Nie każda wiwerna musi mieć łapki.
Jakbyś mógł to poproszę starego, chudego mechanika w małych okularach, z cygarkiem w gębie i czerwoną, podartą czapką z daszkiem odwróconą na tył głowy. Poza tym chciałbym żeby jego usmiech twarzy wyrażał taki cwany uśmieszek, powinien być zgarbiony i trzymać w ręce sprzęgło. Jego twarz powinna być pociągła, z wysuniętym podbródkiem, na którym widać małą siwą bródkę. Zielona koszula, zawinięte rękawy, spodnie bojówki i buty żołnierskie wiązane wysoko. To tyle ode mnie.