Witaj na polskim forum poświęconym sadze Heroes
of Might and Magic. Zarejestruj lub zaloguj się:

Pamiętaj:
Pokaż wiadomości
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Pamiętaj, że widzisz tylko te wiadomości w tematach do których masz aktualnie dostęp.
    Wiadomości   Pokaż wątki Pokaż załączniki  

  Wiadomości - ASX76
Strony: [1]
1  Mody & modowanie / Heroes III - Modyfikacje / Odp: VCMI na Vistę a obraz płyty (ISO) : 18 Czerwca 2016, 18:24:32
Primo: nie da się wszystkiego zainstalować, np. "WoG"...
Bez "WoG" VCMI w ogóle "odpali"?

Secundo: w końcu pojawił się napis: "starting..." i nic więcej się nie działo... jakby zwiecha, czy co...
2  Mody & modowanie / Heroes III - Modyfikacje / VCMI na Vistę a obraz płyty (ISO) : 18 Czerwca 2016, 10:33:15
Witam. Jak można plik VCMI zaimplementować do obrazu gry w ISO na Viście? Gdzie dokładnie wrzucić VCMI, żeby to działało?
Heroes 3 jest spakowane w rar. Najpierw ich wypakować... i co dalej?
3  Hyde Park / Archiwum / Odp: Zadaj pytanie twórcom Heroes VI : 28 Sierpnia 2010, 09:42:13
Dlaczego UbiSoft zrezygnował ze współpracy z Nival Interactive?

Czy jest jakaś szansa na zaimplementowanie do "Heroes VI" frakcji Cytadela z: Wyvernami, Gorgonami, Bazyliszkami...?
4  Heroes V / Kampania III Nekromanta / Odp: Kampania 3 misja 5 : 11 Maja 2008, 14:51:52

No, no, respekt, prawdziwie epicka bitwa. No, ale w sumie z hipnozą wszystko można. Masz jakiegoś screena z tej bitwy, być może coś by wniósł do tego tematu i pokazał wszyskim niedowiarkom na co stać umarlaków pod dobrym przewodnictwem.

Nie mam, niestety.
Z hipnozą można wiele, lecz trzeba było bitwę dokładnie rozplanować, bo wystarczyło popełnić jeden poważny błąd i już można było robić "load", ponieważ przewaga militarna przeciwnika była zdruzgocząca. Gdyby nie wampiry, to nawet hipnoza na nic by się nie zdała...
5  Heroes V / Kampania III Nekromanta / Odp: Kampania 3 misja 5 : 10 Kwietnia 2008, 21:44:40
Akurat w tym przypadku nie było żadnej możliwości skrócenia bitwy, bo przeciwnik miał bardzo silne i liczne wojsko i trzeba było czasu, żeby je wysłać na "tamten" świat. ;) Gdyby Archanioły "współpracowały jak trzeba", wówczas poszło by znacznie szybciej.

Ogólnie rzecz biorąc, skoro już zapłaciłem za oryginalną grę wraz z dodatkami, to przecież nie po to, żeby ją jak najszybciej kończyć korzystając z podpowiedzi zawartych w poradniku, lecz aby cieszyć się nią jak najdłużej, a i satysfakcja z rozwalenia potężnej armii dużo wroga większa... :)
6  Heroes V / Kampania III Nekromanta / Odp: Kampania 3 misja 5 : 10 Kwietnia 2008, 09:15:12
A ja na przekór wszelkim poradnikom lubię grać po swojemu. Nie dla mnie szybkie "huzia na Józia", preferuję bowiem epickie bitwy przy udziale wielkich armii, co zapewnia mocne wrażenia... Nie wiem jak to jest na niższych poziomach trudności, bo zawsze gram na najwyższym, ale rozprawa z Godrykiem na poziomie heroicznym była, jak dotychczas, moją największą bitwą, a emocji nie zabrakło.
Kluczem do sukcesu jest umiejętne rzucanie Hipnozy na jednostki wroga (z bonusów dostępnych przed rozpoczęciem misji należy koniecznie wybrać ten czar).
Gdy przystąpiłem do decydującego starcia (o pierwszym nawet nie ma co wspominać) Godryk miał: 147 Archaniołów, 66 Paladynów, ponad 2 tysiące Zbrojnych (licznik pokazuje dwa, ale myślę, że było ich więcej), ponad 800 Łuczników... Ja dysponowałem: około 2 tys. Kościanych Łuczników, kilka Widmowych Smoków, Kilkadziesiąt Kostuch, nieco mniej Liszy, kilkadziesiąt Wampirzych Lordów i kilka dziesiątek Inkwizytorów (przydają się o wiele bardziej, niż kompletnie bezużyteczne Zombie, bo mają kilka fajnych czarów np. Przyśpieszenie; Godryk rzuca na naszych Łuczników Spowolnienie, więc...). W momencie pojawienia się drugiej armii tego pana, Widmowe Smoki i Wampiry znajdowały się po stronie przeciwnika absorbując "uwagę" jego jednostek dając tym samym czas na rzucenie Hipnozy w odpowiednim momencie. Paladyni posiadają Leczące Dłonie, dzięki czemu potrafią zdjąć z innej jednostki czar Hipnozy, więc je należy wyeliminować w pierwszej kolejności właśnie na ich nią rzucając, a następnie atakując nimi Archanioły do skutku, czyli dopóty, dopóki nie zginą. Następnie rzucamy Hipnozę na Zbrojnych i uderzamy nimi Archanioły, które im oddadzą i tak "bawimy się" tą parką do końca... Łuczników wroga zdejmą nasi Kościani Łucznicy (przeciwnik w pierwszej kolejności będzie dążył do ich spowolnienia, jednak mając Inkwizytorów możemy temu łatwo zaradzić rzucając "Haste"). Aha, jedna ważna rzecz. Odnoszę wrażenie, że komputer oszukuje jak tylko się da... Skoro jest nowa kolejka, rzucam Hipnozę na Zbrojnych i uderzam nimi Archaniołów, ci powinni oddać za każdym razem, gdy zostają trafieni, natomiast u mnie było tak, że oddali Zbrojnym tylko jeden jedyny raz... W pozostałych przypadkach skrzydlaci dawali się bezkarnie tłuc... I skończyło się to tak, że na końcu miałem grubo ponad tysiąc Zbrojnych przeciwko kilkudziesięciu Wampirzym Lordom, które wcześniej wskrzesiłem... Rzucałem na Zbrojnych spowolnienie, dzięki czemu mogłem w jednej turze zadać cios, w następnej odlecieć na bezpieczną odległość i tak "wkoło Macieja"... Sytuację dodatkowo komplikował fakt, że Archanioły zniszczyły mi wcześniej Katapultę, przez co w każdej turze Wampiry obrywały z wieżyczek... Oczywiście Godrykowi wcześniej skończyły się czary, ale miał tak przegięte statystyki, że głowa mała... Do tego mnóstwo szczęścia, morale wojska sięgające himalajskich szczytów...
Zbrojnych kruszyłem stopniowo, po kilkudziesięciu na turę (i to nie każdą, bo czasem nie dało się inaczej i trzeba było poczekać, aby po raz enty rzucić Spowolnienie...). W sumie obie bitwy trwały około dwóch godzin (podejrzewam, że bardziej dłużej, niż krócej). ;)  :)
7  Heroes V / Kampania IV Czarnoksiężnik / Odp: Kampania IV misja 3 : 10 Kwietnia 2008, 08:28:46
Akurat mój Raelag nie ma wzmocnienia Gradu Meteorytów (wcześniej nie zdecydowałem się na wzmocnienia czarów) i dlatego musiałem znaleźć inny sposób. Oczywiście wcześniej kombinowałem z Gradem..., jednak znacznie bardziej opłacalny w takiej sytuacji jest Armageddon, bo już nawet pierwsi przeciwnicy mają całkiem sporo jednostek i za jednym razem można zmieść ich wszystkich poświęcając pewną liczbę minotaurów. Jeden z niebieskich dysponował wskrzeszaniem i przyzwaniem żywiołów, a skoro mój Grad... był za słaby (bo nie wzmocniony), aby zabić wszystkich za pierwszym razem (gość mial sporo punktów magii i przyzywał Żywiołaki Wody oraz wskrzeszał Furie), więc... postawiłem na Armageddon na trzy pierwsze starcia z mocniejszymi wrogami. Gra na poziomie heroicznym wymaga od gracza pewnego heroizmu. ;)
Pewnie, że lepiej nie poświęcać swoich jednostek, ale czasem okazuje się to najlepszym rozwiązaniem. Nie twierdzę, że "mój" sposób jest najlepszy, podaję tylko alternatywę na kilka pierwszych walk w sytuacji, gdy ktoś ma nieco słabsze czary i chciałby zaoszczędzić Wiedźmę i Matronę Cienia.
Zabawa Armageddonem nabierze rumieńców gdy już będę miał Czarne Smoki... :)
8  Heroes V / Kampania II Kultysta / Odp: Kampania 2 misja 5 : 09 Kwietnia 2008, 16:06:15
Kwestią kluczową w tej misji jest kilka spraw:
- unikanie bitew które grożą utratą cennych jednostek (mam tu na myśli głównie starcia z licznymi i dość mocnymi oddziałami rażącymi na dystans np. druidzi).
- naszą najmocniejszą jednostką są Czarty (które później, podobnie jak i inne jednostki można ulepszyć w forcie na wzgórzu) i nie wolno sobie pozwolić na utratę żadnego z nich (ja co prawda dwa straciłem jeszcze przed starciem ze smokami i na końcu dałem radę - zostało mi pięć z nich po finałowej bitwie, jednak trochę dopisało mi szczęście...)
- teren ostatniego starcia (ze smokami) jest nieco urozmaicony, co można skrzętnie wykorzystać przy rozstawieniu jednostek. Najważniejszą rzeczą jest jak najdłużej nie dopuścić smoków do Czarcich Lordów, które powinny stać w samym rogu planszy, dzięki czemu, gdy kilka grupek smoków załatwi niedobitki naszej armii, będą miały do nich utrudniony dostęp i kilka razy zdarzy się, że jedna z nich będzie musiała bezczynnie czekać, a to działa na naszą korzyść. Pierwsze, co mają zrobić Czarcie Lordy jest "przywołanie" kolegów tak, żeby znaleźli się z boku. Na pewno przydaje się rzucenie na CL czarów zwiększających zadawane obrażenia i/lub wzmacniających ich defensywę, a na smoki zaklęcia zmniejszające ich obronę i/lub zadawane przez nich obrażenia (w zależności od rozwoju sytuacji na polu bitwy).
9  Heroes V / Kampania IV Czarnoksiężnik / Odp: Kampania IV misja 3 : 09 Kwietnia 2008, 13:53:51
Hmm... ciekawe, ASX76 rozumiem że Raelag ma już około 20 poziom, 60 Minotaurów i jeden Armageddon wystarczy na 1 niebieskiego... No to ja się Ciebie zapytam, ile zostaje Ci Minotaurów po jednym Armageddonie?

Po walce z niebieskim, który miał czar wskrzeszania i dwa artefakty w tym przyzwanie żywiołów, z 60 minotaurów (jeszcze nie ulepszonych) zginęło mi około 26. Gdybym walczył z nim inaczej, wówczas z pewnością miałbym znacznie większe straty. W każdym razie za drugim razem zostało mi w sumie dokładnie 26, a po trzecim razie (tutaj były już ulepszone) - ostało się 6. Właśnie dlatego wspominałem o trzech razach. Reszta armii zrobiła sobie w tym czasie piknik (pod wiszącą skałą). ;)
10  Heroes V / Kampania IV Czarnoksiężnik / Odp: Kampania IV misja 3 : 09 Kwietnia 2008, 11:58:48
Witam :)

Gram na heroicznym poziomie trudności i kiedy dochodzi do walki w wrogiem, który jest wysokiego poziomu i ma niezłą armię, jak np. drugi z niebieskich (ten co znajduje się w górnej części mapy (a zamek pierwszego jest po lewej stronie), wówczas używam pięknego czaru ARMAGEDDON. Wcześniej jednak należy zastosować się do poniższej instrukcji.
Od razu należy podzielić jednostki między Raelega a Shadyę, a ma to wyglądać tak, że nasz główny hero ma wziąć od panienki wszystkie minotaury. Inne jednostki (te początkowe ma się rozumieć) też może jej oddać (oczywiście mam na myśli sam początek, czyli około trzy pierwsze bitwy z bohaterami przeciwnika - jedna o zamek po lewej stronie, druga o zamek w górnej części mapy, i trzecia, gdy zaatakuje heros z Piekła). Jeśli mnie pamięć nie myli Raeleg będzie dysponował grupą 60 minotaurów, które mają być w jednej kupie (czyli nie podzielone). Jeśli wcześniej nasz heros był prawidłowo rozwijany (czyli w poprzednich misjach odwiedział wszystkie miejsca dające mu do wiedzy i wzmacniające siłę czarów), wówczas do rozsmarowania trzech pierwszych wrogów (dalej nie liczyłem, bo jeszcze gram...) w zupełności wystarczy jedno użycie zaklęcia Armageddon na każdego. Z pewnością przyniesie to o wiele, wiele większe korzyści niż wdawanie się w walkę z wysokopoziomowymi herosami, którzy posiadają bardzo dobre czary (np. jeden z nich ma wskrzeszenie i przywołanie żywiołów) i niezłe artefakty (np. pierścień -2 do szczęścia wroga). Zaczynam popadać w nadmierne rozpisywanie się, a więc krótko: do bitew z trzema wysokopoziomowymi wrogami wystawiamy TYLKO 60 minotaurów i nikogo więcej!!! Rzucamy zaklątko "Armageddon" i już... Po delikwentach pozostają jedynie zgliszcza. Jeśli moc czarów naszego Raelega jest odpowiednia, to nie trzeba używać wzmocnienia tego czaru, bo nie ma sensu tracić swoich jednostek więcej, niż to niezbędne. Poświęcenie ma sens, ponieważ pozwala oszczędzić wszystkie inne potwory, które później bardzo się przydadzą. Odporność na magię również bardzo się przydaje.
U mnie bitwy właśnie tak wyglądały. Ledwo się zaczęły, a już skończyły... W międzyczasie Shadya może zdobywać kontrolę nad kopalniami. Oczywiście zakładam, że ją również maksymalnie rozwinęliście w poprzedniej misji, czyli ma 18 poziom (jeśli mnie pamięć nie myli). Do zbierania zasobów nie chronionych, jak również odkrywania terenu przydaje się dodatkowy bohater, bo szkoda cennych punktów ruchu naszej głównej dwójki.
Spośród wielu cennych umiejętności, Logistyka jest absolutnie niezbędna każdemu.
Strony: [1]




© 2003 - 2024 Tawerna.biz - Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikowanie jakichkolwiek elementów znajdujących się w obrębie serwisu bez zgody autorów jest zabronione!
Heroes of Might and Magic i powiązane z nimi loga są zastrzeżonymi znakami handlowymi firmy Ubisoft Entertainment.
Grafiki i inne materiały pochodzące z serii gier Might & Magic są wyłączną własnością ich twórców i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.
Powered by SMF 2.0 RC1.2 | SMF © 2006–2009, Simple Machines LLC | Theme by jareQ
Strona wygenerowana w 0.047 sekund z 20 zapytaniami.
                              Do góry