[Fergard]

Powiem tak.

Zakładając, że w mordzie nie zginął żaden mafioza, dzisiejszy dzień będzie decydującym. Podziękujcie DC, przez niego straciliście dzień ekstra. 

[Revold]

Ok, zacznijmy myśleć.
Niewinność aż 4 osób daje Nam bardzo dużo i znacznie zawęża krąg poszukiwań. Po przejrzeniu linczów raz jeszcze, doszedłem do kilku ciekawych wniosków.
Moi 4 główni podejrzani:
FM- sorry bro, ale jesteś max. podejrzany. Jeśli ktoś chce szczegółów, niech zaglądnie do, bodajże, ostatniego postu Niedziela. Poza tym, po dość aktywnej grze, lekko spauzowałeś. Konsekwentnie linczowałeś Niedzielę. Od samego początku. Teraz nagle umilkłeś. Pewnie wejdziesz na ostatnią chwilę i strzelisz jakimś nickiem z nieba lub też zwyczajnie podepniesz się pod innych. Uważam, że to właśnie Ty miałeś za zadanie przypuszczać na Niego ciągły szturm. I to właśnie przez Cb zginął niewinny. I to do tego b. dobry gracz. I co masz na swoją obronę? Póki co- nic. Już dawno miałem na Cb naskoczyć, ale wolałem obserwację. Teraz już jest, niestety, za późno na pomyłki.
Wav- kolejny ultra cichacz. To do Niego w ogóle nie pasuje. Wav zawsze był aktywny, nawet jak nie miał nic ciekawego do powiedzenia. Na kilometr cuchnie mafijnym cichaczem. Nawet na SB się 'oduaktywnił'. Nie widzę żadnego powodu, dla którego powinieneś pozostać przy życiu. Sorry m8 but that's true ;]
Sonic- no i Nasz Sonic. Wciąż ciężko o Nim coś ciekawego powiedzieć. Z początku wydawało mi się, że ta obrona Niedziela była b. naturalna, ale teraz zaczynam mieć wątpliwości. Zobaczymy co dziś napiszesz. Jeśli dalej pozostaniesz cichy- lincz na Tb.
Fenir- praktycznie nikt Go nie podejrzewa. Dziwię się czemu. Fenir przez całą grę napisał tylko kilka postów, które nic nie wnosiły do dyskusji. Ogólnie Jego zachowanie jest dosyć dziwne. Może to swoisty rodzaj buntu? Może po prostu chce już zacząć swoją Edycję i nie obchodzi Go win miasta, bo pogodził się już z porażką? A może rzeczywiście jest mafijnym cichaczem. Trudno orzec.

Podsumowując, poczekam co 'Nasza czwórka' dziś napisze i na tej podstawie podejmę ostateczną decyzję. Tylko proszę Was, piszcie coś, dawajcie materiał do analizy, którego ostatnio jak na lekarstwo.
Apeluję o rozsądek. Przeczytajcie raz jeszcze cały temat, tym razem z większą wiedzą, bo w oparciu o 4 niewinnych i zagłosujcie w/g Waszego uznania. Nic innego już nie mogę Wam poradzić. Skupmy się raz jeszcze, ten ostatni raz, panowie

Pozdrawiam.
Rev

[Fast]

Cóż. O ile co do Fenira nie mam pewności to na pewno dziwi mnie Wav, no i trochę mniej FM. Myślę, że to Wavowaty powinien dziś paść - tym niemniej powiem wam, że nie mam siły i nic mi się nie chce. Niech już przyjdą święta...

Co do reszty mam neutralno-negatywny stosunek, ale jeszcze coś piszą. Taki Revold się strasznie wczuwa, a zatem wykluczam możliwość by był w mafii.

Co innego - Sonic. Czekam aż coś napisze i jak się ustosunkuje do naszych wyników, bądź kogo na świecznik wrzuci, bo póki co to trochę blado wypada na tle poprzednich edycji, a to jest odrobinę dziwne,.

[Sonic]

Jakim kurna cudem po sprawdzeniu deta możecie jeszcze się zastanawiać czy jestem w mafii czy nie? Po pierwsze to ja powiedziałem żeby trupy zostały sprawdzone. Po drugie, po co miałbym bronić tak dobrego gracza jakim jest Niedziel (który okazał się niewinny)? Gdyby nie ja padłby już na początku. Na szczęście trupy sprawdzone więc można co nieco więcej powiedzieć o linczach.
Lincz nr 1:
1. Nikt(Belegor, Armi, Sonic, Niedziel)
2. Niedziel(Hellscream, Waverley, Forumowa Mafia, Fast)
3. Hellscream(KeTiP, Disconnected)
4. Revold(Sojlex)
5. Waverley(Nikt)
6. Belegor(Revold)
7. Fast(Fenir)
8. Sojlex(MiSi)
Pierwsza grupka głosująca na Nikta (Belegor, Armi, Sonic, Niedziel). Wątpię żeby mafia głosowała na Nikta. I tak wystarczająco dużo osób deklarowało na niego swój głos. Obstwiam, że mafia chciała udupić Niedziela. W tej grupce: Niedziel (Hellscream, Waverley, Forumowa Mafia, Fast) na bank jest przynajmniej 1 mafiozo. Nie zdziwiłbym się nawet gdyby ktoś z mafii zabił swojego (w końcu jest ich 4) żeby wystawić po sobie jakiś testament. Z resztą, są póki co lepsze cele. Hellscream (KeTiP, Disconnected)- mafia bałaby się zagłosować na Hellsreama. Bałaby się odwetu. Wątpię żeby ktoś stąd był winny.
4. Revold(Sojlex)
5. Waverley(Nikt)
6. Belegor(Revold)
7. Fast(Fenir)
8. Sojlex(MiSi)
Tu na pewno ukrył się mafiozo. Sojlex i Nikt niewinni więc zostaje Revold, Fenir i MiSi. Dlaczego Fenir?
Sprawa oczywista. Jego teksty z tej edycji:

W dzisiejszym linczu, będę strzelał jak Ramos karnego.

Po ataku Disconnecta:

Ucichłem, bo jak siedzę głośno to ginę ja, Niedziel i wygrywa mafia
A tak serio, nie ma co analizować to siedzę cicho. Jak dzisiaj nie zginę, to obiecuje, że jutro napisze coś obszernego.

Radzę zwrócić uwagę na podrkeślone i pogrubione części zdania.

Zaufam Sonicowi, w tamtej edycji trafnie mnie wytypował to może i teraz ma racje.

A oto „coś obszernego” następnego dnia:

Niech im będzie, głos na Niedziela.

Aaaa, no tak. 6 wyrazów, 1 zdanie, 1 przecinek, 1 kropka. Rzeczywiście bardzo obszerne.
Kolejne lincze tylko to potwierdzają:
1. Sojlex(Sonic, Fenir, MiSi, Disconnected, Fast)
2. Niedziel(KeTiP, Belegor, Forumowa Mafia, Waverley, Hellscream)
3. Waverley(Sojlex, Niedziel)
4. Belegor(Armiwart)
5. KeTiP(Revold)
Fenir podpina się pode mnie i głosuje na Sojlexa.
1. Niedziel(Waverley, KeTiP, Fast, Fenir, FM, MiSi, Belegor)
2. Disconnected(Armiwart, Sonic)
3. FM(Revold)
Mafia miała dość Niedziela więc go zabiła. Tłumnie. Nie zdziwiłbym się gdyby wszyscy 4 mafiozi głosowali na Niedzielę. Tradycyjna podpinka.
Jak komuś się nudzi niech przeglądnie posty Fenira z poprzednich edycji. Nie, wcale nie zachowuje się jak mafiozo. Skądże, po prostu ma trudny okres w życiu dlatego nie jest w stanie napisać 2 zdań na krzyż dlaczego tak a nie inaczej. Ja jestem na forum 5x mniej niż on a i tak zdołam wycyckać to i owo.
Daję sobie obciąć jaja, jeśli Fenir nie jest w mafii.
Jeśli ktoś ma jakieś pytania to dawać, bo dziś w przeciwieństwie do wczoraj jestem online.

[Divine]

Waham się między Fenirem a Soniciem... Boję się jednak, że w mafii może być ktoś, kogo nikt nie bierze pod uwagę. KeTiP, MiSi... może Fast...

[Niedziel]

Testament:
Dobra, biorę wszystko na klatę. Jak miasto przegra, to na mnie możecie zrzucić winę.

Dzisiejszy dzień jest kluczowy. Trzeba to mądrze rozegrać. Ja proponuję tak:


1. Fenir. Tutaj mógłbym w sumie skopiować post Sonica. Bardzo mi się nie podobasz. Możesz jednak wszystko odkręcić. Popełnij samobójstwo, najlepiej po prostu ujawnij PW z rolą. Czemu Cię o to proszę? Miasto powinno być dzisiaj jednomyślne. To nasza ostatnia szansa. Fenir, jesteś w kręgu podejrzanych. Jeżeli popełnisz samobójstwo, to nie będziemy musieli marnować dzisiejszego linczu na miastowym. Jeżeli jesteś miastowym, to i tak wszystko rozstrzygnie się w dzisiejszym linczu (będzie 4 mafiozów i 5 miastowych), a po prostu nie będzie dzisiaj już mordu (który jest tylko formalnością, bo kapłan nie żyje). Popełnij samobójstwo w imię wyższych celów. Znacząco wzrosną wtedy nasze szanse na wygraną.

Jeżeli Fenir nie zdecyduje się na popełnienie samobójstwa to oznacza to, że jest w mafii. Po prostu zagłosujcie wtedy na niego grupowo w linczu.

Więc prościej:
a) Fenir nie popełnia samobójstwa: Linczujecie Fenira
b) Fenir popełnia samobójstwo: Linczujecie kogoś innego

Kto kryje się pod "kogoś innego"? Tutaj będą pozostałe typy, które rozważajcie jeżeli plan pójdzie zgodnie z podpunktem b) :

2. Forumowa Mafia - Po prostu skopiuję swój poprzedni post:

Dobra, tak czy owak chyba zginę dzisiaj. Szkoda, że tożsamość martwych nie jest ujawniana. Tak to nie wszyscy mogę uwierzyć w mój ewentualny testament. Do rzeczy:

W obu przypadkach mafia mnie nie wybierała. Ewidentnie chcą, by miasto rzuciło się na mnie w którymś linczu. Do takiego nikta albo Sojlexa miastowi już mogliby w oskarżeniach potem nie wrócić, a do mnie owszem. Żeby było jaśniej: Wybrali mnie, bo na Nikta i Sojlexa trudniej byłoby później zrzucić winę. Mnie łatwiej oskarżyć, bo niezależnie od wszystkiego ciągle jestem na świeczniku.

Jakie z tego wnioski? A no takie, że któryś z mafiozów musi namawiać do głosowania na mnie, żeby miastowi łatwiej łyknęli teorię o Niedzielu jako mafiozie, który przeżył dwa remisy. Robią to przede wszystkim dwie osoby: Belegor i Forumowa Mafia. Skłaniałbym się ku temu drugiemu (ale nie wykluczam, że Belegor też może być w mafii). Nie podoba mi się jego ostatni post:

A ja tam dalej jestem za Niedzielem. Jak juz Belegor pisal to jest jedyny rozsadne wytlumaczenie pozostawienia go przy zyciu. I nie myslmy, ze mafia myslala tak jak my wiec zrobila inaczej. Pomyslcie, MG spozniony, czasu malo. Krotka pilka: Nikt czy Niedziel. 90% graczy wybraloby Niedziela. Sorry ale taka jest statystyka.
Konsekwentnie Niedziel. Nie naganiam jednak do linczu na nim, bo widze ze macie inne tropy. W takim razie obgadamy to jutro, ale zeby nie bylo ze nie jestem goloslowny lincz na niego.

Jak to przeczytałem, to normalnie byłem w szoku. Jak można się tak okrutnie wystawić? Przecież to klasyczna zagrywka: "Oskarżam, ale potem lekko się wycofuję żeby nie było na mnie." Dla mnie to Forumowa Mafia jest człowiekiem, który przekazuje propagandę prosto z planów mafii. Dlatego głos na niego.

3. Belegor. Podobnie jak Forumowa Mafia. Oto cała jego działalność z tej edycji:

Jeszcze nie wiem na kogo zagłosuje....ale wydaje mi się, że to ktoś kto grał w szpitalu.

Ja jestem za Niedzielem- czemu? Skoro doszło do remisu, to mafia powinna pozbyć się najtrudniejszego gracza, który by w tym czasie ją wykrył. Był nikt, kontra Niedziel- ten pierwszy, to była jego pierwszyzna całkiem niegroźny typ. Drugi zaś- samo za siebie, ojciec chrzestny (czy raczej dosłowny) wszelkich mafii w tawernie. Doświadczenie ma większe niż my razem wzięci. Czemu do dziś dycha, skoro mieli okazję go ukatrupić? Odpowiedź logiczna nasuwa się jedna- jest mafiozą.

Czyli się potwierdziło. Niedziela jest w mafii, dwa razy doszło do remisu i dwa razy przetrwał. Tak było gdy ja byłem w mafii. Niedziel jest w mafii, Sonic również. To była osoba, która rozdzieliła miasto niemal w pół, Fasta nie liczę bo to chaosyta. Musimy na nich zagłosować. Najpierw na Niedziela, bo jest najgroźniejszy- wie, która osoby wpierw zlikwidować. Sonic podał najgłupsze argumenty z możliwych, bo chciał tak ja i Armi w edycji dziesiątej zrobić to samo- sprawić wrażenie, że miasto tańczy jak im mafia zagra. Teraz nie ma wyboru, wszyscy muszą stać murem- jak jeden mąż.

Sorry niedziel, ale twój argument- "żeby mnie miasto w końcu wywaliło" jest do bani. To bezsens, mój głos idzie na Ciebie. Musisz być w mafii, bo jedynie Hellscream i jedna osoba wciąż głosowały na Ciebie. Kto zginął przez mafię- no patrzcie, a to niespodzianka- "fan" Niedziela Hellscream. No comment.

No i na koniec:

Sądze, że trafiliśmy na ślad... Sonic będzie następny, potem będziemy szukać kolejnych. Trzeci z mafii się wyda, na pewno.

Poza ostatnim postem wszystko to ataki na mnie. Co to ma być w ogóle? Widać wyraźnie, że zależało mu na mojej śmierci, a na mojej śmierci zależy przede wszystkim mafii. Belegor to po prostu typowy przykład Goebbelsa w forumowej mafii. Dużo krzyczymy i przekonujemy do głosu na najgroźniejszą osobę.

4. Waverley

Niestety, z pierwszego mordu cięzko cokolwiek wyczytać, więc - jak każdy - będę strzelał. Nie wiem, czy celnie, i zapewnie spudłuję, ale nie mam innego wyboru.

I na kogo głosuje w pierwszym w linczu? Na mnie oczywiście. Zrobił to również Forumowa Mafia. W drugim linczu zagłosowali na mnie Belegor, Forumowa Mafia, Waverley, Hellscream i KeTiP. Dziwny zbieg okoliczności, prawda? W trzecim linczu zagłosowali na mnie wszyscy przeze mnie podejrzani. Czy Wy nie widzicie tej współpracy między nimi?

Już w ogóle mistrzostwem świata był wczorajszy tekst Fenira na SB. Cytuję:
„[Wczoraj o 16:51:35]  Fenir: Belagor, Ja i Wav nie damy rady przeciwko mafiozom głosującym razem”
0_0 Jak można się w tak oczywisty sposób wystawić? Skąd te pewność, że Belegor i Wav są niewinni? Nie dość, że napisałeś głupotę, to jeszcze w tym zdaniu zawarłeś akurat te osoby, które podejrzewam.

Ta edycja była ciężka. Mieliśmy pod górkę, ale chyba udało mi się wytropić mafię. Zróbcie proszę wszystko tak, jak opisałem w testamencie. To niemożliwe by to był aż taki zbieg okoliczności. Za dużo faktów łączy się ze sobą. Jeżeli się mylę, to możecie calusieńką winę zrzucić na mnie. Biorę to wszystko na klatę.

A więc plan na dzisiaj (no chyba, że wszystko zostanie przełożone) :
1. Jeżeli Fenir nie popełnia samobójstwa, to głosujecie na niego w linczu.
2. Jeżeli Fenir popełnia samobójstwo, to głosujecie w linczu na Waverleya.

Uwaga!!!
Wszyscy miastowi muszą dzisiaj zagłosować tak samo!!! Inaczej mafia nas przegłosuje!!!

[Fenir]

Wciąż jesteś Lucyferianinem. Bądź ostrożny.

W imię wyższych racji!
Sonic szykuj jaja.

Coś tu jeszcze później dopiszę i nakieruje mieszczuchów na dobry trop.

Według mnie Niedziel za bardzo skupia się na cichaczach, raczej wątpię by było ich aż tylu w mafii.
Moje typy mafiozów:
-Revold- każdy lincz głosował samotnie, lecz teraz nagle mu się zachciało głosować tak jak Sonic i Fast.
-Sonic- on jest mafijnym naganiaczem, ma napisać długi post o winie by cichacze i mniej aktywni mu uwierzyli. Ponadto 2 razy głosował tak samo jak Arwimart.
-Arwimart- cichaczuje, „rozważa” linczowanie mnie, czuje, że on jest w mafii.
-Fast/Belagor- jeden to Fast, drugi to Belagor, jeden z nich jest winny, jestem 100% pewny.
Reszta graczy jest nieaktywna, bądź jest Wavem i nie mam co o nich mówić, może są winni, a może nie.

Musicie sobie wybrać kogoś z tej listy, ja bym polecał Belagora, Revolda bądź Sonica.

PS. Nie mam siły na nic więcej Przeziębienie wygrywa.

Mój skład mafii bym mógł się chełpić, że wiedziałem wcześniej: Fast, Revold, Sonic, Wav/Belagor.

[Fergard]

Godne uwagi poświęcenie.

No cóż, w takiej sytuacji musimy powiedzieć Fenirowi "do widzenia". 

Fenir - Dyskwalifikacja

[Belegor]

Skoro Fenir popełnił samobójstwo, a ja nie jestem w mafii- i wybacz, za mój błąd. Byłem przekonany, że ty jesteś w mafii, z prostego powodu. Ja głosuje na Waverleya, tylko on inaczej si e zachowuje i niemal się nie odzywa. Głosujmy na Wava.

[Divine]

Zacznę od tego ze jestem detektywem... Dlaczego ujawniam się dopiero teraz? Bo dopiero teraz otrzymałem od MG informacje ze FM jest winny... Wcześniej sprawdziłem Belegora i Revolda. Niewinni. Także to rozwiązuje sprawę dzisiejszego linczu... Dla tych co jeszcze nie wierzą: Nikt w testamencie nie napisał ze był detem. Nie ryzykowałbym wiec podszycia się pod kogoś  bo ten ktoś mógłby wszystkiemu zaprzeczyć...
Szansa ze FM jest opryszkiem jest niewielka. Stąd mój głos na niego. Prosiłbym tez o nierozbijanie głosów bo wtedy mafia nas przegłosuje i automatycznie przegramy...

[Fast]

A ja bym brał pod uwagę innego kandydata.

Wszyscy wiedzą kogo mam na myśli.

[Divine]

Sonic? On też jest podejrzany, ale musiałem wybierać między nim a FM... Wybrałem FM...

[Fergard]

Kogkolwiek wybierzecie, wybierajcie szybko. Zostało wam 30 minut.

Będę już nawet litościwy i odpuszczę Wam karniaki. A co mi tam, znajcie łaskę MG.

[Revold]

Słuchajcie, teraz nie można tego zaprzepaścić. Mamy sprawdzenie det'a. Szansa, że się myli wynosi 6,25% (ewentualny opryszek). Statystyka jest przeciwko FM.
Poza tym, nie mamy innego wyboru. Każdy głos oddany na kogoś innego niż FM skończy się automatycznie Naszą porażką (mafia zremisuje i wybierze swojego).
Ja oddaję głos na FM. Jeśli ktokolwiek zrobi inaczej, niech wie, że przyczynił się bezpośrednio do przegranej miasta.

Over & Out
Rev

[Fast]

Jak to cudownie brzmi ;]