Owszem jest coś co można poprawić: niektóre karty mają zdolność 'Beznamiętność' oraz 'Nieumarły'. Efekt tego pierwszego zawiera się już w drugim więc można z jednego lub drugiego usunąć że brak wpływu morale dla lepszej przejrzystości.
Karty ciekawe bo uwzględniają najważniejsze cechy istot. Zawsze lubię jak gra jest wypełniona tym co najważniejsze. Tylko że jeśli chodzi o planszówkę to - tylko przypuszczam - ale może okazać się za dużo do liczenia. Sęk w tym że bitwy będą zajmować 10x więcej czasu niż etap strategii. Przez to długość gry będzie zależała od tego ile zostanie stoczonych bitew i właściwie tylko od tego (pomijając sprawność graczy). A niefajnie jest jak się okazuje że trzeba grać na kilka rat bo gra się przeciąga (przynajmniej nie jeśli nie chcesz żeby gra ci się kurzyła albo pomiatała). Wiem coś o tym bo moja gra mimo że operuje liczbami naturalnymi nieprzekraczającymi raczej 40 i jest umiarkowana liczba różnych zdolności to zanim jednostki się powybijają sporo czasu schodzi.
No i jak już korzystasz z takich dużych liczb to zrób żeby przynajmniej wszystkie były podzielne przez 10 albo chociaż przez 5. I zmień też modyfikatory typu "29%" na "30%" itp. żeby się choć troszkę łatwiej liczyło.