|
|
« : 03 Maja 2011, 10:02:33 » |
|
Temat mówi sam za siebie. Czy wolicie Mistrza Tolkiena, czy polskiego ojca fantasy Sapcia? I dlaczego? Obaj autorzy moim zdaniem piszą wybitne książki. Sapcio stworzył świat bliski naszemu, bardziej "rzeczywisty", styl jego pisania jest bardziej naturalny niż u Tolkiena i łatwiejszy do przyswojenia. Tolkien pisał bardzo górnolotnie co sprawia, że jego książki nie są łatwą lekturą. Jednak ich fabuła, postacie, które Tolkien stworzył, świat w którym dzieje się akcja nie mają sobie równych. Mimo wszystko wolę Tolkiena. Mistrza nikt nie przebije. Poza tym książki są dla mnie pewną ucieczką od rzeczywistości i wolę uciekać w ten cudowny, dopracowany co do najmniejszego szczegółu, baśniowy świat Śródziemia, niż w brudny, zły świat Wiedźmina. Nie mówię, że to co stworzył Sapcio jest złe. Jest bardzo dobre. Lubię i ten, i ten świat. Po prostu gdybym miał wybierać, wybrałbym Tolkiena.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #1 : 03 Maja 2011, 11:37:35 » |
|
Oczywiście jest wielu dobrych pisarzy Fantasy, amatorów oraz profesjonalistów żyjących bądź nie, ale moim zdaniem Ojcami są Tolkien ( Wszystko się od niego zaczęło ) oraz A. Sapkowski ( Ojciec Polskiego Fantasy ). Mógłbym wymieniać wielu dobrych pisarzy Polskich np: Grzędowicz, Dukaj, Artur Baniewicz, Witold Zegalski, Zamboch, Tomasz Kołodziejczak, Ziemiański, Pilipiuk, Foryś, Sapek itd. bo moim zdaniem w dzisiejszych czasach Polska Fantastyka oraz Science-Fiction są liderem na świecie. W Ameryce pozostało mało dobrych, co prawda jest kilku nowych debiutów oraz starych wyjadaczy np: Roger Zelazny, Jack Vance, Clark Ashton Smith,M. Moorcook, T. Holt, J. Morresey G.G Martin, J.Campbell itd. Polska zaczęła wybijać się, liczyć na rynku światowym w dziedzinie książek i tu dodam grafiki, gdyż trzeba przyznać kunsztu naszym grafikom, którzy dają ładne obrazki i okładki na książki. Wracając do Tolkiena vs Sapka powiem tak: Tolkien bajeczne światy, połączone z naszą wyobraźnią, mitologią fantasy itp. tworzą znakomity kąsek dla weteranów nie lubiących pobrudzić sobie zbytnio rączek, wraz z bohaterami przygody pisanej- Typowa walka dobra ze złem. Sapkowski zaś pisze na granicy, rzeczywistości średniowiecza, która jest brudna, zła i okrutna jak nasz brutalny świat, w którym żyjemy. Wybieram ich obydwu z mocniejszym akcentem na Tolkiena, bo to od niego zacząłem i za to mu dziękuje. Moim zdaniem najlepsze polskie wydawnictwo: http://fabrykaslow.com.pl/ksiazki.php?offs=40#searchkk
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #2 : 03 Maja 2011, 11:41:57 » |
|
Ja nie umiem zdecydować, bowiem obaj pisarze są świetni. Trudno ich porównać, bowiem ich światy są zupełnie różne. Każdy z nich miał inny pogląd jeśli chodzi o bohatera i miejsce magii w uniwersum. Tolkiena świat jest ideologiczny, zapierający dech w piersiach, zaś Sapkowskiego brutalny, pełen szarości wyzysku i brudu- realistyczny inaczej. To są zupełnie tak nie podobne do siebie światy że naprawdę nie mogę zdecydować, który lepszy. Każdy w swej dziedzinie jest ideałem.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #3 : 03 Maja 2011, 15:19:46 » |
|
No to jeszcze raz....
Żaden z Sapka ojciec polskiej fantasy, ale za to jaki kolos!
Górnolotność stylu Tolkiena to miraż. Z tysiąca przykładów dam....hm? Proust niech będzie i Eco, który Prousta wielce ceni; a niech "Wahadło Foucaulta" otworzone na 1 stronie posłuży za materiał światopoglądowy. Na płaszczyźnie psychologicznej postacie Tolkiena są martwe wręcz - tu odsyłam do Prousta. Dalej....
Może tak: Sapkowskiego więcej razy pochłonąłem jako młodzieniec, niż udało się to w przypadku Tolkiena; po którego sięgał bezkrytyczny relatywnie bardziej i na przygody czar otwarty ja-dzieciak. Sapkowski postmodernista to więcej niż Tolkien bajkopisarz - głos na Sapkowskiego!
|
|
|
|
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 18
Gardzi nekromantami
|
|
« Odpowiedz #4 : 03 Maja 2011, 18:29:18 » |
|
Może post wydać się krótki ale dłuższy być nie musi.
Temat jest bez sensu jak by nie można było czytać obu autorów na raz.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5 : 03 Maja 2011, 18:58:49 » |
|
Jak tyle masz do powiedzenia to lepiej nie pisz. Można czytać dwóch autorów na raz, ale można też bardziej lubić książki pierwszego niż drugiego. Tak jak ja na przykład.
|
|
|
|
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 166
Spiralny
|
|
« Odpowiedz #6 : 28 Lipca 2011, 19:08:44 » |
|
Sapkowskiego nie czytałem,ale świat Tolkiena jest wybitny, dopracowane w najmniejszych szczegółach opisy, Trylogia władca pierścieni często trzyma w napięciu i jest NIEZWYKLE wciągająca według mnie Najlepszy pisarz fantasy...nie nawet w ogóle,jakiego książki czytałem,może ktoś myśli,że przesadzam,ale ja mam swoje zdanie
|
Żeby wstać, trzeba upaść.
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #7 : 07 Września 2011, 21:56:33 » |
|
No to jeszcze raz....
Żaden z Sapka ojciec polskiej fantasy, ale za to jaki kolos!
Górnolotność stylu Tolkiena to miraż. Z tysiąca przykładów dam....hm? Proust niech będzie i Eco, który Prousta wielce ceni; a niech "Wahadło Foucaulta" otworzone na 1 stronie posłuży za materiał światopoglądowy. Na płaszczyźnie psychologicznej postacie Tolkiena są martwe wręcz - tu odsyłam do Prousta. Dalej....
Może tak: Sapkowskiego więcej razy pochłonąłem jako młodzieniec, niż udało się to w przypadku Tolkiena; po którego sięgał bezkrytyczny relatywnie bardziej i na przygody czar otwarty ja-dzieciak. Sapkowski postmodernista to więcej niż Tolkien bajkopisarz - głos na Sapkowskiego!
Zgadzam się w 100 procentach! dobra, może w 90 bo młody jestem i nie zrozumiałem pewnie wszystkiego. P.S.Wolę brutalny świat Sapcia od bajek
|
|
|
|
Drugi Andrzej
Punkty uznania(?): 13
Offline
Płeć:
Wiadomości: 659
Swego czasu Last Pączek Standing
|
|
« Odpowiedz #8 : 12 Września 2011, 15:08:03 » |
|
Sapkowskiego nie czytałem,ale świat Tolkiena jest wybitny, dopracowane w najmniejszych szczegółach opisy
Ok to może przeczytaj i wtedy popatrz czy Sapkowski jest wg ciebie gorszy. Co do Sapkowskiego to oprócz mocno rozbudowanego uniwersum i fabuły jego książek (ogólnie to miałem okazję przeczytać tylko sagę Wiedźmina, Coś się kończy... i Narrenturm) to ujmuje mnie jeszcze bardzo ciekawa rzecz. Archaizacja wulgaryzmów Jakby nie ująć dodaje to bardziej realistycznego klimatu niż w książkach Tolkiena. A może to po prostu z punktu widzenia polaka?
|
|
|
|
(Hadrian)
Punkty uznania(?): 7
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 062
Uzależniony od niebieskiego
|
|
« Odpowiedz #9 : 12 Września 2011, 16:52:06 » |
|
Nazywać świat brutalnym tylko dlatego, że jest trochę wulgaryzmów, trochę seksu i mało krwi i walki ( ), wy w ogóle pojmujecie świat BRUTALNY? Nie będę porównywać Sapka, z którego nic jeszcze nie czytałem z Tolkinem. Ten pierwszy ma świat bardziej urzeczywistniony, ale też nie przesadzone, a Tolkien ma świat bardziej baśniowy, są źli i dobrzy, nie ma tych co mają wahania (no dobra kilka osób, tylko to nie główni bohaterowie). P.S. @Sojlex- Jednak nie zaprzeczasz, że Tolkien ma także rozbudowane uniwersum i fabułę.
|
Cahan: Hadrian się ucieszy, a jeśli ktoś nie będzie chciał grać, to będzie znaczyło, że go nie lubi. A przecież Hadriana wszyscy lubią, więc wszyscy zagrają. Plan idealny
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #10 : 12 Września 2011, 17:42:31 » |
|
Nigdy nie powstanie jak już pisałem, bardziej rozbudowane, magiczne, dopracowane uniwersum na tym świecie. Jest wszystko opisane, co do ostatniej literki: Drzewka chronologiczne rodzin, każdy pagórek, rzeczka, najmniejszy teren w świecie. Wszystko co najlepsze wepchnięte do jednego worka, mit o atlantydzie i dziesiątki celtyckich opowieści, legend. A ja rozpocząłem pracę nad nowym opowiadaniem z udziałem... Merlina . Wzięło mnie to na poważanie, ukazanie to z innej strony .
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #11 : 14 Września 2011, 17:11:30 » |
|
Ja niestety muszę czytać ''Hobbita" Tolkiena, bo jest to moja lektura szkolna.
|
|
|
|
(Hadrian)
Punkty uznania(?): 7
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 062
Uzależniony od niebieskiego
|
|
« Odpowiedz #12 : 14 Września 2011, 17:31:35 » |
|
Ja niestety muszę czytać ''Hobbita" Tolkiena, bo jest to moja lektura szkolna.
NIESTETY?! Nie doceniasz Tolkiena, a to wielki błąd.. Co złego w czytaniu tak przyjemnej lektury?!
|
Cahan: Hadrian się ucieszy, a jeśli ktoś nie będzie chciał grać, to będzie znaczyło, że go nie lubi. A przecież Hadriana wszyscy lubią, więc wszyscy zagrają. Plan idealny
|
|
|
NaNaNaNaNaNaNa Reuel!
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 876
Kopnął cię ktoś kiedyś w rzyć, koziołku?
|
|
« Odpowiedz #13 : 14 Września 2011, 17:53:12 » |
|
Ja niestety muszę czytać ''Hobbita" Tolkiena, bo jest to moja lektura szkolna.
NIESTETY?! Nie doceniasz Tolkiena, a to wielki błąd.. Co złego w czytaniu tak przyjemnej lektury?!
A może nie nie docenia tylko zwyczajnie mu się nie podoba? Nie każdemu w końcu musi. Do tego jeśli się robi coś z musu to potrafi to zbrzydnąć.
|
|
|
|
(Hadrian)
Punkty uznania(?): 7
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 062
Uzależniony od niebieskiego
|
|
« Odpowiedz #14 : 14 Września 2011, 17:55:37 » |
|
Ja niestety muszę czytać ''Hobbita" Tolkiena, bo jest to moja lektura szkolna.
NIESTETY?! Nie doceniasz Tolkiena, a to wielki błąd.. Co złego w czytaniu tak przyjemnej lektury?!
A może nie nie docenia tylko zwyczajnie mu się nie podoba? Nie każdemu w końcu musi. Do tego jeśli się robi coś z musu to potrafi to zbrzydnąć.
Fakt, nie pomyślałem, ma prawo do swoich przekonań, dziękuje za uwagę!
|
Cahan: Hadrian się ucieszy, a jeśli ktoś nie będzie chciał grać, to będzie znaczyło, że go nie lubi. A przecież Hadriana wszyscy lubią, więc wszyscy zagrają. Plan idealny
|
|
|
|