Zaczynasz ta misję w zamku na poludniowym zachodzie.Idąc droga caly czas w gorę dochodzisz to morza i stoczni ktorą blokują behemoty i nie chca przepuscic "bo plywac moze tylko doswiadczony sternik".Wiec wracasz droga i udajesz sie na wschod,gdzie po przejsciu przez garnizon za moment zdobywasz drugi zamek.Miedzy Garnizonem a 2 zamkiem idziesz na polnoc i dochodzisz znowu do morza i latrni morskiej.Pokonujesz wrogow (nawet niezla ekipa) i rozwietlasz latarnie.Teraz juz jestes doswiadczonym sternikiem :-),mozesz wracac do behemotow(dołączą sie) i podbijac morze(skarbow naprawde duzo).
Tutaj opowiadanko sie konczy bo dochodzila wczoraj 1 godz., a trzeba do roboty wstac.Dzisiaj ciag dalszy.
Pozdrawiam
ps.ŁÓdż kosztuje 10drewna i 1000zl.
ps.lepiej najpierw zdobyc caly ląd,uzbierac armie calkiem pokaźną a potem dopiero gadac z behemotami i wyruszyc na morze..Jezeli odblokujesz je zbyt szybko to przyplyną dwa konkretne frachtowce i zmiazdza Cie odrazu.A na morzu bedzie się działo,oj bedzie!
Proponuje rowniez wyplywajac na morze glownym killerem odrazu za nim wyplynać "zbieraczem" -po co ?Zbieracz bedzie zbieral,a ty bedzie w obstawie.Nie bedziesz musial ganiać za tymi frachtowcami po całym morzu-same przyplyną wykonczyc zbieracza
(ach te IQ komputera).