[Ptakuba]

Ja wolę piątkę, bo mi się przyjemniej na Hot Seacie gra... ;o

Jak masz 4giga ramu, najlepszą możliwą kartę graficzną i procek 666666megaherców, to może i jo.

[Dabu]

Mam 2gb ramu, Pentiuma 4 3ghz i syfiastego GeForce 7100. Śmiga na średnich detalach i bynajmniej nie jaram się grafiką. ;'P

[Tarnoob]

Jasne, że trójka. Choćby H5 miało 16 miast, 10 ulepszeń, 1000 atefaktów, 7 trybów multi i 360 bohaterów NIGDY nie będzie prawdziwym Heroes. Wyobrażasz sobie Warhammera bez Starego świata? A wyobrażasz sobie Heroes bez Ironfistów? Ja nie.

Grafiką się nie jaram, a jeśli już, to klimatem. Nikt mi nie powie, że Ubival nie "Inspirował się" warcraftem :-P

Najbardziej wkurza mnie polityka Ubisoftu. Już nie raz pokazali długoletnim fanom, że ma ich gdzieś i liczy się duża sprzedawalność, a nie uznanie fanów. HoMM Kingdoms, Heroes Complete... Jedna wielka komercha i propaganda. Wszystkie poprzednie części są traktowane po macoszemu, a na "oficjalnym" forum o świecie HoMM i MM Heroes III to offtop.

Reszta później, obiad muszę zjeść.

[Miker]

To, że gra nie ma już tego świata co kiedyś to nie znaczy, że już nie należy do serii. Muszę jednak przyznać, że w piątce fabuła to dno ( i ta w kampaniach i ta w całej grze - to do egzeq'a )
Jednakże w strategiach takich jak HoMM spędzamy więcej czasu w rozgrywkach multiplayer a nie kampaniach dzięki czemu ja znalazłem parę ulepszeń:
-Pasek inicjatywy pozwalający w trakcie rozgrywki zmieniać taktykę oraz sprawiający, ze bitwa jest bardziej urozmaicona a nie szablonowa jak w H3.
-Bardzo fajnie ułożony system umiejętności ( nie zdarzy się teraz, że elf nabędzie nekromancję )
Oczywiście nie mówię teraz, ze H5 jest the best. Jednak dzięki tym rzeczom ale przynajmniej widać, że coś jest dobre.

[WojteX96]

HOMM 5 według mnie jest lepsza Tarnoob nie jaram sie grafikom ale jakoś bardziej mi do gustu przypadła

[Tarnoob]

-Pasek inicjatywy pozwalający w trakcie rozgrywki zmieniać taktykę oraz sprawiający, ze bitwa jest bardziej urozmaicona a nie szablonowa jak w H3.

A to, że w WoGu jest przycisk "kup wszystko" zmienia kompletnie taktykę? Zrozum, że to tylko element interfejsu; jeśli nie wiesz, to kolejność ruchów zawsze można przewidzieć (zależy od szybkości).

jakoś bardziej mi do gustu przypadła

Jakoś, czyli jak? Weź nie spamuj, bardzo Cię proszę.

To, że gra nie ma już tego świata co kiedyś to nie znaczy, że już nie należy do serii.

A dodatek do Neuroshimy w świecie Matrixa byłby dodatkiem do Neuroshimy?

[Lazor]

Popieram Tarnooba. Rozwinięto się pod grafe,kilka opcji,ale poszli na jakiś posrany świat z porytymi smoczymi bożkami,heroes całkiem stracił klimat. Nie wspominając już o wszyscy na inferno i nekropolie....

[Tarnoob]

Ale przecież tam się wszyscy jednoczom i na konicu jest wielkiem bum! nie cow tej tandetnej trojce i jakimś nudnym badziewnym MM7 ci co go robili som porolmbani przeciez Ubival nie robi niczego dla kasyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[egzeq]

Otóż to, otóż to. Mechanika nigdy nie przebije rozgrywki (w sensie kampanii, itp.), może ją jedynie umilić. Jednakowoż w grafie liczy się styl, to co nadaje klimat i przykuwa nas do kompa. 3D mogą sobie wsadzić, mi to zwisa czy 3D czy 2D. Dlatego nie gram w WoWa.

[Miker]

-Pasek inicjatywy pozwalający w trakcie rozgrywki zmieniać taktykę oraz sprawiający, ze bitwa jest bardziej urozmaicona a nie szablonowa jak w H3.

A to, że w WoGu jest przycisk "kup wszystko" zmienia kompletnie taktykę? Zrozum, że to tylko element interfejsu; jeśli nie wiesz, to kolejność ruchów zawsze można przewidzieć (zależy od szybkości).
Tyle, że jesteś następną osobą, która czyta moje posty na odwal i bez zrozumienia. Wiem bardzo dobrze o tym, że kolejność zależy od szybkości. Jednak moim zdaniem walka w H5 jest o wiele bardziej urozmaicona niż w H3. I to nie tylko dzięki paskowi ale np. specjalne umiejętności istot. I nie wyjeżdżaj mi tutaj proszę, ze w WoGu też są gdyż szlag mnie trafi jak nic.

To, że gra nie ma już tego świata co kiedyś to nie znaczy, że już nie należy do serii.

A dodatek do Neuroshimy w świecie Matrixa byłby dodatkiem do Neuroshimy?

Tyle, że nowa część serii a dodatek do niej to są dwie odmienne rzeczy.

[Łowca Dusz]

Może podstawka V nie była super ale po wprowadzeniu zmian w dzikich chordach jset super. Dzikie chordy żądzą.

[Kwarc]

Rozpiszę wady i zalety:

Heroes III:
+Fabuła-przy niej ta z H5 wymięka
+Jednostki-jest ich dużo, są różnorodne i klimatycznie, większość jednostek z H3 wygląda lepiej niż ich odpowiedniki z HV
+Neutralne Jednostki-w przeciwieństwie do piątki jest ich znacznie więcej
+Muzyka-jest niesamowita
+Klimat-każdy zamek, każda jednostka ma własny klimat
-Czary-kilka czarów użyłem ze dwa razy
-Modowalność-w porównaniu z HV jest ona niska

Heroes V:
+Modowalność-dużo możliwości edycji gry (nie oceniam jakości modów)
+Alternatywy-duży plus
+Zdolności-ciekawy podział na Zamki
+Zdolności Jednostek-bardzo fajny pomysł, by każda miała własną zdolność
+Klimat-Zamki (Forteca i Twierdza przede wszystkim) są klimatyczne
+/-Rasowość-niezły pomysł, ale patrząc na Fortecę myślę, że przecholowali. ponadto dominacja rasy zabija klimatyczne jednostki (np. Harpie)
-Grafika-kanciata manga, plus ekscesy rysowników (Dżinn, Drzewiec, Maszkaron), do tego niektóre jednostki wyglądają dziwnie, np. Podżegacz (dziwna zbroja).
-Inicjatywa-chora rzecz, nikt nie jest w stanie przewidzieć kto ruszy następny, nawet pasek inicjatywy nie pomoże. Nie pozwala to na przygotowanie strategii walki, ani też niezbyt pozwala na tworzenie strategii podczas walki, bo rozstawienie jednostek na pasku zmienia się wraz z naszą strategią
-Fabuła-no cóż szablonowa i mało zaskakująca

W moich oczach wygrała trójka, chociaż nie mówię, piątka też jest dobrą i grywalną grą.

[Johny_Szalony]

nikt nie jest w stanie przewidzieć kto ruszy następny, nawet pasek inicjatywy nie pomoże

Ee? Przecież która jednostka kiedy się ruszy masz jak "czarno na białym" pokazane właśnie we wspomnianym przez ciebie pasku inicjatywy.. Każdy średnio wtajemniczony gracz jest w stanie przewidzieć kto kiedy ruszy się następny

rozstawienie jednostek na pasku zmienia się wraz z naszą strategią

Po pierwsze, to właśnie jest to, co cudownie urozmaica bitwę i sprawia że nie jest ona tak przewidywalna i szablonowa jak w HoMM III

Po drugie zmienianie się rozstawienia jednostek na pasku nie następuje samo z siebie tylko w wyniku działania twojego lub wrogiego bohatera (zaklęcia), dzięki temu znacznie słabszą armią można wykiwać i wyrżnąć silniejszą armię przy słabej lub żadnej różnicy poziomowej bohaterów i to jest piękne! w trójce tego niestety nie było

[Lazor]

Może podstawka V nie była super ale po wprowadzeniu zmian w dzikich chordach jset super. Dzikie chordy żądzą.

Serio? Rasy przy fortecy i hordach wyglądają tak mizernie że aż szkoda,przez ten czas nabyli pomysłów na wygląd jednostek,jak widzę jak w zamkach z podstawki jednostki są jednolite to aż mi żal...

[Dabu]

Frakcje w Heroes V bardziej mi się podobają, niż te w III. Są podzielone na rasy, które trzymają się jednej konwencji, nie zaś na "kupki" różnych mitycznych stworów (vide Lochy z trójki). ;']

Sam Heroes V może i jest gorszy trójki, ale Dzikie Hordy miażdżą. Możliwości jakie oferuje ten dodatek są ogromne - alternatywne ulepszenia i rozszerzone drzewko umiejętności drastycznie zmieniają rozgrywkę i pozwalają obrać taktykę odpowiednią dla nas samych. I to mi się podoba. ;'D