Moje 'małe' podsumowanie rozpocznę od tego, że to była siódma edycja w moim wykonaniu. Podobno 'siódemka', to wyjątkowo szczęśliwa liczba. Nie dla mnie
Grałem w bardzo różnych miejscach. Na pf.com; ifq.pl; gram.pl; rm.pl; czy na ślizgu. Jednak
nigdzie nie widziałem tak słabo grającego miasta.
Jak siebie oceniam? Była to słaba edycja w moim wykonaniu. Gorzej zagrałem tylko w edycji nr 2 (na moim rodzimym pf.com) i w trzeciej, gdy grałem na ifq.pl. Nawet debiut miałem lepszy
Dlaczego mafia zawsze wygrywa?Mam dwie teorie i moim zdaniem występują obie jednocześnie.
Po pierwsze:
Mesjanizm - Zauważyłem wśród was, tendencję do zostawania
Herosami [Nie dziwne to, w końcu jesteśmy na forum o Herosach (ale suchar!!
)]. Każdy gra dla siebie, każdy chce zostać bohaterem. A potem wychodzą takie kwiatki, że dwóch graczy od was, gra gościnnie na rm.pl i w trójce
najgorszych miastowych tej sesji meldują się zgodnie. W tej edycji Hells chciał zostać bohaterem. No i został, na pewno zostanie zapamiętany, brawo. A że miasto przegrało? Co to kogo obchodzi?
Po drugie:
Schematy - a właściwie ich brak. Znaczy, brak kompletnie schematów miastowych, mafia gra dobrze. Dobra, do brzegu. Na waszym forum są zajebiści mafiozi i chujowi miastowi. Czemu? Oprócz tego, co napisałem w pierwszym powodzie, uważam po prostu, że nie potraficie grać w mieście.
Jaka jest na to recepta? Co zrobić, by było lepiej? Nie wiem
Teraz odniosę się krótko, do tego co zrobił Hellscream. Dla mnie to skandal. Został nazwany kłamcą (jest, okłamał mafię nie raz) albo zjebem (pieszczotliwe określenie słabego gracza, skoro go nie znał, to widać, że nigdzie nie grał = jest słabym graczem). Nie powinien był go [Covera] banować. Wystarczył ban na SB i mógł go dać równie dobrze, Loczek/Menelag/martin/JareQ/whatever. Zbyt pochopne zachowanie, bardzo śmierdzące, zdecydowanie nie pochwalam, na szczęście mafia wygrała
Dalej: Kontakty poza forum gry. Powinniście tego zakazać. Wbrew pozorom gra jest znacznie przyjemniejsza i zabawa jest znacznie lepsza, gdy gra się tylko w wątku z grą. Ja, jako gracz nowy, czułem, że każdy ma mnie w dupie. Wszyscy grali sobie na pw z tymi, których znali i śluz. Cover był chociaż w mafii, a ja
Typezy po kolei:
Revold - grałem z nim raz. Był najgorszym graczem sesji na rm.pl. Mistrzował jedną edycję, w której brałem udział. Był najgorszym MG z jakim miałem okazję współpracować. Przykre to, co mówią fakty, ale Revold miał też inne dobre edycje (ktore czytałem), a co do MG-ków, grałem tylko w edycjach ścisłego topu w tym zawodzie, więc to trochę zamazuje obraz. W każdym razie, postaraj się zmienić te suche fakty. Będę starał się obserwować Twoje poczynania.
- Sylath - pechowiec, opryszek. Ładnie się bronił, chłopak ma potencjał.
- Fast - Detektyw, członek gwardii Hells'a. Słaby det, nie potrafił wydatnie pomóc miastu, nawet nieświadomie szkodził.
- Niedziel - Najlepszy gracz na Tawernie, grał naprawdę dobrze, ale z czasem chyba się spalił. Więcej pewności siebie, to Ty powinieneś ciągnąć tę mafię.
- Cahan - słaba gra. Prokurator z niewykorzystaną rolą, ciągle podejrzewana.
- Hellscream - Próbował być mesjaszem. Niestety, nie wyszło. Najlepszy na to dowód to porażka miasta.
- Hadrian - Ślepo zapatrzony w winę tomusia. Poza tym bezbarwny.
- Fenir - Pierwszy wykryty przeze mnie mafiozo, mimo wszystko niezła gra.
- Sojlex - bez komentarza
- Armiwart - dobra gra jako barmana, dwa celne upicia, ale słaba jako miastowego. Mimo wszystko chciałbym Cię delikatnie pochwalić
- Belegor- Samobójstwo, niewinny
- andre94nt - Samobójstwo, niewinny
- Reuel - grałeś bardzo słabo. Na tyle słabo, że nie potrafiłbym uwierzyć, że jesteś OC. Do tego wygrana walka z Veselarem, mimo, że to jednak na Ciebie wszystko wskazywało. Zdecydowany
MVP tej sesji.
- tomus88888888 - chujowo grał, stale podejrzewany, nie pomagał miastu, aż nagle się zabił. Żałosna gra, przykro mi to stwierdzić, najgorszy gracz tej sesji
- Waverley - Fatalny ksiądz. Porażka w ostatnim linczu, zero celnych modlitw, do tego grał bardzo mafijnie (podejrzewany przeze mnie od pierwszego dnia)
- DiamondLady - Grała.
- Raelag323 - Samobójstwo, niewinny
- Loczek- umarł, przyniósł miastu śmierć kolejnych dwóch niewinnych. A wszystko przez bany na SB.
- Niebieskooki Smok - Jeśli to naprawdę Twój debiut, to jestem dumny z mafii. Dobra gra, posty co prawda bardzo 'szkolne', ale przyjął bardzo dobrą taktykę cichacza.
- Sonic - Podanie się za barmana jako bezrolny to jest skandal. Do tego bardzo schematyczna analiza linczów. Mafia głosuje różnie, sytuacje są różne. Sucha analiza linczów, przy dobrej mafii, nigdy nie przyniesie pozytywnego skutku. Prawda jest ukryta w postach.
- M0D_ELITE - Także grała.
- Jeddite - Samobójstwo, niewinny
- Kocica - Bardzo mafijna gra i śmierć. Tyle
- Forumowa Mafia - Grał.
- Pankracy - Cover, tylko, że grał jak nie Cover. Wydawało mi się, że zestrzeliłby mnie w pierwszym mordzie, gdyby był w mafii, dlatego myślałem, że jest niewinny. A tu psikus.
- Veselar - Nie spodobał mi się ten użytkownik. Wkurwił mnie tym, jak mi zwrócił uwagę, że 'zaśmiecam temat pisząc w nim posty' 'takie rzeczy powinienem załatwiać przez pw' (czy jakoś tak)
bezbarwna gra, nie potrafił się wydatnie obronić, przez co miasto przegrało.
Ogólem mafia zagrała, mimo wszystko naprawdę dobrą partię. Wyczułem was, że w linczu na Kocicy nie brał udział nikt od was
Ogólem, mafia miała piekielnie trudno. Jednak wybrnęła mimo to i wygrała. Nie ukrywam, że po banie dla Covera, kibicowałem wam. Jestem z was dumny, że jednak daliście radę.
W ewentualnej kolejnej edycji
nie wezmę udziału, no chyba, że nastąpi gruntowna zmiana zasad
E: Możecie się ze mną zgadzać lub nie. To wasza sprawa, tak to wygląda z mojej perspektywy. W każdym razie
Dziękuję za grę
Forumowa Mafia - Edycja Jedenasta 
