|
|
« Odpowiedz #16 : 16 Kwietnia 2009, 16:00:26 » |
|
1. Wybieram Loch i tego bohatera co ma wskrzeszenie (nie pamiętam jak się nazywa). 2. Buduję kapitol, potem jak najszybciej zamek i siedliska meduz oraz beholderów. 3. W międzyczasie eksploruję mapę 2 bohaterami, pakuję staty bohatera z resurrection. 4. Po jakimś czasie daję bohaterowi co ma wskrzeszenie same Beholdery, Meduzy i Minotaury i przez długi czas koleś nawet nie wraca do zamku. . Drugi bohater (ze specjalnością harpie) dostaje Troglodytów i Harpie, potem wraca, żeby uzupełnić armię o Mantykory lub Chimery. 5. Dorzucam Smoki do 1 bohatera. Obu daję coś dającego + do morali i uzupełniam luki w armii jakimiś chłopakami do bicia. Bohaterem ze wskrzeszeniem po jakimś czasie wracam do zamku aby się nauczył czarów 5 poziomu - w szczególności implozji i miejskiego portalu. Jakby ktoś chciał podbić zamek, teleportuję się do niego i wybijam ten pomysł w z głowy. Strat za bardzo nie ma, ciosy przyjmują dołączane jednostki (dyplomacja potrzebna), pomaga wskrzeszenie. Szczególnie silne jednostki które się przyłączyły, przekazuję przez jakiegoś bohatera bohaterowi który ma Harpie, Troglodytów i Chimery. 6. Jak trafia się jakiś szczególnie mocny kozak, staram się połączyć armie, ale takie sytuacje rzadko się zdarzają.
Taktyka wydaje się skomplikowana i chaotyczna, jednak opiera się ona na rozdzieleniu armii na 2 bohaterów - jeden ze specjalizacją w Harpiach podbija neutralne kopalnie, siedziby, zbiera artefakty itp, zaś drugi z silniejszą armią i wskrzeszeniem podbija wrogie zamki a w razie zagrożenia teleportuje się do swojego i go broni. Konieczna do tego jest dyplomacja i dowodzenie, żeby przyłączać do siebie neutralne istoty (zapełniać puste miejsca w armii) i żeby one nie miały niskiego morale.
Zalety taktyki: -szybka eksploracja terenu, -więcej bogactw i surowców, -brak rwania włosów z głowy, kiedy jakaś potężna jednostka chce się przyłączyć, a my nie mamy miejsca w armii, -szybszy rozwój, -bohaterzy (szczególnie ten ze wskrzeszeniem) i tak korzystają głownie z magii, więc jednostki nie są tak bardzo ważne w przypadku innych ras (yyy... to zaleta? xD).
Wady: -czasem przeciwnik lub wrogie miasto może być zbyt silne żeby podbił je bohater z wskrzeszeniem (to zdarza się rzadko, ja prawie zawsze miałem przyłączone do siebie prócz swoich jednostek jakieś naprawdę potężne istoty z innych ras). -zaatakowany drugi bohater (ten co ma gorsze jednostki) raczej się nie obroni.
|