[Laxx]

No właśnie ;( Tarja była oryginalna, poświęciła zespołowi 9 lat, a oni ją tak potraktowali

Teraz Nightwish = Within Temptation. Albo nawet gorzej, nie lubię tej Anette, ona nawet z gęby mi się nie podoba Laska myśli, że się wykolczykuje i zdobędzie fanów? Myli się, Tarja miała klasę, ubierała się niczym diva a Anetka nosi się jak dziewczynka z podwórka.

Co do "My winter storm" - I walk alone jest piękne; choć fakt... Tarja nie ma pomysłów na piosenki. Ale i tak wykonuje je prześlicznie i z klasą ;*

Ogólnie uważam, że Anette nie powinna śpiewać piosenek Tarji, mam wrażenie, że Marco i spółka chcą wymazać ją z historii zespołu i zastąpić swoją nową dziunią ;( Anette dodatkowo fałszuje, nie mogę jej nawet słuchać z nagrań studyjnych, dno. W dodatku okropnie staro wygląda (choćby na teledysku "October i April" z The Rasmus). I niech mi nikt nie wpiera, że Nightwish nadal gra power symphonic metal, po to teraz pod pop podchodzi -,-

Ufff... xD ^

[Andre94nt]

Nightwish stracił piękny, gotycki styl! Anette do piachu! Z nowych piosenek podoba mi się tylko Amaranth, Islander, Master Passion Greed i może troche 7 days to the wolves, reszta, to mogę słuchać samą muzykę (ew. teledysk do bye bye beyutiful ( nie wiem jak się to pisze xD) ). A i to Tuomas pokłócił się z mężem Tarji i ją wywalili, więc winę ponoszą obie strony!

[Laxx]

Wiem wiem, że obie : gdzieś na YT widziałam list od zespołu do Tarji. Żal, jeszcze zatytułowali "Dear Tarja". Ja bym ich wymordowała ;/ pisali tam właśnie o jej mężu i jak stwierdził Tuomas: "Nie mogę napisać dla ciebie więcej piosenek, a ten album będzie twoim ostatnim z Nightwishem". Poza tym mam wrażenie, że z Tarji zrobiono materialistkę. Nie podoba mi się to, jak Marco mówi w wywiadach, że Nightwish to emocje i uczucia a nie forma zarabiania.

To śpiewaj głupku za darmo! I dopłacajcie do biletów! Wkrótce i tak będziecie musieli tak robić, żeby ktoś przyszedł posłuchać skowytu Anetki -,-

Co do "Bye bye beautiful" to mam mieszane uczucia. Piosenka niby szybka i melodyjna, głos Olzon tu pasuje ale... oni wyśmiewają tu Tarję, zwłaszcza Marco. Już sam tytuł dużo mówi.

[Andre94nt]

Ja lubie TYLKO SAM TELEDYSK ( ech, te babki zamiast tych durnych chłopów xD ). A koncerty zawsze muszą ratować np. Symphony of Destruction bo "biedna" Anette się popłakała jak jej pokazali środkowy palec z widowni!

[Laxx]

A koncerty zawsze muszą ratować np. Symphony of Destruction bo "biedna" Anette się popłakała jak jej pokazali środkowy palec z widowni!

xD Buhaha

Powiem szczerze, że gdy zapadła decyzja o wyrzuceniu Tarji z zespołu, załamałam się Już nigdy nie powstaną takie "szlagiery" jak Crownless, Wishmater, Nightquest... a propos Wishmastera.

http://www.youtube.com/watch?v=XCGQiGEYl4Y
Bardzo podoba mi się to wykonanie Da się? Da! A nie jak Anetka

[Andre94nt]

Taki średni ten cover, innych ich utworów nawet nie słucham, bo jeszcze się zraże!

[Cebulak]

A koncerty zawsze muszą ratować np. Symphony of Destruction bo "biedna" Anette się popłakała jak jej pokazali środkowy palec z widowni!

xD Buhaha

Powiem szczerze, że gdy zapadła decyzja o wyrzuceniu Tarji z zespołu, załamałam się Już nigdy nie powstaną takie "szlagiery" jak Crownless, Wishmater, Nightquest... a propos Wishmastera.

http://www.youtube.com/watch?v=XCGQiGEYl4Y
Bardzo podoba mi się to wykonanie Da się? Da! A nie jak Anetka

Hahaha, nie mogę z ich can can can, dan dan dan, dirli dirli dirli.
Oszaleć się da, ale nie przesadzajmy, mi obydwie pasowały, ale jednak Traja, chyba była lepsza..

[Belegor]

Uwielbiam piosenki Nightwisha od czasu gdy po raz pierwszy trafił do myc uszu utwór zwany "Sleeping Sun", potem było "Nemo", etc. głównie przez wokal Tarji, lecz Anette pomimo podobieństwa do pseudo rockowych blond-panienek też ma głos, bardziej komercyjny i w ogóle, ale utwory takie jak "Escapists" (zwłaszcza to), "Bye bye buetifoul", "Amaranth" również trafiły głęboko we mnie, więc trudno ocenić mi. Zespół trochę stracił z klimatu, no a Tarji to żał mi jest, bo głos miała wspaniały podobny do operowego, co czyniło nightwisha takim świetnym zespołem grającym dla muzyki. Teraz to nawet ledwo co się go słyszy w radiu. A to co zrobiła Anette z The Rasmusem to mnie pogrążyło, fajnie sie tego słuchało i owszem, ale popsuło klimat, obydwa zespoły jakby poszły w komerchę (a bardzo lubiłem oba). Teraz lubie tylko ich utwory, samych wykonawców mam za hipokrytó, co za rozkazem menadżera pójdą nawet do przedszkola spiewac piosenki dla maluchów.

[Laxx]

Masz rację Belegor. Zespoły schodzą na dno jak Titanic. Mam nadzieję, że ówczesny Nightwish przestanie grać...

[Belegor]

Teraz można liczyc na cud lub szczęśliwy zbieg okolicznoci, który sprawi, że Tarja wróci do zespołu, a ten zacznie grać jak dawniej u innego, lepszego wydawnictwa.

[Hellscream]

Lemmy Kilmister nigdy się nie sprzeniewierzy swoim ideałom... jeśli jakieś ma. W nim cała nadzieja. So bang your hang against the stage!

Normalnie nie słucham Nigthwisha, więc odsłucham sobie zaraz jakieś piosenki w jedną i drugą panią i wyrażę obiektywną (w miarę) opinię. Co polecacie?
Pozdrawiam

[Laxx]

Sacrament of Wilderness, Nemo, Crownless, I wish had a angel hmmm... może być jeszcze Wishmaster, Kinslayer ale te z Anette trudno znaleść.
EDIT: Tylko Hellciu posłuchaj nagrań z koncertów, choć na tych ze studia i tak słychać kto lepszy

Co do samej piosenki "Nemo" wyraźnie slychać, że piosenka jest przyspieszona, żeby Anette mogła ją zaśpiewać. Nie umie "wyciągnąć" jak Tarja ;*

[Loczek]

Cóż jak dla mnie Tarja dobrze śpiewała i dodawała klimatu zespołowi ale... stało i została usunięta z zespołu z niewiadomego powodu.

Jeśli chodzi o kawałki to też warto Stargazer oraz instrumentala Crimson Tide And Deep Blue Sea i Sleeping Sun remake.

[Luk]

Przepraszam bardzo, ale Iron Maiden przez ich 30+ letnią karierę, 14 studyjnych albumów i kilka koncertówek zawsze trzymali wysoki poziom nie schodząc poniżej poziomu --świetne--, bez względu na przetasowania na wokalu, wiosłach czy bębnach. A i 15 album zapowiada się świetnie. Więc nie wszystkie.

Co do głównych zainteresowanych to Nightwisha nie słucham i mi to szczerze różnicy nie robi. Jeśli chodzi o operowy głos to i tak wolę Sharon Adel od Tarji, jeśli o pop-rockowy głos chodzi to wolę choćby Wyszkoni. Obie panny do mnie jakoś nie trafiają. Sorry.

@Up
Jeśli Stargazer, to tylko Rainbow i Dio ; P

[Laxx]

Sorry.

No problem xD

A widzisz, to ja znowu tej Sharon (Stone ) nie lubię i tak to już jest. Jeden lubi rybki inny.... ki.

Hells, tu masz przykład jak pewna pani ryczy ;( http://www.youtube.com/watch?v=YQ8LwCuSKV0&feature=related