Witaj na polskim forum poświęconym sadze Heroes
of Might and Magic. Zarejestruj lub zaloguj się:

Pamiętaj:
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Strony: [1]    Do dołu Wyślij ten wątek Drukuj
Kampania Ładu - Emilia Nighthaven (Czytany 6386 razy)
Pablossd

******

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 460


Podpis zgodny z podpisem...

Zobacz profil
« : 11 Czerwca 2010, 19:51:42 »
Tak, no więc mam pewnego rodzaju problem, i nadzieję też mam, że jakaś z nielicznych na tym forum osób, która po usłyszeniu ,,Heroes IV" nie powie ,,Stary, ty grasz czwórkę? Przecież to taki gniot, że..." pomoże mi... :) Otóż tak jak w temacie zacząłem robić kampanie IV, i jest to moja druga tuż po bohaterskim wojowniku Waejraku... tak swoją drogą to chyba najwięcej kłopotu sprawiła mi pierwsza misja, trzeba było dużo woja, ale to chyba przez to, że w początkowych etapach gry trudno o jakiegoś mocno koszącego bohatera... ^_^ No nic, do rzeczy:
Rzecz się dzieje już w ostatniej misji kampanii (chyba, w kampanii mocy bohaterowie mogli tak samo jak teraz awansować max. na lvl. 30), kiedy to Emilia, podobnie jak w kampanii mocy, musi wyeliminować ostatniego wrogiego bohatera na zdobytych ziemiach... :> nie będę opisywał, jak wyglądało to całe podbijanie, przejdźmy do rzeczy:
Mapa jest w 3/4 odkryta, prawie wszyscy wrogowie pokonani, na widocznych ziemiach został tylko jeden gracz... uwięziony w dolinie strzeżonej przez pokaźną ilość feniksów... :P nie chce mi się na niego szarżować, jakąś tam armię w końcu uzbierał.. chciałem odrazu iść na... bodajże... sir Landrewa, ale drogę do jego fortecy zagradza mi posterunek straży, z której wynika, że dopóki nie uwolnię jakiegoś Reda uwięzionego na wyspie nie mam szans przejść... i mój kłopot polega na tym, że ta wyspa, na której Red jest uwięziony, jest... całkowicie otoczona skałami. :/ W celach misji pisze mi, że na wyspę może się dostać tylko Emilia, no ale... podpływałem do tej wyspy, wchodziłem na nią, a ona nadal jest blokowana... :-\ ktoś przeszedł tą misję, spotkał się z  takim problemem?

Poniżej zapodaję linka, jakoby ktoś miał jakiś problem z przyswojeniem taj dziwnej anomali:  :)

http://img697.imageshack.us/f/emilianighthaven.jpg/


IP: Zapisane
Pomyśl, co może być lepszego od udawania zadziwiającej istoty, której w realnym świecie jest się przeciwieństwem?... Prawdopodobnie robienie to ku uciesze innych ludzi, którzy podświadomie i tak uznają cię za idiotę... :>
Belegor
Mistrz oryginalnych pomysłów

*

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2 445


Bestiarysta z zamiłowania

Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : 11 Czerwca 2010, 20:54:08 »
Z przykrością muszę ci powiedzieć, że to nie jest ostatnia misja, daleko ci jeszcze do Niej, z jakieś 2-3 misje.  Trzeba odwiedzić kogoś jeszcze nas innej wyspie. Jest to marynarz, który od królowej będzie oczekiwać....  sam zobaczysz  ;). Za to da ci mapę, czyli otworzy sie przejście.


IP: Zapisane
"TAWERNO, WALCZ!"

Pablossd

******

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 460


Podpis zgodny z podpisem...

Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : 11 Czerwca 2010, 21:09:02 »
No nic, tak mi się skojarzyło z właśnie kampanią Mocy, gdzie maksymalnie dało się awansować na 30... :) (A może nie? Teraz sobie przypomniałem, że w tamtej kampanii przy ostatniej misji nie było żadnego ograniczenia lvl. , na jaki nabiłeś na takim walczyłeś z bossem... ^_^ ) No nic, czy w takim razie teraz mam się kierować za zielony garnizon? :P Bo (o ile mogę to tak nazwać) na morzu nie ma już żadnych konkretnych wysepek, chyba, że na tej, na której dostałem questa od marynarza, a na mapce widać jakieś jeziorko za garnizonem...  :)


IP: Zapisane
Pomyśl, co może być lepszego od udawania zadziwiającej istoty, której w realnym świecie jest się przeciwieństwem?... Prawdopodobnie robienie to ku uciesze innych ludzi, którzy podświadomie i tak uznają cię za idiotę... :>
Belegor
Mistrz oryginalnych pomysłów

*

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2 445


Bestiarysta z zamiłowania

Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : 11 Czerwca 2010, 21:21:58 »
Na tym jeziorku coś powinno być, a czy ten marynarz był w karczmie? (Bo to w nim jest ten, którego królowa musi....). Zielony garnizon i tak trzeba zająć, tam za nim jest jedno miasto wroga.


IP: Zapisane
"TAWERNO, WALCZ!"

Pablossd

******

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 460


Podpis zgodny z podpisem...

Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : 11 Czerwca 2010, 21:39:38 »
Chyba już się domyślam, co musi zrobić ta cała królowa... :>

Co do pytania: Cytując Emilię:

Cytuj
Wydawało mi się że wchodzę do zwykłego domu <właściwie to nie wiem skąd ona wzięła to porównanie, bo jakoś nie widzę zwykłego domu na środku morza... :P >, lecz w środku okazał on się Tawerną z kilkunastoma marynarzami...
  :)

Ta cała tawerna to był po prostu domek (jak u wodnego kartografa) z questem...  ;)


« Ostatnia zmiana: 11 Czerwca 2010, 21:42:59 wysłane przez Pablossd » IP: Zapisane
Pomyśl, co może być lepszego od udawania zadziwiającej istoty, której w realnym świecie jest się przeciwieństwem?... Prawdopodobnie robienie to ku uciesze innych ludzi, którzy podświadomie i tak uznają cię za idiotę... :>
Belegor
Mistrz oryginalnych pomysłów

*

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2 445


Bestiarysta z zamiłowania

Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : 11 Czerwca 2010, 21:56:00 »
I po tym nie było zniknięcia skał?


IP: Zapisane
"TAWERNO, WALCZ!"

Pablossd

******

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 460


Podpis zgodny z podpisem...

Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : 11 Czerwca 2010, 22:11:11 »
Hmm... Nie, nie rozumiemy się... :P ja po rozwaleniu wojska z tych 3 miast widocznych w linku od razu poszedłem do tej Tawerny na morzu... ;) Tam m nagadali o jakiejś królowej syren, dlatego się zdziwiłem, czemu nie mogę przejść na wyspę... :) dopiero ty teraz powiedziałeś mi, że syrenę znajdę na jeziorze za zielonym garnizonem... i prawdopodobnie jutro tam pójdę, bo teraz już czasu nie mam... ^_^

Edit: Hmm... Sam już nie wiem... :-\ Na tym jeziorku nic nie ma... sam już nie wiem, gdzie mam znaleźć tą królową... Wie ktoś teraz, na którą wysepkę mam płynąć? :huh:

Edit2: No cóż, chyba jednak jestem w stanie zamknąć ów temat: :)

Podczas przechodzenia tej misji aż nadto się pośpieszyłem, i jak wspomniałem w poprzednich postach, nie pokonałem 2 wrogów - zielonego i czerwonego... ^_^ i w tym był właśnie pies pogrzebany, bo bez tych 2 dodatkowych miast Emilia nie mogła być (symbolicznie, przecież jeszcze został ten cały Landrew) Królową Wielkich Arkan... :P Zagarnąłem 2 miasta, a marynarz wdzięczny za pocałunek królowej narysował mi w końcu tą całą mapę... ;)

Edit3: Dzięki za pomoc, Belegorze... ;)


Hmm... :) tak, jednak ponownie otworzyłem, ponieważ pojawił się kolejny problem - otóż jestem już w ostatniej misji, i problem mam podobny do ostatniego, choć być może jest oczywisty - gdzie jest Magnus? :huh: Całą mapę powoli przeszedłem, ostatnie 80 tytanów pokonałem praktycznie bez strat ( najpierw Solrymem i Emilią rzucałem szał, a kiedy tytani się między sobą nawalali, wykańczałem ich poprzez rzucanie czarów dżinnami i magami..., ^_^ no ale do rzeczy...). No więc zdobyłem tą tarczę umysłu, miecz już mam, przeszedłem przez portal... :) i co dalej? Na początku myslałem, żeby rozwalić seledynowego, lecz on był tylko sojuszem... :-\ Poszedłem po puszkę pandory, ale w niej był tylko fikuśny hełm... tak więc ponawiam pytanie, gdzie jest Magnus? Myślałem, czyżby nie tu:

http://img39.imageshack.us/i/whereismagnus.jpg/

Ale jeśli tu, to jak mam się tam dostać? ;)

Edit4: Tak... sądzę, że Magnus musi mieć gdzieś ukryty zamek pod czerwonym sztandarem, albowiem mija już tydzień, od kiedy przejąłem wszystkie widoczne zamki przeciwnika...  :/


« Ostatnia zmiana: 15 Czerwca 2010, 21:31:07 wysłane przez Pablossd » IP: Zapisane
Pomyśl, co może być lepszego od udawania zadziwiającej istoty, której w realnym świecie jest się przeciwieństwem?... Prawdopodobnie robienie to ku uciesze innych ludzi, którzy podświadomie i tak uznają cię za idiotę... :>
Belegor
Mistrz oryginalnych pomysłów

*

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2 445


Bestiarysta z zamiłowania

Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : 15 Czerwca 2010, 23:09:56 »
Hmmm.... dziwne, na mnie czekał w jednym z zamków mego byłego sojusznika. Raz przegrałem, bo wysłałem tam mój oddział zwiadowczy.
Na obrazku przesłanym prez Ciebie chyba widziałem ścieżkę.
A on przypadkiem nie wybrł się na rejs po jeziorze? ;D


IP: Zapisane
"TAWERNO, WALCZ!"

Pablossd

******

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 460


Podpis zgodny z podpisem...

Zobacz profil
« Odpowiedz #8 : 16 Czerwca 2010, 20:34:11 »
Hmm... twojego byłego twojego sojusznika tak? :-\ No nic, mam takie przeczucie co do tego, gdzie jest Magnus, ale czekam tylko na potwierdzenie mojego zdołowania... :-\ No więc widziałem, że mój sojusznik walczy z jakimś niebieskim... ale mało mnie to obchodziło, bo miałem swoje zmartwienia z zielonym i czerwonym... :) No więc teraz wniokuję, że mój uwolniony sojusznik o imieniu Reed... pokonał nieśmiertelnego króla... :/ Chyba go pokonał, bo być może Magnus ukrył się na morzu...^_^ sprawdzę to zaraz, ale głupio to zrobili, żeby Magnus mógł się nawalać z moim sojusznikiem... jak go nie znajdę, to chyba będę musiał restartować misję  :-\

Edit: Tak, więc nie wie ktoś, czy jest możliwe, żeby sojusznik rozwalił tego gościa?


« Ostatnia zmiana: 16 Czerwca 2010, 21:00:43 wysłane przez Pablossd » IP: Zapisane
Pomyśl, co może być lepszego od udawania zadziwiającej istoty, której w realnym świecie jest się przeciwieństwem?... Prawdopodobnie robienie to ku uciesze innych ludzi, którzy podświadomie i tak uznają cię za idiotę... :>
Kyoshiro

*

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 809


Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : 16 Czerwca 2010, 21:17:19 »
Ja zauważyłem to, iż Magnus normalnie wtedy łazi po mapie, z tym, że jakiś... spowolniony - robi na turę kilka ruchów, i koniec. Mój sojusznik bez trudu zdobywa jego zamki, po czym ma styczność z Magnusem... KAŻDY gracz bez Tarczy Umysłu po styczności z Magnusem przegrywa, i tak jest z Reedem, więc sojusznik nie może go pokonać, aczkolwiek czasami może się zdarzyć, iż Reed może zdobyć większą armię od Magnusa, i nasz nieśmiertelny król może zacząć zwiewać nie wiedząc, iż nieważne jak wielka jest armia Reeda, i tak jego wróg przegra. To jednak żadki przypadek, zwykle Magnus atakuje go lub innego słabszego bohatera gracza seledynowego, i wiemy, jaki był koniec.
Ps.
Pod czerwonym lub pomarańczowym sztandarem Gavin się nie chowa. Co prawda minęło sporo czasu odkąd ostatni raz grałem w H4, ale tą kampę kilkukrotnie przechodziłem. Pomarańczowy to zamek Chaosu na południu, a czerwony to zamek Mocy. Zobycie obu zamków nie jest obowiązkowe, i jest takim jakby utrudnieniem albo ułatwieniem (+1000 dzinnie z ratuszów miast i jednostki)


« Ostatnia zmiana: 16 Czerwca 2010, 21:22:44 wysłane przez Kokoju » IP: Zapisane
„-Ja was uczę nadczłowieka. Człowiek jest czemś, co pokonane być powinne. Cóżeście uczynili, aby go pokonać? Wszystkie istoty stworzyły coś ponad siebie; chcecie być odpływem tej wielkiej fali i raczej do zwierzęcia wrócić, niźli człowieka pokonać? […] Patrzcie, ja wam wskazuję nadczłowieka! On jest tym piorunem, on jest tym obłędem![…]”

Friedrich Nietzsche
Pablossd

******

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 460


Podpis zgodny z podpisem...

Zobacz profil
« Odpowiedz #10 : 16 Czerwca 2010, 21:49:53 »
Chwila, a to całe magiczne wahadło, to nie jest tak symbolicznie? :P Bo jakoś nie wydaje mi się, żeby ono normalnie działało, np. podobnie jak urok... ^_^ Nigdzie Magnusa nie znalazłem... włączyłem Gildię Złodziei, ale tam są wyśróbowane 2 słupki mnie i seledynowego, a praktycznie milimetrowe słupki czerwonego, zielonego i niebieskiego... więc nie mogę stwierdzić, czy Magnus żyje w postaci bohatera... :/ Wpadłem na to, rzeby sprawdzić więzienia Reeda, ale było tylko ze 3 bohaterów na 1 lvl. i 1 na 2 lvl. ... Juz nie wiem co... :-\ chwila... no nic, wygląda na to, że czeka mnie restart misji - nieopodal wyspy z fikuśnym hełmem znalazłem wrak bohatera... nie trakiego zwykłego bohatera, lecz maga bitewnego na 24 lvl. ... ^_^ o ile się nie mylę, w  miejscu wraku wcześniej przed przybyciem seledynowego, który całe morze wyczyścił, była horda syren... widocznie Magnus przecenił swoje możliwości... ^_^

Edit: Tak więc nie wiem, na jakiej zasadzie miałoby działać to wahadło... jeśli to jakiś artefakt, to może... :) albo Reed wysłał samą armię bez bohatera... :P


« Ostatnia zmiana: 16 Czerwca 2010, 21:53:24 wysłane przez Pablossd » IP: Zapisane
Pomyśl, co może być lepszego od udawania zadziwiającej istoty, której w realnym świecie jest się przeciwieństwem?... Prawdopodobnie robienie to ku uciesze innych ludzi, którzy podświadomie i tak uznają cię za idiotę... :>
Belegor
Mistrz oryginalnych pomysłów

*

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2 445


Bestiarysta z zamiłowania

Zobacz profil
« Odpowiedz #11 : 17 Czerwca 2010, 08:26:10 »

wahadło to potężny artefakt, który powoduje że obojętnie jaki gracz (poza neutralnym) od razu się poddaje. Nie jest to grywalne, ale owszem taki ma magnus, dlatego jego moze atakoweać tylko bohater z tarczą umysłu.


IP: Zapisane
"TAWERNO, WALCZ!"

Pablossd

******

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 460


Podpis zgodny z podpisem...

Zobacz profil
« Odpowiedz #12 : 17 Czerwca 2010, 17:14:58 »
Tak... ;> z całego zamieszania związanego z tym tematem, mogę wyciągnąć jedną ważną myśl - nie ważne, czy to Heroes 1, czy Heroes 5... nie ważne, czy mapa jest wygrana bądź przegrana - jeden ruch bohatera w tą czy inną stronę morze całkowicie zmienić sytuację... :P w tym wypadku nie zaatakowałem zielonego, a seledynowy dał mi jakieś dodatkowe dwa tygodnie na dotarcie do Magnusa. ;) Uzbierałem armię i błyskawicznie ruszyłem do tarczy. W ten sposób udało mi się zniszczyć Magnusa... o turę przed jego samobójstwem, bowiem razem ze 120 niziołkami ponownie płynął na hordę syren. :) Kampania zakończona, teraz wyruszam w bój nieumarłym Gaugdlohem pół - martwym... Temat zamykam, wielkie dzięki chłopaki... ^_^


IP: Zapisane
Pomyśl, co może być lepszego od udawania zadziwiającej istoty, której w realnym świecie jest się przeciwieństwem?... Prawdopodobnie robienie to ku uciesze innych ludzi, którzy podświadomie i tak uznają cię za idiotę... :>
Strony: [1]    Do góry Wyślij ten wątek Drukuj 
 





© 2003 - 2024 Tawerna.biz - Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikowanie jakichkolwiek elementów znajdujących się w obrębie serwisu bez zgody autorów jest zabronione!
Heroes of Might and Magic i powiązane z nimi loga są zastrzeżonymi znakami handlowymi firmy Ubisoft Entertainment.
Grafiki i inne materiały pochodzące z serii gier Might & Magic są wyłączną własnością ich twórców i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.
Powered by SMF 2.0 RC1.2 | SMF © 2006–2009, Simple Machines LLC | Theme by jareQ
Strona wygenerowana w 0.032 sekund z 20 zapytaniami.
                              Do góry