Nie no, z tych nazw najbardziej podoba mi się arkebuzer, ale z założenia taki ktoś powinien być uzbrojony w arkebuz.
Mściciel - jednostka wyglądem nie pasuje do nazwy, to raczej dla elfów
Arkebuzer - paczać wyżej
Imperialny strzelec - jak dotąd pojawili się łucznicy, strzelcy wyborowi i kusznicy, może więc zostawić samo strzelec?
Sokole oko - bardziej pasuje jako nazwa umiejętności
Strzelczy - po prawdzie w języku polskim tego nie ma, ale co tam, też fajne
Istniała jeszcze późniejsza, cięższa odmiana średniowiecznej, europejskiej kuszy zwana arbalestem, a osoba ją obsługująca to arbalestier. Może spróbuj wykorzystać
Modzik wygląda ciekawie, ale główna bohaterka jest dość podobna do Izabeli i Frydy - silna, niezależna itp. co nie znaczy, że zła! Każda kobieta ma potencjał