Mam odkrytą całą mapę i nie ma.!
teleport mam tylko na początku, ale on prowadzi do drugiego miast
Skoro wszyscy, ktorzy przeszli kampanię mają, to i Ty też powinieneś, poszukaj dobrze.
A teraz recenzja moda, autorstwa Belegora.
Dziękuję mu, że ją napisał.
Teraz wiem już, na co zwrócić większą uwagę w 2 części.
RECENZJA:
Gra Heroes of might and magic V to turowa strategia, w której można całymi dniami grać nie nudząc się. Jednakże gra traci urok gdy kampania i pojedyncze scenariusze zostały ukończone, a gra z innymi graczami nie przynosi już tyle emocji co kiedyś. Wtedy ukazuje się druga zaleta tej odsłony. Mody- ulepszenia w których poza nowymi stworami czy poprawkami stylizacji daje również szereg nowych możliwości. Z tej drogi skorzystali twórcy najnowszego moda produkcji polskiej pod nazwą „Uzurpator Mod”- to cos więcej niż poprawki, nowe jednostki i bohaterowie, to całkowicie nowa jakość. Kunszt i dbałość o detale sprawia iż na nowo można zauroczyć się tą grą dając dodatkowe kilka godzin dobrej rozrywki. Klimatyczna muzyka, oryginalna wielowątkowa historia. Mapy pełne zapierających w dech widoków, różnorodność zadań i celów. Sceny wywyższające ten mod prawie na równi z kampaniami twórców. To można w skrócie powiedzieć o „Uzurpatorze”.
1.Fabuła: Zaczyna się 26 lat po śmierci Biary, czyli kilka lat po wydarzeniach z Mrocznego Mesjasza- jak widać świat stoi na swoim miejscu, czyli Sareth nie uwolnił swego diabolicznego ojca. Mimo to Ashan znowu ogarnia wojna. Oczywiście tak jak można przewidzieć zaczyna się w Imperium…. Jednorożca. Siergiej- rycerz podający się za syna Aleksieja detronizuje syna Freydy i Duncana, a dzięki reformom gospodarczym staje się nowym imperatorem i ulubieńcem ludu. On tymczasem skrzętnie to wykorzystuje przygotowując się do wojny…. z sojusznikiem ludzi- krainą elfów Irollan. Z błogosławieństwem swego doradcy- Athoreosa (nieco kojarzy się z Grimą- Smoczym Językiem) wysyła swego syna Igora by zajął przygraniczne miasto elfów i odszukał pewien artefakt, które rzekomo ukradły. Nasz bohater (bo nim kierujemy) mimo iż uważa że to nie jest słuszne wykonuje bez zająknięcia rozkazy, powodując śmierć króla Findana oraz katastrofalną w skutkach okupację. W Irollan Igor odnajduje nie tylko artefakt, ale również Lyneth- jedna ze Śniących elfów, którym postanawia pomóc. Jak też można przewidzieć zakochuje się w Niej i to z wzajemnością, lecz finał ich uczucia może zaskoczyć wielu. Historia jednakże nie kręci się tylko wokół nich, bowiem ma kilka wątków, a głównie:
-Tragiczna miłość czarnoksiężnika Xelina z matroną Meyą
-Misja Elortha- wysłannika Elratha.
Zakończenia nie wyjawię, ale trzeba przyznać jest na równi dobre z zakończeniami kampanii twórców.
2.Muzyka: Klimatyczna i subtelnie wpadająca w ucho umila czas gry, dzięki czemu nie nudzi się nam przechodzenie długich labiryntów, czy ogólnie długie granie na mapie przygody. Pozwala ona nam wczuwać się w sytuacje i przeżywać jakbyśmy byli w samym sercu rozgrywanych w danej chwili wydarzeń. Nawet oddzielne słuchanie jej wprawia że zapadamy się w głębiej świata Ashanu.
3.Mapy: Mimo iż są małe to jednak zaskakują złożonością i detalami. Najpiękniejsze mapy zachwycają sceneriami: Posągi elfów na spalonej ziemi Irollan, Syris-thalla, bramy strzegące portali, czy jednostki na mapie przygody, ożywiające krajobrazy. Dużo by mówić, lepiej samemu je zobaczyć. Gorąco polecam.
4.Scenki: To one właśnie wyróżniają spośród pozostałych modów, poza „Uzurpatorem” tylko „Dark Messiah Mod” je posiadał. Z pieczołowitością zrobione w niczym by nie urągały tym z kampanii twórców, gdyby nie…. głosy postaci, ale trzeba zwrócić uwagę iż to i tak wielki sukces, na tle nie skomercjalizowanych modów. Mimo iż przydałoby się więcej scenek, zwłaszcza pokazujące wątpliwości pozostałych Śniących Elfów wobec Igora, czy zakończenie wątku pary mrocznych elfów. Można było zauważyć niezgodności między tekstem scenki a wypowiedziami „aktorów”, ale mniej rażące niż te z Kuźni Przeznaczenia. Jedynie co rzuca się w oczy to nagle załamanie się tekstury Athoreosa podczas jego śmierci. Jak dla mnie to jego wykrzywienie było nader śmieszne.
5.Nowości: Co daje ten mod dodatkowo? Nowe jednostki- śniące istoty, czyli:
-leśne skrzaty (poziom pierwszy)
-sylfidy (poziom trzeci)
-Gryfidrak (poziom siódmy)
-Nocny Rumak (poziom siódmy)
-Księżycowy Ptak (poziom siódmy, tu pojawia się błąd, bo w opisie pisze że jest niewidzialność, ale takowa zdolność się nie ujawnia)
-Mistyczny Smok (poziom siódmy, najlepsza jednostka według mnie)
Poza tym zyskujemy kilku nowych grywanych bohaterów, głównie w Przystani, Sylwanie, Lochu, Twierdzy i Nekropolii.
Nowe tła w przystani i sylwanie, w tym ostatnim jeszcze i świetna muzyka odświeżają te stare, dobre frakcje. Nowe zaklęcie: „Przywołanie śniących istot”. Ogólnie nowości pierwsza klasa.
Podsumowanie: „Uzurpator” to doskonała opcja dla tych co ukończyli całą kampanie i pojedyncze scenariusze oraz dla tych co uwielbiają grać ludźmi lub elfami, choć szczerze każdy znajdzie w tym modzie coś dla siebie. Pomimo kilku błędów, na które można przymknąć oko w skali 1-10, ten mod otrzymuje ode mnie 8.5.
Głównie za brak rozwinięcia wątku z twierdzą i fortecą oraz Nekropolią (mimo iż z tymi pierwszymi walczyliśmy na więcej niż jednej mapie). Jeśli chodzi o czarodziejów, więcej o nich i grania nimi to polecam scenariusz związany z tym modem „Koniec Pokoju”.
Gratuluje twórcom tak dobrej roboty i liczę na to iż to dopiero początek wspaniałych modów, które umila nam czas aż do wydania w Polsce szóstej odsłony Herosów i jeszcze dłużej.
Autor: Belegor