Człowiek - Szparag
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 751
Dragons, dragons everywhere
|
|
« Odpowiedz #5250 : 21 Kwietnia 2012, 20:32:43 » |
|
Nie, nie wyznaję w Odyna, ale w sumie to pośrednio w niego też wierzę (nie imiennie), jeśli się istnienie tego typu bogów przyjmie jako siły natury... Moją wiarę zachowam dla siebie. Wypowiedzi o ślubie kościelnym to głównie słyszę od starszych członków rodziny. Rodzice akurat się tam zbytnio nie przejmują, czasem matka pomarudzi, ale moje nie znaczy nie.
|
[Dzisiaj o 22:15:22] ♣ Sojlex: Cahan jest do tego stopnia chłopczyca, że tylko bycie feministką ratuje jej kobiecość
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5251 : 21 Kwietnia 2012, 20:36:45 » |
|
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia Wg. demonologii Odyn, Izyda etc. to naturalnie demony ; >
|
|
|
|
(Hadrian)
Punkty uznania(?): 7
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 062
Uzależniony od niebieskiego
|
|
« Odpowiedz #5252 : 21 Kwietnia 2012, 20:49:44 » |
|
Fandor, na prawdę jest mi cię żal... ateista to nie stan duchowy, religijny, tylko oznacza lenistwo duchowe. "a wolę przyjąć bierzmowanie, i dać sobie spokój." To po kiego ci to bierzmowanie, by mieć potem "czyste" sumienie? Co za hipokryzja... EDYT: Bardzo przepraszam, za mój lekceważący ton w stosunku do ateistów. Chodziło mi, że duży odsetek ateistów to ludzie leniwi duchowo, ale i katolicy nie lepsi.
|
|
« Ostatnia zmiana: 21 Kwietnia 2012, 22:28:15 wysłane przez Hadrian »
|
IP:
Zapisane
|
Cahan: Hadrian się ucieszy, a jeśli ktoś nie będzie chciał grać, to będzie znaczyło, że go nie lubi. A przecież Hadriana wszyscy lubią, więc wszyscy zagrają. Plan idealny
|
|
|
Człowiek - Szparag
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 751
Dragons, dragons everywhere
|
|
« Odpowiedz #5253 : 21 Kwietnia 2012, 21:26:38 » |
|
No nie przesadzajmy 99% "ateistów" to lenie, którzy jak coś się dzieje krzyczą "O, Boże!" i zaczynają się modlić z czego 90% idzie święcić jajka itp. Ten rodzaj mówi wszystkim, że jest ateistą, a jest leniem. Pozostały 1% to niewierzący, osobiście rzadnego nie znam, ale podobno istnieją... Są jeszcze deiści i agnostycy...
|
[Dzisiaj o 22:15:22] ♣ Sojlex: Cahan jest do tego stopnia chłopczyca, że tylko bycie feministką ratuje jej kobiecość
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5254 : 21 Kwietnia 2012, 21:32:45 » |
|
Nie wiem skąd dane %, ale nie brzmią wiarygodnie Tak czy inaczej najpopularniejszy wśród wątpiących jest chyba agnostycyzm.
|
|
|
|
Lupus Hellsus
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 182
|
|
« Odpowiedz #5255 : 21 Kwietnia 2012, 21:42:40 » |
|
Religia, religią lecz mnie ciekawi co użytkownicy tego forum sądzą o legalizacji tzw "narkotyków miękkich" w skład których wchodzi między innymi maryhunen(marihuana).
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5256 : 21 Kwietnia 2012, 21:51:24 » |
|
Legalizacja legalizacją lecz mnie ciekawi co użytkownicy tego forum sadzą o tzw. "lwach afrykańskich" w skład których wchodzi między innymi lew z mojego awataru.
Jak zmieniamy tematy to po całości.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5257 : 21 Kwietnia 2012, 22:04:27 » |
|
A pewno, że ateiści istnieją! Znam kilku i sam takim jestem. Ale niech ludzie przyjrzą się katolikom, a nie narzekają na ateistów. Zdarzają się tacy, co nie wierzą, bo im się nie chce, ale są też całe rzesze katolików, którzy wierzą "bo tak", i nigdy tak naprawdę nie zastanawiali się nad naturą swojej religii. Wygląda to tak, że niby wierzą, ale tak naprawdę ludzie żyją jakby ich religia nie istniała. Jako tró ateista uważam, że lepiej nie wierzyć, ale uważam też, że lepiej jest wierzyć naprawdę, niż byle jak.
Ehem. Ateiści istnieją i jest przynajmniej jeden, który nie wierzy naprawdę.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5258 : 21 Kwietnia 2012, 22:08:06 » |
|
No i dochodzimy do momentu dyskusji, w którym wyróżniamy: - true wierzących ( docelowo katolików ) - true niewierzących - niewierzących, ale tak na żarty - wierzących, ale tak bo tak o - agnostyków
Teraz pytanie - które ugrupowanie wybrałby prawdziwy hipster żeby nie być mainstreamowym? Bo ja stawiam na shintoistoateistą -> gościu nie wierzy, że wierzy.
|
|
« Ostatnia zmiana: 21 Kwietnia 2012, 22:10:31 wysłane przez Fast »
|
IP:
Zapisane
|
|
|
|
NaNaNaNaNaNaNa Reuel!
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 876
Kopnął cię ktoś kiedyś w rzyć, koziołku?
|
|
« Odpowiedz #5259 : 21 Kwietnia 2012, 22:15:35 » |
|
Ja także nie rozumiem ludzi, którzy przystępują do bierzmowania i narzekają na co tylko się da (ale to podobno cecha narodowa Polaków). Większości to ja w kościele nie widuję na mszy, na którą powinni chodzić. A od niektórych takie teksty słyszałem, że aż białej gorączki można dostać. Na prawdę, żal mi ludzi, którzy robią to dla jakiegoś świstka, by mieć później ślub kościelny (w sumie i to jest po h*j jeśli nie utożsamiają się z wiarą katolicką, lub chociaż chrześcijańską, to po co im ślub kościelny?)
Ojeju 90% katolików w ten sposób się zachowuje, jeśli nie więcej. Jest to kwestia tego, że nie wszyscy podchodzą do wszystkiego w tak poważny sposób. Ale to już rozmowa na dłuższą chwilę, na którą nie mam ochoty. Ateistą być nie można, o czym pisał już chociażby Hellscream, ale to temat na długą dyskusję zahaczającą o teologię i psychologię, zatem...
Mógłbyś podać linka bo jestem ciekawy. Nie, nie wyznaję w Odyna, ale w sumie to pośrednio w niego też wierzę (nie imiennie), jeśli się istnienie tego typu bogów przyjmie jako siły natury... Moją wiarę zachowam dla siebie. Wypowiedzi o ślubie kościelnym to głównie słyszę od starszych członków rodziny. Rodzice akurat się tam zbytnio nie przejmują, czasem matka pomarudzi, ale moje nie znaczy nie.
Ciekawe, z taką wiarą się nie spotkałem. Intrygujący punkt widzenia Sam osobiście też nie jestem katolikiem, lecz nie mam żadnych problemów ze strony rodziców, a rodzinie się z takich rzeczy nie zwierzam. Fandor, na prawdę jest mi cię żal... ateista to nie stan duchowy, religijny, tylko oznacza lenistwo duchowe. "a wolę przyjąć bierzmowanie, i dać sobie spokój." To po kiego ci to bierzmowanie, by mieć potem "czyste" sumienie? Co za hipokryzja...
Hmm tu mamy do czynienia z jak to się nazywało... przyklejaniu komuś metek ze względu na powszechne opinie. To coś typu każda osoba słuchająca rapu to tępy dres, każda blondynka jest głupia itp. Jest to bardzo krzywdzący punkt widzenia. Nie wiem jak to dokładnie jest, jednak niektórzy ludzie nie wierzą w Boga. Ze względu na przekonanie potęgą nauki, zawodem osobistym w kwestiach duchowych. Religia, religią lecz mnie ciekawi co użytkownicy tego forum sądzą o legalizacji tzw "narkotyków miękkich" w skład których wchodzi między innymi maryhunen(marihuana).
Ja najpierw chciałbym żeby mi ktoś obiektywnie nakreślił fakty dotyczący szkody na zdrowiu spowodowanej tymi narkotykami, bo ja osobiście się kompletnie nie znam w tej kwestii.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5260 : 21 Kwietnia 2012, 22:21:33 » |
|
Mógłbyś podać linka bo jestem ciekawy.
Nie mógłbym bo nie pamiętam, to było gdzieś w hyde parku, ale nie chce mi się szukać. Hellsiu zachował swoje poglądy "na później" zatem i tak wiele ciekawych rzeczy byś się nie dowiedział Poza tym odniosłeś się do wszystkich wypowiedzi, oprócz mojej o lwach, zatem masz -15 do umiejętności ---> Perswazja. Lvl Down.
|
|
|
|
NaNaNaNaNaNaNa Reuel!
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 876
Kopnął cię ktoś kiedyś w rzyć, koziołku?
|
|
« Odpowiedz #5261 : 21 Kwietnia 2012, 22:34:07 » |
|
A co mam niby dodawać o lwach? Przecież chyba każdy uważa ich za wyjątkowo piękne zwierzęta i nic tu dodać i nic ująć
|
|
|
|
NaNaNaNaNaNaNa Reuel!
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 876
Kopnął cię ktoś kiedyś w rzyć, koziołku?
|
|
« Odpowiedz #5262 : 21 Kwietnia 2012, 22:49:08 » |
|
Swoją drogą muszę sobie poszukać jakichś zdjęć wszystkich kotowatych. Naprawdę warto, bo każde z nich jest na swój sposób wyjątkowe.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5263 : 21 Kwietnia 2012, 22:58:30 » |
|
Za jakiś czas moje zdjęcie wrzucę, still waiting ;]
W komży, bo nie wiem czy mówiłem ale dam wam powód do śmiechu. Ministrantem jestem 8 lat już. Jubileusz.
Czekam na kontrę. Coś mocnego od Was.
|
|
|
|
Punkty uznania(?): 2
Offline
Płeć:
Wiadomości: 518
Założyciel Forumowej Mafii na Tawernie.
|
|
« Odpowiedz #5264 : 21 Kwietnia 2012, 23:04:41 » |
|
Real Madryt-Barcelona 2:1 Nie mogę opisać mojego szczęścia słowami.
|
Revold: Do M0D_ELITE: Nie hejtuj Niedziela. Poznalabys Go wiecej to bys wiedziala ze to porzadny gosc jest Fast: Niedziel miał rację ;_______;
|
|
|
|