Witaj na polskim forum poświęconym sadze Heroes
of Might and Magic. Zarejestruj lub zaloguj się:

Pamiętaj:
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Strony: 1 2 3 4 [5] 6    Do dołu Drukuj
Obóz goblinów (Czytany 19049 razy)
Kolcz
Jedi Master

*

Punkty uznania(?): 5
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 499


Zobacz profil
« Odpowiedz #60 : 01 Sierpnia 2008, 21:20:03 »
Penelopa taka mała uwaga - proszę nie emot ikonu... bo to psuje cały klima gry.


IP: Zapisane
Kolcz
Jedi Master

*

Punkty uznania(?): 5
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 499


Zobacz profil
« Odpowiedz #61 : 01 Sierpnia 2008, 21:50:45 »
Im bardziej Krasnolud posuwał sie wgłąb obozu tym bardziej czuł wielki smród i bynajmniej nie były to jego nogi... Na ziemi leżały zwłoki jakiegoś wielkiego czerwonego
oblecha - który prawdopodobnie był demonem. Miał szczęście że Kalstan nie był chciwy, bo na pewno byłby już obrobiony... chociaż kto wie czy ktoś już tego nie zrobił. Przechodząc koło zwłok pomiota opluł je, miał zamiar załatwić się na nich, ale tym razem nie czuł potrzeby. Usłyszał jak by głos w jednym z namiotów... momentalnie nie rozmyślając nad tym dłużej, ruszył w jego kierunku. W środku zobaczył chyba najdziwniejszą mieszankę w życiu. Urodziwą elkę, które w jego typie jednak nie była... Nadzwyczaj "urodziwego" Orka, swojego Rodaka Krasnoluda, i małego, pokurczowatego Goblina.. Można wiedzieć co tu się dzieje i co robi ten Bydlak... bo chyba nie za wykładzinę?



« Ostatnia zmiana: 02 Sierpnia 2008, 11:41:18 wysłane przez Kolcz » IP: Zapisane
Szałas

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 525


Cień tego co było i mrok tego co będzie

Zobacz profil
« Odpowiedz #62 : 01 Sierpnia 2008, 21:55:33 »
- Ależ nie... to taka dekoracja... ładna? Z kolegą krasnoludem się postaraliśmy...- odrzekł ork - muszę przysnać kolego że wziołem cię za jeszcze jednego z nich... -ork zaśmiał się - co cię sprowadza do tego wymarłego miejsca? - ork czekał na odpowiedź...


IP: Zapisane
Kolcz
Jedi Master

*

Punkty uznania(?): 5
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 499


Zobacz profil
« Odpowiedz #63 : 01 Sierpnia 2008, 22:13:24 »
Kalstan podrapał się po brodzie. i zaczął kręcić się po domku. Rozpoczął swój monolog. Jestem detektyw Krasnoludow z Leśnego wydziału wiewiórek, i widzę że doszło tu do mordu wykonanego ze Szczególnym okrucieństwem... Po chwili Krasnolud gdyby mógł wybuchł by ze śmiechu. A tak naprawdę... Ha ha ha... to... ha. Wracam z obozu szkoleniowego i dowiedziałem się o tych ścierwach które zaatakował miasto.


« Ostatnia zmiana: 02 Sierpnia 2008, 09:09:23 wysłane przez Kolcz » IP: Zapisane
Szałas

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 525


Cień tego co było i mrok tego co będzie

Zobacz profil
« Odpowiedz #64 : 01 Sierpnia 2008, 23:14:14 »
Obóz zamieszkiwały gobliny... większość została wybita w pień przez tego demona co tam leży i jego succuusski... Ale czemu? Nie wiem... - skierował się do towarzysza - a ty może czegoś się dowiedziałeś jak byłem nieprzytomny? - ork czekając obejżał się na elfke by nie poczuła się zapomnianą...


IP: Zapisane
Kolcz
Jedi Master

*

Punkty uznania(?): 5
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 499


Zobacz profil
« Odpowiedz #65 : 02 Sierpnia 2008, 09:14:27 »
Dziwne... nawet bardzo. Jeżeli demony nie zrobiły tego dla zwykłej zabawy... chociaż nie takie rzeczy zdarzały się na tym świecie... Pamiętam te pijackie eskapady - zaczął wspominać krasnolud... ile to już lat. Ale żeby demony robiły interesy z Goblinami... WIEM! Może chcieli je zatrudnić jako tania siła robocza do produkowania Karmy dla cerberów? Nie... to głupie... Dywaniki...! Kto by chciał takie ochydstwo za dywan - Chociaż Demony mogą mieć na ten temat inne zdanie. Sugerujesz że Czerwoni robili interesy z tymi pokurczami?


IP: Zapisane
KaM

**

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 555


Kon don don don

Zobacz profil
« Odpowiedz #66 : 02 Sierpnia 2008, 10:18:18 »
 - Ten śmiec który uciekł miał berło, które chciały demony. Mój kolega był zajety i przez to to ścierwo uciekło. A tak na marginesie nazywan się Tunkor. Będziemy tu tak stać czy pójdziemy za tym goblinem? - powiedział troche zdenerwowany Tunkor.


IP: Zapisane
Szałas

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 525


Cień tego co było i mrok tego co będzie

Zobacz profil
« Odpowiedz #67 : 02 Sierpnia 2008, 11:11:36 »
- Czepiasz się Tunkorze. Ładne dziewczyny nie rosną na drzewach wiesz?!... no może poza rusałkami, nimafami i dradami... ale to inna bajka. - odparł Ork zblazowanym głosem. - Dobra, Gobliny robiły interesy z demonami bo chciały tamto berło tak? To biegniemy za śmieciem... Nas jest więcej i jesteśmy więksi, Liki ma wilka więc ja z nim dogonimy ścierwo wpięć sekund... - odparł po czym dodał - choćmy wreszcie, mam tylko nadzieje że zostawienie kociołka z stopniałym żelazem na ogniu w środku lasu nie jest złym pomysłem... - i skierował się na zewnątrz by sprawdzić którędy zwiał goblin. Grund był uklepany a że niewiele osób ze wzrostem koło metra tędy przechodzi łatwo było zauważyć ślady przywudcy goblinów...


IP: Zapisane
Kolcz
Jedi Master

*

Punkty uznania(?): 5
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 499


Zobacz profil
« Odpowiedz #68 : 02 Sierpnia 2008, 11:15:44 »
Kalstan zrobił krzywą minę. Wiecie jest czarna noc... ile to już minęło od tej ucieczki? Pomysł ścigania bez przygotowania był co najmniej dziwne... Ślady nie znikną, a przy odrobinie szczęścia goblina zagryzie jakiś królik... zresztą jak się domyślam nie miał ze sobą nic oprócz berła, a bez żarcia nikt długo nie pociągnie... musi tu wrócić.


« Ostatnia zmiana: 02 Sierpnia 2008, 11:27:26 wysłane przez Kolcz » IP: Zapisane
Szałas

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 525


Cień tego co było i mrok tego co będzie

Zobacz profil
« Odpowiedz #69 : 02 Sierpnia 2008, 11:33:29 »
- Gobliny to tchórze ale nie idioci... - powiedział ork z wyrzutem do krasnoluda - przebywałem wsród tych pokórczów więcej czasu niż to możliwe i znam ich morlalność... na pewno pujdzie do demonów by je ugłaskać. Gobliny są odważne kiedy jest ich dużo ale kiedy zaczyna ich braknąć starają się przylizać pierwszemu leprzemu potencjalnemu obrońcy... - kontynułował ork - musimy go znaleźć zanim wypapla że tu jesteśmy i zabiliśmy jednego z przywudców. A my z Tunkorem potrzebujemy miejsca gdzie uczniowie z kryształowej wierzy mogli by przeczekać pożoge ataku... - wyjaśnił ork zmierzająć w strone którą goblin ucekał...


IP: Zapisane
Kolcz
Jedi Master

*

Punkty uznania(?): 5
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 499


Zobacz profil
« Odpowiedz #70 : 02 Sierpnia 2008, 11:50:46 »
No dobra jak chcesz to idźcie... Nie podoba mi się to... to goń razem z elfką i goblinem. Ja zostanę tu z nim pilnować obozu na wszelki wypadek gdyby pokurcz jednak wrócił... tylko byśmy was spowolniali.


IP: Zapisane
Szałas

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 525


Cień tego co było i mrok tego co będzie

Zobacz profil
« Odpowiedz #71 : 02 Sierpnia 2008, 11:55:50 »
Na samo stwierdzenie że dostał okazje spędzić chwilę sam na sam, w pewnym sęsie, z elfką Etrom uradował się wielce - możę wreszcie dowiem się jak ona nazywa - poyślał po czym powiedział - A właściwie to jak ty masz na imię krasnoludzie?... - czekał, nie chiał opuścić obozu nie wiedząć kto go pilnuje...


IP: Zapisane
KaM

**

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 555


Kon don don don

Zobacz profil
« Odpowiedz #72 : 02 Sierpnia 2008, 12:40:55 »
 - Etrom nie powinien iść. Zagapi się na laski i jeszcze do jakiejś dziury wpadnie. Niech idzie z nią ten krasnolud. - wskazł na przybyłego krasnoluda. - Będzie bezpieczniej. Ty idź z nimi Liki.


IP: Zapisane
Kolcz
Jedi Master

*

Punkty uznania(?): 5
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 499


Zobacz profil
« Odpowiedz #73 : 02 Sierpnia 2008, 12:58:04 »
Człowieku czy ja mam 20 lat! Zdenerwował się Kalstan. Mam na imię Kalstan... liczy się czas dlatego uważam że powinien biec młody wysportowany Ork, a nie 39-letni, krótko nogi Krasnolud. Zrobił przerwę jak by się wąchając czy to powiedzieć... A zresztą jak ta pani mu się podoba... to czego by... Przerwał widząc jak popatrzyła na niego Elfka.


« Ostatnia zmiana: 02 Sierpnia 2008, 13:00:07 wysłane przez Kolcz » IP: Zapisane
Szałas

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 525


Cień tego co było i mrok tego co będzie

Zobacz profil
« Odpowiedz #74 : 02 Sierpnia 2008, 13:05:12 »
- Na Ojca Niebo! Czas ucieka a wy tu się głupstawmi przejmujecie... A mówią że z wiekiem człowiek mądrzeje... - ork zakasłał - Idzemy w trójke a wy zostajecie... proste i oczywiste. I nie przsejmujcie się, w końcu co może się stać - ork z pociesznym wyrazem twarzy zakończył...


IP: Zapisane
Strony: 1 2 3 4 [5] 6    Do góry Drukuj 
 





© 2003 - 2024 Tawerna.biz - Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikowanie jakichkolwiek elementów znajdujących się w obrębie serwisu bez zgody autorów jest zabronione!
Heroes of Might and Magic i powiązane z nimi loga są zastrzeżonymi znakami handlowymi firmy Ubisoft Entertainment.
Grafiki i inne materiały pochodzące z serii gier Might & Magic są wyłączną własnością ich twórców i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.
Powered by SMF 2.0 RC1.2 | SMF © 2006–2009, Simple Machines LLC | Theme by jareQ
Strona wygenerowana w 0.044 sekund z 21 zapytaniami.
                              Do góry