|
|
« : 26 Czerwca 2009, 15:09:35 » |
|
|
Uploaded with ImageShack.usHomo-hetero-non-bisexualny emo punk rockowy mastochistyczny rasista, egoistyczny hedonistyczny hom
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #1 : 26 Czerwca 2009, 15:18:11 » |
|
Ta pierwsza to jedna z moich ulubionych Do tej listy dodałabym jeszcze Say Say Say w duecie z McCartney'em A tak poza tym zapomnialeś chyba o Thrillerze.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #2 : 26 Czerwca 2009, 15:59:35 » |
|
Michael nie ma żadnego złego kawałka...
Nie będę się wypowiadał o Jacksonie. Wystarczy, że spojrzycie na mojego LastFMa i już wiecie co o nim myślę.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #3 : 26 Czerwca 2009, 16:17:05 » |
|
Faktycznie wyszstkie fajne te piosenki
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #4 : 26 Czerwca 2009, 18:40:05 » |
|
Bardzo mi smutno... lecz nie zupełnie z powodu samej śmerci. Nikt nie chciał go wspierać, bo wiadomo, że był psychicznie chory, tych których uważał za przyjaciół tak na prawdę nimi nie byli. Umiał się znaleźć tylko w towarzystwie dzieci, był infantylny, ale z powodu odebranego dzieciństwa, ponieważ jak wiadomo, pierw "Jacksons five" a potem kariera solowa. I nie wierzę, by on sam był pedofilem, jak mu kiedyś zarzucano. To wszystko jeszcze pieczętuje to, że mnóstwo różnych ludzi odcinało go fizycznie i psychicznie od rodziny (może za wyjątkiem ojca, ale on to już inna historia...) I nie miał od nich wsparcia. Podsumowując najsmutniejszy dla mnie jest fakt, że w chwili śmierci był całkiem sam. Oddzielony psychicznie od rodziny, nie posiadający prawdziwych przyjaciół...
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5 : 26 Czerwca 2009, 22:40:38 » |
|
Nikt nie chciał go wspierać, bo wiadomo, że był psychicznie chory
Umiał się znaleźć tylko w towarzystwie dzieci
To się nazywa "Syndromem Piotrusia Pana". Jackson po prostu nie dorósł do końca (psychicznie), dlatego też trudno sobie radził ze swoją popularnością i został dziwakiem. Druga jego choroba psychiczna to dysmorfobia. Co prawda wybielanie skóry tłumaczył sobie albinizmem, a operacje policzków toczniem rumieniowatym układowym, ale operował jeszcze sobie nos, no i wyrzucał pieniądze w błoto na np. namioty tlenowe, dzięki którym miał żyć 100 lat Dożył tylko połowy... A tak na marginesie piosenkę Queen'a "Another One Bites the Dust" chyba byłaby lepsza w wykonaniu Michaela. Bardzo do niego pasuje...właściwie to wyobrażam sobie jego wersję...no cóż już jej nie nagra
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #6 : 28 Czerwca 2009, 08:37:32 » |
|
Z tych to tylko Black or White jest fajna, ale szkoda że nie ma Thrillera :-\ :-\
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #7 : 28 Czerwca 2009, 12:35:56 » |
|
<teoria spiskowa mode on>
Bardzo wygodna ta śmierć... Akurat jak Jackson wpadł w poważne kłopoty finansowe... W lipcu miał zagrać swoje ostatnie koncerty, które miały go uratować od życia na bruku. Chyba komuś było to nie na rękę... Może ktoś planuje przejąć Nibylandię? ;'>
<teoria spiskowa mode off>
Rest in peace...
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #8 : 28 Czerwca 2009, 21:38:23 » |
|
|
Uploaded with ImageShack.usHomo-hetero-non-bisexualny emo punk rockowy mastochistyczny rasista, egoistyczny hedonistyczny hom
|
|
|
Tawerniana Diablica
Punkty uznania(?): 10
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 426
Posiadaczka Piekielnej Patelni
|
|
« Odpowiedz #9 : 30 Czerwca 2009, 19:12:10 » |
|
Michael Jackson był, jest i będzie jednym z moich ulubionych piosenkarzy jego piosenki miały w sobie urok, którym zawładnęły sercami milionów ludzi na całym świecie. On niestety nie miał tego uroku Moje ulubione piosenki to: "Thiller", "Bad" (mam nawet tą kasetę! ), "Billy Jean" oraz "We are the Children". A tutaj podaję link, dzięki któremu zobaczycie metamorfozy Jacksona: http://www.youtube.com/watch?v=ri61lBfMBu0&NR=1
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #10 : 01 Lipca 2009, 22:49:37 » |
|
Bardzo wygodna ta śmierć... Akurat jak Jackson wpadł w poważne kłopoty finansowe...
A dla kogo? Dla dzieci chyba nie, bo zostawił im w spadku 400 mln dolców. Dla pożyczkodawców też nie bo kto tą całą kasę spłaci? Potomstwo chyba się spadku wyrzeknie W lipcu miał zagrać swoje ostatnie koncerty, które miały go uratować od życia na bruku. Chyba komuś było to nie na rękę... Może ktoś planuje przejąć Nibylandię? ;'>
Podobno nagrał jeszcze jedną płytę z "dzisiejszymi artystami" i ma to coś się ukazać, ale ja wątpię... A Nibylandię odebrali Jacksonowi jeszcze przed śmiercią.
|
|
|
|
Orczilla
Punkty uznania(?): 4
Offline
Wiadomości: 1 125
One, Two, Hellscream's coming for you...
|
|
« Odpowiedz #11 : 10 Lipca 2009, 20:38:08 » |
|
Tak...Jackson wielkim artystą był, trzecim w moim prywatnym rankingu (tuż za Tonym Iommim i Freddiem Mercurym), a jego jedyną "nieciekawą" piosenką było dla mnie Black or White - skoro "nieważne, czy jesteś czarny czy biały", to po cholerę się, chłopie, wybieliłeś? Opuściłeś nas stanowczo za wcześnie, tak samo jak zbyt wcześnie opuścił nas Freddie...Chlip. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #12 : 11 Lipca 2009, 07:37:40 » |
|
skoro "nieważne, czy jesteś czarny czy biały", to po cholerę się, chłopie, wybieliłeś? Jackson miał raka skóry, który go powoli *wybielał*. Wolał więc zrobić operację.
|
|
|
|
The Great LichMaster
Punkty uznania(?): 27
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 473
Scream for me Tawerna!
|
|
« Odpowiedz #13 : 11 Lipca 2009, 08:19:51 » |
|
Rak wybiela, a cukier krzepi. Zmiany rakowe na skórze mogłyby zrobić go co najwyżej jeszcze bardziej czarnym. ; P Bielactwo byłoby bardziej trafną diagnozą.
|
|
|
|
SpecHoMM
Punkty uznania(?): 15
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 533
...:::Dziel i rządź:::...
|
|
« Odpowiedz #14 : 20 Lipca 2009, 11:27:03 » |
|
Sorry że tak napisze i odkopie...
Ale każdy się podnieca tą śmiercią MJ'a a nic o nim nie wie. Ileż to dostałem krytyki za te słowa od znajomych. Powiedzieli że "gówno" ja o nim wiem a nie oni. Zapytałem zatem czy znają MJ'a, jego piosenki itd. Żadne nic nie znało. I ja nawet znałem więcej. Nie wiem czy plotki o nim to prawda. Ale moim zdaniem był żałosnym człowiekiem bo chciał zmienić kolor skóry. Miał raka i ok... ale nic na siłe. Moim zdaniem korba i tyle.
Teraz coś pozytywnego. Muzykiem i Tancerzem był genialny, tego się ukryć nie da, ale na litość, po co ta podnieta. Czy żeby w obecnym świecie się mówiło o kimś, to ta osoba musi umrzeć? No litości...
|
|
|
|
|