Pytanie czy ma zamek natury czy tylko bohatera z natury?? Napisał, że gra ładem i zamiast smoczych golemów wybrał tytanów.

Feniksy

Feniksy mają najwyższą szybkość i w pierwszej kolejce zniszczą archaniołów. Są odporne na ogień więc smoki im dużo nie zrobią. Poza tym mogą się wskrzeszać.

Jednostki strzelające przydają się, gdy wróg nie może do nas za szybko podejść. Są przecież słabo wytrzymałe, a smoki już w drugiej turze dolecą do nich.

Jak ustawiasz szyk bojowy armi to ustaw tytanów w prawym dolnym rogu pola bitwy. Smoki tam nie dolecą. Niziołki ustaw na lewo od tytanów. Bohatera z magią ładu ustaw na lewo od niziołków. Smoki raczej tam nie dolecą, ale na wszelki wypadek wypij miksturę nieśmiertelności przed walką. Nawet gdyby jeden oddział się przedostał to nic Ci nie zrobi, bo bohater sią wskrzesi. Armia komputera widząc, że ma znaczną przewagę nie będzie czekać i wszystki smoczki podlecą w obszar pełnej strzały. Wtedy tytanami i niziołki zaatakuj jeden oddział, a bohaterem uciekaj do miasta za pomocą czaru portal miejski (wraz z armią). Powtórz to kilka razy i możesz atakować smoków całą armią.

Pamiętam, że też miałem problem z tą misją, przejęcie jaskini cyklopów da tobie przewage.

[Wiadomość doklejona: 04 Stycznia 2011, 21:58:27]

Połączenie nag z tytanami też stważa wiele nowych możliwości i nie twierdze by to było złe. Pisałem o duecie smocze golemy i dżiny. Połączenie nag z tytanami może okazać się równie dobre. Co do innych zestawień niebyłbym do końca pewien. Raczej do mnie nie przemawiają.
Wiadomość doklejona: 04 Stycznia 2011, 21:58:27

nagi są dobre na walki w zwarciu ale szczerze powiedziawszy jeśli sie lubi smocze golemy i sie nie chce odpuścić z nich to lepiej golemy na bok i brać magów bo podczas oblężenia np. niziołki same takich wielkich cudów nie zrobią wiec lepiej mieć w pogotowiu 2 jednostke dystansową 

Moją drugą jednowstką są dżiny. Ich lodowy pocisk może zniszczyć 20-25% jednostek 4 poziomu, bo dżinów jest 9 na tydzień każdy ma pocisk 17 obrażeń. Tygodniowy przyrost zada 153 obrażeń. W rywalizacji golemów z magami oczywistym wyborem są golemy. Mają ponad 3 krotnie więcej życia. Obrażenia 8-12, a magiczna pięść maga ma 4 obrażeń. W dodatku golemy są odporne na magię. Jednostki walczące wręcz też odgrywają dużą rolę w obronie zamku. Mają dużo więkrzą obronę za murami zamków i niedopuszczają do wdarcia się wroga. Przydatna jest zdolność pierwszego uderzenia u smoczych. golemów.

Manę można zawsze poprawić mikstuami many, smocze golemy nie musiałyby długo stać przy bohaterach tą jedną zmorę ustrzeliłbym niziołkami, a na drugą rzucił czar wyssanie mocy (podwaja koszt rzucania czarów). Masz rację, żę smoki są potężne, ale mają jedną wadę : przyrost. Bohater ze szlachectwem na arymistrzowskim zwiękrza przyrost o 50%, bohater z magią łady ma taktykę, która zwiękrza siłę tych jednostek. Smocze golemy mają zdolność pierwszego uderzenia, która poskromiła by zapały czarnych smoków.
Nie będziesz mieć czasu na teleportację hydr będziesz miał zajęcie z rozpraszaniem hipnozy i zapomnienia

ale z teori nic nie wywnioskujesz walka to praktyka

teorię poznałem dzięki praktyce

to była piękna bitwa wygrałem ją dzięki Dogwoglowi magowie go wspieali, a on niszczył wszystko, dobrze że miałem 2 bohaterami boską interwencję i zapas mikstur nieśmiertelności bo bez tego byłoby ciężko ;]

Bohaterów stawiam w 2 lini z dżinami, żeby rzucić grozę musi być kontakt wzrokowy smocze golemy i golemy są na to odporne, a krasnale mają 50% na odparcia zaklęcia. Ja jednak wolałbym mieć całą armię pod ręką bandyci magą posłużyć jako mięso armatnie. Ja raczej nie zakładam, że szybko wyeliminuje bohaterów(są mikstury nieśmiertelności, można ich przesłonić słabszymi jednostkami, tutaj przydali by się bandyci). Bo jeśli byś tę bitwę przegrał to nawet ten legion bandytów nie ma szans z resztkami mojej armii bo bohater z magią ładu i taktyką drugi z szlachectwem i magią śmierci poradzą sobie z tymi wojskami.

w późniejszej fazie gry bohater z walką i tak padnie na jedno uderzenie od golemów, 3 to ma się na tydzień  ;] Nie radził bym Ci dzielić zmor na 2 grupy, bo w przypadku starcia z somczymi golemami padną bez ataku. Wogóle lepiej nie dzielić jednostek danego poziomu to obniży ich skuteczność bojową. Pół oddziału zmór może zostać pokonane przez cały oddział złotych golemów, w przypadku połączonych armii nie zaatakowałbym zmór, bo za dużo golemów by padło ;] Ja wole zamiast kamiennej skóry smoczą siłę XD Ale uważaj ład ma czar kradzież wszystkich zaklęć ;]

mi się ten dodatek spodobał, dużyo uwagi trzeba poświęcić bohaterowi

obrona antymagiczna w mocy jest tylko dla bohatera nie dla całej armii

A tak poza tym to złote golemy są o wiele lepszym wyborem niż magowie. Mamy już jedną jednostkę magiczną (dżiny), przyda się ktoś byzatrszymać wroga na jakiś czas. Można trzymać tylko 3 jednostki z tyłu dżiny i 2 bohaterów na magów już nie ma tam miejsca. Jak gram na czempionie to zwykle dżinów mam więcej niż magów, nie można uzbierać ich więkrzej ilości, bo mają tylko 16 życia masowo padają przy takich czarach jak dezintegracja (czar 1200 obrażeń może ich zniszczyć 75) co innego golemy 50 życia wysokie obrażenia i w dodatku odporne na magię ;] Może niektórzy wybierają nagi ja jednak wole dżinów jest ich 9 na tydzień. Ich lodowy pocisk jest zabójczy. A iluzja smoczych golemów potrafi roznieść wroga. Nagi są powolne i nie współgrają tak z smoczymi golemami, golemy idą szybko i niszczą wroga ntomiast nagi za nimi nie nadążą ;] Wole golemów niż tytanów, bo urzekła mnie ich zdolność pierwszego uderzania nawet w przypadku kontrataku. Golemy mogą wytłuc znaczną część wroga zanim on ich zaatakuje. Tytani mają jedną wadę nie biorą udziału w centrum pola bity, nie związują wroga walką, same krasnale i golemy nie odeprą uderzenia jednostek 4-poziomu które łatwo dostaną się do naszych niziołków,dżinów,bohaterów czego byśmy nie chcieli ;]

Ta strategia w starciu z ładem nie przejdzie :] Na ptaszki pójdzie hipnoza, a na cyklopy zapomnienie i dużo nie ździałasz

Racja z tymi golemami jak się dobierze odpowiednie umiejętności i artefakty to mogą już w pierwszej turze uderzyć na wroga ;]