O widzę że ładne spamiki powstają..
te 6 wiadomości (poza wiadomością Hex'a - muszę go wyjątkowo pochwalić) sa szpetnym spamem wg mnie ;p
A ja nie mam właściwie żadnych "niusów", ale chciałbym coś "obgadać"
Wszystkim znany jest juz chyba ten system reputacji, nie mylę sie ?
Więc co sądzicie o nim w świetle tego, iż prawdopodobnie kierując się poniższym screenem
http://heroes.hardwired.hu/heroes6/leirasok/hunweek/picen.php?c=0&n=3sc2_magic.jpgbędą występowały tylko 3 szkoły magii.
To jest prawdopodobnie :
- Fire
- Natural (neutral bo ja wiem jak to nazwą :p liść jest ikoną)
- Light
(niewiem czy te 2 ikony będą zapełnione czy nie te z "zawijasami" ? Co sądzicie? -ja jednak podejrzewam że nie)
I jak mniemam szkoła fire będzie bazowała głównie na czarach no po prostu destruktywnych mających na celu zniszczenie wrogich jednostek.
Neutralna to pewnie będą przywołania i moze pewne czary z mapy przygód, może jakies kontroli, (hm cos w rodzaju quicksand czy tam min moze hipnoza, szał choc te 2 ostatnie mało prawdopodobne .. no clue.. : myśli:)
No i w koncu light - czary światłości wspomagające nasze jednostki.
Komasując ta wiedze z tym że sa 2 mozliwe drogi rozwoju tj
- Dragon Blood ulepszającej szkolę Fire
- Dragon Tears ulepszającej szkołę Light
można wnioskować że, to na endgame'owej
* grze znacznie lepiej bedzie miec bohatera z repa w łzach, gdyż zazwyczaj jak ilościowo jednostki zaczynają byc bardzo masywne i liczne to czary niszczące sa mniej efektywne (choć bardziej efektowne), niz czary wspomagające.
To powoduje że gracze na rush będą brać krew, (co też oczywiste że "purse & engange" jest bardziej wartościowy expowo.. przynajmniej zawsze był).
*(chodzi mi o mulit, w kampanii to jest równoważone tym że wojska z scenariusza na scenariusz nie przechodzą tylko mamy specjalnie ułożone wojska a resztę zdobywamy w trakcie jak to każdemu wiadomo ;p .. nie wiem po co to pisze, chyba dlatego żeby się żaden nie przyczepił ;d)
Jeszcze takie małe cuś napisze o jednostkach strzelcach/czarujących - jakkolwiek na początku jak ma sie ich mało czarowanie jest warte to później z zwiększaniem się ilości jednostek w stacku ten stosunek zmienia się na nie korzyść czarowania tak że z czasem nawet lepiej wykonać atak na pojedynczą jednostkę, niż czar grupowy - (oczywiście chodzi mi o regularne bitwy a nie zabijanie skupionej grupki jednostek które sa znacznie mniejsze ilościowo i po prostu za turę jednej jednostki pozbywamy sie np 4 wrogie jednostki, chodzi mi o starcia relatywnie równych sobie sił.)Co WY o tym sądzicie ?
chciałem krótko... wyszło jak zawsze ;p
Pozdrawiam