o to zrób sam taką MMORPG'ówkę jak WoW.
Aha, to żeby oceniać filmy to powinienem być uznanym reżyserem i mieć na koncie 40 filmów, nie powinienem ruszać oceniania muzyki jak NIE gram na gitarze jak Slash czy inny Wylde, a nie powinienem nawet patrzeć na gry, jak nie mam na półce co najmniej 5 startuetek
Game of the Year za moje produkcje.
Aha, ok.
Może i masz 18 lat, ale poziom twoich argumentów jest zadziwiająco niski.
A grałeś chociaż w jedną z tych gier, że narzekasz na to jak baba w ciąży?
Jakbym nie grał, to bym się nie odzywał. Tak samo nie polemizowałbym z kimś kogo nie znasz, bo wiedz, że akurat ty ze mną nie wygrasz ;'p
Chociaż nie grałem z tych tytułów tylko w Diablo, do którego kupna się przymierzam, ale jestem na 100% pewien, że za niego też Blizzardowi należy się spore lanie dupska. Bo co jak co, w temacie Warcrafta mogli zmienić dużo, naprawdę dużo (czego jak zwykle nie zrobili - bo po co?), to system gry typu Hack'n'Slash nie pozwala w gruncie rzeczy na żadne większe innowacje.
"Co z tego? 5x kasa za ten sam tytuł się należy nadal!"I jakby co, ja nie krytykuję gier-pierwowzorów - być może są dobre. Krytykuję politykę Blizzarda, którą zachwalają nasze forumowe (i nie tylko nasze) świnki. EA ganicie jak się da, Blizzarda wychwalacie pod niebiosa. Psychiatryk albo większe rozeznanie w branży by się przydało.
Bo moim zdaniem to gadasz tak tylko dlatego, żeby być pseudo-stereotypem-typa-co-to-musi-zbesztać-każdą-firmę-bo-wtedy-zyskam-uznanie-i-będę-fajny.
Nie dlatego, co i tak nie zmienia faktu, że zawsze warto mieć własny światopogląd, a nie lizać dupę wszystkim dookoła "bo wszyscy tak robią!" ;[
Tylko pamiętaj: to nie Mario. Jej sie nie przechodzi w lewo.
O nie... czuję... bezwzględnego... *sniff*...
suchara... pseudo gracza... który nie grał w nic innego... niż w Tibię... ale przeczytał w śidiekczyn że Diablo... i Blizzard... jest fajny... i wzoruje się... na nich. O nie...
A co cie to - jak zarabiają i w jaki sposób?
To tak jakbyś zapytał analityków rynkowych -
co cie to, że wartość złotówki spada i co ją powoduje?