[Falka93]

O kuce, kuce kucyki. I nagle smok, bardzo ładny zresztą. Nie wiem za bardzo co mogę powiedzieć o kucach bo to zupełnie nie moja bajka, ale wydają się być poprawne. Tak jak wspomniał tam ktoś wyżej fajnie by było jakbyś spróbowała więcej innych rzeczy rysować. No i kucyki patrzące w inną stronę też hehe : D

[Cahan]

A co ja poradzę, że za kuce mi płacą ?

[Cahan]

I znowu porcja koślawych osiołków.

Najpierw rysunek do fanfika będącego crossoverem Wiedźmina z MLP.



Tu kolejna porcja komiksu redakcyjnego.



I na koniec comission.

[Cahan]

Dawno mnie tu nie było, a że nie chce mi się uczyć, to macie:

[Sojlex]

No Cahan, z publikacją symboli reżimów sprzed 75 lat na obrazkach to bym nie szalał, ale poza tym, całkiem przyjemne rysunki.
Jedna tylko tełoretyczna uwaga - myślę że do czasu aż się karłowatemu smokowi urośnie to i ta przyszywana księżniczka zrobi się trochę większa.
Patrząc na ostatni pierwsza myśl: "Burn baby, burn!"

[Cahan]

Ta zebra to graficzne przedstawienie jednej z moich przygód. Ponieważ nie jestem chrześcijanką, to pewne osoby zrobiły ze mnie komunistkę i nazistkę. Stąd się wziął obrazek. Nazikomunistyczna pogańska zebra.

Absolutnie nie popieram owych systemów

[Fast]

Cahan

Dlaczego w ogóle nic nie robisz w kwestii perspektywy, w kwestii cieni, głębi? Ja rozumiem, że płacą Ci ciężki hajs za kuce, ale gdybyś zrobiła takie fajne trójwymiarowe kuce?

Ja się nie znam - ale imo zatrzymałaś się gdzieś w okolicach starożytnego Egiptu...

EDIt: A nie spojrzałem na ostatni rysunek, delikatnie zarysowaleś że qń skacze. No ale to i tak z tego co widzę wyjątkwowy przypadek.

[Sylu]

Twoje osobiste gusta i preferencje są czysto subiektywne i niczym niewyróżnione, ani nie są tymi właściwymi. Uważasz, że malarstwo starożytnego Egiptu jest czymś gorszym niż nowożytne?

[Fast]

Tak. Tak uważam.

[Sylu]

No to se uważaj.

[Cahan]

Fast, powód jest prosty jak budowa cepa. Trójwymiarowe kuce z cieniami mogę robić ołówkami, ale jest to dużo bardziej czasochłonne i nie za bardzo możliwe na zajęciach. Moim celem nigdy też nie był rysunek realistyczny. Chciałam osiągnąć raczej kreskówkową kreskę, tylko że własną, a nie z serialu MLP. Do tego ludzie zamawiają kolorowe. Posiadam całe 18 kolorów kredek ołówkowych Bambino. Takich grubych kredek dla małych dzieci. Próba cieniowania tym... Trochę słabo, szczególnie, że niektóre kolory nie chcą się łączyć. Do tego weź pod uwagę, że aparat wycina 3/4 cieni, bo zdjęcia robię komórką, która lubi kaleczyć. Daję nową paczkę:

[Fast]

Aha. Rozumiem. Pozdrawiam.

[Cahan]

[Veselar]

Cahan, nie wiem czy kiedyś pytałem ale skąd bierzesz inspiracje? Czy może cała twórczość to jeden wielki spontan? 
Najbardziej chyba podoba mi się ten ptaszor, no i dodam że "ostatnie" kuce nawet mi się spodobały (jak na bycie kucami). Od siebie dodam: widać progres pomiędzy dawnymi tworami a teraźniejszością, chociaż to pewnie każdy tu już pisał.
Pozdrawiam.

[Sylu]

Oho, widzę że działacze obcych interesów, tj. niepolskich dowiedzieli się o tym forum.