Inkwizytor Tawerny
Punkty uznania(?): 10
Offline
Płeć:
Wiadomości: 941
|
|
« : 18 Kwietnia 2009, 09:08:24 » |
|
Przejdźmy do sedna tegoż działu, ten temat właściwie służy do ogólnej rozmowie i podsumowaniu na temat fantastyki, a mianowicie waszej całkowitej wizji swego świata, łącznie z panującymi tam zasadami, charakterystycznymi stworzeniami. Nie trzeba zbytnio dawać konkretnych uniwersów, mogą być luźne wizje. Albo ktoś lubuje się w światach już stworzonych? W każdym wypadku zadajcie też odpowiedź, dlaczego akurat taki?
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #1 : 18 Kwietnia 2009, 11:37:01 » |
|
Ja lubię światy, gdzie nie ma konkretnego podziału na dobro i zło, w którym ludzie nie są zawsze dobrzy. Nie lubię klasycznego podziału typu: "krasnal, człowiek i elf vs ork, troll + jakiś jeszcze brzydki mutant". 2 najbliższe mi światy to universum Wiedźmina oraz Faerun, kraina Drizzt Do'Urdena.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #2 : 18 Kwietnia 2009, 11:59:18 » |
|
Można powiedzieć że podobnie jak snajper. Świat nie jest czarno-biały. Jak najbardziej jestem za magią czy stworami, to ciekawi historię. Nie chcę 50 podgatunków elfów które tylko niszczą rasę. Świat jest w pewnej części królestwem ludzi,elfów a po innej stronie jak wejdziesz do jaskini to już nie wyjdziesz. Dość standardowe ale best
|
Grupa buntownicza<PoW> czy za prawdę można dostać ostrzeżenie? <pepe9donkey> zaprawdę,można ~Otaku
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #3 : 18 Kwietnia 2009, 14:20:01 » |
|
Ulubiony? Najukochańszy? Najcudowniejszy?
Planescape. Tak oryginalnego i niejednoznacznego świ... wieloświata nikt nie widział. Bród w smrodzie, zło bez zła, dobro bez dobra, cud cudem. ;'d Miejsce gdzie piekielny czart prowadzi dywagację z aniołem w karczmie, gdzie na ulicy widzisz mnóstwo różnych gatunków wszelkich form organizmów, a na co dzień - niczym pociągiem - podróżujesz na inne plany egzystencji.
Faerun też jest fajny, ale nie zawsze.
|
|
|
|
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 525
Cień tego co było i mrok tego co będzie
|
|
« Odpowiedz #4 : 18 Kwietnia 2009, 16:38:45 » |
|
Ulubione uniwersum... Czy muszę odpowiadać?
Tak. Warhamerowe przedstawienie świata jest najlepszym jakie jest. Mrok, brud, śmierć, korupcja, ubóstwo, bezsilna walka i co najlepsze bezcelowa.
Wizja świata gdzie zło zakorzeniło się w konkretnym miejscu. Z którego to miejsca wciąż wysyła nowe, nowsze siły by w coraz to bardziej powykręcany sposób stłamsić dominacje ras człekokształtnych na Starym Świecie. 4 możliwe że nieistniejące bóstwa mroku przedstawiające 4 główne słabostki ludzi. Stary bóg którego może też już nie być a może i nigdy nie był. Historie mieszane z plotkami i bełkotem błaznów. Świat z którego nikt nie wróci żyw...
Tak to jest miejsce które swym klimatem niemal... Zabija.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5 : 18 Kwietnia 2009, 17:03:26 » |
|
To tu chodziło o uniwersum z czegoś? No to w takim razie w 100% popieram Szałasa.
|
Grupa buntownicza<PoW> czy za prawdę można dostać ostrzeżenie? <pepe9donkey> zaprawdę,można ~Otaku
|
|
|
Inkwizytor Tawerny
Punkty uznania(?): 10
Offline
Płeć:
Wiadomości: 941
|
|
« Odpowiedz #6 : 18 Kwietnia 2009, 21:43:50 » |
|
a mianowicie waszej całkowitej wizji swego świata Nie ma to jak czytanie ze zrozumieniem...
|
|
|
|
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 525
Cień tego co było i mrok tego co będzie
|
|
« Odpowiedz #7 : 18 Kwietnia 2009, 22:35:33 » |
|
Nie chodzi o cudzy ale o własny... Choć zawsze czerpałem z uniwersum War-a... Hels to potwierdzi. Dla mua oni wymyślili najlepszy wzór... Np. nie wyobrażam sobie innego kultysty niż oni wymyślili... Ale co do orków to zawsze zmieniam kilka rzeczy... jako fan orków.
|
|
|
|
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 224
Uncle Hells' faithful sidekick
|
|
« Odpowiedz #8 : 14 Sierpnia 2009, 00:42:39 » |
|
Ja nie jestem niestety oryginalny, tylko korzystam z wymieszanego crossoverowego świata z paroma drobiazgami added by me. Świat jest szary, pełen neutralności. Co prawda wybija się paru paladynów i paru złoczyńców(Choć w sumie złoczyńców jest sporo), ale większość jeżeli już działa w imię dobra, to zbytnio się z tym nie afiszuje, maskując to np. ironią i innym podejściem do życia(vide mój sztandarowy hero, Casper Stratoavis).
|
Panzers roll forward and The Reaper follows them
Leaving tracks of blood, Panzers roll again
Your fate shows itself in shrapnel, smoke and tears
Who can stop these beasts, the source of all your fears?!
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #9 : 14 Sierpnia 2009, 12:51:46 » |
|
No cóż...Mimo, że to grozi...nie ważne. Mój to: Fearun - widać, że nic nie jest idealne. Są dobre drowy czy dobre smoki, neutralnych do przykładu nie mogę, ale są jakże źłe leśne elfy i jak złe niziołki(komputerowy to może być Montaron z Baldurs'sa...tak, tak od tego sympatycznego Xzara) Planescape - Sigil, Miasto Drzwi Pani Bólu Gdzie Zbiegają Się Wszelke Istoty Sfer. Tu też widać, że nic nie jest idealne. Widać, że nie codzienne to jest. Widać złą istotę, która sobie normalnie gada z dobrą i odwrotnie a nie wojny, wojny i jeszcze raz wojny. Nie ma zła w źle, dobra w dobru... Warhammer - Lubię go ale cóż...niekiedy w starej wesji go nie cierpię. Chociaż jak wyobraźnia ruszy w ruch i "uszyje" fabułę, to coś może mnie zachęcić do zagrania tej starej wersji lub nowszej.
|
|
|
|
Orczilla
Punkty uznania(?): 4
Offline
Wiadomości: 1 125
One, Two, Hellscream's coming for you...
|
|
« Odpowiedz #10 : 01 Października 2009, 22:59:54 » |
|
Generalnie zamysł świata jest prosty - mamy Ziemię roku mniej - więcej 2040, lecz dość inną od takiej jaką pewnie ujrzymy za 30 lat. Otóż, faunę tego świata uzupełniają standardowe potworki fantasy - lolfy, krasne ludy, zielonoskórzy, smoki, żywiołaki, takie tam pierdoły...No i parę unikalnych, których stworzenie było wymagane przez "fabułę". Chodzi głównie o Przodków (istoty przewyższające mocą bogów), gnolle w kilku odmianach, Shinigamich (opisałem niedawno), wyraźnie zarysowanego "głównego złego", który tak do końca nie jest zły...Generalnie nigdy nie brałem pod opiekę "maluczkich", skupiałem na bohaterach, czy jak kto woli/zarzuca mi - potężnych IMBA koksach. Nie ukrywam się, że inspiracje czerpałem z różnych źródeł (Warcraft, D&D, Warhammery, nawet bijatyki sygnowane znakiem Namco). istnieje jednak sobie pośród tego całego zła i zawieruchy wojny totalnej organizacja zwana Gildia Mrocznych Zabójców (nazwa cholernie patetyczna, ale po 20 latach nie wypada zmieniać) opracowała proces na przesyłanie materii w czasie, dzięki czemu nasi bohaterowi (i antybohaterowie) mogą podróżować w czasie. Groteski czy ironii zakradło się tu mało - może poza Drużyną R.I.P (macie szansę się o niej szerzej dowiedzieć), "dziwnych" trollach (o nich trochę wiecie) i lekko skrzywionymi złymi - nikt z tych złych nie jest w zasadzie zły z wyboru. Poza drobnymi wyjątkami. No i zatrzęsienie IMBA koksów, jak już mówiłem. Chcecie dowiedzieć się więcej? Czytajcie opowiadania i módlcie się, by forum ruszyło...
Pozdrawiam
|
|
|
|
|