[Amadeo]

Moją ulubioną są czarne smoki ale najmocniejsze są hydry z głębin . ^^

Hydry z głębin najmocniejsze? Słabe statystyki raczej wykluczają ją z grona najlepszych siedmiopoziomowców.

Może mają słabe statystyki ale dzieki regeneracji zawsze nimi wygrywałem.

[Cepek]

Regeneracji? Kurcze powiedz mi coś więcej na ten temat, a może chodzi ci o h5?

[hamlet]

Amadeo, staraj się bardziej rozbudowywać swoje posty bo ten ostatni jest niezrozumiały. (O jaką regenerację ci chodzi?)

Ogólnie rzecz biorąc Cytadela ma słabe, źle zbalansowane jednostki. Widać to szczególnie w przypadku reptilionów, którzy wyraźnie odstają od innych jednostek ze swojego poziomu. To samo jest z bazyliszkami, które są wolne i mało wytrzymałe. W porównaniu z chociażby Zamkiem wypada blado. Jedynymi jednostkami, które mogą konkurować z innymi przedstawicielami swoich poziomów są gorgony i oślizgi. Co prawda Cytadela nadrabia te niedoróby swoim klimatem, ale to nie zmienia faktu, że według mnie, jest nacja z najsłabszymi jednostkami.

[Czarci-pomiotXd]

Jest słaba ale i tak zawsze ja wybieram :)podobają mi się jednostki a zwłaszcza gorgony które są jedna z silniejszych jednostek

[Belegor]

Tak, gorgony są jednymi z najlepszych pięciopoziomowych istot, jako jedyne są realnym zagrożeniem nawet dla Błękitnych. Oślizgi prawie zawsze atakują pierwsze. Zwierzołaki też są dobre jak na pierwszy poziom, są wytrzymalsze niż, np: gobliny i zadają już jakieś obrażenia.

[Belegor]

Gdyby miały zdolnośc taką jak w czwórce byłyby o wiele przydatniejsze. Mimo to w walce z barbarzyńcą zawsze atakuje najpierw ptaki i cyklopy.

[Calvin Candie]

Eh , cyklopy masakrycznie wkurzające, zawsze o nich zapominam.
Ale jak na swój poziom i tak są słąbe, niemówiąc już o wzroście ceny z cyców zw. i cyców kr..
Aha, i cena ich siedliska...

[Calvin Candie]

Poprawka-gorgony są najlepsze za grosiki.
POzatym potęga cytadeli nieopiera sięna jednostkach , a doskonałym przystosowaniu do niemal każdej mapy.
Zwierzołąki hmmm...
Miałem sobie raz 1000 zwierz. PIcu picu  ficu micu
Odbijałem zamek.
Były tam stworzenia z zaledwie 2 tyg. do wykupienia, a zginęło mi ... 500 zwierzołaków
Lubie je, ale są raczej średniwaściawe jak na swój poziom

[Belegor]

Lepsze niż gremliny lub troglodyty.

Poza nimi, oślizgami i gorgonami nie ma dobrych jednostek i cóż z tego, że adaptują się do każdej mapy, skoro jako pierwsze zawsze przegrywają, chyba że gramy na małej mapie wtedy mają przewagę- dzięki oślizgom, a potem gorgonom.

[hamlet]

Zwierzołaki? Jedne z najgorszych jednostek pierwszego poziomu. Są lepsze tylko od sylfid i chowańców, które są jeszcze mnie wytrzymałe od gnolli. Z mojego doświadczenia wynika, że nawet rola mięsa armatniego się nie sprawdza.

[Belegor]

A mnie zaskakiwały nie raz i nie dwa. Potrafią zadać ciosy i to porządnie.

[Czarci-pomiotXd]

Szkoda mi tylko wiwern trochę słabe ale przynajmniej można szybko kupić

[Czarci-pomiotXd]

trafna uwaga Ich siedlisko jest tak drogie,znacznie szybciej zdobywa się behemoty

[hamlet]

Eh , cyklopy masakrycznie wkurzające, zawsze o nich zapominam.
Ale jak na swój poziom i tak są słąbe, niemówiąc już o wzroście ceny z cyców zw. i cyców kr..
Aha, i cena ich siedliska...

Nnonitra wymienił dwie najważniejsze wady cyklopów: niska wytrzymałość (chociaż to jest wada wszystkich jednostek Twierdzy) i cena siedliska (bardziej opłaca się inwestować w behemoty, jak zauważył poprzednik). Jedynymi zaletami są nie najgorsza szybkość i całkiem dobry atak, ale i tak jest przeciętniakiem.

[hamlet]

A mnie zaskakiwały nie raz i nie dwa. Potrafią zadać ciosy i to porządnie.

Mnie też zaskakiwały. Tylko, że zaskoczenie wynikające z tego, że po tysiącu moich gnolli została kupa nieruchawego mięsa, nie jest raczej zbyt przyjemne. Gnolle stają się dobre, gdy pod koniec gry na dużych mapach ma się ich powiedzmy dwa tysiące i rzuci na nich błogosławieństwo z przyspieszeniem, a i tak nawet wtedy sprawują się średnio. Przecież centaury, halabardnicy, lub szkielety, nawet bez czarów mogłyby zrobić z niego miazgę, w dwie tury.