[Asderuki]

Nie chcę nikogo martwić, ale w heroes 3 magowie (twierdza o ile dobrze pamiętam) absolutnie nie miały przeważającej rasy, ani akademia w 5, więc khem khem, nie nażekać.

[Cebulak]

Popieram Iret co do jeźdźca, wyglądał, by błazeńsko, a ta gadzina by musiała zajmować nie dwa, a trzy pola.. A to samo tyczy się "Suma"

Co do zastępcy jedno z wodnych duchów, to mogliby dać jakieś mityczne zwierzęta, byłoby po 2 bestioludzi, 2 nag, 1 duszek, 1 smoczek. Ale czy lepiej, zależy jakie to byłby mityczne zwierzątko, jakieś propozycje?

Co do honoru- uważam, że czarów zadających obrażenia też nie będą zbytnio używać.. to też nie jest honorowe.. no chyba, że mają jakieś wyjątki..

Nightin, już nie pouczaj tak wszystkich
Hex, dzięki za zdjęcia, w końcu mogłem sobie je obejrzeć w większej rozdzielczości.
Belegor, super że masz pomysły i się z nimi dzielisz, ale one niezbyt by pasowały do Sanktuarium.
Ireth, jak zwykle ok.
Adseruki, pewno i tak się poddasz, bo uznasz, że modowanie dla ciebie jest za trudne. Dodam jeszcze, że w H3 też było mało dominujących ras, ale powtarzam NA TO NIKT SIĘ NIE BOCZYŁ!
Michał, jak zwykle w odpowiednim czasie, super że bardziej się tu udzielasz.
Kokoju, powodzenia w modowaniu, chociaż nic o nim nie wiemy, to że ma być łatwiejsze, to nie znaczy, że ŁATWE

[Belegor]

W H3 nikt nie mowił o mieście elfów, czy magów, tylko o bastionie i fortecy. Co do jeźdzca- dinozaur nie musi byc wielki- najwieksza naga to kensei- zajmuje dwa pola, najmniejsza to Koralowa Panna zajmuje jedno pole, taka naga na np: hadrozaurze nie robiłaby problemu. Jak "tron" byłby porzadnie zrobiony (jak trony na słoniach bojowych) to nie bydziłoby smiechu. Jak co to wierzchowiec mógłby być samą bronią.

W Akademii magowie byli jedną jednostką, ponieważ reszta stanowiły konstrukty- ich twory i przyzwane stwory, więc nie ma problemu z nazwaniem tego miastem magów - bo to magowie nimi rządzą jako ich twórcy.
W sanktuarium rzecz ma się inaczej- duchy nie sa tworami nag, tylko ich wspaciem od Shalassy. Dlatego tu mówię, że za mało nag, za dużo duchów.

[Asderuki]

Hadrian dzięki za słowa otuchy. Naprawdę chcę się tym zająć, gdyż iż ponieważ, taki mam zamiar mieć też zawód. Nie bawiłam się tym jeszcze ale to nie znaczy, że sobie nie poradzę. Dla chcącego nic trudnego, jak to ktoś kiedyś ładnie powiedział. I tak będę miała związane z tym zajęcia, to czemu nie podszkolić się wcześniej? A jeśli się robi dobre mody to mogą się nawet do ciebie sami zgłosić. No

[Nimrod]

a ja powiem znów Swoje ;d

po kiego jeźdźca ? Ja bym wymyślił nage na rydwanie jakims !
To by był przebój

jako bron naginata właśnie albo yari

Adersuki co do h3 i h3 i zamku magów, był niemal w całości magiczny. W koncu hm golemy czy gargulce to twory ożywione magia, dziny też sa magami zazwyczaj, więc juz wiekszosc jest trzyająca sie stylu.

edit
p.s.  @Belegor  hadrozaur? ekhm co ty masz z tymi hadrozaurami przecież one nijak nie pasują, ponadto były roślinożercami i to raczej spokojnymi.
Nijak nie pasuja do nag jak i do hirołsa.

[Tomasito]

W Akademii magowie byli jedną jednostką, ponieważ reszta stanowiły konstrukty- ich twory i przyzwane stwory, więc nie ma problemu z nazwaniem tego miastem magów - bo to magowie nimi rządzą jako ich twórcy.
W sanktuarium rzecz ma się inaczej- duchy nie sa tworami nag, tylko ich wspaciem od Shalassy. Dlatego tu mówię, że za mało nag, za dużo duchów.

Tu się z Tobą nie zgodzę. Duchy Nag nie są rzadnym wsparciem od Shalassy. Wywodzą się z jej dominium czyli wody ale nie są przysłane przez nią bezpośrednio tylko tworzone/wywołane przez kapłanów Nag. Tak samo magowie pozyskali Dżiny oraz Rakszase. Nie są ich stwórcami jak to napisałeś w swoim poście. Potrafią je przywołać oraz okiełznać (zapraszam do lektury opisów tych jednostek w Heroes 5).Nie rozumiem tego oburzenia spowodowanego tym że tylko dwie jednostki wywodzą się z rasy Nag. Jak dla mnie sanktuarium zapowiada się rewelacyjnie i jestem usatysfakcjonowanym tym co do tej pory zaprezentowano. Wszyskie jednostki mi odpowiadają, nawet duchy rzek/lodu.

[Belegor]

Właśnie kapłani nag je wezwali- od świata Shalassy. Duchów nagi nie stworzyły, one je wezwały po modlitwach do Shalassy- tak było z kappami i duszkami rzeki i lodu. Łącznie duchów wody mamy 4- bo i kirin jest nim. Oburzam się, bo to miało być społeczeństwo, miasto nag a wychodzi, że to miasto duchów.

U magów inna sprawa większość jednostek to ich twory- rakszasy sa przyzwane z innego świata, dżiny również- lecz są w mniejszości.

[Tomasito]

Właśnie kapłani nag je wezwali- od świata Shalassy. Duchów nagi nie stworzyły, one je wezwały po modlitwach do Shalassy- tak było z kappami i duszkami rzeki i lodu. Łącznie duchów wody mamy 4- bo i kirin jest nim. Oburzam się, bo to miało być społeczeństwo, miasto nag a wychodzi, że to miasto duchów.

U magów inna sprawa większość jednostek to ich twory- rakszasy sa przyzwane z innego świata, dżiny również- lecz są w mniejszości.

Duchy zostały wezwane ze świata Shalassy,fakt, ale formy które przybrały zostały nadane im przez Nagi. Reasumując Nagi specjalizują się w duchach i są jako tako ich stwórcami, tak samo jak magowie specjalizują się w ożywianiu martwych przedmiotów. Jedni wspomagają się duchami, drudzy tworami.

[Belegor]

To duchy wybrały sobie formę, nie nagi, a to jest różnica. Nagi modliły sie o pomoc do Shalassy, ona im dała duchy, ale to te istoty przybrały formę jaką chciały, nie nagi.

[Tomasito]

To duchy wybrały sobie formę, nie nagi, a to jest różnica. Nagi modliły sie o pomoc do Shalassy, ona im dała duchy, ale to te istoty przybrały formę jaką chciały, nie nagi.

"Kappy, często żartobliwie określane jako potomkowie ropuchy i żółwia, są tak naprawdę pomniejszymi Duchami Wody rzek i jezior, posiadającymi materialny kształt dzięki sojuszowi z kastą kapłanów Nag[...]". Gdyby nie kasta kapłanów w ogóle nie miałyby materialnej formy. Ta sama zasada pewnie tyczy się reszty duchów, dlatego jest to zamek Nag, nie duchów gdyż to one przyzywają je z dominium Shallasy i nadają im formę. Jakoś Akademia jest nazywana zamkiem magów mimo że tylko jedna jednostka nim jest. Reszta to twory oraz duchy które są podporządkowane wyżej wymienionym. Tak samo jest z nagami.

[Belegor]

Dzięki sojuszowi, nie kapłanom. A wiesz na czym mógł polegać sojusz? Prosili Shalassę o pomoc to ją dostali w ramach sojuszu. Duchy z,aterializowały się przed nimi. One były przy nagach jako niematerialne istoty dopiero dzięki zawarciu sojuszu przybyły im na pomoc i przybrału mat.  postać.

[Tomasito]

Dzięki sojuszowi, nie kapłanom. A wiesz na czym mógł polegać sojusz? Prosili Shalassę o pomoc to ją dostali w ramach sojuszu. Duchy z,aterializowały się przed nimi. One były przy nagach jako niematerialne istoty dopiero dzięki zawarciu sojuszu przybyły im na pomoc i przybrału mat.  postać.

Czyli gdyby nie byłoby Shallasy bądź Nag nie byłoby duchów. Oba czynniki są potrzebne do ich egzystencji. Duchy są posłuszne Nagom, nie odwrotnie, dlatego mamy Sanktuarium jako rasę nag. I tak z innej beczki. Ludzie wyznają Elratha lecz nie są potrzebni do tego aby Chwały mogły egzystować w Ashanie. W żaden sposób nie przyczyniają się do ich stworzenia bądź przybrania materialnej formy. Ewidentnie jest napisane że są wysłanniczkami Elratha. Jakoś do powstania duchów sanktuarium są potrzebne Nagi...

I jeszcze opis Ducha rzeki: "Często przyzywane przez kastę kapłanów Nag, by wziąć udział w jednym z ich rytuałów oczyszczania, strzegą też wojowników Nag na polu bitwy[...]. Kolejny raz Nagi przyzywają ducha, nie jest on wysyłąny kurierem od Shallasy.

[Belegor]

Przyzywany, czyli wysłany ze świata Shalassy. Ajglaje i anioły nie są przyzywane bo mają swoją formę już od Elratha- z jego woli.
Duchy zaś były w swiecie Shalassy, materialną postać uzyskały bo o to prosiły nagi swoją boginię. Co innego prosic by duch się ukazał w swej fizycznej formie, a co innego zrobić mu taką.

[Tomasito]

Przyzywany, czyli wysłany ze świata Shalassy. Ajglaje i anioły nie są przyzywane bo mają swoją formę już od Elratha- z jego woli.
Duchy zaś były w swiecie Shalassy, materialną postać uzyskały bo o to prosiły nagi swoją boginię. Co innego prosic by duch się ukazał w swej fizycznej formie, a co innego zrobić mu taką.

Gdzie masz napisane "prosić"? Jak byk w opisach jest słowo "przyzywane". Według mnie prosić, a przyzywać to słowa o dwóch innych znaczeniach. Używając np. czaru "Przyzwanie Feniksa" prosisz kogoś o jego pojawienie się? Według mnie to Twoja nadinterpretacja powodowana żalem że w Sanktuarium są tylko dwie jednostki Nag.

[Belegor]

W przypadku nag jest to bliskoznaczne. Przyzywanie- to nie tworzenie jak u magów z niczego. Nie mozna też łączyć przyzywania tych duchów z magią przywołania, bowiem te duchy zostają na zawsze i są rekrutowane jako jednostki. Te duchy już były i nagi przez modlitwy do Shalassy uzyskały ich wieczną pomoc.