|
|
« Odpowiedz #30 : 06 Maja 2008, 19:42:51 » |
|
MG MODE- prowadzenie Saerosa -Mówił, żeby nie iść bezpośrednio... że masz użyć tego amuletu, on teleportuje cię do jego komnaty.- powiedział młody uczeń, podając mu mały wisiorek.
|
|
« Ostatnia zmiana: 06 Maja 2008, 19:53:06 wysłane przez kluseczka »
|
IP:
Zapisane
|
The universe speaks in many languages, but only one voice.
|
|
|
Sołtys Anduiny
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 533
Multikonto Martina
|
|
« Odpowiedz #31 : 06 Maja 2008, 19:53:48 » |
|
Saeros nałożył wisiorek.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #32 : 08 Maja 2008, 20:07:41 » |
|
- Chętnie pójdę na polowanie, a później na lekcje runoznastwa, bo przydałyby mi się. Weszli do knajpy i usiedli przy pierwszym wolnym stoliku. - Ej kelner! Podaj mi tu roladki szefa. Wyłożył pieniądze na ladę.
|
|
|
|
Sołtys Anduiny
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 533
Multikonto Martina
|
|
« Odpowiedz #33 : 08 Maja 2008, 20:26:54 » |
|
-A ja poproszę jajecznicę. Tanie i dobre, akurat na to mam ochotę. - powiedział z uśmiechem elf.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #34 : 08 Maja 2008, 20:47:05 » |
|
MG MODE- prowadzenie Saerosa Juz po chwili kelner przyniósł im zamówione dania. -TO będzie pięć sztuk złota.- powiedział do Thorna.- A dla pana, z pańską zniżką tylko dwie.- do Saerosa.
|
The universe speaks in many languages, but only one voice.
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #35 : 08 Maja 2008, 21:40:41 » |
|
Gdy Thorn skończył, szybko pożegnał się z Saerosem i pobiegł do kryształowej wieży na lekcje runoznastwa.
|
|
|
|
Sołtys Anduiny
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 533
Multikonto Martina
|
|
« Odpowiedz #36 : 09 Maja 2008, 16:33:27 » |
|
Saeros zaś poszedł na plac treningowy. "Będzie rzeź" - pomyślał i przypomniał sobie swój miły sen.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #37 : 09 Maja 2008, 21:14:08 » |
|
Zbrojny wszedł do budynku po czym rzekł: Szukam nie jakiego Hejsetena, mam dla niego list.
|
|
|
|
Sołtys Anduiny
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 533
Multikonto Martina
|
|
« Odpowiedz #38 : 09 Maja 2008, 21:18:10 » |
|
-To ja. - odpowiedział krasnolud podchodząc do Ragnara - to od Virii? Łatwo poznać, wysyłanie każdego kogo spotka z listami do jej styl... Masz tu trochę pieniędzy za dostarczenie. - rzekł, dając orkowi dziesięć sztuk złota.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #39 : 09 Maja 2008, 21:21:41 » |
|
Trzymaj.- rzekł Ragnar wręczając kopertę dla krasnoluda, po czym odwrócił się i udał się na bazar do kowala.
|
|
|
|
Punkty uznania(?): -1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 138
Shadows.... Darkness...It's my climates
|
|
« Odpowiedz #40 : 19 Maja 2008, 15:13:00 » |
|
Brivion i Lylas weszli do Jadłodajni. -Poproszę Jaszczurkę po Elficku i Sałatkę „oddech smoka”. A Ty, Lylasie?
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #41 : 19 Maja 2008, 15:14:50 » |
|
-Ja to samo,uwielbiam to danie. I masz tu mały napiwek,skarbie.-Po czym wsunął 5 złotych monet do dekoltu panny.
|
|
|
|
Punkty uznania(?): -1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 138
Shadows.... Darkness...It's my climates
|
|
« Odpowiedz #42 : 19 Maja 2008, 15:21:01 » |
|
A więc obydwaj wyłożyli na stół po 17 Monet, i odebrali swój Posiłek. Usiedli i zaczęli Konsumować swoje dania zaczynając rozmowę. -A więc ja jestem łucznikiem, a ty?-Spytał Brivion
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #43 : 19 Maja 2008, 15:24:11 » |
|
Sorgil wszedł do jadłodajni, po czym szybkim krokiem podszedł do lady i złożył zamówienie na Elfickie pyry i kozie mleko, kładąc dwanaście sztuk złota ( dwie sztuki złota napiwku), po czym usiadł przy wolnym stoliku i czekał na posiłek.
Po zjedzeniu strawy, Sorgil podszedł do lady i się spytał barmana: Wiesz może gdzie mogę zarobić ? - rzucając w międzyczasie trzy monety na blat.
|
|
« Ostatnia zmiana: 19 Maja 2008, 15:49:55 wysłane przez Pawell »
|
IP:
Zapisane
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #44 : 19 Maja 2008, 15:25:43 » |
|
-Ja? Ja jestem zawodowym Druidem. Uwielbiam naturę,gdybym chciał mógłbym przyzwać teraz mysz na tę stół.-Spokojnie powiedziawszy odłożył talerz Po spożytym posiłku,Brivion wsłuchiwał się w biografię Lylasa,a Lylas w Briviona. -To teraz idziemy na salę treningową. No nie?
|
|
|
|
|