Jako że zacząłem ten wątek, to i może go skończę. Ukończyłem właśnie całą kampanię i mogę podsumować wrażenia.
Całe szczęście omineło mnie większość bugów z pierwszych wersji gry. Miałem tylko parę crashy i raz z problem z patchem 1.5, który spowodował zniknięcie wszystkich umiejętności i czarów mego herosa (a akurat kończyłem przedostatnią mapę kampanii lochu). Ole jakoś to wszystko przeżyłem i obecnie, poza paroma małymi bugami, jest ok.
Tak szybko podsumowując - grało mi się super. Fabuły nie śledziłem (nie grałem w kampanie od czasów h2 aż do h6, zawsze pojedyncze mapki) więc na jej temat się nie wypowiem, a intro przemilczę (chociaż filmiki z ręcznie malowanymi zdarzeniami dla mnie się podobały). Sama konstrukcja map w kampanii, ale też i samych kampanii jest zrobiona na piątkę. Widać że edytor map ma spore możliwości i mam nadzieję że kartografowie wykorzystają ten potencjał. Walki są satysfakcjonujące i nie nużą, ale zawsze jest też opcja szybkiego pojedynku, z którego często korzystałem (w szczególności gdy czekało mnie sporo walk na poziomie trywialnym). Jednak nie miałem wrażenia że nowość okrążanie dodało jakieś większej głębi dla walk. Ot trzeba wybrać kierunek ataku z którego jest największy damage, ewentualnie tak zaatakować wroga, aby przy kontrataku odwrócił się plecami do moich jednostek.
Graficznie jest chyba trochę lepiej niż w h6, na mapach o wiele więcej się dzieje, teren jest o wiele bardziej zróżnicowany (podobało mi się jak na jednej mapie zamiast podziemi były miasta w chmurach).
Pola bitew też bywają różne, raz malutkie, innym razem ogromne, co dodaje też odrobinę różnorodności. Za mało jednak na polu przeszkadzajek - jak jest płonący wóz, to zawsze na górze mapy.

Podsumowując, jak będzie dodatek do herosów to na pewno kupię ;]. Trzymam kciuki że h7 nie będzie zapomniane przez producentów jak h6 (przynajmniej takie wrażenie miałem), i przez jakiś czas będą powstawały dodatki do tej gry ( co najmniej dwa dodatki z frakcjami ) i nowe kampanie (niedługo mają być dodane kompanie które nie zostały wydane z h4).

Pozdrawiam

Wyszedł właśnie patch 1.2, więc może on coś poprawi w scenariuszu

Widzę że powstał dobry temat więc skorzystam i Ja bo może ktoś już to przechodził;
- Druga Misja Kampanii Przystani czy miał ktoś problem z żywiołakiem? Tj. gdy już przejdziemy płomienną bramę to przy uwięzionym ma być jakieś zgrupowane jednostek czy musimy wejść do tego elemelka? Bo Ja nie mogę wykonać żadnej interakcji i po 3 dniach zaliczam fail.

Czyżby bug? czy macie inną solucję na ten problem?

Musi być bug. Normalnie walczysz z armią (ten żywiołak to heros do pokonania) i kontynuujesz misję.

Zrobiłem parę turek i grafa mi się podoba. Herosi i obiekty są chyba mniejsze od h5 i h6. Wielkość mi się kojarzy z h3 akurat. Nie podoba mi się natomiast kąt pochylenia kamery przy przybliżeniu.
Podczas walki dwa razy zniknęła mi siatka pól.
Natrafiłem na reklamowaną możliwość modyfikacji planszy w trakcie gry, w tym przypadku zwalony most, który można odbudować określoną ilością surowców. Ta nowość jest bardzo podobna do kolorowych bram i barier z h3, z tym że tutaj nie szukamy odpowiedniego namiotu, lecz należy spełnić określone warunki.
Podsumowując - mi się gra podoba. (zresztą jestem mało wybredny i np h6 też mi się podobała pomimo różnych braków)

Już h7 na dysku i uruchomione. Nie mam na razie czasu na granie, ale chwilę poświęciłem na sprawdzenie tego i owego.
Po zainstalowaniu i uruchomieniu miałem od razu crasha.
Po ponownym uruchomieniu, gra wywaliła mi się gdy wybrałem menu Kampanii (kompa musiałem zresetować, bo nie dało się nawet do pulpitu wyjść).
Za trzecim razem wreszcie gra działała jak należy, więc zapominam o pierwszych niepowodzeniach.
Intro początkowe i wprowadzające do kampanii jest słabe. Statyczne postacie 3d siedzące wokół stołu, bez żadnej mimiki wypowiadające swoje kwestie. Początkowo myślałem że coś z wyświetlaniem grafiki się popierdzieliło (chyba że rzeczywiście tak się stało). Lepsze by było zastosowanie grafik 2D w jakimś komiksowym stylu.
Odpaliłem pierwsza kampanię (nie ruszałem tury, tylko zobaczyłem co i jak) i zapominam o pierwszych złych wrażeniach. Chcę grac! (w końcu w Herosach nie o intra chodzi, a crashe może już się nie będą pojawiały).
Odpaliłem następnie mapę 8/8 aby sprawdzić czy poprawiono szybkość tury AI (w becie 2 tura trwała z zegarkiem 6 min - zgłaszałem do supportu tą sytuację). Zostało to poprawione. Tury trwały coś koło 1 -1.5 min.
Na razie tyle z wrażeń.

Rewelacja na Bałtyku - nowe ekrany miast będą w patchu 1.5! I jeszcze jedna informacja (może fajna, może nie) - tego samego dnia będzie wydane pierwsze DLC do "Pirates of the Savage Sea", a jego cena wynosi 9,99 €. Więcej informacji pod tym linkiem. Wiem, że dla niektórych to zdzierstwo, ale ja się cieszę - nareszcie coś nowego wyjdzie do tej gry!

Koszt tego DLC to trochę przegięcie. Do Civki DLC na steamie kosztuje koło 3 e, a w promocjach to i za 1 e można kupić. Gdyby H6 był na Steamie to bym poczekał na jakieś świąteczne promocje i dopiero kupił. Ciekawe czy w ubishopie bywają jakieś promocje.

Epilog bardzo łatwo sie mi grało. Skończyłem w 2 miesiące na trudnym. Grałem nekromantką, i po prostu szedłem cały czas do przodu. Przywołanie żywiołaków ciemności (czy cienia, nie pamiętam), masowa regeneracja i masowe wyssanie życia pomogło. Bez problemu pokonywałem przeciwników z poziomem wojska Bardzo wysoki. Więcej wojska straciłem tylko przy finałowej walce (właściwie to na styk starczyło, po walce zostało z 40 liczy).

kostur sar-aggertha nie jest już bronią ukrytą, ubisoft pokazał egoistyczną metodę odblokowania tej broni. Można ją zdobyć gdy rozdasz 5 osobom kod na 50 % przeceny na h6 i ją kupią (grę)

Dałem kumplowi kod, kupił h6 na ubishopie za 50 zł. JA w zamian dostałem ten kostur i zniżkę 50% na inne gry z ubishopa. Chyba będzie trzeba zainteresować się anno 2070 ;] Takie promocje to ja rozumiem

Dokładnie, powtórzyć misję. To była jak na razie jedyna misja z h6, która musiałem rozegrać od początku. Najważniejsze, aby nie tracić jednostek podczas walk. Jeżeli stracisz chociaż jedną - w podsumowaniu walki jest przycisk Powtórz - próbujesz do skutku.

Podoba mi się grafika mapy. Ma klimat H III, ogólnie więcej się dzieje na ekranie niż w HVI.
Rozwój Hiłrosa, można już od samego początku zaplanować jaki ma być.
Kampania (zresztą moja pierwsza kampania z herosow która postanowiłem przejść w całości)
Rodowe bronie i conflux, można porównać swoje osiągnięcia z innymi, bronie rozwijać. Tylko jakoś szybko doświadczenie rodowe rośnie. Po pierwszej kampanii osiągnąłem już 29 poziom.
Szybkość gry i wielkie armie pod koniec rozgrywania mapy.
Podział mapy na tereny kontrolowane przez forty i miasta
Podsumowując, od III nie miałem takiej ochoty grać w herosów, jak teraz

Witam wszystkich. Jestem nowy na forum ale nie nowy w świecie herosów. Właśnie skończyłem 3 misje nekropoli na hardzie i chciałbym się paroma radami podzielić:

• Na początku trzeba unikać wejścia na terytorium Ludmiły, aby nie dostać misji pobocznej Mściwy Watażka. Wtedy mamy jednego wroga mniej i można się skupić na wykonaniu misji Ukochany (terytoria w podziemiach). Po pokonaniu demonów będziemy już na tyle duży mieli przyrost, że Orków z misji Ludmiły rozniesiemy w pył. Terytorium Ludmiły znajduje się na południowy zachód od pierwszego fortu którego napotkamy na drodze
• Gdy już wszystkie terytoria będą nasze i zostanie do pokonania tylko Miranda, warto ją na razie zostawić w spokoju, i głównym bohaterem poodwiedzać miejsca podwyższające na stale statystyki. Miranda nie lubi opuszczać swego zamku więc nie będzie nam odbijać zamków. Można przeczekać też parę tyg aby zebrać z miast trochę jednostek i mieć przewagę liczebną na czas ostatniej walki
• Ostatnia walka: ja się skupiłem na blokowaniu Tkaczek Losu, aby zdalnie nie zdejmowała mi jednostek. Na początek zatrzymanie czasu, później stawiałem obok na przemian żywiołaki cienia i ognia (żywiołak ognia nie atakował tylko cały czas się bronił). Gdy mi się skończyły skrole z żywiołakami ognia, na polu bitwy została tylko Tkaczka, na którą rzuciłem całe wojsko

Mam nadzieję że komuś pomogłem ;]