W Warcraft Jedynkę grałem godzinami u kolegi z klasy /w00t/ w pierwszej liceum, to były czasy... mało wtedy wiedziałem o kompach /arrow/
/arrow/ Grałem u kumpla tak dużo, że wreszcie się zniechęcił do takiego użyczania - mówił na przykład, że dziś nie mogę przyjść, bo czyści myszkę /lol/ /lol/ /lol/
Warcraft II był świetny, ale ostatnie mapy w kampanii zarówno ludzi jak i orków były dla mnie nie do przejścia /huh/ - strasznie się denerwowałem bo nie uznaję kodów itp, a nie mogłem sobie poradzić /unsure:/
ALE GRA ŚWIETNA!!!
Warcraft III to majstersztyk tak jak poprzednie - miodziomiodziomiodzio /w00t/ /w00t/ /w00t/
Dla mnie na pierwszym miejscu H5
potem Oblivion
potem kilka innych RPG (daggerfall, betryal at krondor, might and magic 8, 7, 6, 5, Lands of Lore III) na przemian z H3, H2 i H1 i King's Bounty)
a potem Warcraft (bo jestem kiepski w strategie CZASU RZECZYWISTEGO)
potem długo, długo nic /cool/
a potem inne gry