającym zachować szczególną ostrożność. Ostre pazury rozgniewanych Behemotów zwykle są przyczyną rozszarpanych, ludzkich oraz zwierzęcych zwłok wiszących z półek skalnych. |